ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
e-bmx z silnikiem umieszczonym centralnie
Autor Wiadomość
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 31 Paź, 2016   

Na kierownicę trafiła manetka kciukowa

i przeprowadzone zostały testy w odpowiednim miejscu :-)

Trzeba chyba się wyposażyć w bmxa bez napędu bo te dodatkowe 4kg nie pomaga.
Chociaż w sumie "złej baletnicy ..." ;-)
Manetka kciukowa w stosunku do pełnej daje z pewnością dużo lepszy, pewniejszy chwyt kierownicy w przypadku jak się gazu nie dodaje (do e-bmxa idealnie bo gazu się podczas wygłupów czasami tylko dodaje) natomiast dozowanie mocy wymaga treningu szczególnie jak ktoś całe życie kręcił w różnych sprzętach pełną manetką.
 
 
umbur 
prezes


Pomógł: 25 razy
Wiek: 41
Dołączył: 05 Paź 2015
Posty: 581
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pon 31 Paź, 2016   

Wydaje mi się, że zgrabniejsze byś to miał z hubem. Nie byłoby łańcucha, a sterownik z baterią można by dać do tej skrzynki w ramie. Kable by nie sterczały, a środek ciężkości byłby niżej :wink: .
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 31 Paź, 2016   

Hub ma swoje wady:
- jest ciężki
- powoduje przesunięcie środka ciężkości w kierunku osi na której jest założony
- nie ma takiego momentu od zera jak silnik szczotkowy
Ale pewnie spróbuje założyć huba mimo powyższych wad ;-)
Z hubem łatwo będzie jeździć na tylnym kole ale dużo trudniej na przednim (oczywiście jak silnik będzie z tyłu).
 
 
toft 
szef
Pan kierowca


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 1756
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pon 31 Paź, 2016   

Przejrzałem dwie ostatnie strony (choć i wcześniej coś kibicowałem) i nie widzę pedałów na hm... tych korbach??? Jak opiera się stopy na tym rowerku?? Bo nie sądzę, że rider siedzi rowkiem na siodełku w czasie trików?
_________________
Moje pojazdy:
Hub middrive - w budowie http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=5394
Cruiser http://forum.arbiter.pl/v...er=asc&start=15
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 31 Paź, 2016   

Pedały są raczej zbędne w tym sprzęcie bo łańcuchem kręci silnik.
A nogi trzyma się na podnóżkach które to wykonane są z uchwytów transportowych które to z kolei wykończone są taką oto antypoślizgową fakturą:

Nie zdarza się żeby bucik się ześlizgnął nawet gdy jest mokry czy zabłocony.
Podnóżki zamocowane są centralnie w miejscu gdzie normalnie siedzi suport. Nie ma tam łożysk, zamocowane na stałe. To nie jest rower w pełnym tego słowa znaczeniu bo nie jest napędzany siłą ludzkich mięśni ;-)
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 18 Gru, 2016   

Udało się zakupić kultowe siodło w ładnym stanie i niskiej cenie.



Naczytałem się w necie że sprężynowy Brooks niesamowicie podnosi komfort jazdy więc w związku z gigantycznymi brakami komfortu w bmx szczególnie przy dużych prędkościach postanowiłem to sprawdzić.



Powierzchnia siedziska jest spora a w porównaniu z klasycznymi siodełkami wyścigowymi wręcz gigantyczna.
Całość wygląda tak:



Podczas wczorajszych nocnych testów temperatura była poniżej zera więc ledwo osiągnąłem 50km/h a średnie zużycie wyszło 30Wh/km!!! Tyle to jeszcze nie miałem.
Pierwsze wrażenia pozytywne. Tam gdzie normalnie była konieczność unoszenia tyłka z siodełka teraz wszystko przejmowały sprężyny. Przy poprzednim siodełku tyłek bolał po kilometrze z racji pozycji na bmx gdzie cała masz spoczywa na siodełku bo nogi są mocno zgięte i praktycznie nie wspierają. Teraz po przejażdżce co prawda krótkiej nic nie dolega.
Trzeba będzie dłużej pojeździć.
Nie wiem czy ktokolwiek z Was jeździł/jeździ na takim wynalazku ale chyba jest to ciekawa alternatywa jeżeli chodzi o wsparcie zadka.

brooks_1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 349 raz(y) 323,57 KB

brooks_2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 340 raz(y) 247,98 KB

brooks_3.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 355 raz(y) 1,14 MB

 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 16 Maj, 2017   

A może jednak dual-drive :mrgreen:
1,5kW centralnie + 3kW hub



Swoją drogą siodełko spisuje się znakomicie.

20170515_214824.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 331 raz(y) 2,73 MB

 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 21 Maj, 2017   

Aktualnie silnik centralny jest wożony jedynie jako dodatkowy balast ;-)
Zmiana jest bardzo odczuwalna chociaż wydawało się że w sztywniaku tego nie będzie.
Z centralnym silnikiem wystarczyło tyłek podnieść z siodełka żeby tylne koło przelatywało nad dziurami, krawężnikami, korzeniami itp.
Z hubem to jest tragedia w tej kwestii, dobija do obręczy praktycznie na każdej nierówności terenu przy tej samej oponie i ciśnieniu.
Teraz ten sprzęt nadaje się tylko na równiutki asfalt.
Ale na równiutkim asfalcie jedzie za to bardzo fajnie :-)
Vmax około 40km/h



20170521_082705.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 391 raz(y) 4,01 MB

 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 08 Kwi, 2018   

Sprzedam silniczek centralny z rowerka z tematu.
Jest to dokładnie wersja MY 1018-1 o mocy nominalnej 450W wraz z zębatką przystosowaną do pracy z łańcuchem rowerowym.
Przykładowe zdjęcie z netu poniżej (zdjęcia real w temacie)

Przebieg poniżej 300km. Stan techniczny bardzo dobry.
Co potrafi jest dokładnie opisane w temacie.
Cena 240 złotych.
W gratisie dorzucam fabrycznie nowe oryginalne mocowanie w formie odpowiednio ukształtowanej blachy.
Za parę złotych mogę dołożyć sterownik do niego oraz manetkę pełną.
 
 
ozzy_123 
początkujący


Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 34
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro 11 Lip, 2018   

Jaki dokładnie silnik wstawiłes w tylne koło.

Czy wystąpiła konieczność rozgięcia ramy?

Jeśli tak to o ile?

pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group