ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Tomek]

Nie ładnie takie świnie pod nogi rzucać, przecież nie o to na tym forum chodzi, wystarczyło zrobić opis wykazujący rzeczywisty stan sprzętu

[Dlugas]

Stan bdb roweru określa - stan roweru jako bdb. Jeśli są pordzewiałe, urwane, uszkodzone powyginane elementy - to się o tym pisze - a to nie = stan bdb. Jeśli się zataja, nie udostępnia się zdjęć przedstawiających faktyczny stan to należy się spodziewać tego że kupujący jest zniesmaczony i chce obniżki ceny. Faktem jest że Zeeltom pisze o tym zaczynając od pokrzywionych i zardzewiałych. Mógł skontaktować się ze sprzedającym w tym momencie kiedy zobaczył ten rower lecz wcale nie musiał. Pozostawił sobie tolerancję którą mógł "przełknąć" ale w miarę postępu w rozbieraniu tolerancja się skończyła. Poza tym poświęcił swój czas na to by ten sprzęt ogarnąć od strony oględzin gdzie okazało się że "grubo" nie jest tak jak było to przedstawione przez sprzedającego.
Przecież na naszym forum nie o to chodzi by zatajać jakieś usterki w sprzedawanych przedmiotach. Jeśli towar sprzedawany ma jakieś wady-trzeba o tym napisać, jeden nie kupi bo będą mu przeszkadzały ale drugiemu nie będą przeszkadzały i z pewnością kupi.
Dogadajcie się chłopaki-bo chyba tak powinno być.

[zeeltom]

Gdy rower przyjechał, złożyłem go i dopiero, powoli zacząłem wykrywać wszystkie usterki. Rowerek mi pasuje wielkością, szczególnie na tegoroczny wyjazd na Mazury, o ile do niego dojdzie. Będzie to pierwszy raz, gdy biorę tam jakikolwiek rower. O ile te pordzewiałe elementy da się wymienić, bądź wyczyścić i pomalować tragedii nie ma. Natomiast te wszystkie szprychy i pocentrowane koło dopatrzyłem się, gdy podłączyłem silnik do prądu celem sprawdzenia, czy w ogóle działa. Wtedy wyszło na jaw bicie koła. Po dokładnym przyjrzeniu się kołu dostrzegłem te felerne szprychy. Myślałem, że to jajo da się podciągnąć samym naciągiem szprych, ale się nie dało. Dopiero ciężki, gumowy młot doprowadził to jako tako do normalności. W trakcie tych moich oględzin i prac kontaktowałem się ze sprzedającym mailowo, ale odzew, powiedział bym, był marny.
Nie szastam pieniędzmi i każdą złotówę oglądam parę razy przed wydaniem. W sumie sam rowerek z przesyłką wyszedł 600 zł. Za taką kasę kupowałem po długim polowaniu sprawne rowery z silnikami BLDC i jako takimi akumulatorami, ale tak szczerze, to takiego stanu, jak ten jeszcze nie miałem, Dam sobie z nim radę, ale będzie mnie to kosztowało dużo więcej, niż zamierzałem na to wydać.
Gdybym miał to kupować dla klienta, to bym się wycofał, ale że dla siebie, to muszę to przełknąć i przymknąć oko na pewne usterki, bo nic innego nie kupię przed wyjazdem. Obecnie rowerek już jest wyczyszczony, odmalowany, koło jako tako nacentrowane. Czekam na kontroler i oświetlenie i można potestować jazdę Na dziś bym określił stan rowerka na dobry, po tych wszystkich zmianach i naprawach. Na bardzo dobry, nawet teraz nie zasługuje. Przynajmniej według mnie.

A z samym tylnym kołem musiały być jakieś przejścia, bo nawet kierunkowa opona była założona odwrotnie Tylko o takich rzeczach wypadało by napisać w ofercie. Teraz pozostał tylko niesmak.

Gdy rower przyjechał, złożyłem go i dopiero, powoli zacząłem wykrywać wszystkie usterki. Rowerek mi pasuje wielkością, szczególnie na tegoroczny wyjazd na Mazury, o ile do niego dojdzie. Będzie to pierwszy raz, gdy biorę tam jakikolwiek rower. O ile te pordzewiałe elementy da się wymienić, bądź wyczyścić i pomalować tragedii nie ma. Natomiast te wszystkie szprychy i pocentrowane koło dopatrzyłem się, gdy podłączyłem silnik do prądu celem sprawdzenia, czy w ogóle działa. Wtedy wyszło na jaw bicie koła. Po dokładnym przyjrzeniu się kołu dostrzegłem te felerne szprychy. Myślałem, że to jajo da się podciągnąć samym naciągiem szprych, ale się nie dało. Dopiero ciężki, gumowy młot doprowadził to jako tako do normalności. W trakcie tych moich oględzin i prac kontaktowałem się ze sprzedającym mailowo, ale odzew, powiedział bym, był marny.
Nie szastam pieniędzmi i każdą złotówę oglądam parę razy przed wydaniem. W sumie sam rowerek z przesyłką wyszedł 600 zł. Za taką kasę kupowałem po długim polowaniu sprawne rowery z silnikami BLDC i jako takimi akumulatorami, ale tak szczerze, to takiego stanu, jak ten jeszcze nie miałem, Dam sobie z nim radę, ale będzie mnie to kosztowało dużo więcej, niż zamierzałem na to wydać.
Gdybym miał to kupować dla klienta, to bym się wycofał, ale że dla siebie, to muszę to przełknąć i przymknąć oko na pewne usterki, bo nic innego nie kupię przed wyjazdem. Obecnie rowerek już jest wyczyszczony, odmalowany, koło jako tako nacentrowane. Czekam na kontroler i oświetlenie i można potestować jazdę Na dziś bym określił stan rowerka na dobry, po tych wszystkich zmianach i naprawach. Na bardzo dobry, nawet teraz nie zasługuje. Przynajmniej według mnie.

