ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Nostusek
Sob 07 Gru, 2013
Luźne gaTki - czyli o wszystkim i o niczym
Autor Wiadomość
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Śro 17 Gru, 2008   Luźne gaTki - czyli o wszystkim i o niczym

Panowie, tak być nie może - zakładam ten temat OT, bo coś za cicho tu u nas. Widać że wszyscy zagladają, a nikt nic nie gada. Jeśli wiec chwilowo mniej się dzieje w temacie EV to nie zaszkodzi pogadać na dowolny filozoficzny temat. Jak się pisanie o dyrdymałach nie przyjmie to odpłynie w niebyt i tyle ;)
Tytułem zajawki mogę wspomnieć o ostatniej przygodzie z trasy, nie dotyczy EV, ale już ruchu drogowego, oznakowania itp. jak najbardziej. Otóż zajechałem na starowkę w moim ukochanym Toruniu celem dłuższej przerwy w podróży oraz konsumpcji tego i owego. Zaparkowałem samochód tuż za bramą w murach okalających stare miasto, w miejscu, które jak wskazywał układ kostki wziąłem za równoległy do chodnika pas wyznaczony do parkowania. Jakież było moje zdziwienie kiedy wracając po pół godzinie znalazłem na kole blokadę, w tej sytuacji było jeszcze ok 6 autek stojących jak ja. Panowie ze straży byli na miejscu. Okazało się, że ok metr od brzegu bramy i w odległości pół metra od muru stał znak zakazu zatrzymywania, którego zupełnie nie zauważyłem, bo też chyba musiałbym być zezowaty żeby zauważyć. Pan strażnik życzliwie poinformował mnie, że owszem, znaku nie widać, ale wg kodeksu powinienem przebiec odcinek od skrzyżowania do skrzyżowania upewnić sięczy nie stoi znak zakazu, a samo oznakowanie jest zgodne z polskimi normami i git. Najgorzej, że większość spraw drogowych rozwiązywanych jest nie dla bezpieczeństwa a na podpuchę - drugi temat rzeka - fotoradary...
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro 17 Gru, 2008   

A mi w niedzielę w Świętym Wojciechu zmierzył automat prędkość, ładnie mi wyświetlił 87 km/h i kazał zwolnić, a zaraz zatrzymało mnie światło czerwone. Trochę wstyd, ale teraz wiem, że licznik dobrze wskazuje. Zawsze tam jeździłem zgodnie z przepisami (50 km/h), a teraz zamontowali miernik i klops, tylko jeszcze nie wiem, czy do domu przyjdzie zdjęcie z ceną.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Czw 18 Gru, 2008   

Ja miałem pecha wracając w wakacje z Gdańska, przenośna puszka schowana gdzieś w krzakach wyliczyła mi 85 km/h w zabudowanym. Inna sprawa, że widząc błysk lampy spojrzałem na licznik i było poniżej 75 km/h, ale weź tu człowieku coś udowodnij wrednej maszynce. Gdzieś niedawno wyczytałem, że fotoradar zarejestrował prędkość 125 km/h Jelczowi, który wg bieglych nie mógł się rozpędzić bardziej niż do 90 km/h. Ale tam argumentem było jeszcze wskazanie tachografu.
A tak z innej beczki - widzę że ruch EV się organizuje w formę prawną, czyli Stowarzyszenie Użytkowników Pojazdów Elektrycznych. Temat pewnie wart całego wątku, ale na razie wiem tyle, ile dzisiaj wyczytałem z maila dotyczącego statutu i nazwy. Szokiem dla mnie było, że są już tak zaawansowane działania w tym kierunku. Nie wiadomo na ile to nam pomoże, ale raczej nie zaszkodzi, więc fajnie, że powstała ta inicjatywa. Jest Polski Związek Motorowy, niech więc będzie i SUPE, może ktoś przez to zacznie poważniej traktować nasze sprawy?
 
 
Lisciasty
dyrektor



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 404
Skąd: Okolice Wrocławia
Wysłany: Czw 18 Gru, 2008   

No właśnie, kiedy można się zapisywać? :P
_________________
http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html
 
 
sobolu
[Usunięty]

Wysłany: Sob 27 Gru, 2008   

Cos apropos OIL PEAK, Przegladam dzis ceny bezyny i w Auchan Bialystok '95 po 2,95zl(4.5zl przed wakacjami). IMO Oil PEAK jak na razie to bzdura a cena ropy to nic innego jak spekulacja kilku-nastu swiatowych graczy.
 
 
smoczy
[Usunięty]

Wysłany: Sob 27 Gru, 2008   

to bardzo dobry powód żeby się uniezależnić ;)
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

Faktycznie cena chwilowo mniej zachęca. Mnie zawsze skutecznie podrywają do planów i marzeń wymiany oleju, 2 w ciągu roku to już koszt ok 200 zł, dobry kawałek solidnego aku :) Jeśli dodać do tego wymianę rozrządu wartą jak w Clio 300-400 zł to potrafią się zebrać niezłe oszczędności...
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Czw 22 Sty, 2009   

Raczej dołujące http://biznes.onet.pl/5,1528300,prasa.html
Czas zacząć stawiać wiatrak / panel / MEW ;)
 
 
trzyper
[Usunięty]

Wysłany: Czw 22 Sty, 2009   

marucha79 mam do ciebie takie pytanko powiec czy to dobry pomysł aby zastosować typowy alternator jako silnik do roweru oczywiście z falownikiem bo ponoć inaczej po prostu nie wyda chciałbym poznać twoją opinie. tym bardziej że udało ci sie uruchomić alternator jako silnik
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Pią 23 Sty, 2009   

