ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Motocykl-skonstruowany-przez-studentow-Politechniki-
Autor Wiadomość
dynamik 
brygadzista
dynamik


Dołączył: 17 Cze 2015
Posty: 295
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

jasne - "A świstak siedzi i zawija te sreberka". Trudno dyskutować z rowerzystą , który nie dorósł do prawo-jazdy. Niestety ja nie chciałbym aby moje dziecko rozjechał rower z "przyciskiem".
_________________
tym piękniejszą otrzymasz odpowiedź, im mądrzejsze zadasz pytanie
 
 
qaz33 
szef
qaz33


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 1464
Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

ale jak juz legalnie kupiony i bez przycisku to ok? :P

Chodzi mi o to ze jak ktos spowoduje wypadek to czy jadac kolazowka 50km/h czy falconem to przeciez nie robi zadnej roznicy. Kazdy powinien stosowac sie do przepisow a jak nie to powinny byc wyciagane surowe konsekwencje tak jak sie to robi z samochodami. Chociaz tutaj i tak sa wypadki a kazdy prawo jazdy ma wiec to widac nie niweluje problemu. Ponoc ma wrocic prawo obowiazku posiadania karty rowerowej nawet dla doroslych. Zobaczymy jak sie to rozwinie. Tak czy siak jazda z WLACZONYM przyciskiem 250W nie uwazam aby mozna interpretowac jako rzecz nielegalna. Ale juz koniec offtopu :D
 
 
pawextelinfo 
stażysta


Wiek: 42
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 183
Skąd: Węgierska Górka
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

qaz33 napisał/a:
ale jak juz legalnie kupiony i bez przycisku to ok? :P

Chodzi mi o to ze jak ktos spowoduje wypadek to czy jadac kolazowka 50km/h czy falconem to przeciez nie robi zadnej roznicy. Kazdy powinien stosowac sie do przepisow a jak nie to powinny byc wyciagane surowe konsekwencje tak jak sie to robi z samochodami. Chociaz tutaj i tak sa wypadki a kazdy prawo jazdy ma wiec to widac nie niweluje problemu. Ponoc ma wrocic prawo obowiazku posiadania karty rowerowej nawet dla doroslych. Zobaczymy jak sie to rozwinie. Tak czy siak jazda z WLACZONYM przyciskiem 250W nie uwazam aby mozna interpretowac jako rzecz nielegalna. Ale juz koniec offtopu :D


A czytał TY co to jest legalny rower elektryczny?
To nie tylko 250W
Jest jeszcze bateria, moc znamionowa silnika, sposób załączania, napędu itp.
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

dynamik napisał/a:

.. Ubezpieczenie na skuter to 30 zł rocznie , z przeglądami nie wiem jak jest.
.

Niestety w Holandii (na podstawie prawa EU) już tak od lipca 2017 nie jest.
Bo tzw mocne ebajki to obowiązek :
- max prędkośc do 45 km /godz (ograniczenie konstrukcyjne)
- homologacja/licencja - szacunkowy koszt badania dla indywidualnej konstrukcji 120 Euro
- tablica rejestracyjna
- ubezpieczenie OC 7 Euro za mc.
- prawo jazdy
- brak manetki (chyba że użytkownik ma orzeczenie lekarskie)
- specjalne homologowane kaski
Jako uzasadnienie podano zauważalny wzrost wypadków, kosztów leczenia, większy i grożniejszy niż na skuterach, kradzieże - ewidencja pojazdów w bazie ma to utrudnić.
Podaje się specyfikacje kluczowych elementów..
W każdym razie świadomość rożróżniania rower elektryczny /mocny ebajk/skuter rośnie. Temat rozwojowy...
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
Ostatnio zmieniony przez WojtekErnest Czw 20 Lip, 2017, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
kondzio927 
prezes
WWW.KONDZIO-BIKE.PL



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 554
Skąd: CZĘSTOCHOWA
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

tas napisał/a:
QS 8kw
No nie różni, bo to HUB, tutaj cudów się nie wymyśli konstrukcyjnych bo z założenia to napęd maksymalnie nie skomplikowany, chłopaki w kwestii konkurencji dynamicznych mówili, że pozamiatali razem z ekipą wrocławską wszystkie inne maszyny na tych zawodach co jest niewątpliwą chlubą dla konstruktorów i kierowców.
Masz kilka postów wyżej filmik ta maszyna vs mój prywatny falcon, ja bym podszedł do tematu trochę inaczej i zebrał doświadczenie użytkowe na terenowych elektrykach to by tam był pogrom na tych zawodach wśród ekip innych krajów :P

Z tego co słyszałem za rok maja być zawody juz nie motocross tylko budowane będą dakarówki.


