|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
E-rower na bazie Unibike Viper |
Autor |
Wiadomość |
leszcz
prezes
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lut 2017 Posty: 861 Skąd: Rumia
|
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Czw 27 Lip, 2017
|
|
|
Nie lepiej odesłać do sklepu do przeplecenia tak jak ma być? |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
Mobil
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 104 Dołączył: 21 Wrz 2015 Posty: 656
|
Wysłany: Czw 27 Lip, 2017
|
|
|
Niklowane szprychy psyknąć sprayem? Szkoda Twojej pracy bo to Ci odpadnie nawet po zapodkładowaniu epoxydem. To już lepiej poszukaj czarnych nakładek na szprychy czy cuś |
|
|
|
|
Bujakoto
prezes
Pomógł: 6 razy Wiek: 41 Dołączył: 22 Gru 2015 Posty: 733 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 27 Lip, 2017
|
|
|
Są już dostępne czarne szprychy w Maxerw!
Rok się zastanawiałeś nad budową (rejestracja konta)
Miesiąc temu założyłeś wątek z budową
Dziś już się poddajesz?
Ludzie nie takie mieli problemy i parli do przodu!
Tutaj każdy ma z czymś problem. Prawie nigdy nic do siebie idealnie nie pasuje.
Oczywiście, jeśli składa się kolejnego bajka idzie to jak składanie mebli z ikea, ale nie za pierwszym razem! |
|
|
|
|
misiek998
młodzik
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 81 Skąd: opole
|
Wysłany: Czw 27 Lip, 2017
|
|
|
Zostałem rower z kołem u znajomego, pokazał mi rower z napędem centralnym bosha i mówi że za to prawie 13 tysięcy. A u mnie zerknie w wolnej chwili, może nie dziś, ale raczej nie będzie to jakiś hardkor, prawdopodobnie rozgiecie wystarczy, na razie szlifierkę mam zabrać ze sobą
Szprychy zostaną srebrne do czasu grubszej awarii
EDIT
Udało się zrobić cud:
Założony adapter pod większe tarcze, oraz tarcza 180 i jakoś to się wtedy dopasowało. Wycena - 200zł
Rower został w serwisie, bo jeszcze nie zdążyli przełożyć kasety pod ten jak usłyszałem "pseudoelektryk". Powiedział bym co myślę temat gotowych konstrukcji, ale ugryzłem się w język
EDIT:
Serwis dzień drugi, wymieniony łańcuch i przełożona kaseta, zrobiona ponowna regulacja, bo kaseta była w innym miejscu (ale 10 rzędowa pasuje) i przy okazji wrzucili mi opone i dętkę, choć nie prosiłem, tym razem taniej - 30zł
Czekam na akumulator, nigdzie ani śladu kuriera. |
|
|
|
|
djmarcin56
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2016 Posty: 522 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 28 Lip, 2017
|
|
|
Co oni zrobili za te 200zł bo nie rozkminiam za co tyle skasowali? |
_________________ Zbieram graty do swojej pierwszej konstrukcji |
|
|
|
|
misiek998
młodzik
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 81 Skąd: opole
|
Wysłany: Pią 28 Lip, 2017
|
|
|
Zmienili tarcze hamulcową i dorzucili adapter na tarcze, koniec ich roboty. Teraz ja po nich rozginam ramę, bo podkładki do montażu silnika musza iść do środka. Jak już to wszystko rozgiąłem i upchałem tą pseudo blokadę obrotu osi, zauważyłem, że ona chyba nie zadziała w mojej ramie bo ucho sobie wystaje i jak ma się ukręcić to się ukręci. Obecnie szukam dłuższych śrub żeby zdystansować ZACISK, bo zacisk trzyma się na 2 śrubach, a tarcza na 6, łatwiej mi będzie zdystansować zacisk
Jak się z tym uporam choć trochę żeby nie obcierało jedno o drugie to podrzucę jakieś zdjęcia
Nie wyobrażacie sobie jak mnie żrą teraz komary
Edit:
W ten sposób
Czy tak to może zostać, czy muszę koniecznie robić dystans dla tarczy?
EDIT2:
Już jeździłem i hamulce hydrauliczne są strasznie niewdzięczne, bo wystarczy pół milimetra w którąś stronę, typu za bardzo spiłowany hak w ramie, lub za gruba/wąska podkładka i tarcza zacznie ocierać.
Wyregulowałem obie przerzutki, bo zmieniło się ułożenie koła i zamontowałem przycisk tempomatu, oraz wymyśliłem genialny sposób na ograniczenie mocy.
Montujemy starter od motocykla - pasuje od spalinowych
I policjant głupi człowiek, nawet jak to zobaczy - nie domyśli się, że starter jest ograniczeniem mocy, bo przecież w motocyklu jest on starterem!
Jedynym problemem jest jego szerokość.
