ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Bafang BBS01 remont silnika
Autor Wiadomość
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018   Bafang BBS01 remont silnika

Mój pierwszy BBS01 36V 350W po przebiegu ok. 3000 km w górach, w tym ok. 30 km w pionie zaczął głośno pracować. Stwierdziłem, że głównym powodem był pęknięty oring i luz na wałku, przez co wałek obracał się wewnątrz łożyska. To typowa wada starszych wersji BBS, poprawiona podobno w nowszych wersjach, opisywana na endless. Problem rozwiązuje się wklejając wałek do łożyska przy użyciu kleju Loctite 641, jak na filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=7g0wEta4w-0
Tak też zrobiłem, ale u mnie luzy były na tyle duże, że do centrowania musiałem użyć wykałaczek, jak na zdjęciu:

Po tym zabiegu sam silnik zaczął pracować znacznie ciszej, ale po złożeniu wszystkiego do kupy (i nasmarowaniu oczywiście) i tak praca jest dość głośna. Wszystkie zębatki były w porządku i wygląda na to, że powodem hałasu jest powstanie zbyt dużych luzów.
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
Scuda 
stażysta


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Paź 2017
Posty: 157
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Nie 25 Lut, 2018   

Niewielki przebieg jak na luzy. A smarowales odpowiednim smarem koło nylonowe ?
 
 
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Pon 26 Lut, 2018   

Scuda napisał/a:
Niewielki przebieg jak na luzy. A smarowales odpowiednim smarem koło nylonowe ?

Policzyłem dokładnie przebieg z mojego GPSa Holux, wyniósł 3109 km oraz suma podjazdów 38936 m. Mogło być trochę więcej, bo parę razy jeździłem bez GPSa. Przy podjazdach silnik był mocno obciążany, co mogło wpłynąć na szybsze zużycie. Nic nie smarowałem dopiero teraz pierwszy raz rozebrałem silnik. Smaru było całkiem sporo, wymieniłem go na nowy.
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
leszcz 
prezes


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lut 2017
Posty: 861
Skąd: Rumia
Wysłany: Pon 26 Lut, 2018   

W moim bbs02b było tyle co nic...

Zrobiłem tak jak wujcio wariatuńcio radził tylko nie paluchem a strzykawką.

_________________
Moja przygoda z ebike od 2017:
Damka 28" https://cutt.ly/7e8jyMJ
Dla syna 26" https://cutt.ly/Fe8juR3
Dla syna 24" https://cutt.ly/ue8ju03
Full 29" MXUS 30H 1500W https://cutt.ly/3e8jiaG

Od 2019 100% bezprąd :) https://cutt.ly/ge8jop2
 
 
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Pon 26 Lut, 2018   

Scuda napisał/a:
A smarowales odpowiednim smarem koło nylonowe ?

Koło nylonowe nasmarowałem smarem silikonowym z teflonem AS-4T, a metalowe litowym ŁT43.
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 27 Lut, 2018   

Podłączę się do tematu gdyż dotyczy to BBS01.
Jako że mój BBS01 jest w wersji europejskiej tzn.posiada jedynie PAS a nie ma manetki i nie udało mi się (jak na razie?) znaleźć w sieci nic na temat ew.domontowania wyjścia ze sterownika na manetkę, postanowiłem sam "dobrać" się do płyty głównej i takie wyjście wyprowadzić. Panujące aktualnie mrozy zniechęcają mnie do wyjścia w celu zakupu nasadki do supportu abym mógł silnik chociaż przymierzyć, dlatego zabrałem się za silnik.Okazało się, że masa którą jest zalana płyta jest o dziwo dość podatna na usunięcie więc zdecydowałem się, że to będzie taniej niż kupno nowego sterownika.Chcę też (jak się uda?) przysposobić silnik do napięcia 48V zostawiając maksymalny prąd 15A, gdyż podobnie postąpiłem w moim pierwszym rowerku i było OK.Teraz do elektryfikacji idzie dość ciekawy składak firmy mi nieznanej (kupiłem używany i chyba przemalowany) ale za to leciutki-9kg i full z pantografowym zawieszeniem przodu.Postaram się zrobić zdjęcia a jak wszystko mi się uda zamieszczę je na forum.Na razie zamieszczam tylko zdjęcie składaka,może ktoś zna ten model i poda mi co to za "cudo".

