|
Silnik z wolnobiegiem na przednie koło jak na tym jezdzić? |
| Autor |
Wiadomość |
Yin 
prezes
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 805
Skąd: Katowice
|
|
 |
|
 |
tkoko
prezes
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
|
 Wysłany: Pon 25 Wrz, 2017
|
|
|
| AlexWest napisał/a: | w sensie ze jak sie podłączy sterownik to zamknie sie obwód i magnesy w cewkach bedą genererowały takie napiecie ze bedzie opór ? no to nie wiem moze zrobie podłączanie przewodu zasilającego przez przekażnik ...
ale to jak wolnobieg jest odkrecony to co silnik przez te plastikowe przkladnie
jest połaczony mechanicznie z obudową czyli z kolem ? ja juz nie wiem ...
na serio ten wolnobieg daje taki opór ( na razie nic nie podłączone ) ze nie da je na tym jezdzić
taki opor jest jak by sie jechało na obcierających hamulcach ... |
Wolnobieg w silniku działa tak samo, jak każdy wolnobieg w rowerze. Służy do odłączania korby/silnika od koła, by nie trzeba było kręcić korbą/silnikiem np. przy zjeździe z górki. Jeżeli usuniesz te "sprzęgające" wałeczki z wolnobiegu, czy to w tylnej piaście roweru, czy silniku, to w obu przypadkach nie będziesz miał przeniesienia napędu na koło. Odwrotną sytuację będziesz miał przy "zablokowaniu" wolnobiegu (trwałym połączeniu elementów). W rowerze będziesz miał wtedy typowy rower torowy lub cyrkowy gdzie masz możliwość jazdy zarówno w przód jak i do tyłu. W silniku będzie podobnie, z tą różnicą że silnik z wolnobiegiem ma redukcję obrotów. Blokując wolnobieg, będziesz w obu kierunkach kręcił silnikiem kilkukrotnie szybciej niż kołem (zależne od przełożenia na zębatkach). Dodatkowo w uzwojeniach wytworzy się indukcja elektromagnetyczna która będzie "hamować" dodatkowo silnik tym mocniej im szybciej pojedziesz. |
|
 |
|
|
AlexWest
młodzik
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 97
Skąd: warszawa
|
| Wysłany: Wto 26 Wrz, 2017
|
|
|
tak silnik jest w kole juz zapleciony ale nie mam jak w widelcu go sprawdzic
bez rozpiłowania widelca ja sprawdzam tak ze wieszam na drucie i sprawdzam czy ma opory czy nie
nie wiedziałem ze sa dedykowane widelce dzieki za ten link Yin (one maja uchwyty juz na tą oś 12 mm?) ... w sumie nie taki drogi ale to i tak podraza konstrukcje i komplikuje ..sam wdomu tego widelca nie załoze nie wiem jak tam sie nabija tą gwiazdke potrzebna jest prasa albo specjalny sciągacz chyba trzeba isc na warsztat
załączam zdjecie tego widelca mojego troche niewyrazne ciemno było ale moze bedzie widac
niewiem juz czy go rozpiłowywać czy nie
no juz nie wiem co z tym silnikiem powoli sie poddaje z tematem
z wolnobiegiem chodzi za ciężko bez wolnobiegu tu nie bedzie napedzał koła ...nie wiem
moze go rozbiore jeszcze raz powiesze na drucie zobacze te opory ..ech
IMG_20170925_215453.jpg
|
 Pobierz Plik ściągnięto 293 raz(y) 1,22 MB |
|
|
|
|
|
|
Yin
prezes
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 805
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Wto 26 Wrz, 2017
|
|
|
| AlexWest napisał/a: | | w sumie nie taki drogi ale to i tak podraza konstrukcje |
Zrób tak aby rower był bezpieczny, parę złoty na amor albo mocowania silnika to nic przy kasie którą trzeba zainwestować w zdrowie po dzwonie.
| AlexWest napisał/a: | | nie wiem jak tam sie nabija tą gwiazdke potrzebna jest prasa albo specjalny sciągacz |
Ja używam kawałka rury pvc o odpowiedniej średnicy i młotka, nabicie gwiazdki to banalna sprawa, nawet jak by poszło krzywo to można ją wybić posuwając ją w dół rury sterowej.
