|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: Nostusek Sob 07 Gru, 2013 |
Luźne gaTki - czyli o wszystkim i o niczym |
Autor |
Wiadomość |
kuras999 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Lut, 2009
|
|
|
to powiedz jak byś to obliczył z tym pomiarem temperatury?
nie znasz współczynników przewodzenia ciepła ani wnikania "termotorby" zakładając że nie ma żadnych strat (co jest już dużym błędem) nie jesteś wstanie określić mocy strat nie znacz ciepła właściwego poszczególnych elementów silnika i ich dokładnych mas, w układzie całkowicie odizolowanym temperatura rosłaby teoretycznie do nieskończoności i tylko znając bardzo dokładnie Cp i wszystkie masy elementów znajdujących się w strefie odizolowanej oraz wykreślając dokładny wykres T=f(t) mógłbyś dojść do jakiś przybliżonych wniosków
inna sprawa by była jakbyś miał komorę której znasz dokładne parametry - współczynnik przewodzenia ciepła współczynniki wnikania temperaturę zewnętrzną dokładne powierzchnie ścian itp to umieszczając źródło ciepła wewnątrz tej komory pod warunkiem że moc strat byłaby stała (duża bezwładność) mógłbyś obliczyć też mocno przybliżoną moc
moim zdaniem dużo łatwiej jest mierzyć moc wyjściową na wale i w stosunku do włożonej mocy elektryczne obliczać sprawności
moc na wale można zmierzyć w dużo łatwiejszy sposób niż w tym linku, mierząc w czysto mechaniczny sposób mamy super dokładny wynik można zrobić to od razu na gotowym rowerze mierząc łączna sprawność układu wraz z przekładniami
trzeba tylko pokusić się o zbudowanie prostego urządenia do pomiaru momentu tarcia oraz musimy znać prędkość obrotową napędzanego koła- możemy zastosować licznik rowerowy niektóre posiadają opcje wyświetlenia obrotów w RPM z innych musimy obliczyć współczynnik do przeliczania V->RPM
urządzenie to może wyglądać tak że zrobilibyśmy takie jakby dodatkowe widełki jak na obrazku:
widełki muszą być obrotowe (w osi koła) i posiadać hamulec np v-break (czerwony prostokąt) do widełek pod kątem prostym jest przymocowana waga sprężynowa która pokazuje nam siłę hamowania w danym momencie (można ją umieszczać również na innej długości ramienia i obliczając dźwignie regulować zakresem pomiarowym)
znając długość ramienia na którym jest umieszczony hamulec możemy bardzo precyzyjnie obliczyć moment tarcia a co za tym idzie moment napędowy a znając moment i prędkość obrotową z licznika mamy moc!
w zależności od tego jak mocno będziemy naciskać na hamulec możemy zciągnać całą DOKŁADNĄ charakterystykę naszego napędu!
proste i dokładne dla każdej wartości obciążenia silnika
to jest tylko jedna z możliwości pomiaru momentu można też hamować taśmą po obwodzie koła i stosować różne rozwiązania ale to jest chyba najbardziej niezawodne dla koła rowerowego |
|
|
|
|
sobolu [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Lut, 2009
|
|
|
Z innej beczki.
Jak widac, ceny ropy na poziomie 150$ z barylke z zeszlego lata to nie wynik PEAK OIL, ale tylko i wylacznie spekulacji.Ceny wzrosly o 200% po czym o tyle spadly przy czym wydobycie swiatowe czy odkrywanie nowych zloz sie spektalularnie nie zmienilo. A co jesli Mendelejew mial rcje? Czy jego teoria na bazie dzisiejszej wiedzy jest zupelnie bezzasdna?
Nieorganiczne teorie pochodzenia ropy naftowej. Do teorii nieorganicznych należy zaliczyć hipotezę Berthelota (1866r.) głoszącą, że węglowodory powstały
w wyniku działania wody na węgliki metali alkalicznych, wytworzone w skutek redukcji węglanów przez metale alkaliczne.
