ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Przeróbka Fiata Cinquecento na EV.
Autor Wiadomość
goldhand 
początkujący


Wiek: 46
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 28
Skąd: Mikołów
Wysłany: Sob 22 Cze, 2013   

Samochód już zarejestrowany jako EE i to na 4 osoby. Niestety jak to w naszym kraju bywa każda stacja i każdy diagnosta rządzi się swoimi prawami , choć nie powinien. Zatem bez rzeczoznawcy nie chcieli mnie przyjąć na przegląd , potem dzwonili godzinę do Instytutu Transportu w Warszawie . Wreszcie oznajmili , że nawet jak zrobią przegląd i wystawią odpowiednie zaświadczenie to i tak w wydziale komunikacji nie zarejestrują mi pojazdu. Dlaczego pytam? Dlatego , że potrzebna jest zgoda producenta pojazdu na wprowadzone zmiany...... Dzięki BOGU w wydziale komunikacji Pani spytała tylko gdzie go ładuję i zarejestrowała samochód jako elektryczny. Była nawet zadowolona mówiąc , że to już 2 taki w powiecie Mikołowskim. To tyle z mojej historii , jak znajdę chwilkę to wrzucę zdjęcia. Pozdrawiam Adam
 
 
goldhand 
początkujący


Wiek: 46
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 28
Skąd: Mikołów
Wysłany: Sob 22 Cze, 2013   

Wrzucę trochę fotek , morze kogoś zainteresują.
Tutaj przymiarka akumulatorów :

Tutaj wycinam z arkuszy blach pojemniki na akumulatory:

Już powyginany w pożądany kształt:

Przymiarka w samochodzie:

Z akumulatorami:

Uszczelnianie pojemników:

Lakierowanie :

Tutaj akumulatory zainstalowane w pojemnikach w pojeździe:

Kilka sztuk umieściłem z przodu aby poprawić rozkład masy na obie osie, w tym celu wykonałem specjalne zawiesia do zamocowania akumulatorów nisko obok silnika:

Tak to wygląda po zdjęciu zderzaka:

Na dzisiaj tyle , może jutro wrzucę ogrzewanie , ładowarkę , sterownik i BMS.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 23 Cze, 2013   

Nie za nisko? Nie obawiasz się, że jakiś kamień, czy inna swołocz na drodze ci tego nie rozwali? W końcu akumulatory, to najdroższy składnik pojazdu EV.
 
 
jw3417
początkujący


Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 47
Wysłany: Nie 23 Cze, 2013   

Witam piękna robota i najważniejsze że urzędników masz już za sobą mnie dopiero czeka droga przez mękę .
Wracając do auta to ile i jakie aku wystawił i jak rozwiązanie ogrzewanie.
 
 
jatko 
Zasłużony dla zlotu EV
Teoretyk


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 115
Skąd: Augustów
Wysłany: Pon 24 Cze, 2013   

gratuluje konstrukcji, jestem ciekaw zasięgu na LiFePo4
_________________
EV - tego powinni zabronić ...
 
 
goldhand 
początkujący


Wiek: 46
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 28
Skąd: Mikołów
Wysłany: Pon 24 Cze, 2013   

Czy nie za nisko AKUMULATORY? Starałem się aby dać je możliwie wysoko ale są dość duże bo to 200Ah , wyżej już nie mogłem bo byłoby za mało miejsca na ładowarkę i sterowanie.
Może jeszcze dodatkowo osłonię je czymś. Najniżej pozostały oryginalne części samochodu , skrzynia biegów , mocowania wahaczy i podłoga.
Tak to wygląda z przodu:

Co do baterii to jest ich 24 szt , samochód w którym jeździły to Suzuki Swift. Podobno pokonywał na nich 100km , ja na razie przejechałem 28 km więc o zasięgu nic nie mogę powiedzieć. Samochód po konwersji waży 800 kg.

Tutaj BMS:

I jego wyświetlacz:

Tutaj zamontowany w niewykorzystanej przestrzeni samochodu:

Ogrzewanie , to niewielki bojler z nierdzewki wyposażony w 2 grzałki po 750W każda na 80V. Do tego pompka obiegowa z Mercedesa W124 i zbiorniczek wyrównawczy z Opla Corsy, trochę węży od zaprzyjaźnionych gazowników i ogrzewanie działa! I to jak , niemal momentalnie zagrzewa ciecz w obiegu , jest jej tylko 2 litry. No ale teraz jest super ciepło na zewnątrz , zobaczymy zimą. Grzałki podłączyłem niezależnie , tzn. każdą osobno mogę załączyć mam zatem 2 biegi 750 i 1500W ogrzewania.
Tutaj widać polakierowany bojler:

Tutaj z pompką obiegową:

A tutaj układ zmontowany i napełniony:

Ciekawa sprawa z tym cinquecento , mam go od roku i jedyne co się popsuło to właśnie pompka z Mercedesa....