EDIT:
Dziękuję atomek1000, za baterię, dokładność co do milimetra i nawet ładowarka się zmieści, a nawet zimne piwo. Niestety spodziewam się, że ładowarka sama w sobie na pewno będzie się grzać, więc mimo wszystko będzie na zewnątrz.
EDIT:
Pierwsza jazda za mną. Rower zapier&%^&. Rower rusza płynnie, natomiast przy bardzo delikatnym wychyle manetki sam start słychać jakby chrobotanie i silnik delikatnie drga, przy ruszaniu od zera. Samonauke zrobiłem, jak już jedzie te najniżej 7km/h tego nie ma. (nie wiem czy to normalne) Poza tym szybciej jadę tym można powiedzieć jest ciszej. Co więcej usłyszałem jakieś dziwne stuknięcia, sprawdziłem śruby, wszystko ok, nie wiem czy to z przerzutek, czy z silnika, spróbuję zlokalizować za dnia. Odstawiłem zabawkę, pierwsze 3km za mną. Do manetki chyba trzeba się przyzwyczaić, bo nie da się w pełni płynnie regulować prędkości, a jak już jedzie te 20 i zaczynam pedałować to silnik stawia opór i prosi żeby odkręcić więcej, jak się odkręca to jedzie 25, nic pośrodku. W każdym razie jest banan na twarzy, oby jeździło jak najdłużej |
|
|
|
|
misiek998
młodzik
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 81 Skąd: opole
|
Wysłany: Wto 01 Sie, 2017
|
|
|
Te blokady obrotu osi to takie słabe i one mi się nie podobają, chyba w pierwszej kolejności wykombinuje wycięcie czegoś od wymiar |
|
|
|
|
misiek998
młodzik
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 81 Skąd: opole
|
Wysłany: Śro 02 Sie, 2017
|
|
|
Zapytam, czy komuś udało się zrobić funkcje soft-startu w takim rowerze, na sterowniku sterowanym prostokątem. O ile ruszanie mogę jakoś ścierpieć, to już jazda z prędkością 5-10km/h czy jakieś manewrowanie pomiędzy drzewami jest niemożliwe i muszę ręcznie pedałować, bo za lekkie wychylenie manetki to 0 efektu, a delikatnie większe wyrywa z siodełka, aż trzeszczy cała rama.
Coś jak z dobraniem ciepłej wody, pół milimetra różnicy a leci wrzątek. |
|
|
|
|
Mobil
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 104 Dołączył: 21 Wrz 2015 Posty: 656
|
|
|
|
|
misiek998
młodzik
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 81 Skąd: opole
|
Wysłany: Śro 02 Sie, 2017
|
|
|
Zabezpieczenie zrobię, sam dla siebie, żeby mieć do jazdy po mieście. Bardziej mnie irytowało, że ktoś obcy wskakuje na rower i pierwsze co robi to manetkę do oporu, sprawdzić ile wyciągnie. Dzisiaj nakręciłem jakieś 10km ucząc się płynnie przyśpieszać i jednak się da więc jak człowiek chce to potrafi
W przednim kole coś trzeszczy przy skręcie w lewo, więc rower prawdopodobnie zapakuje do auta w jakiś chłodny dzień i zawiozę na serwis. Podejrzewam szprychy. Dorzuciłem parę kilogramów i nagle milion usterek. Tempomat zrobiony, działa.
Zdecydowanie najlepiej to jeździ mi się bez wspomagania te 15-20km/h a silnik tylko delikatnie pod wzniesienia i do nabrania prędkości, bo inaczej psuje to cały sens jazdy i przestaje być rowerem. Patrząc na te początkowe założenia i to, że każdy chce zrobić z roweru bolid formuły, to mam bardzo duży, wręcz ogromny zapas mocy.
Poza tym szukam kogoś kto ogarnia autocada i potrafił by mi dorobić solidne zabezpieczenie przed obrotem osi.
EDIT:
Po przejechaniu 100km rower zaczął się rozpadać. Tak więc skrzypi coś w mocowaniu kierownicy, próbowałem dokręcić ale zaczęło skrzypieć i trzeszczeć jeszcze mocniej. W serwisie nie chcieli w ogóle dotykać mojego roweru i z wielką łaską zrobili szprychy, bo jak to tak robić szprychy bez zdejmowania koła, coś nie do pomyślenia. Zostałem odesłany do domu z kwitkiem i mam sobie sam serwisować rower, bo oni robią rowery a ten jest niepraktyczny bo nie można odkręcić koła i mają focha, nie chcą tego robić
Zachwalają przy tym strzaszliwie odblokowany centralny napęd bosha, który kosztuje 3x tyle co moja konwersja.