Według Mendelejewa (1877r.), ropa naftowa powstała w wyniku działania przegrzanej pary wodnej na węgliki metali ciężkich, które w dawnych epokach znajdowały się na powierzchni Ziemi. Argumentów, przemawiających za teorią nieorganiczną, dostarczyły prace doświadczalne Moissana, Sabatiera, Senderensa, Fischera i Tropscha. Twórcy tych teorii próbowali nawet otrzymać ropę sztucznie metodami laboratoryjnymi.
Przeciwko słuszności teorii nieorganicznej świadczyć może zawartość w ropie skomplikowanych substancji organicznych, np. porfiryn, wrażliwych na wyższe temperatury oraz obecność substancji optycznie czynnych, które nie mogły powstać
z substancji nieaktywnych wyłącznie na drodze chemicznej.(Balada 1966) |
|
|
|
|
trzyper [Usunięty]
|
|
|
|
|
sobolu [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
Fantastyczna sprawa, dzieki za linka. Porobilem kopie stron i zgralem filmy zamin zydzi i cyklisci, skuszeni patentami, pokasuja wszystko. Dzieki temu moj rower zyska 50% zasiegu. |
|
|
|
|
trzyper [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
Cytuje komentarz: W imieniu twórców wynalazku chciałbym podziękować czytelnikom Focusa za tak duże zainteresowanie i wyjaśnić kilka kwestii. 1.Tych, których razi forma prezentacji pragnę przeprosić ale materiał był nagrywany "na żywo", bez żadnych prób, a moje doświadczenie w tym względzie jest znikome. 2.Zapewniam wszystkich sceptyków, że nie jest to żart, a tym bardziej prowokacja redakcji Focusa. Wynalazek jest objęty zastrzeżeniami patentowymi i trwa procedura PCT. Tym samym chciałbym podziękować Focusowi za wykazanie się odwagą i otwartością co nie jest takie łatwe, czego doświadczamy na każdym kroku. 3. W założeniu naszego rozwiązania było skonstruowanie urządzenia, w którym będą współpracowały ze sobą dwa koła o różnych promieniach przy zachowaniu tej samej prędkości obrotowej (taka sama ilość obrotów w jednostce czasu). Jak wiecie w standardowym układzie takie koła obracają się z różną prędkością (duże wolniej), ale dzięki większemu promieniowi na osi tego koła pojawia się większy moment. 4. Konstrukcja łańcucha pozwala wyrównać prędkości kół ale pojawiły się wątpliwości czy łańcuch nie powoduje zwiększenia promienia koła mniejszego, choć nawet w takim przypadku z obliczeń wynika, że różnica między kołem mniejszym wraz z łańcuchem a kołem większym wynosi 12%. 5. W ostatnich tygodniach przeprowadziliśmy więc statyczne badanie naszej przekładni, które polegało na obciążeniu osi mniejszego koła stałym momentem i obracając nim zmierzyliśmy moment na osi koła większego. Otrzymaliśmy wykres w postaci sinusoidy, która w najwyższym punkcie wskazuje 148% wartości momentu przyłożonego do osi koła mniejszego. 6. Aktualnie przygotowujemy dynamiczny model komputerowy, który pozwoli nam uzyskać informacje o optymalnym kształcie zębów obu kół oraz innych parametrów mających wpływ na właściwe działanie naszej przekładni. Wszystkich czytelników Focusa serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy do dalszej dyskusji. |
|
|
|
|
kuras999 [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
super! połączę 20 szeregowo i będę napędzał samochód silnikiem ze szczoteczki do zębów!
nie wierze że można uzyskać coś z niczego... niektórzy wierzą w czary a niektórzy w perpetuum mobile
pozdrawiam |
|
|
|
|
sobolu [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
no zeby mowil ze czerpie energie z piramid to zeszcze bym podyskutowal, ale ze "z nienasmarownego lancucha"? |
|
|
|
|
tree [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
kuras999 napisał/a: | to powiedz jak byś to obliczył ........mógłbyś dojść do jakiś przybliżonych wniosków
| Ujujujujujujjjjjjjj
i czego jeszcze nie jestem w stanie
biore silnik wkładam do torby , zarówkę ze 25W wkładam do torbyi i termometr.