Następne zagadnienie to wspomaganie hamulców. Działa wyśmienicie z pompą z Saaba. Do jej sterowania zastosowałem też oryginalny czujnik podciśnienia z Saaba. Musiałem jedynie dorobić specjalny króciec do jego podłączenia widoczny na zdjęciu:

Pompę zamontowałem na wspornikach akumulatorów:

Akumulatory po montażu i podłączeniu zabezpieczyłem dodatkowo gumą przed przypadkowym zwarciem:

Do obsługi przyrządów pokładowych , oświetlenia , pomp itp zastosowałem akumulator żelowy 12V 26 Ah oraz przetwornicę napięcia 80/12V 500W. W tym celu musiałem wykonać nową podstawę i zamocowanie akumulatora:

Tutaj już zamontowany akumulator:

Oczywiście nie mogło zabraknąć przysłowiowego hebla. Został zamontowany w miejscu linki ssania:

Teraz trochę o sterowaniu silnika: Wykorzystuję sterownik 500A ZAPI HP2. Jako pedał gazu wykorzystałem oryginał z linką do gaźnika. Zamontowałem porządny meksykański potencjometr taki jak w meleksie . Dorobiłem odpowiednią dźwignię i sprężynę powrotną i pedał gotowy. Działa bez zarzutu , tutaj zdjęcia z produkcji:





STYCZNIKI ; sprowadziłem z Anglii bo u nas chcieli krocie , zaoszczędziłem na tym prawie 1000 zł , całość zamontowałem na aluminiowej podstawce odprowadzającej ciepło , dodatkowo zastosowałem wentylator chłodzący cewki . Załącza do termostat po przekroczeniu 50 stopni i wyłącza po schłodzeniu do 35 stopni. Podobnie zrobiłem z chłodzeniem sterownika i silnika. Zastosowałem bardzo wydajne wentylatory serwerowe , które mają przepustowość ponad 400m3 na godzinę a gabaryty zwykłego komputerowego wentylatorka. Tutaj kilka zdjęć:




I kilka zdjęć spod maski :



A tutaj wlew paliwa:

I ładowanie :
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Wto 25 Cze, 2013   

Ładnie to wygląda i porządnie zrobione.
Cieszy oko. Pozostaje tylko cieszyć się z jazdy ;)
 
 
highend 
stażysta
Leaf Driver



Wiek: 47
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 187
Skąd: BIELSKO-BIAŁA/TYCHY
Wysłany: Wto 25 Cze, 2013   

wygląda super :) ciekawe jak jeździ - chętnie sprawdzę (w zamian oferuję przejażdżkę Leafem ;P).... a.... wyliczyłeś ile wszystko wyszło finansowo (nie licząc robocizny) ? Jesli to nie tajemnica oczywiście...
_________________
electrique.pl - www.electrique.pl
 
 
goldhand 
początkujący


Wiek: 46
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 28
Skąd: Mikołów
Wysłany: Wto 25 Cze, 2013   

W wyliczeniu ile to wyszło już dawno się pogubiłem , ale tanie to to nie było.... Może kiedyś mi się przypomni. Co do jazdy tym moim osiołkiem to proszę bardzo ale tutaj u mnie. Na razie nie ruszam się nigdzie dalej , bo to za świeże wszystko. Poza tym nie mam jeszcze kilku detali skończonych np. czekam na filtr zabezpieczający przed wdmuchiwaniem zanieczyszczonego powietrza do silnika , z tyłu mam kiepskie hamulce i skorodowane przewody , muszę się za to wziąć a ciągle brakuje mi czasu. Taki Nissan fabryczny musi być extra , wszystko idealnie dopracowane ... Pozdrawiam
 
 
Szymek 
brygadzista


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Cze 2013
Posty: 296
Skąd: Klb
Wysłany: Wto 25 Cze, 2013   

Świetna robota!
Pełen profesjonalizm. Wygląda jak wersja fabryczna ;)
 
 
jw3417
początkujący


Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 47
Wysłany: Sob 13 Lip, 2013   

Witam
Możesz napisać coś o osiągach swojej przeróbki
Max prędkosc
Zasięg
Może jakiś filmik z jazdy
 
 
Pawiel 
brygadzista
Pawieł


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 281
Skąd: Legionowo
Wysłany: Sob 13 Lip, 2013   

