Samozapłon akumulatora a jego mocowanie w skrzynce. |
Autor |
Wiadomość |
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017 Samozapłon akumulatora a jego mocowanie w skrzynce.
|
|
|
Drodzy ludkowie.
Kolejny w tym roku przypadek samozapłonu akumulatora. KOLEJNY raz w rowerze z akumulatorem nie zamocowanym na stałe.
Ja Was proszę, żadne gumeczki, gąbeczki, podkładki, tekturki, bo się nic nie rusza, bo ja umiem zamocować, bo ja tylko po asfalcie, bo ja tylko to tylko tamto, a po raz kolejny rower w ogniu.
A później, jak to możliwe, przecież tam boczki wszystko trzymały.
Sami sobie robicie szkodę nie mocując akumulatora w skrzynkach, a później będziecie mieć problemy...
Akumulator ma być zamontowany na stałe, żadnego "a jak będę chciał wyjąć..." nie, nie będziesz chcieć go wyjmować...
Kto nie ma zamocowanego na stałe akumulatora dzisiaj jedzie do budowlanego, kupuje piankę montażową niskoprężną i ładnie mocuje akumulator do skrzynki. |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
Elektrotonus
prezes Łukasz R
Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 820 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
Lijon? Ja nie mam na stałe z pianką. Siedzi oparty na izolowanej ramie z płaskownika. Pod spodem jest sterownik więc pianka by zalała cała skrzynkę |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
Tak, liion. |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
sannis
brygadzista
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Paź 2013 Posty: 299 Skąd: z Parku
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
Jakieś szczegóły? Zwarcie podczas jazdy?
Niestety niekiedy jest to problem, bo jak ktoś trzyma w garażu, lub piwnicy to tam często teraz administratorzy przerabiają instalację na 24V.
Można też iść w inną stronę - demontowalną skrzynkę... |
|
|
|
|
Mitar
kierownik
Pomógł: 5 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Gru 2016 Posty: 376 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
Gąbeczki , gumeczki ja wszystkie was tekturki mooocować chcę! ...
A tak poważnie to pianka bardzo dobrze się sprawdza do mocowania jak i amortyzacja pod pakiet.
Do środka kilka saszetek silica gel bo na piance lubi się tworzyć wilgoć.
Wiadomo co dokładnie spowodowało zapłon? |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
sannis napisał/a: | Jakieś szczegóły |
To już właściciele, jeśli chcą, opiszą, a tymczasem my się uczymy na błędach aby takie sytuacje były tylko pojedynczymi przypadkami.
My nie jesteśmy na ES, gdzie każda usterka ma po 100 stron i to akurat nastawia optymistycznie |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
esati
stażysta
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2017 Posty: 195 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
tas - podczas postoju czy podczas jazdy?
jeżeli podczas postoju, to podczas ładowania czy tak sam z siebie podczas odpoczynku?
Jedyne logiczne uzasadnienie jakie widzę to podczas jazdy coś się przetarło lub się odłączyło łączenie celi i zrobiło zwarcie.
A jeżeli podczas postoju to chyba rower trzeba zacząć trzymać w bunkrze... |
|
|
|
|
Mobil
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 104 Dołączył: 21 Wrz 2015 Posty: 656
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
Polecam Turnigy hardcase, kiedyś biłem młotkiem i siekierką po pakiecie to nie chciał się rozlecieć |
|
|
|
|
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
Mi kolega z forum kiedyś zrobiony przezemnie pakiet przysłał spowrotem dosłownie w siatce i cały był zmiażdżony od rzucania kurierów z jednej strony, ogniwa wręcz kwadratowe niektóre a wciąż trzymały napięcie i nie było żadnego pożaru więc jeśli pakiet będzie dobrze zrobiony i zabezpieczony to to gabeczki dadzą rade ale jest to tak niepowtarzalna robota ze jeden zrobi dobrze a drugi da za mało, złą gąbkę ktora sie ugniata i będzie klops bo będzie stukać w skrzynce.
