|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Pierwszy e-rower 250W/24V |
Autor |
Wiadomość |
Maciej S.
młodzik
Dołączył: 11 Lip 2012 Posty: 73
|
Wysłany: Śro 17 Paź, 2012 Pierwszy e-rower 250W/24V
|
|
|
Witam serdeczenie.
Zarejestrowałem się już jakiś czas temu, teraz pora wyjść z ukrycia. Jest wreszcie czymś się pochwalić, chociaż nie jest to osiągnięcie spektakularne.
Na e-rower czaiłem się już od dłuższego czasu. W końcu przyszła pora na realizację.
Sporo się tu naczytałem ciekawych informacji, miałem dylematy dotyczące co zainstalować w rowerze. Ostatecznie wybór padł na najsłabsze i najlżejsze rozwiązanie: 250W z wolnobiegiem i 24V. Powód: najniższa masa silnika, wolnobieg i aku 24V a więc w razie czego mała ilość ogniw w szeregu do kontroli.
Wygląda to tak:
Rower z pełnym zawieszeniem jest wyjątkowo komfortowy. Z tyłu w srebrnej taśmie owinięte aku żelowe 24V/10Ah, 6kg ołowiu.
Wybrałem gotowy zestaw kupiony w polsce.
Usunąłem tylko manetki hamulców i pedelec. Dzięki temu jest mniej kabli na ramie.
Wrażenia: super sprawa, wykorzystuję szczególnie na dojazdy do pracy. Ze względu na problemy z oskrzelami teraz nie musę się szprycować inhalatorem i plecy nie parują od potu. Jeżdżę raczej ze wspomaganiem, bo po pierwsze nie jest nudno a po drugie aku to słabizna. Średnia prędkość to 24km/h, na samym prądzie po płaskim jedzie 25..26km/h z lekkim dopedałowaniem 28..29km/h i w sumie całkiem to wystarczy chociaż jak to w życiu bywa apetyt rośnie w miarę jedzenia i mogłoby być szybciej. Jednak moja droga do pracy jest terenowa to te 24km/h wystarczą.
Zasięg: jak na razie wielka niewiadoma. Jeden test tylko na prądzie dał około 11km i na tym zakończyłem bo zmarzłem na kość, prądu jeszcze trochę było. Zaznaczam, że trasa była całkiem płaska, asfalt a ja ważę 72kg.
Przy powrocie z roboty mam 9,5km teren leśny trochę asfalt, czasami pod górkę i ze wspomaganiem dojeżdżam prawie na oparach. Wydajność tak siada, że na końcu na samym prądzie daje najwyżej 20km/h.
I tu w zasadzie należy się poważnie zastanowić co jest ważne. Wiele rozważań jest jaki silnik wybrać. Wg mnie kluczem do sukcesu jest ten magazyn na elektrony. Te żelowce co mam mają tak miękką charakterystykę, że ledwo da się wyciągnąć 0.5 pojemności a ważą dużo w porównaniu do roweru.
Podejrzewam, że dobre aku np Li-po lekkie ze sztywną charakteystyką rozładowania byłyby idealne dla lekkiego i mobilnego roweru.
To tyle na wstępie.
Pozdrawiam pozytywnie kręconych e-rowerowców. |
Ostatnio zmieniony przez Czw 18 Paź, 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
tas [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 17 Paź, 2012
|
|
|
Dodam tylko, że łamana rama jest niewdzięcznym elementem podczas przeróbki, tym bardziej projekt zasługuje na pochwałę |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17 Paź, 2012 Re: Pierwszy e-rower 250W/24V
|
|
|
Maciej S. napisał/a: | .. Jest wreszcie czymś się pochwalić
...Z tyłu w srebrnej taśmie owinięte aku żelowe 24V/10Ah, 6kg ołowiu.
...Te żelowce co mam mają tak miękką charakterystykę, że ledwo da się wyciągnąć 0.5 pojemności a ważą dużo w porównaniu do roweru.