...filmik nie dzierga ! :evil:
 
 
wwojciech 
brygadzista
wwojciech


Pomógł: 8 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 264
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

W szwajcarii juz od jakiegos czasu istnieje zapis o mocniejszych ebikach do 45km/h, wiec holandia poszła śladem szwajcarow. Wracajac do motorka, to takie moje pytanie, budowalo go kilkanascie osob-kazdy inna srubke wkrecal? Rama jest ich ale reszta kupowana bez filozofii. Powinni chociaz sterownik swoj napisac.
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

Mówili, że na zbudowanie konstrukcji było 4 miesiące niecałe. Nie da się zrobić z elektroniki nic w tym czasie.
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
Mobil 
prezes


Pomógł: 5 razy
Wiek: 104
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 656
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

To są studenci więc 3.5miesiąca pili za 150k zł a reszte czasu i pieniędzy na konstrukcje... żeby nie było to oczywiście żartuje tylko :lol: :grin:
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

Dziwne to zawody skoro seryjny motocykl elektryczny i do tego czterokrotnie tańszy objechałby wszystkie startujące tam cuda bez problemu.
KTM Freeride-e
Swoją drogą wydać 200kzł na taką konstrukcję to trzeba być wybitnie zdolnym ;-)
 
 
qaz33 
szef
qaz33


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 1464
Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

do wydawania pieniedzy nie trzeba byc szczegolnie zdolnym. Do tego aby dokopac sie do uczelnianych pieniedzy trzeba przeprowadzac przetargi itd a to czesto jest duzo drozsza droga niz zamowienie czegos z forum bez faktury
 
 
maran_hand 
dyrektor



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lut 2015
Posty: 459
Skąd: Warszawa-Sadyba
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

dynamik napisał/a:
Wszystko jest pięknie do czasu , gdy trafi się przypadek opisywany przez kolegę pod tytułem "przygoda z taksówkarzem". Potem okazuje się ,że nie masz żadnych praw, a leczenie boli i kosztuje.
Ten "przycisk" to będzie pojazd na prawo- jazdy B. :mrgreen: Ubezpieczenie na skuter to 30 zł rocznie , z przeglądami nie wiem jak jest.
Chłopaki budują już pojazdy powyżej 20KM i będą dalej udawać rowery. ?
Za dwa lata nawet Kaczyński się połapie , że zagrożona jest demokracjai :twisted: Ziobro zrobi porządek.


Sądzę, że chodzi o mój przypadek. Raczej nie jest to dobry przykład bo zdarzenie z moim udziałem nie zdarzyło się w ruchu. Miałem rower ale nim nie jechałem. Zbieram się żeby odkopać ten wątek bo od ostatniego wpisu zdarzyło się dużo absurdalnych rzeczy a linia obrony cierpa gwarantuje mu łagodniejszy wyrok ze względu na wrodzony debilizm.
Wracając do treść cytatu, kiedyś Bujakoto opisał jak jeździ: po ulicach pełną prędkością, po ścieżkach powoli z wyczuciem tak by nie budzić niczyjej agresji. Jeżdżę dokładnie tak samo, na ścieżkach częściej mnie wyprzedzają niż ja ich. Widząc zwierzę, dziecko czy co kolwiek innego czemu mógłbym zagrozić zwalniam do szybkości pieszego a czasem nawet dojeżdżając i mijając odpycham się nogą. Do póki nie trafi się jakiś totalny debil ktory na ścieżce kogoś zmasakruje lub zabije do tego momentu mamy chyba spokój. Potem trzeba będzie albo rejestrować jako motorower (ktoś gdzieś wspominał że można to zrobić za w miarę normalne pieniądze na Słowacji) albo bawić się w berka z policją co jest słabą opcją. Dziś policja jeszcze nie reaguje.. Tak czy inaczej dobrze już było i jeszcze tylko chwilę dobrze będzie a potem będziemy mogli jedynie dzieciakom opowiadać jaki to tatuś kiedyś był "nielegalny" ;)