DSCI0191.JPG
Składak do elektryfikacji
Pobierz Plik ściągnięto 647 raz(y) 7,59 MB

 
 
Kaemus 
młodzik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2014
Posty: 65
Skąd: Cieszyn
Wysłany: Wto 27 Lut, 2018   

borsuk napisał/a:
Scuda napisał/a:
A smarowales odpowiednim smarem koło nylonowe ?

Koło nylonowe nasmarowałem smarem silikonowym z teflonem AS-4T, a metalowe litowym ŁT43.


Podłączę się do tematu smarowania, bo mój BBS02 dobiega już do 3000 km i choć
na razie nic złego się nie dzieje, spodziewam się, że będzie wymagał smarowania.

Chciałem kupić smar Mobilgrease 28 (po rekomendacji z link ), ale z tego co widzę, to w Polsce kupię minimalnie 2 kg (ok. 400 PLN).
Można to kupić na ebay.de albo co.uk, ale wtedy za 0,4 kg zapłacę jakieś 140 PLN.

Macie może jakieś inne źródło? Albo może by jakiś zakup wspólny zorganizować?

KM.
 
 
leszcz 
prezes


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lut 2017
Posty: 861
Skąd: Rumia
Wysłany: Wto 27 Lut, 2018   

Kaemus, też miałem ten dylemat ale pablo123 smaruje swoje liczne bafangi po prostu molibdenowym więc jest sprawdzony i skorzystałem bo np cx80 500g to jakieś 25zł.
_________________
Moja przygoda z ebike od 2017:
Damka 28" https://cutt.ly/7e8jyMJ
Dla syna 26" https://cutt.ly/Fe8juR3
Dla syna 24" https://cutt.ly/ue8ju03
Full 29" MXUS 30H 1500W https://cutt.ly/3e8jiaG

Od 2019 100% bezprąd :) https://cutt.ly/ge8jop2
 
 
Kaemus 
młodzik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2014
Posty: 65
Skąd: Cieszyn
Wysłany: Wto 27 Lut, 2018   

leszcz napisał/a:
Kaemus, też miałem ten dylemat ale pablo123 smaruje swoje liczne bafangi po prostu molibdenowym więc jest sprawdzony i skorzystałem bo np cx80 500g to jakieś 25zł.


Dzięki za ten trop. Skoro sprawdzone, to chyba nie będę kombinował z tym Amerykańskim.
 
 
mlaster 
początkujący


Wiek: 41
Dołączył: 22 Gru 2017
Posty: 21
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Pon 12 Mar, 2018   

Mam mobil 2kg nim też smarowałem jeśli jesteś z śląskiego lub tu jeździsz możemy się dogadać
 
 
darek.s 
początkujący
darek.s


Wiek: 57
Dołączył: 08 Wrz 2019
Posty: 33
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob 21 Maj, 2022   

Nie zakładam nowego wątku bo problem ten sam czyli remont silnika. Pół roku temu przeprawiałem rower przez rów melioracyjny i przez krótką chwilę silnik był pod wodą. W naiwności swojej myślałem, że jest to na takie wypadki szczelne. teraz zauważyłem, że coś mi cyklicznie chrobocze podczas pedałowania i okazało się, że mam luz boczny w osi supportu.
Do wymiany łożyska a jest ich co najmniej dwa. Jedno to na pewno 16003RS. Może dysponuje ktoś instrukcja jak te łożyska zdemontować. Dysponuję prasą.

Boczny luz.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 135 raz(y) 149,07 KB

 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Sob 21 Maj, 2022   

Rozebranie silnika proste i szybkie, żadna prasa nie potrzebna. Wał główny,korbowy łożyskowany jest nie jak "jesteś pewien" ale na dwóch łożyskach wałeczkowych o oznaczeniu NK17/16 i to te łożyska wymieniaj w pierwszej kolejności.Łożysko 16003RS to łożysko koła zębatego na wale głównym i jeśli ma luzy (a pewnie ma gdy wałeczkowe się zużyły-woda) to też wymień. Przy okazji odkręć pokrywę pod kółkiem z magnesami PASu i sprawdź sprzęgło zapadkowe.Ważne łożysko jest jeszcze na wałku silnika 628RS, jak do silnika dostała się woda to też należy wymienić.
 
 
darek.s 
początkujący
darek.s


Wiek: 57
Dołączył: 08 Wrz 2019
Posty: 33
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 22 Maj, 2022   