A z samym tylnym kołem musiały być jakieś przejścia, bo nawet kierunkowa opona była założona odwrotnie Tylko o takich rzeczach wypadało by napisać w ofercie. Teraz pozostał tylko niesmak.

[MARCIN]

A czy ktoś z Was próbował kiedyś coś zwrócić nieuczciwemu sprzedawcy? Bo ja próbowałem, zwróciłem, i ani kasy nie miałem ani uszkodzonego przedmiotu, który kupiłem. I koszty wysyłek w dwie strony pokryłem:).
Jeśli Saku nie ma ochoty odpisać w temacie, to już widzę, jak oddaje pieniądze, gdy dostanie zwrócony rower. Oczywiście nie przesądzam sprawy, może nieliczni jeszcze posiadają odrobinę honoru, chociaż pozytywnie nie nastawiałbym się .
Zwykle jest tak, że jeśli towar nie odpowiada opisowi lub ma jakieś wady, to w grę wchodzi obniżka ceny, nie tylko zwrot towaru. Tomasz całkiem uczciwie i bezpiecznie dla siebie podchodzi do sprawy. Jak to mawiają, lepszy wróbel...

[zeeltom]

Dojechał sterownik. Podpiąłem. Lata, według gps 25 km/h, przy 36V. Muszę założyć licznik, bo coś mi szybciej wiater we włosach wieje, niż przy 25 km/h. Teraz, dla odmiany wyszło, że przednia opona jest źle założona, bo bije na boki. Same nieszczęścia Sprawdziłem obręcz, niby jest OK. Ułożę ją prawidłowo i sprawdzę Rowerek zbiera się dość ładnie przy 36V. Ale koszty ciągle idą w górę Czekam tylko na oświetlenie i licznik rowerowy. Po tym kończę zabawę tym rowerem. Niech się dzieje wola boska, idę zapalić papieroska Niestety właściciel się nie odzywa pomimo odwiedzin na forum. Przełknę to, ale ostrzegam przed zakupami od tego forumowicza. Bdb, to ma być bdb, a nie jakieś badziewie.

Dojechał sterownik. Podpiąłem. Lata, według gps 25 km/h, przy 36V. Muszę założyć licznik, bo coś mi szybciej wiater we włosach wieje, niż przy 25 km/h. Teraz, dla odmiany wyszło, że przednia opona jest źle założona, bo bije na boki. Same nieszczęścia Sprawdziłem obręcz, niby jest OK. Ułożę ją prawidłowo i sprawdzę Rowerek zbiera się dość ładnie przy 36V. Ale koszty ciągle idą w górę Czekam tylko na oświetlenie i licznik rowerowy. Po tym kończę zabawę tym rowerem. Niech się dzieje wola boska, idę zapalić papieroska Niestety właściciel się nie odzywa pomimo odwiedzin na forum. Przełknę to, ale ostrzegam przed zakupami od tego forumowicza. Bdb, to ma być bdb, a nie jakieś badziewie.

[maran_hand]

"Uwaga na nierzetelnych sprzedawców" - będzie nowy wątek/temat?

[gienek333]

A każda paczka papierosków 15 zeta .

[zeeltom]

Przynajmniej ostrzegają w opisach, że palenie zmniejsza potencję i powoduje raka
Staram się kupować te z rakiem
Nie licząc robocizny włożonej w reanimację rowerka, to wyszło na dziś jakieś 1400 zł za ten rowerek, łącznie z akumulatorami. Budżet przerósł wstępne założenia. Nawet jeśli sprzedam REX-a, to wyjdzie na zero
Niestety zero komentarza i kontaktu ze strony sprzedającego. Trudno. Wyszedłem na tym, jak Zabłocki na mydle
W tym rowerku jest czujnik PAS, ale jakoś nie widziałem kontrolerów DC z wejściem na taki czujnik. Spotkaliście taki sterownik DC?