Podejrzewam, że dobre aku np Li-po lekkie ze sztywną charakteystyką rozładowania byłyby idealne dla lekkiego i mobilnego roweru.
|
Ja sobie chwale swoja konstrukcje modułowego zasilania z Lionów z notebooków, lzejsze, większy zasięg i wyrażnie sztywniejsza charakterystyka.
Może Ci sie przyda mój opis ? http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
Maciej S.
młodzik
Dołączył: 11 Lip 2012 Posty: 73
|
Wysłany: Śro 17 Paź, 2012
|
|
|
To prawda, żeten typramy nie ułatwia instalacji. Pierwotnie chciałem wcisnąć aku w środek ramy, ale nie dało rady.
O własnych konstrukcjach aku przeczytałem na tym formu chyba wszystko, jednak to co mi najbardzie przeszkadza to konieczność przepinania zestawów z szeregu na równoległe + ładowarka z balanserem.
Moim ideałem źródła zasilania jest po prostu klocek wyposażony w BMS, do którego w prosty sposób wpinam zasilacz. Musi to być łatwe ponieważ z rowerka będzie korzystać również moja żona i niewobrażam sobie, aby żąglowała kablami.
Ktoś wcześniej zapodał linka do alledrogo na jakiś pakiet GECKO 24V/10Ah li-po z balanserem. Takie coś co waży 2kg można podczepić pod sakwę podsiodłową, małe lekkie i wydajne. Tylko jakość pozostaje niewiadomą. |
|
|
|
|
bartek
prezes Łebmajster
Pomógł: 5 razy Wiek: 42 Dołączył: 13 Kwi 2011 Posty: 508 Skąd: Włoszczowa
|
Wysłany: Śro 17 Paź, 2012
|
|
|
Podejrzewam że przy 10Ah nie zrobisz więcej jak 20km. Ja na swoich 15Ah robiłem max 30km, a na 7Ah max 13 km, ale przy temperaturach ok. 25 stopni. Przy takiej pogodzie jak teraz zasięg spada o jakieś 20-30% |
_________________ -
Szprychy dorabiane na wymiar
Grubości: 2,0mm; 2,3mm; 2,6mm; 3,4mm CZARNE
Sklep MaxEV
Silniki MXUS, Zestawy EcoBike, MagicPie, SmartPie
- |
|
|
|
|
dagor200
początkujący
Dołączył: 23 Sie 2012 Posty: 48
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012
|
|
|
Uważaj na akumulatory żelowe nie rozładuj je do końca ponieważ po około 30 ładowaniach dość nagle stracą pojemność i można je wyrzucić. Teraz zamówiłem na Hobbyking zestaw ładowarka z akumulatorami lipo mam nadzieję, że wytrzymają dłużej niż żelowe. |
|
|
|
|
toft
szef Pan kierowca
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 1755 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012
|
|
|
Skad pomysł o przepinaniu? Przy 24V z zeli równie dobrze sprawdzi sie 6s2p lipoly lub 6s 20ah+ z li ion laptopowychb (jeśli masz typowy sterownik do 15-17A). W obu wypadkach nie trzeba przepinać nawet przy najtańszej ładowarce z portem balansującym na 6s... Przy odrobinie fantazji można złożyć 8s12p lion co faktycznie w tej ramie przy rozmiarze 21 cali się nie mieści se w formie prostokątnej paczki albo jest trudne.No ale wystarczy ładowarka na 8s i też przepinać nie tzeba a koszt ot mniej jak 200zł... Jednak o ile pamiętam mam gdziś wrysowane takie a nawet większe ilości li-ion 18650 w tę ramę tyle ze trzeba je skomplikowanie lutować/zgrzewać w ramie... z tego wszystkiego wybrałem umieszczenie na bagażniku pakietu typu 10s12p który ważył trochęponad 5 kilo i zapewniał wydajność prądową do okolo 35-40A chwilowo i stale około 15-25A.... należty jednak dodać iż ten silniczek szybko polegnie przy pradach ponad 15-20A... nawet chwilowych a zwłaśzcza przy powolnej jeżdie z małymi prędkościomi.
