piotrrs11 - Śro 01 Sie, 2018 Temat postu: Bafang BBSHD - głośno hałasuje mimo smarowania Hej! Mam problem z bafangiem bbshd - chrupie pod obiążeniem. Przejechał około 1kkm, nasmarowałem dużą zębatkę zaraz po kupnie smarem do materiałów "sztucznych" - jeździł do niedawna bezgłośnie, zaczął chrobotać. Przesmarowałem go ponownie dużą ilością smaru około miesiąc temu (też duża zębatka) i przez tydzień był spokój a teraz znowu hałasuje. Co może być przyczyną? Przecież nie chodzi o smarowanie raz w tygodniu.... Smar: Cx80 silikonowy fioletowy do tworzyw sztucznych - może nie nadaje się do tego? leszcz - Śro 01 Sie, 2018 Nagraj telefonem, wrzuć na youtube i pokaż o jakim chrobotaniu rozmawiamy... leszcz - Śro 01 Sie, 2018 Tak myślę, że jeśli pod obciążeniem to kicha może być. Jesteś pewien że to ze środka? Może geometria ci się zmienia i to nie silnik chrupie: łańcuch, zębatka, itp... Nagraj będziemy rozkminiać. Tak z czapy ciężko coś powiedzieć. Fotki też pokaż, ze środka jak będziesz smarować. Zawsze ktoś może coś wypatrzeć. Napisz też jakimi mocami go obciążasz, jak jeździsz. piotrrs11 - Śro 01 Sie, 2018 https://youtu.be/S1z-7KcS3kg Moc standardowa na 48v Może p faktycznie to p napęd, posmaruje i dam znać Inc0 - Śro 01 Sie, 2018 na mój gust to napęd "lekko zmęczony życiem" tak hałasuje . Niezapominaj że ma ostro przewalone bo i twoje nogi i moc silnika daje mu w kość a przecież był stworzony z myślą o przenoszeniu tylko "human power" a musi przenosić sumarycznie kilkukrotnie wieksze obciążenia , wiec pamietaj o regularnym smarowaniu bo midy maja tak w genach że szybko zużywają napędy rowerowe jesli bedziesz zaniedbywac obsługe to dramatycznie skróci się żywotność napedu. piotrrs11 - Czw 02 Sie, 2018 Update- hałas jest tylko przy pracy silnika Tylko po pewnym czasie jazdy ( jak się nagrzeje?) Czyszczenie napędu nie pomogło https://youtu.be/FXVlFPEpfn8 Początek plus druga połowa filmu Mechano - Czw 02 Sie, 2018 Nie wiem jak bafang wygląda w środku ale może jakiś tryb zgubił ząb? Przy smarowaniu mogło to łatwo umknąć. Jeżeli to nie to, to chyba tylko łożyska albo coś głębiej trze w samym silniku. Mikkonen - Czw 02 Sie, 2018 Nasmarowałeś go smarem silikonowym ?? To wolno smarować wyłącznie smarem molibdenowym ! Jedyne co możesz teraz zrobić to rozebranie silnika na czynniki pierwsze, wyczyszczenie bardzo dokładnie smaru (nie ruszaj białego smaru na przekładni wewnętrznej, nie wymaga wymiany po takim przebiegu), i ponowne przesmarowanie przekładni zewnętrznej (stalowej) smarem molibdenowyn. Lipski - Czw 02 Sie, 2018 Wydaje mi się że użyłeś złego smaru. Dlaczego użyłeś smaru do tworzyw sztucznych skoro wszystko tam jest z metalu? Dopiero ta druga, mała zębatka wewnętrzna jest z tworzywa. Chociaż czytałem że smar z dużej zębatki może przedostać się na małą - na razie nie wiem czy to prawda, swojego nie smarowałem jeszcze. BTW na zagramanicznych forach polecają Mobilgrease 28 i zamierzam go kupić. leszcz - Czw 02 Sie, 2018 Ja tylko losowe trzaski wychwytuję i ja tak miałem jak bateria nie wyrabiała prądowo. Odnośnie napędu to smaruję łańcuch co ok 100km inaczej jest głośnik piotrrs11 - Czw 02 Sie, 2018 Czytałem o tych smarach i sądziłem że to dobry wybór 