EDIT2:
Rozebrałem stery, wyczyściłem przesmarowałem i dalej skrzypi. Stwierdziłem, że jadę tak i jechałem, przypadkowo jednak uderzyłem nogą o skrzynkę i skrzypienie ustało. Okazało się, że skrzynka ociera o ramę i ona trzeszczy |
|
|
|
|
misiek998
młodzik
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 81 Skąd: opole
|
Wysłany: Wto 08 Sie, 2017
|
|
|
pierwsze 300km pękło, jeżeli chodzi o szprychy to raz byłem w serwisie, oraz raz sam się bawiłem w mechanika i praktycznie wszystkie mogę bardzo delikatnie ugiąć. Nie ma luźnych, koło jest proste więc chyba nie muszę tego ruszać?
Nowe zdjęcie, przy okazji może ktoś w opolskim potrafił by zrobić torque arm? Mam zamiar rzeźbić coś z kawałka blachy, ale na pewno nie będzie to wyglądać dobrze
400km już za mną, bateria trzyma dokładnie tyle ile powinna, natomiast moje pośladki nie wytrzymują takiego dystansu
Szprychy nie takie straszne ale w 1 miejscu mam dołek na obręczy jakby od uderzenia i w tym właśnie miejscu delikatnie przy przyśpieszaniu czuć bicie. Nie mam pojęcia jaki wpływ będzie to miało na silnik, bo mi nie udało się tego wyeliminować luzując szprychy, a wyjęcie koła i wrzucenie na centrownice jest niemożliwe, z powodu polutowania kabli na stałe. Dobrze sobie czasami życie utrudnić. Planuję złączki do silnika, przynajmniej na halle tak aby dało się to rozpiąć i połączyć w mniej niż 15 minut. Jak coś wymyślę, to pochwalę się efektami.
Moc ograniczona do 60%, rower jedzie 48km/h więc ograniczyłem jeszcze i finalnie jestem zadowolony z prędkości max 33km/h, przez co resztę mogę jeszcze dopedałować i może nie zapomnę na czym polega jazda rowerem. Na trasie kilkukrotnie mijała mnie policja i mogę powiedzieć, że nie rzucam się w oczy |
|
|
|
|
misiek998
młodzik
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 81 Skąd: opole
|
Wysłany: Pią 01 Wrz, 2017
|
|
|
Pogoda się popsuła, a to dobry moment na podsumowania.
Zrobione 1300km, uszkodziły się czujniki halla, czasami, ale bardzo rzadko rower rusza normalnie, ale jakoś szczególnie mnie to nie boli i mi nie przeszkadza, bo zawsze ruszam sam, natomiast strzelam, że gwarancja na silnik tego nie obejmuje (jak zresztą wszystkiego)
Jak stanie całkiem to się tam zajrzy. Zainstalowałem też tuningowane lusterko
Dodałem rozrusznik, tj ograniczenie prędkości do 25km/h oraz ustawiłem sterownik w tryb pracy 60% mocy. Rower wyciąga na takim ustawieniu 48km/h i to mi wystarcza, bo musi być gładka droga żeby tyle jechać, ale do odważnych świat należy, każdy kto dostaje rower na testy sprawdza ile wyciągnie na tych wąskich oponach. Spotkały mnie tez piękne widoki
I skończyłem silikonowanie skrzynki, po mini deszczach wody w środku nie było, natomiast pojęcia nie mam jak się zachowa gdy złapie mnie ulewa. Jakoś nie chcę sprawdzać
Raz złapałem gumę na szczęście z przodu, po wyjęciu koła nie pasował zacisk. I kolejne poprawki, okazało się że jeden tłoczek jest schowany drugi pracuje, pomęczyłem się śrubokrętem i taki "reset" ustawień tłoczków pomógł, ale nie wiadomo na jak długo. Jednym słowem jak złapię gumę w terenie to przesrane, lepiej porzucić rower i zabrać się z kimś do domu.
Powinno wystarczyć zdjęć na jakiś czas
Nadal nie mam blokady obrotu osi z prawdziwego zdarzenia i nie wiem do kogo się z tym zwrócić, więc dopóki jeździ to jest fajnie, a jak się rozpadnie to zostanie mi auto |
|
|
|
|
letko
początkujący
Dołączył: 12 Lip 2016 Posty: 2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Wto 05 Wrz, 2017
|
|
|
Mój jest podobny, tylko nie pytajcie o szczegóły bo zrobił go dla mnie znajomy. Maksymalna szybkośc ok 30km/h, zasięg ok 100km. Grafikę także zaprojektowała znajoma.
|
|
|
|
|
misiek998
młodzik
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 81 Skąd: opole
|
Wysłany: Wto 05 Wrz, 2017
|
|
|
A to jest jakaś folia, czy malowanie?
Zaplanowałem na zimę montaż zabezpieczenia termicznego w silniku i chyba sam się tego podejmę. Tyle już zrobiłem więc pewnie i z tym nie będzie trudności... Ta. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|