ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Doładowywanie baterii z dynama
Autor Wiadomość
andy101 
początkujący


Dołączył: 13 Sie 2017
Posty: 10
Skąd: Krosno
Wysłany: Sob 09 Wrz, 2017   Doładowywanie baterii z dynama

Jako początkujący proszę o wyrozumiałość. Czy istnieje techniczna możliwość doładowywania baterii 36v poprzez dynamo zamontowane w przedniej piaście ? Np SHIMANO DH-3N31 ? Moim zdaniem byłaby to wydajniejsza metoda od odzyskiwania energii z hamowania.
_________________

 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Sob 09 Wrz, 2017   

Teoretyczna jest, praktyczna nie jest.
Dynamo ma średnio 6W, akumulator 36V ma średnio 400Wh..
Musiałbyś jeździć przez 400/6= 67h non stop aby naładować akumulator i to zakłądając, że opatentowałbyś bezstratny sposób zmiany 6V na 36V :)
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
andy101 
początkujący


Dołączył: 13 Sie 2017
Posty: 10
Skąd: Krosno
Wysłany: Sob 09 Wrz, 2017   

Dzięki serdeczne za wyliczenia, nie miałem na myśli całkowitego naładowania ale analogiczny system jak doładowywanie poprzez wykorzystywanie energii hamowania. Jedynie częściowe doładowywanie mające spowolnić proces poboru energii z baterii. Jeżeli było by to w stanie przełożyć się na kilka km zasięgu więcej. Kontynuując teoretyczne rozważania może sprawdziłby się silnik małej mocy w przedniej piaście pełniący rolę dynama ?
_________________

 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Sob 09 Wrz, 2017   

Standardowy sklepowy elektryk, jadąc 25km/h zużywa powiedzmy 7-8Wh/km
Zatem aby zrobić sobie jeden km zasięgu musiałbyś jechać "na dynamie" ponad godzinę.
Godzina kręcenia, aby przejechać mniej niż 1km :)

1 silnik na ładowanie, jeden na jazdę, krok dalej i będzie perpetulum mobilum :P

W rowerach elektrycznych samoróbkach z powodzeniem stosuje się hamowanie regeneracyjne zwracające część energi do akumulatora, nie musisz nic wymyślać tylko to uruchomić. Zwrot nie jest duży, zależny od trasy, zazwyczaj oscyluje gdzieś w okolicach kilku % dodatkowego zasięgu.
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
Dlugas 
dyrektor
Bob budowniczy :)



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Gru 2015
Posty: 439
Skąd: Cz-wa
Wysłany: Nie 10 Wrz, 2017   

Cytat:
Jedynie częściowe doładowywanie mające spowolnić proces poboru energii z baterii. Jeżeli było by to w stanie przełożyć się na kilka km zasięgu więcej. Kontynuując teoretyczne rozważania może sprawdziłby się silnik małej mocy w przedniej piaście pełniący rolę dynama ?
Przecież podczas jazdy na napędzie elektrycznym wkładasz porcję energii w jazdę. Ta porcja była by większa gdybyś uruchomił dynamo-bo większe były by opory. tym samym zużyłbyś więcej energii z baterii. Prądnica owszem, podawała by energię do akumulatora ale nie tyle ile zostało zużyte na pokonanie oporów pracy prądnicy.
teorerycznie gdyby sprawność tego dynama wynosiła 101% wtedy byłby sens. Tymczasem sprawność dynama to-powiedzmy 60%. Resztę byś bezpowrotnie i bezproduktywnie stracił.

Powiedz, nigdy nie jechałeś rowerem z włączonym dynamem i jak wtedy ciężko się jechało? To samo "czułby" napęd elektryczny.
Nie dawno słyszałem historię od faceta który "miał w planach" (ale już nie ma bo nim potrząsnąłem ;) ) stworzenie pojazdu z dwoma alternatorami - dwa na przednie koła i dwoma silnikami - na tylne koła. Alternatory podczas jazdy miały "dawać prąd " na tylne silniki i jazda miała być "za darmo" :lol:
Twoja opowieść przypomina mi właśnie o tym facecie :lol:

Tak jak pisze Tas - więcej odzyskasz z silnika kiedy przełączy się w tryb prądnicy (wysoka sprawność) niż z jakiegoś "dynamka" (niska sprawność) (!)