Przynajmniej ostrzegają w opisach, że palenie zmniejsza potencję i powoduje raka
Staram się kupować te z rakiem
Nie licząc robocizny włożonej w reanimację rowerka, to wyszło na dziś jakieś 1400 zł za ten rowerek, łącznie z akumulatorami. Budżet przerósł wstępne założenia. Nawet jeśli sprzedam REX-a, to wyjdzie na zero
Niestety zero komentarza i kontaktu ze strony sprzedającego. Trudno. Wyszedłem na tym, jak Zabłocki na mydle
W tym rowerku jest czujnik PAS, ale jakoś nie widziałem kontrolerów DC z wejściem na taki czujnik. Spotkaliście taki sterownik DC?

[Pavyan]

Czytam z przykrością kolejne posty o Twoich perypetiach i muszę powiedzieć, że minęło mnie to o krok - bo BARDZO łakomie spoglądałem na tą ofertę.
Wyglądał rowerek bardzo ciekawie, opis i cena także... ufff, mało brakowało.

Współczuję - ja swoją starowinkę kupiłem w podobnej cenie (też na wiarę, z "opisu "olx-owego"), i w dodatku nie znałem się na e-bikach zupełnie, ale trafiłem w sumie zupełnie dobrze; tylko akumulatory były do wymiany, ale to oczywiście brałem pod uwagę.

[zeeltom]

Tak się przyglądam bagażnikowi z tyłu i dochodzę do wniosku, że to jakieś nieporozumienia Ani tam założyć koszyczka, ani położyć cokolwiek do przewożenia. Wywalam to i założę jakiś koszyczek na kierownicę. W sumie ma jeździć na tym moja żona, ja tylko na ewentualne wyjazdy, to i koszyk na zakupy potrzebny Może to przyda się jako element do zaczepu przyczepki dla pieseła.

Tak się przyglądam bagażnikowi z tyłu i dochodzę do wniosku, że to jakieś nieporozumienia Ani tam założyć koszyczka, ani położyć cokolwiek do przewożenia. Wywalam to i założę jakiś koszyczek na kierownicę. W sumie ma jeździć na tym moja żona, ja tylko na ewentualne wyjazdy, to i koszyk na zakupy potrzebny Może to przyda się jako element do zaczepu przyczepki dla pieseła.

[Przemek]

[zeeltom]

http://zyrardow24h.eu/for....html#pid141091
Możliwy jakiś upust dla forumowiczów
Ogólnie rower polecam, nie do zniszczenia
Na życzenie mogę wstawić lity zamiast żeli. Wychodzi około 25 km zasięgu za 350 zł. Można wstawić 4 pakiety i zasięg będzie około 100 km, ale cena wyjdzie też spora. Ładowarka do litów, to dodatkowy koszt około 120 zł.

I... przy okazji... stan oceniam na dobry

http://zyrardow24h.eu/for....html#pid141091
Możliwy jakiś upust dla forumowiczów
Ogólnie rower polecam, nie do zniszczenia
Na życzenie mogę wstawić lity zamiast żeli. Wychodzi około 25 km zasięgu za 350 zł. Można wstawić 4 pakiety i zasięg będzie około 100 km, ale cena wyjdzie też spora. Ładowarka do litów, to dodatkowy koszt około 120 zł.

I... przy okazji... stan oceniam na dobry

[Mobil]

Nawet gwarancja jest!

[zeeltom]

Jak rower wychodzi ode mnie, to zawsze daję gwarancję, bo każdy element został przeze mnie sprawdzony. Można powiedzieć, że rozbieram rower na części i składam od nowa Jak coś mi się nie podoba, to wymieniam na nowe. Jedyne, co budzi moje zastrzeżenia, to podnóżek, któremu trzeba pomóc nogą by się złożył do końca i trzeszcząca na nieróznościach obudowa akumulatora, ale da się z tym żyć Sama obudowa ma niewielką szczelinę dookoła, nie da się jej domknąć, bo akumulatory są nieco wyższe, niż inne żele tej wielkości i obudowa się nie domyka o około 2 mm. Ale śruby trzymają i się nie rozpada Dlatego stan określam na dobry

Jak rower wychodzi ode mnie, to zawsze daję gwarancję, bo każdy element został przeze mnie sprawdzony. Można powiedzieć, że rozbieram rower na części i składam od nowa Jak coś mi się nie podoba, to wymieniam na nowe. Jedyne, co budzi moje zastrzeżenia, to podnóżek, któremu trzeba pomóc nogą by się złożył do końca i trzeszcząca na nieróznościach obudowa akumulatora, ale da się z tym żyć Sama obudowa ma niewielką szczelinę dookoła, nie da się jej domknąć, bo akumulatory są nieco wyższe, niż inne żele tej wielkości i obudowa się nie domyka o około 2 mm. Ale śruby trzymają i się nie rozpada Dlatego stan określam na dobry

[Mobil]

Podejście do klienta Zeeltom masz pierwszorzędne Pieseł pod kolor ramy