Ciekawe czy owy samozapalony akus byl w koszyku |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
esati napisał/a: | tas - podczas postoju czy podczas jazdy? |
Podczas ładowania wszystko się zapaliło. Wystarczy, że od tego rzucania w skrzynce odpadnie/przetrze się jeden przewód balansera i katastrofa to jest gwarantowana. |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
wibi
szef
Pomógł: 42 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 1072 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
Temat tego wątku jak i zalecenia kol.tas są nad wyraz słuszne ale...no właśnie,gdyby samozapłon nastąpił w trakcie jazdy, gdy bateria poddawana jest różnym wstrząsom było by to na 100% prawdziwe ale w czasie ładowania? gdy nie ma wstrząsów mogących prowadzić do jakiegoś zwarcia chyba raczej nie możliwe.Przecież na ogniwach (celach) cały czas jest jakieś napięcie podobnie na przewodach balansujących i każde zwarcie może spowodować zapłon.W tym wypadku sądzę,że przyczyna mogła być inna a jaka to wie tylko właściciel spalonej baterii.Może "przygodna" lub nieodpowiednia ładowarka?(sam mam kilka bardzo podobnych z Magmy na 36V i 48V i żeby czasem się nie pomylić nakleiłem naklejki z napięciem i dwie fabryczne 25V i 42 też podobne i również oznaczone). Zapłon może również nastąpić przy ładowaniu "rozłączonych" pakietów np.ładowarką modelarską gdzie cienkie kabelki nie wytrzymują ciągłego zginania,włączania i rozłączania.Wprawdzie to tylko "gdybanie" ale sądzę, że prawdopodobne. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Śro 09 Sie, 2017
|
|
|
Wibi, ilość ciągów zdarzeń doprowadzajacych do spalenia się aku podczas ładowania jest tak mała, że w ciemno można wytypować np:
1. Akumulator jest sprawny
2. Skacze po skrzynce, odpada 1 przewód balansujacy którymi jest otoczony lub nawet jedno z gniazd
3. Połowa współczesnych BMSów nie może tego wykryć
4. Aku bez balansowanej sekcji popracuje jeszcze ze 30 cykli i bum
I nie jest to zgadywanie tylko normalne rozumienie warunków i zjawisk towarzyszących użytkowaniu aku. |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
wibi
szef
Pomógł: 42 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 1072 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 10 Sie, 2017
|
|
|
Hmm,nie wziąłem tego pod uwagę,sądziłem, że w takim przypadku BMS powinien zablokować baterię (akumulator) i to praktycznie natychmiast tzn.odciąć Power i Ładowanie (co mnie spotkało ale to był taki półaktywny,fabryczny BMS i zadziałał w momencie gdy wprowadzałem do domu-tylko "cyk" i już ładować się nie dało,padł układ scalony 8402) ale jak działają te popularne,chińskie BMSy to nie wiem,Ty zapewne wiesz z doświadczenia i wówczas faktycznie może dojść do przeładowania jednej celi a w konsekwencji i zapłonu i wcale nie trzeba tu żadnego zwarcia. |
|
|
|
|
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10 Sie, 2017
|
|
|
Przecież jak sie odlaczy choc jeden kabelek od bmsa w srodku(nie ostatni) to przeciez on nie pusci ladowania ani prądu przynajmniej ja z takimi bmsami mialem do czynienia podczas testow. Wniosek jest prosty, dobrze kabelki balansera zabezpieczyć a nie puszczać je bezposrednio na blaszkach ogniw jak domowi samoróbkowcy którym nikt nie zwraca uwagi jak wrzucają zdjęcia swoich super baterii polutowanych/zgrzanych mikrofalą pakiecików czasem nawet bez podkładek na plusy.
Tak czy inaczej tutaj ewidentnie przeładowanie jednej celi ponad ~4.4V aby doszlo do zaplonu albo i wyzej.
To trochę też wina tego że ładowarka ładuje do 4.2cele a bms zbija do 4.17 więc jeżeli kilka cykli nie zbiło np z ostatniej celi to to w każdym cyklu była 0.03v do góry. Jedyne logiczne rozwiązanie zagadki według mnie. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10 Sie, 2017
|
|
|
Do tego dodam dwie powiązane przyczyny: BMS nie jest w stanie zbijac zbyt wysokiego napięcia niektórych segmentów a prąd ładowania jest nadal wysoki, za wysoki. To przy gorących bateriach które rozpoczęto ładować po jeździe. Do tego kabelek balansera nie jest zwarty ani oderwany, tylko dany kanał nie działa z powodu uszkodzenia rezystora lub transoptora. Wtedy BMS może nie widzieć nadmiernego napięcia i ładowanie/przeładowanie trwa. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
|