Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 1756 Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto 12 Kwi, 2016 Przyczepa do przewozu dzieci z poszerzoną funkcją towarową
Witajcie:)
Założyłem taki o to topic jako, że ten sezon może być dla mnie wyzwaniem z racji potrzeby zagospodarowania rowerowego czasu dla dwu pociech.
Puki co nie mam jeszcze jasnej koncepcji ale liczę na dyskusję w temacie.
Otóż jedna pociecha jest na tyle duża że jeżdzi sama bez bocznych kółek. Jednak na uczestnictwo w normalnym ruchu za wcześnie. Drugiej z kolei będzie to pierwsza przygoda z fotelikiem rowerowym. Mam taką tanią chińską (typową składaną) przyczepkę rowerową z dyszlem.
I wymyśliłem sobie aby jakoś dorobić do tego coś ala bagażnik na rower z tyłu. Coś w rodzaju takich patentów jak na haki do samochodu czy coś podobnego. Mógłbym wtedy wsadzić rowerek starszej na tył. Ją do przyczepki, młodszą w fotelik. I pojechać np do parku czy gdzieś gdzie jest spokojniej. A tam starsza mogłaby się już przesiąść na swój rowerek?
Co myślicie o takiej ideii?
Ja mam dwie córki w wieku 6,5 roku. Jeżdżą same na rowerkach z kołami 16", ale jazda z nimi po ulicy przyprawia mnie o wzrost ciśnienia.
Kupiliśmy niedawno hole do rowerków, model Trail Angel. WYgląda toto tak jak na zdjęciu w linku poniżej:
https://drive.google.com/file/d/0B_l0S92_mPaHYmJNWG1rMVVWc0k/view?usp=sharing
można też na You Tube zobaczyć filmiki.
Na wyjazdy 10-15 km polecam, u mnie się sprawdziło. Z tym, że jest to rozwiązanie, gdy jedzie się w dwie dorosłe osoby.
Jeśli jedno dziecko jest małe: 1,5 - 2 lata, to z całego serca polecam fotelik montowany między siodełkiem a kierownicą, model kangaroo:
http://olx.pl/oferty/q-fotelik-kangaroo/
Rewelacja! Zalety to kontakt z dzieckiem (można z nim rozmawiać, pokazywać mu różne rzeczy w czasie jazdy), kontrola tego, co pociecha robi, lepsze wyważenie i kontrola roweru, niż przy opcji fotelika na bagażnik za siodłem, mam wrażenie, że też bezpieczniejszy - dzieciak siedzi pomiędzy ramionami kierowcy - i o ile jakieś odruchy nie zadziałąją, to upadając możemy dziecko chronić swoim ciałem. Wada, że jest mały, nadaje się do małych dzieci i one szybko z niego wyrastają. Ale jeszcze raz polecam. Z tym, że taki fotelik to raczej na przejażdżki po mieści, wyjazd do parku, a nie w "trasy". Raczej do 10 km - dzieciak szybko uśnie, zmęczy się, znudzi. Ogromna zaleta, że jesłi dziecko uśnie - możemy mu główkę podtrzymywać/kontrolować. Na dalsze wyjazdy dla takiego małego dziecka to już chyba tylko przyczepka.
Jeśli dzieci mają np. 2 i 5 lat - to jedno w taki fotelik, a drugie na hol - i wtedy jeden dorosły ogarnie dwójkę (to też zależy od dzieci ) na krótkich przejażdżkach.
Ja na lato planuję zrobić przyczepkę samemu, bo jak patrzę na te tanie "kupne", to mi chyba pieniędzy szkoda...Jedyne co mnie wstrzymuje, to talent (jego zupełny brak) mojej żony do szycia, a w szycie opończy samemu już nie chce mi się bawić MOże któraś babcia ewentualnie pomoże A...właśnie ten hol, który poleciłem, można wykorzystać do zbudowania przyczepki - widziałem film na You Tube, jak jego producent na tych samych częściach, co hol, ma zrobioną fajną przyczepkę towarową. Coś się więc wymyśli
Na velomastera.ru widziałem, że są takie kity do konwersji roweru na trajkę. Na taką skrzynię towarową da się też zamontować fotelik, a myślę że jak by się uprzeć to i dwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum