ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
rower elektryczny
Autor Wiadomość
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 20 Cze, 2018   

noel841106 napisał/a:
Wpiąć w przewód pomiędzy sterownikiem, a akumulatorem amperomierz. Ale ładowanie ogniw li-ion ci nie zniszczy. Nic im się nie stanie.

Pamietaj ze zele nie maja BMSa liony najczesciej tak. Czyli nie jest obojętne czy prąd plynie z Aku do sterownika/silnika czy odwrotnie ..,
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
auglech 
początkujący


Dołączył: 17 Cze 2018
Posty: 15
Skąd: Charzykowy
Wysłany: Śro 20 Cze, 2018   

WojtekErnest napisał/a:
noel841106 napisał/a:
Wpiąć w przewód pomiędzy sterownikiem, a akumulatorem amperomierz. Ale ładowanie ogniw li-ion ci nie zniszczy. Nic im się nie stanie.

Pamietaj ze zele nie maja BMSa liony najczesciej tak. Czyli nie jest obojętne czy prąd plynie z Aku do sterownika/silnika czy odwrotnie ..,

Mam takie pytanie: co to za element wpięty szeregowo na przewodzie "+" i jakie są jego parametry przy baterii 3 x 7 Ah / 12V ?
 
 
noel841106 
stażysta


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Maj 2018
Posty: 137
Skąd: B-stok
Wysłany: Śro 20 Cze, 2018   

Daj chociaż zdjęcie wyraźne.
 
 
auglech 
początkujący


Dołączył: 17 Cze 2018
Posty: 15
Skąd: Charzykowy
Wysłany: Śro 20 Cze, 2018   

noel841106 napisał/a:
Daj chociaż zdjęcie wyraźne.
To bezpiecznik automatyczny 15A, znalazłem taki sam w sieci. :)
 
 
auglech 
początkujący


Dołączył: 17 Cze 2018
Posty: 15
Skąd: Charzykowy
Wysłany: Nie 24 Cze, 2018   

Mariusz_p napisał/a:
Na pojemnych ogniwach (GA,MJ1) wejdzie Ci w taki pakiet 1,1kWh prądu :-) z pedałowaniem na 250W dobre 110km zasięgu jak nie lepiej.

Ciekawy jestem ile kosztowałoby wykonanie takiej baterii dopasowanej do nietypowego kształtu i czy po zakupie nowej ładowarki rower zyskałby "nowe życie"? Czy też konieczne są modyfikacje w układzie sterowania i kontrolowania.

IMG_9767.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 254 raz(y) 568,55 KB

IMG_9754.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 264 raz(y) 645,52 KB

 
 
Mariusz_p 
kierownik



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Sie 2017
Posty: 319
Skąd: WLKP
Wysłany: Pon 25 Cze, 2018   

Jeżeli chodzi na żelach, na Li-ion też powinno chodzić bez problemu. Taki pakiet 10S zwiększy szybkość max również o około 2km/h.
Co do egzemplarzy elektryków za 1500zł - robiłem do takiego ostatnio wsad 10S5P. Kupujący bardzo zadowolony z nowego akumulatora, ale sam rower i jego wykonanie dramat. Zardzewiały nawet szprychy i felga po niecałym roku garażowania :)
Sprzedający mydlił oczy, że fabryczne żele wytrzymają 4-5 lat, a wytrzymały pół, a drugie po wymianie 3 miesiące :) Człowiek potrzebuje ten rower na dojazdy do pracy, bo jest schorowany i ma z nim same problemy.
 
 
auglech 
początkujący


Dołączył: 17 Cze 2018
Posty: 15
Skąd: Charzykowy
Wysłany: Pon 25 Cze, 2018   

Mariusz_p napisał/a:
Jeżeli chodzi na żelach, na Li-ion też powinno chodzić bez problemu. Taki pakiet 10S zwiększy szybkość max również o około 2km/h.
Co do egzemplarzy elektryków za 1500zł - robiłem do takiego ostatnio wsad 10S5P. Kupujący bardzo zadowolony z nowego akumulatora, ale sam rower i jego wykonanie dramat. Zardzewiały nawet szprychy i felga po niecałym roku garażowania :)
Sprzedający mydlił oczy, że fabryczne żele wytrzymają 4-5 lat, a wytrzymały pół, a drugie po wymianie 3 miesiące :) Człowiek potrzebuje ten rower na dojazdy do pracy, bo jest schorowany i ma z nim same problemy.