A pozatym gratuluję konstrukcji i życzępowodzenai w dalszej eksploatacji:) |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012
|
|
|
dagor200 napisał/a: | Uważaj na akumulatory żelowe nie rozładuj je do końca ponieważ po około 30 ładowaniach dość nagle stracą pojemność i można je wyrzucić. Teraz zamówiłem na Hobbyking zestaw ładowarka z akumulatorami lipo mam nadzieję, że wytrzymają dłużej niż żelowe. |
Jeżdżę tylko na żelach po kilka lat na jednym komplecie. Rozładowywane są nieraz do zatrzymania silnika przez kontroler i absolutnie się nie zgodzę, że wystarczają na 30 ładowań |
|
|
|
|
Maciej S.
młodzik
Dołączył: 11 Lip 2012 Posty: 73
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012
|
|
|
Dzięki za rady.
Aku żelowymi się nie martwię. Jak padną to trudno, mają dla mnie pracować.
Co do innego zasilania to wydaje mi się, że pakiet 6s to tylko 22.2V=6x3.7 , dlatego przy kombinacji 7s takich ładowarek nie ma za dużo i są drogie.
Dla mnie czas ładowania nie jest aż tak bardzo krytyczny, do 5-6h jak da radę to jest OK.
Najbardziej ze wszystkiego widziałbym Li-pole, jedynie kwestie bezpieczeństwa trochę mnie wstrzymują. Coś tam wyczytałem, że za głebokie rozładowanie je zabije a przeładowanie to pożar.
Jak mi nie starczy cierpliwości to kupię coś z bms battery. Jest obudowany, do tego ładowarka, zakresy pojemniości 10,15,20Ah, tylko ryzyko braku gwarancji i czy to dojdzie do polski. |
|
|
|
|
tomasz_kombi
prezes amator
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 810 Skąd: Zagłębie
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012
|
|
|
Skoro masz wątpliwości o to czy dojdzie z BMSBattery (ewentualnie czy nie będziesz musiał płacić cła i VATu) to czemu nie kupisz gotowca w Polsce? |
|
|
|
|
Maciej S.
młodzik
Dołączył: 11 Lip 2012 Posty: 73
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012
|
|
|
NO cóż jestem poznaniak. Z chin jest 2 razy taniej nawet z przesyłką i to wersja 15Ah. W polsce sprowadzają generalnie 10Ah. 15Ah byłoby najbardziej optymalna, brak konieczności doładowania w robocie. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012
|
|
|
Maciej S. napisał/a: | ... to co mi najbardzie przeszkadza to konieczność przepinania zestawów z szeregu na równoległe + ładowarka z balanserem.
Moim ideałem źródła zasilania jest po prostu klocek wyposażony w BMS, do którego w prosty sposób wpinam zasilacz. Musi to być łatwe ponieważ z rowerka będzie korzystać również moja żona i niewobrażam sobie, aby żąglowała kablami....
|
Jasne większość z nas ma te same dylematy, czy pozostać przy wersji 'testowej' która umie obsługiwac tylko sam konstruktor, przełaczać kabelki, uważac na +/- itp czy zrobić/kupić klocek 'dla ludzi' do krórego włącza się zasilacz który się wyłaczy po naładowaniu aku.
Ja eksploatuję swoj zestaw 10S - 36 V bez przepinania szereg/rownoległy bo uznałem że względnie wygodną (nie tylko dla mnie ) jest metoda ładowania 2 x 5S to znaczy balanserem 6S najpierw ładuję pierwszy segment 5S a potem drugi.
Ze trwa to dłużej to fakt ale jest do przyjęcia dla osób nietechnicznych.
Moja rada jest taka, uzytkuj żele dokąd się da ale równolegle wykorzystując długie zimowe wieczory myśl nad konstrukcja opartą o Aku Lion - jeśli taki 'zapasowy' zestaw ma być podobnie do zeli tani bo to na przyszłość moim zdaniem właściwsze rozwiązanie. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
toft
szef Pan kierowca
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 1755 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012
|
|
|
Spadek napięcia na tych żelach jest taki iż pod obciążeniem będziesz miał właśnie te 22-3 volty. Przy lipolu 10ah lub liion 20+ah realne napięcie w czasie jazdy będzie wyższe niż na żelkach... 6s do sterownika na 24V jest bardzo dobrą opcją. Takie sterowniki mają odcięcie najczęściej przy 21V co odpowiada dla pakietu 6s 3,5V na szereg.