Dzięki za odpowiedź. W międzyczasie znalazłem kilka filmików i rzeczywiście prasa nie jest potrzebna. Po zdemontowaniu będę zorientowany co tam siedzi i wymaga wymiany. Jedno łożysko to zaraz przy zębatce to 16003RS i jak widzę to jest kulkowe ( a przynajmniej tez w tej wersji występuje). Na allegro czy ali są oferowane komplety i rzeczywiście widzę tam te wałeczkowe i także jedno większe. W opisie Bafanga jest napisane, że ma IP65 i jak widzę jak to jest zbudowane rzeczywiście na zanurzenie nie ma prawa być odporne. teraz to nawet nie będe tego nył wężem tylko rozproszonym strumieniem z góry. W sumie zawsze tam troche brudu będzie i zaraz nawali nowego zatem nie ma sensu na błysk tego czyścić.
W sumie to silnik mam jeszcze na gwarancji i nawet napisałem do Chińczyka z zapytaniem jak wygląda proces wysyłania do naprawy ( maja fabryke w Polsce) ale oczywistym jest , że znajda w nim ślady korozji i za naprawe będe musiał zapłacic.
Mam jeszcze pytanie jak zdemontować tego oringa czy osłone z lewej strony silnika. Ona jest silikonowa i zdaje sie, że nalezy ja wydłubac i niestety ulegniue uszkodzeniu. zadałem juz pytanie na Allegro ale odpowiedź otrzymam dopiero jutro. W opisie jest, że sprzedaja komplet zatem ten oring tez powien w nim być...
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Nie 22 Maj, 2022   

Ta zaślepka z lewej strony da się łatwo wyciągnąć np.cieńkim śrubokrętem lub nawet szpilką bo ona jest tylko lekko wciśnięta. Jak trochę "uszkodzisz" to przed ponownym włożeniem nałóż na nią trochę silikonu bo ona tylko uszczelnia. Jak ją zdejmiesz zobaczysz dwie nakrętki (skontrowane), do ich odkręcenia potrzebne są albo cieńkie-wąskie kleszcze zagięte tak by końce mogły wejść w nacięcia nakrętki. Ja używam do tego celu kawałka rury calowej tak spiłowanej na końcu, że są dwa wypusty dł.ok 2-3mm które pasują w te wycięcia nakrętek.Po ich odkręceniu wał da się już wyciągnąć ale musisz uważać na dwa łożyska oporowe których zadaniem jest blokada przesuwu osiowego wałka,one są luźne (dwie bieżnie i koszyk z kulkami) i lubią wypaść co może spowodować utratę kulki z koszyka. I już masz wał wyjęty, teraz potrzebne będą kleszcze do pierścieni Seegera i dobry śrubokręt krzyżakowy by dostać się do sprzęgła zapadkowego (pięć śrub zabezpieczonych klejem do gwintów).
 
 
darek.s 
początkujący
darek.s


Wiek: 57
Dołączył: 08 Wrz 2019
Posty: 33
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 23 Maj, 2022   

wibi napisał/a:
Jak ją zdejmiesz zobaczysz dwie nakrętki (skontrowane), do ich odkręcenia potrzebne są albo cieńkie-wąskie kleszcze zagięte tak by końce mogły wejść w nacięcia nakrętki. Ja używam do tego celu kawałka rury calowej tak spiłowanej na końcu, że są dwa wypusty dł.ok 2-3mm które pasują w te wycięcia nakrętek.

Uszczelka wyszła bez problemu i nawet się nie uszkodziła. Te dwie kontrnakrętki wykręciłem blokując tylko śrubokrętem (po polsku wkrętakiem). Zatem za dobrze skontrowane przez fabrykę nie były... dziś z racji pory już tego nie wyciągam. Ale wcale bym się nie zdziwił , że po wyczyszczeniu i nasmarowaniu, skasowaniu luzu i dobrym skontrowaniu wcale łożysk wymieniać nie muszę... CDN...
edit.:
na wale jest co najmniej pięć łożysk. Największe to właśnie to 60003S potem od skraja dwa malutkie i wewnatrz dwa igiełkowe. Do wybicia tych igiełkowych jak 6003S potrzebna już będzie raczej prasa. jeśli chodzi o te igiełkowe to niestety wewnętrzną bieżnią jest sam wał i jak widzę od jednej strony ma już ślady zużycia. Niestety fajnie to nie wygląda

Wał.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 131 raz(y) 71,86 KB

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group