To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Akumulatory litowe i pochodne i ich ładowanie - Uszkodzona ładowarka LiFePO4
Anonymous - Nie 06 Mar, 2011 Temat postu: Uszkodzona ładowarka LiFePO4 Witam
Niedawno otrzymałem zamówioną z chin baterię litową 48V20AH z ładowarką. ładowarka miała amerykańską wtyczkę ,ale chińczyk poradził ją obciąć i wstawić naszą.Tak też zrobiłem ale po pierwszym podłączeniu doszło do mini eksplozji i ładowarka przestała działać Czy da się ją jakoś uratować ,czy nie(Ps. może ktoś wie gdzie można taką dokupić, najlepiej w Polsce)? Dołączam zdjęcia
rs232 - Nie 06 Mar, 2011
W USA napiecie sieci to 110V wiec chinczyk albo nie wiedzial albo wprowadzil cie w blad bo u nas jest 220-230V.
Wytrzelil bezpiecznik prawdopodobnie poprzez zadzialanie warystora. Zaloz bezpiecznik i podlacz ale pod 110V nie pod 220V, jak zadziala znaczy ze nie uzkodziles reszty.
Masz dwa rozwiazania, albo wymiana elemenow a wyzsze napiecie - warystor - elektrolit na wejsciu + trafo albo transformator 220/110V,wedlug mnie to drugie rozwiazanie jest lepsze.
Zakup transformator z 220V/110V o mocy 100VA i po problemie, bedziesz to podlaczal tak:
nasze gniazdko ---- trafo 220V/110V------ twoja chinska ladowarka
na przyszlosc warto poinformowac chinczyka ze potrzebujesz urzadzenia na napiecie 220V.
Anonymous - Nie 06 Mar, 2011
Niestety, ale zniszczeniu uległ też element smd-zwęglona płytka (widać na jednym ze zdjęć)
Poza tym na obudowie ładowarki pisze 110-220V,więc to chyba jednak nie napięcie.....
tomasz_kombi - Nie 06 Mar, 2011
Ja też mam ładowarkę (o napięciu wyjściowym ok 5V) która ma wtyczkę typowo amerykańską i spokojnie podłączam do 230V.
Po prostu wbudowane elementy mają odpowiednią tolerancję napięcia zasilającego (i częstotliwości).
Ja bym raczej stawiał na zwarcie. Czyli przede wszystkim konieczne jest zdiagnozowanie przyczyny bo inaczej to po naprawie sytuacja może się powtórzyć.
Była podłączona do baterii gdy wsadzałeś do gniazdka?
Anonymous - Nie 06 Mar, 2011
Nie,podłączyłem najpierw ładowarkę,i natychmiast doszło do ''wybuchu''
Ponawiam pytanie: może da się taką dokupić? Tylko w jakiej cenie....
tomasz_kombi - Pon 07 Mar, 2011
Popytaj może w Ekonapędach.
Anonymous - Pon 07 Mar, 2011
Mierz omomierzem kondensator i diody w mostku, może to coś tu walnęło. I dalej za układem prostowniczym, czy nie ma zwarcia na tranzystorze kluczującym.
tomasz_kombi - Pon 07 Mar, 2011
Patrzę i patrzę na te fotki i IMHO coś z tym dużym kondensatorem jest "nie tak".
Chociaż z drugiej strony nie wystrzelił od góry tak jak powinien
Anonymous - Pon 07 Mar, 2011
tomasz-kombi: masz rację, ścieżka prowadząca do kondensatora przepaliła się....
Sprawdzałem oporniki(?) smd na płytce, 2 są "przypalone" i mają opór ponad 900ohm-niestety nie mogę odczytać ich numerów(całkiem się zatarły) i niem mam pojęcie jakie miały oryginalne opory
Anonymous - Pon 07 Mar, 2011
Może ten kondensator jest walnięty?
Ramer - Pon 07 Mar, 2011 Temat postu: Re: Uszkodzona ładowarka LiFePO4
zarówka128 napisał/a: | Witam
Czy da się ją jakoś uratować ,czy nie(Ps. może ktoś wie gdzie można taką dokupić, najlepiej w Polsce)? Dołączam zdjęcia |
Tu sprzedawca w treści chwali się (że ma) ładowarkami Lifepo4
http://allegro.pl/sterown...1486174562.html
Anonymous - Pon 07 Mar, 2011
zeeltom: być może kondesator jest uszkodzony, ale nie wiem jak to sprawdzić
tomasz_kombi - Pon 07 Mar, 2011
Jak przewodzi to znaczy, że ma przebicie.
Anonymous - Wto 08 Mar, 2011
Omomierzem
Szwed - Wto 08 Mar, 2011
Panowie widzę, że radośnie doradzacie co i jak sprawdzić. Ja też mogę jeszcze kilka porad napisać.
Mimo to uważam, że grzebanie przy zasilaczu impulsowym zasilanym z sieci należy zostawić komuś kto chociaż trochę się zna na tym. Naprawianie "zdalnie" przez forum może się źle skończyć dla naprawiacza
|
|
|