P.S. wczoraj wracając z żonką z Powsina (szeroka ścieżka po której co najmniej 6 osób może jechać równolegle) usłyszałem - na prawo! na praawwwooo!! - i zaczął mijać mnie jakiś maraton wąskooponowców którzy urządzili sobie wyścig w tym miejscu. Ze ścieżki korzystają rowerzyści ci młodsi też, biegacze ludzie chodzą z psami. Dla nich nie było to problemem. Czasem też przyglądam im się na ścieżkach, na pasach, na drodze. Mówiąc źle o rowerzystach statystyczny Kowalski właśnie ich ma na myśli a nie nas i mam nadzieję że to się nie zmieni
_________________
🔋 3,5 sztuki ;) 🔌 - https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=6828
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=3860 http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=5181
 
 
dynamik 
brygadzista
dynamik


Dołączył: 17 Cze 2015
Posty: 295
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

Nie wiem czy o Ciebie chodziło Marand,-o chłopaka , który opisywał jak wyprzedził taksówkarza , a ten ze złości cofnął i po nim przejechał.
Problem w tym ,że jadąc mocnym ebikiem , nawet jak jedziesz więcej niż poprawnie, kłaniasz się wszystkim i ustępujesz, to dalej jedziesz nielegalnym pojazdem "no name", o nieznanych parametrach i wartości. W taki wypadku zawsze Ty będziesz jeśli nie winien , to na straconej pozycji. Podziwiam konstruktorów, którzy potrafią zaprojektować i wykonać te wspaniałe pojazdy (na takich ludziach opiera się postęp). Po cichu zgadzam się z delikatnym naciąganiem prawa , które czasem nie nadąrza za rzeczywistoscia , ale czasem wydaje się, że mentalnością jesteśmy jeśli nie w średniowieczu , to w głębokiej komunie,... bo dlaczego Polak musi wciąż kombinować, załatwiać , omijać prawo, etc. Dlaczego trzeba walczyć z koniecznością posiadania prawo-jazdy, a nie po prostu je zrobić raz na całe życie. W UE jest 250W w USA jest 750W , ale umówmy się powyżej 1kW to tak czy inaczej nie jest rower, natomiast powyżej 5kW to jest motorower w każdym znaczeniu. Na razie jest Nas garstka (może 1000 w całej Polsce), ale jak będzie tyle co zwykłych rowerów? Powiem szczerze , składam pierwszego falcona i chętnie bym go zarejestrował , płacił nawet 200 zł ubezpieczenia
bo co to jest jak zbije lampę w aucie za pól bańki, albo potrace staruszkę na przejściu dla pieszych.
_________________
tym piękniejszą otrzymasz odpowiedź, im mądrzejsze zadasz pytanie
 
 
Tomas 
szef


Pomógł: 20 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Mar 2015
Posty: 1740
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

dynamik napisał/a:
płacił nawet 200 zł ubezpieczenia
bo co to jest jak zbije lampę w aucie za pól bańki, albo potrace staruszkę na przejściu dla pieszych.


Ubezpiecz się od odpowiedzialności cywilnej. Za taką kwotę to to będziesz miał ubezpieczenia na 200tys. Ubezpieczasz się Ty i Twoje błędy. Konstrukcja roweru nie ma tu nie do tego.
 
 
dynamik 
brygadzista
dynamik


Dołączył: 17 Cze 2015
Posty: 295
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

Chyba jestem ubezpieczony na więcej. :mrgreen:
_________________
tym piękniejszą otrzymasz odpowiedź, im mądrzejsze zadasz pytanie
 
 
dynamik 
brygadzista
dynamik


Dołączył: 17 Cze 2015
Posty: 295
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw 20 Lip, 2017   

Ale to chyba nie dział na zdarzenia komunikacyjne, inaczej nie musiałbym wykupywać OC na każdy pojazd osobno.
_________________
tym piękniejszą otrzymasz odpowiedź, im mądrzejsze zadasz pytanie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group