To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Hyde Park - Ciekawy Artykuł w interii;)

Arbiter - Śro 20 Lip, 2011

Myślę, że agregat pracując na pusto nie zużywa dużo paliwa. Przechodzi prawdopodobnie w pracę na małym wychyleniu przepustnicy i spala mało tzn tak jak samochod na postoju
JerzyZ - Śro 20 Lip, 2011

Co prawda nie z Interii, ale na ten sam temat:
http://www.gizmag.com/vol...xtenders/19203/
ewentualnie "po polskiemu":
http://translate.googleus...4TkO0s3bY6yNW8w

Anonymous - Czw 21 Lip, 2011

A mnie się wydaje, że Zbyszek wpadł w sidła lobby paliwowego i w zamian za użyczenie agregatu musi go chwalić :D Jeszcze nie tak dawno ganił wszelkie opisy i kombinacje ze spalinówkami, bo smrodzą i szkodzą, a teraz sam wozi śmiedzidełko za swoim autem :D
Ogólnie, co racja, to racja. Samochody elektryczne, na razie, można między bajki włożyć i EV to na dziś, tylko rowery i im podobne są trendy :D

Robsonik20 - Czw 21 Lip, 2011

Może jakby Pan Zbyszek jechał swoją toyotą z mobilną przyczepką to zasięg wydłużyłby się do 1500km na jednym ładowaniu. Wtedy średnie spalanie wyszłoby 3l na 100km;)
bartek - Czw 21 Lip, 2011

Tak czytam o tym agregacie i czytam... i przypomina mi się mój pomysł który kiedyś podsunąłem Panu Zbyszkowi.

Chodzi o to że trzeba przerobić samochód tylnonapędowy (BMW, Mercedes) w taki sposób że:
- Montujemy mocny niskoobrotowy silnik z przekładnią, bezpośrednio na wale niepędowym biegnącym od skrzyni biegów do tylnego mostu.
- wkładamy do bagażnika kilka akumulatorów (nie musi ich być dużo, wystarczy żeby u targały 40-50 km)
- Nie wywalamy silnika spalinowego po to żeby zaoszczędzić na przeróbkach i nie usuwać wyposażenia fabrycznego: klima, wspomagania itp.

Jazda takim cudeńkiem polegała by na tym że odpalamy silnik spalinowy i zostawiamy go na biegu jałowym (dobrze wyregulowany silnik spali 1-2 litrów na godzinę pracy)
Odpalony silnik zasili instrumenty pokładowe (światła, wspomagania, klimy itp.)
A jazda samochodem już na silniku elektrycznym.

Banalnie proste a i bardziej oszczędne niż jazda na samym paliwie.
No i odchodzi kwestia "a jak nam prądu braknie" bo wtedy wrzucamy bieg, dodajemy gazu i śmigamy na chatę naładować akuski.

toft - Czw 21 Lip, 2011

Jakim cudem bardziej oszczędne?
Zbyszek Kopeć - Czw 21 Lip, 2011

Przecież cały czas piszę o celu badania jazdy z agregatem w mobilnej przyczepie.
Taka mobilna przyczepa jest już dawno optentowana (wpisy na moich stronach), ale do realizacji np. w wypożyczalniach, albo do produkcji takich, trzeba wszystko dobrać optymalnie znając potrzebne warunki i parametry, omijając prostowniki.
Najważniejszy problem, który już dawno się pojawił, to takie skonstruowanie całości, żeby znikły problemy chłodzeniowe elementów na mobilnej przyczepie - teraz jest: im szybsza jazda tym większy problem.

A tak przy okazji; jadąc zaraz za TIRem zużywamy dużo mniej energii i czy tę energię kradniemy z TIRa, czy powinniśmy mu płacić za efekt holowniczy, albo czy to jest FreeEnergy ?

bartek - Czw 21 Lip, 2011

A no takim że jeżdżąc ze średnią prędkością 50 km/h silnik spali na setkę 1,5-3 l paliwa (diesel mniej) to daje 8-15 zł do tego prąd na 100 km to jakieś 8 zł uwzględniając zużycie akumulatorów, co daje ~ 20 zł za 100 km. Oczywiście takie rozwiązanie jest dobre na miasto gdzie spalanie takich większych aut dochodzi do 8-12 litrów na 100 czyli jakieś 40-60 zł za 100 km.

Można powiedzieć że takie najnowsze spalinówki palą 4l/100km ale to są malutkie auta i to spalanie jest podane przy jednostajnej jeździe po trasie.