Ładowarka na 8s to koszt 40 dolarów plus wysyłka. Trudno kupić taniej cokolwiek w mocy 150 -200 wat... Tańsze są zestawy 6s ale o mocy około 50W. Będziesz tym ładował dobę.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Maciej S.
młodzik
Dołączył: 11 Lip 2012 Posty: 73
|
Wysłany: Pon 22 Paź, 2012
|
|
|
Kolejny test tym razem w górach a konkretnie w Szklarskiej Porębie.
Mieszkałem na ul. Kołłataja, zrobiłem małą objazdówkę, w kierunku wyciągu na Szrenicę, potem zjazd do centrum Turystyczną, wjazd na dworzec kolejowy, ale najpierw stromym odcinkiem przy informacji turystycznej potem drogą dla samochodów.
Wyniki i wrażenia: napęd nadaje się tylko na małe wzniesienia, większe stromizny umiera i prawie nie czuć pomocy. O ile do wyciągu na 2 stopniu wspomagania szedł dość dobrze około 12..15km/h to pod stromą górkę, jest za mała prędkość i drenuje tylko aku a wspomagania już prawie nie czuć. W ten sposób dojeżdżając do dworca kolejowego aku zachowywało się jak by było już na wyczerpaniu a zrobiłem może z 5km i to wspomagając. Później odzyskało trochę wigoru.
Reasumując: wydaje mi się, że napęd w kole jest ok dla nizin i niewielkich podjazdów. Większe górki to tylko napęd na suport pedałów.
Na Polanie Jakuszyckiej spotkałem Czechów na firmowych KTM'ach z napędem na suport. Byli zachwyceni rowerami. Wykorzystanie silnika jest o wiele lepsze ze względu na wykorzystanie przerzutek. Silnik pracuje cały czas w optymalnym zakresie obrotów i wówczas nie chodzi o dużą prędkość, ale o stałą moc oddawaną do wspomagania.
Silnik w piaście który mam jest zapewne optymalizowany na prędkość 25km/h i dla niższej niestety jest nieefektywny.
Tak poza konkursem: czy ktoś orientuje się jak pracują te proste sterowniki chińskie: mam 3 tryby wspomagania które ograniczają prędkość obrotową co wg mnie oznacza max częstotliwość wirowania pola magnetycznego, ale czy jest realizowane dodatkowo ograniczenie prądowe? |
|
|
|
|
bartek
prezes Łebmajster
Pomógł: 5 razy Wiek: 42 Dołączył: 13 Kwi 2011 Posty: 508 Skąd: Włoszczowa
|
Wysłany: Pon 22 Paź, 2012
|
|
|
Cytat: | Tak poza konkursem: czy ktoś orientuje się jak pracują te proste sterowniki chińskie: mam 3 tryby wspomagania które ograniczają prędkość obrotową co wg mnie oznacza max częstotliwość wirowania pola magnetycznego, ale czy jest realizowane dodatkowo ograniczenie prądowe? |
Te trzy tryby nie ograniczają pobieranego prądu. Podczas ruszania czy jazdy pod górkę taki sam prąd max. będzie płynął na trybie LOW jak i HIGH.
Co do efektywności w jeździe pod górki to masz rację. Silniki tego typu są do rekreacyjnej jazdy, po równych asfaltowych drogach. Do takiej jazdy ekstremalnej można zaopatrzyć się w zestaw do konwersji na suport: http://www.ego-kits.com/en/motor/ ... Niestety doczytałem gdzieś że kosztuje on 2800 baksów z baterią: http://bicycling.com/blog...t/tag/ego-kits/ |
_________________ -
Szprychy dorabiane na wymiar
Grubości: 2,0mm; 2,3mm; 2,6mm; 3,4mm CZARNE
Sklep MaxEV
Silniki MXUS, Zestawy EcoBike, MagicPie, SmartPie
- |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|