ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[wkliw]

Panowie czy orientujecie się co siedzi w coraz powszechniejszych hybrydach jak priusy itp?
Używane akumulatory z takich pojazdów (najczęsciej rozbitych ) kosztują w okolicach 1000zł a po znajomości sporo taniej. Problem to tylko co to za ogniwa? Przepytałem google na wszystkie znane mi sposoby i niewiele się dowiedziałem. Podobno siedzą tam nimh lub liion a napięcia sięgają 300V. Ma ktoś dokładniejsze dane ? ilość ogniw ich typ, pojemność?
może warto takie ogniwa wykorzystać w naszych konstrukcjasch bo cena zachęca.

Panowie czy orientujecie się co siedzi w coraz powszechniejszych hybrydach jak priusy itp?
Używane akumulatory z takich pojazdów (najczęsciej rozbitych ) kosztują w okolicach 1000zł a po znajomości sporo taniej. Problem to tylko co to za ogniwa? Przepytałem google na wszystkie znane mi sposoby i niewiele się dowiedziałem. Podobno siedzą tam nimh lub liion a napięcia sięgają 300V. Ma ktoś dokładniejsze dane ? ilość ogniw ich typ, pojemność?
może warto takie ogniwa wykorzystać w naszych konstrukcjasch bo cena zachęca.

[r2d2]

Akumulatory są wykonane z ogniw NiMH 6,5Ah w pakietach po 8szt, napięcie nominalne pakietu 9,6V, waga pakietu to 1,5kg, są odporne na duże prądy ale należy zapewnić im wtedy wymuszone chłodzenie.
Zestaw składa się z 28 pakietów połączonych szeregowo i można go rozładować zasilając nimi silnik 33kW przez ok. 4 min.


Pozdro.

[z_power]

Używam pakietu z RX400h do prób na wyższym napięciu (144V), 30 "cegiełek" połączyłem w pakiety 15*(8)s, ładuję je osobno do ~162V, rozładowuję równolegle, na razie próbowałem do 160A (80 na pakiet) przez 30s - 12C!.
Fabryczna bateria nie bez powodu ma zaawansowany układ chłodzenia - ogniwa grzeją się gdy prądy ładowania/rozładowania przekraczają 4-6C. Faktyczna ich pojemność możliwa do wykorzystania bez zaawansowanego BMS to 4-4,5 kWh.
Zdecydowałem się na ich użycie bo był to najtańszy sposób na uzyskanie wyzszych napięć - nie chciałem kupować 12-tu akumulatorów ołowiowych... Planuję jeszcze wykorzystać je do pierwszych jazd testowych EV a potem zainwestować w litowe.

[r2d2]

Jeszcze dodam że te ogniwa ze względu na ich kształt ładuje sie dosyć prosto, z charakterystyki ogniw NiMH wynika że ciśnienie wewnątrz ogniwa zaczyna rosnąć najpierw i naładowane ogniwa zaczynają wpierw 'puchnąć' a dopiero potem pojawia się wzrost temperatury i pik napięcia.

Można to łatwo wykryć i wykorzystać by zakończyć ich ładowanie, po odłączeniu ładowania ogniwa wracaja do początkowych rozmiarów. Wiem że na pierwszy rzut oka wydaje się to dość głupim rozwiązaniem, ale ładuję je właśnie w ten sposób i sprawdza się to na 100% (podkreślam że kształt tych ogniw na to pozwala i odgrywa w takim ładowaniu główną rolę)

Pozdro.

[Zbyszek Kopeć]

Dzięki za uswiadomienie mi, że akumulatory zasadowe (np. NiMH) tez pracują ze zjawiskami nadciśnienbia i podciśnienia, coś jak VRLA lub inne kwasowe.
Niby czlowiek wie, a jednak ..............
I do tego fajny wynalazek na zastosowanie tej wiedzy.

[zeeltom]

Duże są te różnice w wymiarach? Jak praktycznie to wykorzystać? Jakiś switch na obudowie, czy jak?

Duże są te różnice w wymiarach? Jak praktycznie to wykorzystać? Jakiś switch na obudowie, czy jak?

[r2d2]

Dokładnie tak, mam zwykły spinacz do wieszania prania (taki drewniany) z wywierconą dziurą do której przynitowałem przewód i to jest jeden styk, ściskam w nim podkładkę z przylutowanym do niej drugim przewodem i to mi zamyka obwód ładowania, całość jest przynitowana na dwóch końcach taśmy polietylenowej która biegnie dookoła pakietu.
Co do rozmiarów, to w pakiecie 3s3p (9 modułów) mam 'zakładkę' na 2cm, więc gdy cegiełki 'spuchną' o ok.1mm każda to obwód się rozłącza.

Pozdro.

[Zbyszek Kopeć]

A to już wynalazek użytkowy, wspaniały pomysł. Gratuluję i też dzięki.