PS. Często słyszę od ludzi którzy mnie widzą na e bajku " czy masz dynamo?" - a ja mówię że "nie mam czegoś takiego!!!" oni na to - " oj, szkoda, mógłbyś podczas jazdy doładować baterię" .........."załóż sobie, będziesz mógł podładować aku podczas jazdy" ...
_________________
Spark Super Hadron 654
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 10 Wrz, 2017   

To są podobne pomysły do takiego 'zestawu' solarnego do piwnicy :
Panel solarny oswietlany lampą Led ktora jest zasilana z akumulatora, ladowanego tym panelem solarnym.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
andy101 
początkujący


Dołączył: 13 Sie 2017
Posty: 10
Skąd: Krosno
Wysłany: Nie 10 Wrz, 2017   

Dzięki za uświadomienie laika. To już lepiej zainwestować w
http://www.pablik.pl/inde...a-wiatrowa.html

i wozić w plecaku :lol:

pozdrawiam
_________________

 
 
Przemek 
prezes


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Lip 2015
Posty: 758
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 10 Wrz, 2017   

andy101 napisał/a:
Dzięki za uświadomienie laika.


hmmm
"która doładuje nam w razie czego smartfona, czy inne urządzenie podłączane po USB i zasilane standardowym natężeniem prądu (5V/1A 5V/2.1A)"
no szalu niema
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 10 Wrz, 2017   

Kiedyś, po pokazaniu swoich trójkołowców na elektrodzie, ówcześni moderatorzy pytali mnie, czemu nie założę prądnicy. Wtedy właśnie doładowały by się akumulatory w czasie jazdy. Po kilku wymianach zdań usunąłem swój profil z tego posranego forum. Nie będę dyskutował z debilami, którzy chcą uchodzić za alfę i omegę elektryki i elektroniki.
Fakt faktem, że na początku istnienia elektrody była ona bardzo pomocna. Nie wiem jaki jest stan dzisiejszy. Nie zaglądam tam od paru lat.
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Nie 10 Wrz, 2017   

zeeltom napisał/a:
...Fakt faktem, że na początku istnienia elektrody była ona bardzo pomocna. Nie wiem jaki jest stan dzisiejszy. Nie zaglądam tam od paru lat.

Początek elektrody to lata 90-te i pierwsza odsłona,aktualnie po sprzedaży przez Gulsona portalu amerykanom jest to piąta odsłona (grafika) z tym, że pierwsze trzy normalnie padały z przerwami by po jakimś czasie się odrodzić.W czwartej,najdłużej istniejącej bez przerw już nie dało się niczego dowiedzieć a teraz? też rzadko bywam.
 
 
Przemek 
prezes


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Lip 2015
Posty: 758
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017   

teraz jak o cos spytasz to Ci odpiszą "temat był wielokrotnie poruszany" .... a napisz coś z małej litery albo nie daj kreski nad "ś" to zaraz masz upomnienie moda i regulamin na całą stronę
 
 
Passat_EQ 
prezes


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 08 Paź 2016
Posty: 580
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017   

Odnosnie elektrody to ci na prawde fachowcy chowaja swoja wiedze gleboko i nie dziela sie nia, bo boja sie sily internetu. Ktos moze miec absolutna nisze i kosic kase, a napisze zdanie za duzo i za tydzien na youtube bedzie poradnik jak to zrobic cyrklem i kulka od łozyska. Wierz mi ze tak jest. Druga sprawa ze takie przecinaki maja zapierdziel po uszy i ktos na prawde.łebski nie ma czasu douczac innych na forach. To dlatego nic sie nie dowiesz.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017   

To po cholerę takie forum?
Komu to potrzebne? Chyba tylko archiwum się przydaje.
 
 
Passat_EQ 
prezes


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 08 Paź 2016
Posty: 580
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017   

to nie jest tylko problem elektrody. Tu akurat wiekszosc rzeczy opiera sie o hobby i fun stad wszyscy sobie pomagaja chetnie.
Ostatnio chcialem zakodowac wtryski w swoim aucie. Nigdzie w necie nie znalazlem jak a elektronicy samochodowi wiedza, tylko jak czytaja to nie odpowiadaja, albo nie maja czasu na fora.
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 12 Wrz, 2017   

Passat_EQ napisał/a:
... tylko jak czytaja to nie odpowiadaja....


Ja parę lat temu miałem rocznego bana za to, że przy próbie jakiejś pomocy (moderatorzy systematycznie kasowali takie posty!) napisałem żeby podał mi na PW adres mailowy to mu napiszę co i jak, może nawet na PW podałem mu rozwiązanie? już nie bardzo pamiętam ale BANA miałem, więc jeśli tak jak ja otrzymywali to inni to nie dziw się.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group