Koniec wkładania.
nie podłaczam silnika , podłaczam żarówkę po 10 minutach wyłączam odczytuje temperaturę , zapisuje. To by już własciwie starczyło , ale lepiej zrobic kilka pomiarów w róznym czasie a nawet bez otwierania wyłączyc zarówe odczekać az spadnie temperatura i i podgrzac znów do tej co była . to ze wzgledu na pojemność cieplna kilogranma żelastwa jakim jest silnik.
Zarówka w zamknietym oddaje 100% watów jako ciepło, ze światła tes sie robi ciepło
I juz wiemy ile w/h trzeba do podgrzania do okreslonej temperatury wykresik se mozna walnąć .
Ptem włączamy silnik , dla precyzji żarówka może zostać , nawt stłuczona ma taką samą mase .
I za cholere żaden z wymienionych przez ciebie elementów i danych potrzebny nie jest.
Przy niewielkich temperaturach bedzie to dośc dokładne o ile oba pomiary, czy grupy pomiarów, jednakowe .
Natomiast chciałbym zobaczyc "PROSTE" urządzenie do pomiaru momentu tarcia i precyzyjne
co zapewni stałą siłe hamowania ? przy rowerowych hamulcach to raczej wyrwiesz wage z mocowania a jak nawet nie to wskazówke zobaczysz w jednym miejscu jak gwoździem przybijesz no przesadzam ze 4 zdyscyplinowane osoby do trzymania tego wszystkiego , pare godzin pracy i coś zmierzysz , tylko co to bedzie?
Zapewne tą metode pomiaru juz wykożystano przy tym i patrzcie jakie wspaniałe efekty perpetum mobile
trzyper napisał/a: | jakie są wasze opinie :p |
|
Ostatnio zmieniony przez tree Sob 07 Lut, 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
trzyper [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
sobolu co ma twój post do sedna sprawy.
kuras: nie wierze że można-nie wiem czy te słowa w tych czasach mają już jakoś wartość !!!
teraz odemnie ale mnie to wkurza że ludzie są tak głupi (bez obrazy ale taka prawda) dlatego stoimy dwadzieścia lat za murzynami rozumiem że tam politycy ale na forum...... każdy tylko się wymądrza że kto to nie on, szczególnie drażniły mnie komenty z focusa jak to bez do głębszego zapoznania się z tematem ludzie wystawiają opinie w ciągu 5 sekund przeważnie napisane bez namysłu, bo co, bo dla owej osoby coś wydawało się głupie, zamiast dla sprawy poświęcić minimum tydzień czasu i choć udać że wie się coś na temat dopiero potem się wypowiadać. trochę taki ostry pos ale musiałem wyładować energie:p znalazłem dla niedowiarków jeszcze jedno http://www.vectorplus.implesite.pl/a/gec2 co zaraz też wrzucę na fokusa |
|
|
|
|
tree [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
trzyper napisał/a: | ale mnie to wkurza że ludzie są tak głupi | co tu sie wkurzac ? normalnie przyjedź rowerem , albo samochodem lepiej, napędzanym perpetum mobile i po sprawie
--Ja uważam że i bez piramidy można, to łańcuch (symboll nie gorszy od piramidy) czerpie energię, ze złosci wynalazców, powstałej na skutek działalności niedowiarków i innych sobolów
reasumując to sobolu napedza te maszyne
-nie powiem co mysle o czasopiśmie focus bo dzieci uległy by trwałej demoralizacji |
|
|
|
|
kuras999 [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
nie wiem jakie hamulce w rowerze miałeś że nie mogłeś regulować siły hamowania ale ok masz prostszy sposób potrzebujesz deskorolkę albo coś innego coś podobnego tarcie regulujesz dociskiem koła do deski chyba nie jest to zbyt trudne... zamiast wagi można dąć jakąś sprężynę tylko trzeba ją wyskalować znanym obciążeniem
zasada działania na rysunku
a w twoim przypadku też musisz obciążyć w miarę równo silnik który będzie w torbie więc też potrzebujesz hamulca no chyba że chcesz badać dla biegu jałowego ale wtedy to nie trzeba nic mierzyć bo moc strat = napięcie * natężenie prądu zasilającego silnik
a z tym wyrywaniem wagi to też chyba przesada bo przy normalnej pracy siła działająca na wagę gdyby była podłączona na obwodzie wynosiłaby z 60N (20Nm) w ekstremalnych przypadkach do 120N (~12kg) dla mocy gdzieś 1000W na kole rowerowym 26'
pozdrawiam |
|
|
|
|
sobolu [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
Jesli za sedno sprawy przyjmiemy 150% sprawnosc przekladni mechanicznej, ktora nie czerpie mocy z piramid, to moj post byl komentarzem do takiego pomyslu. Kluczem do zrozumienia tego jest ironia.