W takim razie zamawiam mg28 120 za 400g - trochę się jednak cenią Teraz muszę pomyśleć jak to dobrze wyczyścić Są losowe ale to nie bateria bo jest nowa na mocnych ogniwach, jak p jadę grzecznie na 01 trybie to jest cisza, tylko jak zaczynam szaleć się dzieje
leszcz - Czw 02 Sie, 2018 Posłuchałem dokładniej. Jakby coś tam fruwało w środku. Nie wiem jak bbshd się rozbiera na czynniki (bbs02 łatwo) ale ja bym zdecydowanie go rozebrał na atomy, przetarł do kości i złożył ponownie. Nie sądzę, że to wina smaru. Ja po nawaleniu CX80 zrobiłem ponad 3000km swoim bbs02 i inspekcja nic nie wykazała, zobacz wszystkie fotki: linku trzeba ręcznie wpisać z tego posta https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?p=123926#123926 Tu pisałem o nawaleniu: https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?p=119493#119493 Chyba, że dałeś tyle co kot napłakał wibi - Czw 02 Sie, 2018 Nie znam BBSHD ale w stosunku do BBS 01 zmiany dotyczą głównie wymiarów więc i rozbiórka jest podobna. W którymś poście na forum kol. borsuk opisywał jak likwidował-zmniejszał hałas swojego BBS 01 wklejając w łożysko oś silnika.Prawdopodobnie nie było to dobre działanie (wklejenie) ale przyczyna hałasu mogła być taka właśnie. Ja z kolei w BBS01 (używany-3000 km) też chciałem postąpić podobnie (na osi silnika wchodzącej w łożyska) ale gdy stwierdziłem, że na obu(prawdopodobnie,ja stwierdziłem na jednym) końcach osi uszkodzeniu uległy małe,silikonowe "oringi" które w miarę ciasno łączą oś silnika z wew.pierścieniem łożyska, zrezygnowałem z wklejania i wymieniłem uszkodzony "oring". Silnik zaczął znacznie ciszej chodzić chociaż wymieniłem tylko z jednej strony (trudność z wyciągnięciem wirnika z drugiego łożyska-magnesy). Oczywiście problemem było skąd wziąć taki maleńki, silikonowy "oring". Poradziłem sobie z tym wycinając taki "oring" z nasadki silikonowej słuchawek dousznych,używając ostrego skalpela i ołówka jako "prawidła" na które nasunąłem nasadkę j/w. Wycięty w ten sposób "oring" spełnił swoje zadanie i znacznie obniżył poziom hałasu jak wydawał silnik. Gdybym wymienił "oring" z drugiej strony cały hałas sądzę byłby znacznie zredukowany? borsuk - Pią 03 Sie, 2018
Może być CX80 ale smar molibdenowy, a nie silikonowy. Problem polega na tym, że CX80 to marka producenta, a nie rodzaj smaru. Przy takiej nazwie łatwo sie pomylić. Oczywiście może być też Mobilgrease (jak ktos musi mieć smar najlepszy na świecie  ), w ostateczności nawet smar litowy. Smar do tworzyw nie zapewnia właściwego smarowania przekładni metal - metal.
Lipski - Pią 03 Sie, 2018 Jak już będziesz miał ten smar to jeśli czujesz się na siłach rozbierz ten silnik na części, wszystko dokładnie powycieraj ze smaru, sprawdź czy nie ma jakichś luzów, czy łożysko się nie obraca w obudowie, czy jakieś zabezpieczenie nie ma luzu, czy któryś tryb nie ma wyszczerbienia. Instrukcji demontażu jest masa w internecie, a nawet bez nich nie powinieneś mieć z tym problemu, bo te silniki są bardzo proste - 3 tryby i trochę śrubek. Żadnych specjalnych narzędzi nie potrzebujesz, tylko trochę czasu. Ja ostatnio rozbierałem swojego nexusa 8 i po mimo że to pierwszy raz, dałem radę złożyć tak jak trzeba i śmiga jak nowy, a też już hałasował bo nie był smarowany przez prawie 2 lata. Zobacz ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=Rn1-pr415j4 i ten kanał: https://www.youtube.com/c...hJwG3kAphEYeA1g |
||||||||
