Czy to prawda?! HUB VS MID |
Autor |
Wiadomość |
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
A zastanówmy się. Jeżeli w naszym kraju jakoś niechętnie władza zmienia prawo to raczej w temacie ebajków nic się nie zmieni. W jedną ani w drugą stronę. |
|
|
|
|
Pykacz
szef
Pomógł: 16 razy Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 1561
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Jak chodzi o uciekającą kasę to potrafią to zrobić bardzo szybko i nie należy im na siłę tego ułatwiać . |
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Oczywiście, że nie na siłę ale też bez paranoi. |
|
|
|
|
maniekrox
prezes maniekrox
Pomógł: 22 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 909 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Prawnie da się bardzo wiele rzeczy obejść. Myślę, że jak przyjdzie co do czego to będziemy w bajkach montować przycisk 250W/25kmh/włączony pas - pełna moc/prędkość/wyłączony pas.
Gadałem swego czasu z prawnikiem i mówił, że to by przeszło. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Pewnie tak. Samochody mają możliwość jechania ponad 200 km/h a jeżdżą po mieście 50 km/h.
Da się? Pewnie się da |
|
|
|
|
tomeczekokok
prezes
Pomógł: 8 razy Wiek: 29 Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 794 Skąd: Rybnik (śląsk)
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
A wracając do mida...
Z tego co czytam co piszecie sądzę, że jednak hub wygrywa.
Z zalet Hubo-mid do 15km/h tak jak mówił Tas jest świetnie, robiłem kółka na miejscu i silnika ledwo co był ciepły(7x9) (Nie mówię o przekładniach bo te ostro dostawały w tyłek). Można było wyrywać piach i kamienie a górka 45 stopni to było nic byle by się nie wywrócić. Jak ktoś lubi zmieniać biegi to też fajna frajda bo można czuć się jak na motocyklu. A i dla fanów Stuntu też polecam, na pierwszym biegu więcej gazu i rower stał na kółku. Inna zaleta to, że był zasilany z aku 60V 5ah turnigy wiec nie za drogo.
Z wad, o matko...
Ciągłe problemy z łańcuchami, co drugi dzień smaruj i reguluj przerzutki oraz rolkę...
Miałem problem z 7 biegiem, jak za dużo gazu dawałem to przeskakiwał bo za mała na ten moment była zębatka.
Wolnobiegi z magmy nie wytrzymywały 3,6KW. Pierwszy mi się zmielił jak postawiłem na kółko z nóg a drugi który kupiłem od siły skrętnej od momentu obrotowego się wyłamał. Nie mówiąc już o blatach w których szybko zaczęły robić się z zębów fale morskie
Po tych akcjach zmniejszyłem moc do 2,6KW. Za jakiś czas okazało się że wolnobieg na silniku się wyrobił... Matko jeździłem i go nie wymieniałem mimo że grzechotał jak dziecięca zabawka. Duży problem miałem z jego zablokowanie na silniku. Jedyne rozwiązanie do którego doszedłem z pomocą konsultanta nexun że rozpiłuje trochę wolnobieg i nawiercę dziurę wiertłem. Kupiłem wiertło Bosh i po nawierceniu zabiłem je drugą stroną i złamałem to co wystawało( zabiłem BOSH bo poprzednie zmieliło, było za miękkie ) . Tylko w ten sposób można unieruchomić wolnobieg przy hubo-midzie ale wiąże się to później z uniemożliwieniem wymiany ( przynajmniej ja już nie miałem nerwów ) .
W każdym razie cieszę się, że podjąłem się budowy Hubo-mida bo szczerze wam powiem im coś się więcej psuje to człowiek więcej się uczy na przyszłość .
Aha i jeszcze coś, moim skromnym zdaniem i też podłączam się do kolegi qaz33, że mida powyżej 2KW nie opłaca się robić. Napęd rowerowy nie wytrzymuje takich obciążeń a kupować amor za 5k i zębatki za 500 hmm no chyba że kogoś stać to oczywiście |
_________________ "Modliszka"- StreetFighter E-bike |
Ostatnio zmieniony przez tomeczekokok Sob 24 Paź, 2015, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Pykacz
szef
Pomógł: 16 razy Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 1561
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Mechano napisał/a: | Oczywiście, że nie na siłę ale też bez paranoi. |
Dobrze , dobrze pogadamy za jakiś czas .
Bo jak wiadomo w tym kraju wszystko można i nie pomogą jakieś pstryczki , elektryczki.
Przykład a proszę bardzo , abonament radiowo-telewizyjny . Płacimy bo mamy możliwość oglądania a to że nie oglądamy to inna sprawa ale płacić musimy . |
|
|
|
|
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Abonament placisz za odbiornik a nie możliwosc ogladania ^^ |
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Abonamentu radiowo-telewizyjnego chyba nawet nie trzeba płacić. Trzeba sobie tylko opłacić kablówkę w inei czy gdzie kto ma. |
|
|
|
|
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Pykacz
szef
Pomógł: 16 razy Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 1561
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Pisząc że mamy możliwość miałem na myśli mając odbiornik radiowo telewizyjny . Pomimo że nie korzystamy z telewizora tylko np i wyłącznie do kablówki (tak jak ja od kilku lat) to i tak trzeba go płacić . Właśnie zaskoczyłem że przecież w tej chwili mój telewizor a w zasadzie od jakiegoś czasu nim chyba nie jest (analog się skończył i teraz jest cyfrowy sygnał) a ja mam monitor fullHD do komp z analogowym tunerem który to jest podłączony do analogowej kablówki . Czyli co ? Nie mam teraz telewizora i nie muszę płacić 2 abonamentów (za telewizor i kablówkę) ?
Generalnie sorry za odbieganie od tematu (przyjdzie tas i wytnie co trzeba) Sorry tas za dodatkową robotę .
Wracając do tematu to uważam że wcześniej czy później nas "przytną" na sporą kasę za EV i raczej będzie to wcześniej a nie później. Bo nasz rząd bardzo lubi jak kasy brakuje sięgać do kieszeni mobilnych bo jest łatwo i dużo. |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
|
|
|
Może niektórzy już wiedzą, że nie można rejestrować SAM-ów. Przy rowerach następny etap to "HOMOLOGACJA". Wolność to już była. |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
tkoko
prezes
Pomógł: 19 razy Dołączył: 26 Lut 2015 Posty: 684 Skąd: Czechowice-Dz
|
Wysłany: Nie 25 Paź, 2015
|
|
|
Powtórzę jeszcze raz to co napisałem tutaj.
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=4262
Ustawa jest prosta i jednoznaczna.
I powiem tak, gdyby uczestnik wypadku z Pykaczem miał dobrego prawnika to zapewne wygrałby sprawę gdyż w świetle ustawy Pykacz nie mógł "legalnie" poruszać się po publicznych drogach. |
|
|
|
|
Tomas
szef
Pomógł: 20 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Mar 2015 Posty: 1740 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 25 Paź, 2015
|
|
|
Pytanie czy to była droga publiczna |
|
|
|
|
Pykacz
szef
Pomógł: 16 razy Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 1561
|
Wysłany: Nie 25 Paź, 2015
|
|
|
Tomas napisał/a: | Pytanie czy to była droga publiczna |
Sami nie wiedzą bo droga w lesie do którego skręciłem jakieś 500m wcześniej by nie kusić losu na drodze asfaltowej . Takie moje szczęście .
No ale nie o tym w tym wątku . |
|
|
|
|
|