To jest tylko teoria, a bardzie taki mój pomysł którego niestety nie mogę przetestować ze względów finansowych :P

Cytat:
A tak przy okazji; jadąc zaraz za TIRem zużywamy dużo mniej energii i czy tę energię kradniemy z TIRa, czy powinniśmy mu płacić za efekt holowniczy, albo czy to jest FreeEnergy ?


Prawda!!! Ostatnio w Pogromcach Mitów oglądałem jak testowali ten mit i to jest prawda. Zużycie paliwa przy dystansie do tira ok 20-15 metrów spada o ok 30%, przy 5 metrach nawet 40%. Spowodowane jest to tym że za tirem tworzy się strefa niskiego ciśnienia i zmniejszą się opór aerodynamiczny :P
Nawet jadąc 40 metrów od tira zużycie zmniejsza się o 10-15%

toft - Czw 21 Lip, 2011

Bartek policz sobie sprawnosci takiego rozwiązania:)
bartek - Czw 21 Lip, 2011

Kurde no, z moich obliczeń wychodzi że się opłaci. Chyba że się mylę i gdzieś popełniam błąd w obliczeniach (jakaś zmienna mi uciekła :P ) no to był bym wdzięczny jak by mnie ktoś uświadomił.
r2d2 - Czw 21 Lip, 2011

bartek napisał/a:
Chodzi o to że trzeba przerobić samochód tylnonapędowy (BMW, Mercedes) w taki sposób że:
- Montujemy mocny niskoobrotowy silnik z przekładnią, bezpośrednio na wale niepędowym biegnącym od skrzyni biegów do tylnego mostu.
- wkładamy do bagażnika kilka akumulatorów (nie musi ich być dużo, wystarczy żeby u targały 40-50 km)
- Nie wywalamy silnika spalinowego po to żeby zaoszczędzić na przeróbkach i nie usuwać wyposażenia fabrycznego: klima, wspomagania itp.
A czym to się różni od typowej hybrydy równoległej? Chyba tylko stratami na przekładni z silnika el. której i tak nie ma szans zamontować bezpośrednio na wale napędowym z powodu zbyt dużej średnicy zębatki czy koła pasowego, które obniży prześwit prawie do zera :P
Pozdro.

Arbiter - Czw 21 Lip, 2011

Zbyszek Kopeć napisał/a:

Taka mobilna przyczepa jest już dawno optentowana (wpisy na moich stronach), ale do realizacji np. w wypożyczalniach, albo do produkcji takich, trzeba wszystko dobrać optymalnie znając potrzebne warunki i parametry, omijając prostowniki.

Najważniejszy problem, który już dawno się pojawił, to takie skonstruowanie całości, żeby znikły problemy chłodzeniowe elementów na mobilnej przyczepie


Myślę, że największy problem byłby taki, że nikt nie bedzie potrzebował takiej przyczepy

Cytat:

A tak przy okazji; jadąc zaraz za TIRem zużywamy dużo mniej energii i czy tę energię kradniemy z TIRa, czy powinniśmy mu płacić za efekt holowniczy, albo czy to jest FreeEnergy ?


Nie kradniemy, bo tir przez nas jej więcej nie zużywa. Wykorzystujemy rozrzedzone powietrze i do tego napędzone. Też się tulneluję np rowerem lub jadąc skuterem w trasę. Zużycie paliwa przy 90 kmh to około 2,2l/100

Zbyszek Kopeć - Czw 21 Lip, 2011

Czyli za TIRem, to PerpetumMobile, czy FreeEnergy, bo musi być źródło energii (może TIR wówczas przepala) ?
Inna sprawa; jak podzielić koszty energii jadąc za dwoma TIRami (gęsiego), któremu się więcej należy ?
Ciekawy dylemat.

Arbiter - Czw 21 Lip, 2011

PerpetumMobile na pewno nie FreeEnergy też nie, bo nie zamienisz tego co jest za tirem w energię.

To coś w rodzaju ciągnącego powietrza, próżni.

A myślisz dlaczego Tiry jadą gęsiego? Właśnie dlatego aby oszczędzać paliwo. Jadą na zmianę. Pierwszy spala normalnie a drugi oszczędza. Potem zmieniają się.

Zbyszek Kopeć - Czw 21 Lip, 2011

Bo pewnie pierwszy TIR pali więcej; albo PM, FreeEnergy innej możliwości nie ma.
Wiatru nie zmienisz, a uzyskujesz z wiatraka FreeEnergy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group