Mój Holender jest w bardzo przyzwoitym stanie. Wszystko działa bez zarzutu. Jedyną jego wadą jest ciężar, spróbowałem go zważyć i wyszło z bateriami 35,5 kg. To 20 kg więcej od mojego "zwykłego" roweru. Podejrzewam ( nie rozbierałem) że posiada silnik bez-przekładniowy 250W a zabezpieczenie przy akumulatorach to 15A. Ostatnio zacząłem go testować na długość dystansu. Przy trasie dość płaskiej po 57,5 km zamrugała kontrolka. Jechałem na 3 stopniu wspomagania (potencjometr w skali 1-10) niekiedy podnosząc poziom przy podjazdach. Po przyjeździe zmierzyłem napięcie baterii, spadło z 39,4V do 36,2 V. Mój obecny dylemat to czy inwestować w ten ciężki rower, czy też elektryfikować inny. Zamierzam bowiem wykorzystywać taki pojazd do rajdów turystycznych i zależy mi na długich dystansach oraz przyzwoitej wadze.

IMG_9757.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 262 raz(y) 470,53 KB

IMG_20180612_111602.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 226 raz(y) 1,45 MB

IMG_9760.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 249 raz(y) 548,37 KB

 
 
Mariusz_p 
kierownik



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Sie 2017
Posty: 319
Skąd: WLKP
Wysłany: Pon 25 Cze, 2018   

Wagę w takim rowerze robi silnik i akumulator. Takie 3 żelowe akumulatory ważą minimum 10 kg (nie wiem jakiej są wielkości). W związku z tym, że gęstość energii magazynowanej w Li-ion jest około 4x większa można spokojnie przyjąć, że bateria litowa będzie znacznie lżejsza i rower schudnie o kilka kg przy sporo wyższym zasięgu.
 
 
auglech 
początkujący


Dołączył: 17 Cze 2018
Posty: 15
Skąd: Charzykowy
Wysłany: Śro 27 Cze, 2018   

Mariusz_p napisał/a:
Wagę w takim rowerze robi silnik i akumulator. Takie 3 żelowe akumulatory ważą minimum 10 kg (nie wiem jakiej są wielkości). W związku z tym, że gęstość energii magazynowanej w Li-ion jest około 4x większa można spokojnie przyjąć, że bateria litowa będzie znacznie lżejsza i rower schudnie o kilka kg przy sporo wyższym zasięgu.

W tej chwili mam 3 nowe akumulatory żelowe Unicell pojemności 7 ah. Nie wiem jak długo potrzymają ale docelowo chcę je podmienić na Li-Ion. Nie potrzebuję jakis wygórowanych parametrów gdyż rower ten nie ma manetki i silnik słuzy tylko do wspomagania. Najczęściej jeżdżę na 3 stopniu ( w skali 1-10), czasami zdarza mi się 5 stopień (przeciwny wiatr). Większego wspomagania potrzebuję tylko na wzniesienia lub bardzo silny wiatr z przodu. Zamierzam zlecić wykonanie akumulatora mieszczącego sie w pojemniku o nieregularnym kształcie. Oczywiście interesuje mnie cały komplet: aku, BMS i ładowarka. Dodatkowym atutem byłyby: duża pojemność (zasięg roweru) oraz szybkość ładowania (ładowanie w trasie). Chętnych do wykonania zapraszam na priv.

IMG_9754.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 239 raz(y) 645,52 KB

IMG_9767.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 225 raz(y) 568,55 KB

IMG_9747.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 225 raz(y) 517,19 KB

 
 
djmarcin56 
prezes


Pomógł: 5 razy
Wiek: 35
Dołączył: 05 Sie 2016
Posty: 522
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 01 Lip, 2018   

auglech a z jaką prędkością jeździsz maks? ile zazwyczaj większość czasu i jaki byś chciał zasięg?
co do samych żeli co pisał Mariusz_p to żele są na kilka lat i po pół roku nie ma prawa się nic stać chyba że to jakieś nie żele były a zwykłe kwasiaki, miałem kiedyś w swoim rowerze 2 żele po 7ah spięte razem na 24v w przekładniówce 250w na tył które tanio odkupiłem już po przejściach jako do wymiany i jeździłem na nich rok po kilkanaście km do nawet 25km potem sprzedałem rower a nowy właściciel kolejny rok jeszcze go użytkował i dzwonił ostatnio co tam jest za bateria bo chce po sezonie wymienić więc żele naprawde długooo wytrzymują.
problem jest natomiast taki że tam nie można cisnąć cały czas bo mocno przysiadają z napięciem żele i manetke to sie wciska na krótkie chwile i odpuszcza ale jeździć można sporo.
co do samego kosztu to na liion masz sporo drożej ale dużo lepiej to się użytkuje i lepsze zabawa a sam zasięg też będzie większy :)
z tego co policzyłem to ci tam wejdzie pakiet 10s9p nawet no to kupa miejsca i aku pojemny ponad 4krotnie bardziej na dobrych ogniwach niż teraz ale waga będzie i tak 5kg ale to zawsze połowa tego co teraz :) w zależności od tego ile masz kasy możesz zrobić aku bardziej lub mniej pojemny w kosztach od 500zł jak zrobisz sam do 1500zł na sanyo ga i dasz wszystko zrobić komuś.
_________________
Zbieram graty do swojej pierwszej konstrukcji ;)
 