| AlexWest napisał/a: |
z wolnobiegiem chodzi za ciężko bez wolnobiegu tu nie bedzie napedzał koła |
Na 90% po założeniu do widelca i przejechaniu się zobaczysz że niepotrzebnie się martwiłeś. |
|
|
|
|
|
tkoko
prezes
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
|
| Wysłany: Wto 26 Wrz, 2017
|
|
|
| AlexWest napisał/a: | .....no juz nie wiem co z tym silnikiem powoli sie poddaje z tematem
z wolnobiegiem chodzi za ciężko bez wolnobiegu tu nie bedzie napedzał koła ...nie wiem
moze go rozbiore jeszcze raz powiesze na drucie zobacze te opory ..ech |
Z wolnobiegiem, w jedną stronę, koło musi się kręcić BEZ OPORÓW. Aby to sprawdzić wystarczy złapać palcami oś koła (koło poziomo) i zakręcić ręką koło raz w jedną, raz w drugą stronę. W stronę gdzie wolnobieg "nie trzyma" (jazda w przód) koło będzie się obracać bez oporów, a ośkę z kręcącym się kołem, utrzymasz w palcach. W przeciwną stronę (przy obrocie w tył) wolnobieg się zablokuje (koło stanie), a oski nie utrzymasz w palcach. Jeżeli w obie strony będzie taki sam opór, to znaczy że; albo łożyska są zablokowane, albo ktoś już się bawił silnikiem i zablokował wolnobieg. |
|
|
|
|
|
AlexWest
młodzik
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 97
Skąd: warszawa
|
| Wysłany: Śro 27 Wrz, 2017
|
|
|
Dobra postanowiłem ze chyba poddaje sie z tematem wystawie silnik na sprzedaż ( jak ktoś kupi ) moze ktos bedzie mial lepszy pomysl i bedzie na nim jezdził.Ja sie boje rozpiłowywać widelec albo zmieniac na inny takich drastycznych przeróbek roweru to ja sobie nie poradze.
Mam złe odczucia co to przeróbek na wiosne sie wywaliłem bo śruba pekła w siodełku ( za słabą dałem ) bylem 3 tygodnie na zwolnieniu .
Chyba ze ktos poradzi może sa takie silniki na tył które nie wymagają jakiegos rozpiłowywania?
Może dzis odkręce tylne koło i zmierze tą szczeline z tyłu jaka by tam oś weszła.
Albo jak sie załamię kompletnie to w akcie desperacji sobie na rolkę dociskową coś zrobie i już:( |
|
|
|
|
|
AlexWest
młodzik
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 97
Skąd: warszawa
|
| Wysłany: Czw 28 Wrz, 2017
|
|
|
Odkrecilem tylne koło żeby zmierzyc i tez porażka ..szczelina jest mierzona suwmiarką 10 mm
Rama to dokladnie Accent ranger mtb series . tak przypasowałem ten silnik on jest niby na przód ale na tył tylko przymierzyłem tez oś za gruba przypomnę ze ona ma mierzona suwmiarką 12 mm ze spiłowaniami 10 mm ..(około ) i te spiłowania tez nie pasują .Tył szczelinę tez by trzeba rozpiłowywać około 1 mm
Wszyscy na froum tył rozpiłowują ? nie ma jakis silników ze mają piastę nie wiem normalną ? 9 mm ??? |
|
|
|
|
|
djmarcin56
prezes
Pomógł: 5 razy
Wiek: 35
Dołączył: 05 Sie 2016
Posty: 522
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Czw 28 Wrz, 2017
|
|
|
| Ale w czym ty masz problem bo nie rozumiem naprawdę....bierzesz pilnik do łapy nawet najmniejszy kilka razy przejeższasz i wszystko wchodzi i gitara i nad czym tu się zastanawiać? 1mm to nawet nie widać różnicy. |
_________________
Zbieram graty do swojej pierwszej konstrukcji  |
|
|
|
|
|
AlexWest
młodzik
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 97
Skąd: warszawa
|
| Wysłany: Czw 28 Wrz, 2017
|
|
|
| juz sie raz wywaliłem tak że reka na temblaku miesiac była i kolano cale zdarte do dzisiaj boli .. boje sie rozpiłowywać aż tak przerabiać to osłabia konstrukcje (rame) ...predzej sprzedam ten rower i kupie gotowego elektryka |
|
|
|
|
|
AlexWest
młodzik
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 97
Skąd: warszawa
|
| Wysłany: Pią 29 Wrz, 2017
|
|
|
a bo ja jestem przewrażliwiony...jak ktos sie wywali raz to potem ma schizy ...ale z drugiej strony teraz zmierzyłem grubość blachy w tylnych uchwytach w mojej ramie ...ma ponad 10 mm jak by rozpiłował lekko owtór zeby silnik wszedł (musze sobie silnik na tył załatwic ) to nic nie powinno chyba trzasnąć
chcialem dac zdjecie 1,1mb ale cos nie chce sie wgrac jakis problem jest |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