Pomysl tak. Jesli taki uklad mialby taka nadsprawnosc to kazdy szary czlowieczek, przy odpowiedniej ilosci takich ukladow, moglby bez problemu zniszczyc Ziemie. |
|
|
|
|
tree [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009
|
|
|
kuras999 napisał/a: | nie wiem jakie hamulce w rowerze miałeś że nie mogłeś regulować siły hamowania | słuchaj nie chciał bym cię zniechęcać , ale co innego regulowac w sprzężeniu zwrotnym biologicznym , a co innego utrzymac jednakową przez jakiś czas . Hamulce się scierają szybko , nagrzewają.
--Przy okazji A co z ciepłem wytworzonym na hamulcach? dodasz te waty , odejmiesz , zlekcewarzysz ? Jest jeszcze pare żeczy które ci spierniczają bokiem ale te idzie wykluczyc wywalając koło łańcuch itp kuras999 napisał/a: | dociskiem koła do deski chyba nie jest to zbyt trudne |
spróbuj to zobaczysz robiłem podobnie z innego powodu, taką deskę można oponą przepalic na wylot szybciej nisz myslisz , a dym z opony jest taki !
A co ci bede gadał spróbuj |
|
|
|
|
kuras999 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 08 Lut, 2009
|
|
|
pomiar można dokonać w kilka sekund (tak jakbyś normalnie hamował na rowerze) odczyt obrotów i siły (jak na moje to z 2-5s wystarczy) i koniec wiec hamulce ani opona się nie spalą nie każe mielić i palić gumy przez 5 minut
metoda ta tak naprawdę pozwala zciągnać całą charakterystykę silnika od zerowego obciążenia aż do stopu w kilkanaście sekund trzeba by tylko szybko zapisywać kolejne jednoczesne wyniki siły i obrotów można np wszystkie mierniki umieścić w jednym miejscu i rejestrować kamerką w telefonie a potem zapisać z nagrania
doskonałość tej metody polega na tym że uwzględnia ona wszystkie straty nic tu nie ucieka! i te ciepło które wytwarza się na hamulcu to jest praktycznie 100% mocy oddawanej przez silnik czyli może dochodzić do 500W
jeśli nie dowierzasz że ta moc jest uwzględniana mogę rozrysować wszystkie wektory i rozpisać wzorami to jest banalne
w ten sposób mierzy się moment obrotowy, jakoś przy profesjonalnych badaniach nikt nie bada ciepła wynikającego ze strat ale właśnie moment obrotowy i obroty silnika nawet sam wykonywałem takie ćwiczenie na laborkach jak jeszcze chodziłem do technikum elektronicznego celem ćwiczenia było wykreślenie charakterystyki silnika, nie pakowaliśmy go jakoś w torbę z termometrem w tym celu ale zawsze można wyważać otwarte drzwi
pozdrawiam |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|