 
Mikolaj1984 
początkujący


Dołączył: 06 Lip 2018
Posty: 1
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 06 Lip, 2018   rower elektryczny

To jest bardzo dobra marka rowerów elektrycznych http://bavarianstrongbikes.pl/. Masz w przedziale 3 – 5 000 złotych bardzo dobre modele. Mam od nich rower o wadze ok 15 kg, więc podobnie do standardowego, a to jednak duże osiągnięcie biorąc pod uwagę obciążenie dodatkowe akumulatorem.
 
 
Roswell 
młodzik


Dołączył: 08 Wrz 2016
Posty: 89
Skąd: Ustroń
Wysłany: Pią 06 Lip, 2018   

Fajnie wygląda ten Sport INFINITY ale bateria maluteńka(i chyba nie da się jej wyciągnąć) i jeszcze to ograniczenie do 25km/h
 
 
Maciekxxx 
początkujący


Dołączył: 12 Cze 2018
Posty: 10
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 08 Lip, 2018   

Siema, nie chce zakładać nowego tematu, więc napiszę tutaj:

Rower ma służyć do dojazdów do i z pracy, w jedną stronę 15km po asfalcie, trochę świateł po drodze. Planuję jeździć cały czas na wspomaganiu, ze stałą prędkością 30-40km/h. Silnik będzie w tylnym kole, akumulator ok. 15Ah ze sterownikiem w skrzynce w ramie. Ważę 80 kg, 183cm wzrostu.

1. Wybór mocy silnika: Chcę mieć wyprostowaną sylwetkę (opory powietrza) i komfort (koła 28"), do tego sporo ruszania spod świateł- myślałem o opcji 48V 500W jakiś wolnobieżny, przekładniowy (nie chcę oporów jakby bateria padła), V max na samym silniku nie musi przekraczać 40 km/h. Co uważacie, to wystarczy? Co polecacie? Może jakiś konkretny silnik, np. Mxus, Bionx, Bafanga?

2. Czy przy takiej instalacji stosować zabezpieczenie termiczne silnika i sterownika i blokadę obrotu silnika?

3. Czy zamiast zamawiać zestaw z silnikiem zaplecionym w obręcz no name (nieznanej jakości), nie lepiej kupić zestaw z silnikiem niezaplecionym, bez tej obręczy i zlecić komuś tę robotę w PL? Wtedy miałbym pewność, że będzie dobrze przenosić obciążenia, nie zrobi się z niej jajo na którymś krawężniku.

4. Myślałem jeszcze, czy dla max komfortu i frajdy z jazdy nie kupić roweru full suspension zamiast "sztywniaka" z amortyzowanym przodem i siodełkiem. Zniechęca mnie cena i miejsce w ramie, ale może jakość jazdy warta rozpatrzenia?

Na razie nie mam więcej pytań, z góry dziękuję bardzo za pomoc w zrealizowaniu mojego projektu, pozdro :)
 
 
madejp 
dyrektor


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Paź 2015
Posty: 417
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 09 Lip, 2018   

ad.0. sporo ruszania spod świateł to nie jest stała prędkość ;)

ad.1. Jeśli wybierasz STEROWNIK o mocy 500W i na 48V, to moim zdaniem możesz liczyć na co najwyżej 35 km/h.
Ale zastanów się czy potrzebujesz szybciej.... Co do oporów - jeżdżę na 9c 7x9 (wolny HUB 1500W) i jakoś nie odczuwam oporów - pewnie męczę się tak jakbym jechał 5% szybciej, ale jest to niezauważalne i bym się tym zupełnie nie przejmował, bo bez problemu dojedziesz awaryjnie do domu. Chyba bardziej przeszkadza masa roweru na wszelkich podjazdach.....
ad.2. Jeśli dobierzesz moc nominalną silnika do mocy sterownik, to zabezpieczenie termiczne nie będzie potrzebne, co do blokady, to jest bezpieczniej ją mieć, ale przy niewielkiej mocy i przekładniówce (nie będziesz hamował silnikiem) możesz zaryzykować jej nie mieć.
ad.3. Zamawiać z chin raczej się nie opłaca. Zobacz na koszty wysyłki.
ad.4. Podobno to jest niezła opcja - jeżdżę na HT i amortyzacji sztycy SUNTUR'a i do 25-30 km/h jest spoko, powyżej fajnie się jedzie już tylko po idealnym asfalcie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group