Ano mi to się tak do końca nie udało. Dużo z tym kombinowałem, ale przy mojej wiedzy elektronicznej i zrobionym przeze mnie pseudofalowniku efekt był taki, że alternator ruszył kilka obrotów i spaliłem końcówkę mocy, co zniechęciło mnie do dalszych testów. Niestety nie zabezpieczyłem odpowiednio końcówki mocy i tranzystory też były jednak najwyraźniej za słabe. Jakby nie patrzeć to są spore moce, mój testowy altek miał 1kW.
Ale już np. użytkownik Submariner na elektrodzie z powodzeniem kręci alternatorem używając go jako rozrusznika dla agregatu prądotwórczego, a korzysta z falownika na którym ja się wzorowałem(co tym gorzej świadczy o mnie jako elektroniku ;) ). Inni piszą, że spokojnie uruchamiali alternator na falownikach modelarskich.
Że można wiele wycisnąć z alternatora jeśli się ma odpowiedni sterownik najlepiej świadczy ten wózek http://www.evalbum.com/876 Ale tu musi być użyty jakiś naprawdę dobry falownik sklecony specjalnie dla alternatorów. Pisałem do własciciela tego gokarta, ale za bardzo nie potrafił się wypowiedzieć o tych falownikach, bo takie dostał i nie wnikał co w nich siedzi.
Może kolega Kakalia mógłby się wypowiedzieć, jaki byłby koszt podobnego falownika.
 
 
trzyper
[Usunięty]

Wysłany: Pią 23 Sty, 2009   

a masz jakiś kontakt z tym submarinerem szukałem go na elektrodzie według użytkowników i niestety nie znalazłem zastanawiam się czy ta jego koncepcja pseudofalownika to ostateczna wersja czy w późniejszym czasie ten schemat odręczny udoskonalał zależy ni bardzo na tym falowcu:p

edit: Może kolega Kakalia mógłby się wypowiedzieć, jaki byłby koszt podobnego falownika.
 
 
Slawek
[Usunięty]

Wysłany: Pią 23 Sty, 2009   

Alternator to odwrotność silnika synchronicznego.
Bez sprzężenia zwrotnego (encodera) praktycznie nie możliwa regulacja obrotów i trudny rozruch
Z sprzężeniem zwrotnym dynamika, masa itp. Bez porównania z innymi silnikami.

Stosuje się silniki synchroniczne bez sprzężenia zwrotnego, ale tylko do pracy z stałą prędkością i stałym obciążeniem i tam gdzie pracuje ciągle np. wentylator na kopalni.
Silnik ten stosuje się przedewszystkim ze względu na kompensację mocy biernej
(aby mniej płacić za prąd)
 
 
Gość

Wysłany: Pią 23 Sty, 2009   

http://www.elektroda.pl/r...3441&highlight=
Ja kontaktowałem się z nim na PW i zawsze chętnie odpowiadał, ale jednak trochę wody upłynęło w Wiśle od tego czasu.
Nie ma co się oszukiwać, że na najprostszym sterowniku zmajstrujemy z alternatora wysoko sprawny napęd, ale dlaczego nie próbować? A na przykładzie tego gokarta widać, że z odpowiednim sterownikiem da się wyczarować cuda. Jak widać teoria teorią, a praktyka praktyką...
Chodzi mi po głowie, żeby wrócić do eksperymentów z altkiem, już mądrzejszy o poprzednie doświadczenia. Tym bardziej że użyczony mi przez nieocenionego Rudzika fenomenalny układ MC3PHAC (falownik w jednej kości) leży i kusi ;) Ale jak zwykle są dwa odwieczne probllemy - kasa i czas.
Ten sterownik na podstawie submarinera mam, tylko musiałbym się upewnić czy jest ok. Częstotliwość zadawałem z kompa przez wyjście karty dżwiękowej z generatora częstotliwości. Rozwiązanie może i ryzykowne, ale jakoś mojemu sprzętowi nie zaszkodziło. Jeśli chciałoby ci się złożyć końcówkę mocy mogę podesłać płytkę. Jakby co pisz na PW.
 
 
trzyper
[Usunięty]

Wysłany: Pią 23 Sty, 2009   

właśnie dziwi mnie to że tak mało ludzi próbuję postawić napęd na bardzo wydajnym i sprawnym alternatorze nawet przeważa za tym niska cena zakupu i mniej problematyczna sprawa z akumulatorami (np. 1 samochodowy :p a nie przeważnie 3 lub 2 małe aby zasilić zwykły silnik 36*24v z których i tak przeważnie wychodzi mało ah. mimo wielu negatywnych postów ludzi uważających że się nie da, uważam że to nie problem zrobić sprawny napęd altek+falownik gdyby temat był bardziej rozpowszechniony przez większa liczbę użytkowników w sensie prób, testów i nie ukrywajmy niepowodzeń.
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Sob 24 Sty, 2009   

Z tym akumulatorem to nie tak prosto. W tym gokarcie zwykły alternator 12V zasilany jest 48V, żeby uzyskać odpowiednią moc i obroty. Myślę, że żeby sprawdzić jakie zasilanie jest odpowiednie należałoby podłączyć wirnik bez pośrednictwa regulatora do 12V, najlepiej też odłączyć diody prostownicze i rozkręcać go stopniowo. Przy obrotach które nam pasują należałoby zmierzyć napięcie. To by nam określiło napięcie zasilania i przy okazji pokazało jak altek znosi takie napięcia. Najlepiej do testów zaopatrzyć się w altek FSO o jak najmniejszym prądzie. Później wybór już szeroki np. taki 24V 140A od ciężarówki :)
Wbrew pozorom wcale nie sądzę, żeby zrobienie naprawdę dobrego sterownika do altka było proste, nie da się tego zrobić bez wydajnego mikroprocesora i sprzężenia zwrotnego. Ale od czegoś trzeba zacząć...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group