Świetna relacja z prac.
Właśnie - osiągi mogą być bardzo ciekawe.
Widziałem gdzieś w necie, jak jakiś belg/holender przerobił swojego Audi A2 na EV. Fajnie wyszło. Ale też fajnie kosztowało.
_________________
Jeżdżę Kellys Toxic full susp., 22,5Ah LiIon, 9C (od Nexun) - http://forum.arbiter.pl/v...p?p=58902#58902
 
 
goldhand 
początkujący


Wiek: 46
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 28
Skąd: Mikołów
Wysłany: Sob 13 Lip, 2013   

Będą filmiki , będzie wszystko. Teraz jeszcze mam trochę innych prac i cienki stoi i czeka.
Zamówiłem ładowarkę modelarską , gdyż muszę doładować kilka słabszych ogniw. Poza tym samochód trzeba pomalować bo jest po blacharce. Po roku stania trzeba naprawić hamulce bo są zapieczone i grzeją się. Co do osiągów jest coraz lepiej , rozpędziłem się do 100km/h po odłączeniu uzwojenia komutacji. Niestety w kwestii zasięgu nic nie potrafię powiedzieć bo po około 15-20 km BMS ostrzega o niskim napięciu na 4 ogniwach , choć całość baterii pokazuje 85% naładowania. Muszę podciągnąć te ogniwa do 3,6V bo mają tylko 3,2V. Miło mi , że podoba się Wam moja przeróbka. Pozdrawiam
 
 
ev-drive.eu 
stażysta


Wiek: 66
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 165
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 14 Lip, 2013   

Fajna konwersja i te 21kW powinno nieźle ciągnąć . Mam jedną ( mam nadzieję pomocną uwagę ) - co z zabezpieczeniem wszystkich urządzeń elektronicznych przed wodą i błotem . Wyobraź sobie że jedziesz w deszczu za tirem o zmroku , nie bardzo możesz wyprzedzić i łykasz swoim samochodem cały syf błotny z tira.
A piszę to bo w mojej konwersji szedłem tą samą drogą co Ty - czyli wszystkie klamoty pod maskę dawnego silnika spalinowego ( wygodniej i łatwy dostęp ). Ale po zarejestrowaniu ponad rok temu i kolejnych jazdach w trudnych warunkach po kolei przenosiłem wszystkie delikatne urządzenia do bagażnika . W komorze silnika pozostał silnik i akumulatory.
 
 
goldhand 
początkujący


Wiek: 46
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 28
Skąd: Mikołów
Wysłany: Pon 15 Lip, 2013   

Uwaga , na pewno cenna.
Problem w tym , że cinquecento nie ma bagażnika. Po włożeniu trójkąta , gaśnicy , kamizelki odblaskowej i apteczki zostaje miejsce najwyżej na damską torebkę. A gdzie zakupy z hipermarketu? Co do urządzeń elektronicznych zamontowanych pod maską to większość z nich jest przystosowana do pracy w pojazdach. Ładowarka jest hermetycznie zamknięta ,podobnie sterownik silnika. Potencjometr pedału przyspieszenia zabezpieczyłem przed wilgocią. Po stronie kierowcy widać wiele przekaźników, sterują one ogrzewaniem , wentylatorami i pompami. Nie obawiam się o nie gdyż w samochodach seryjnych występują w tych samych miejscach i są narażone na te same zjawiska , czyli woda, mróz czy błoto.
Nie twierdzę , że wszystko wykonałem idealnie i nic nie będę zmieniał. Może po roku też zmienię lokalizację tych urządzeń ale na bagażnik raczej nie. Prędzej porozrzucam po niewykorzystanych przestrzeniach samochodu. Zresztą jedno urządzenie już przeniosłem do kabiny pasażerskiej , jest to przetwornica o którą obawiałem się najbardziej. Ma bowiem otwartą obudowę z wentylacją i zimą w wilgoci mogła by się szybko skończyć. Znalazło się na nią miejsce pod deską rozdzielczą.
Teraz prowadzę testy ładowania w deszczu i burzy. Jak na razie wszystko gra a zabezpieczenia działają poprawnie.

Udało mi się zdobyć ładne fotele i pasy ze sportinga bo te które mam są poplamione i podziurawione , nie pasują po prostu do samochodu elektrycznego.


Tak wyglądają po przejściu przez sprzęt karchera:


Tutaj kolejny gadżet listwy zderzaków sporting , właśnie się odrestaurowywują.



Może uda mi się zrobić łabędzia z brzydkiego kaczątka , które teraz wygląda tak:

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group