ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Dlugas]

Panowie, zastanawiam się nad wykonaniem aktywnej regulacji sterownika w miarę wzrostu temperatury silnia . Gdyby silnik uzyskał temperaturę 120st.C napięcie manetki malałoby proporcjonalnie w dół by sterownik nie dawał za dużo prądu na silnik ale dawałby na tyle by móc jechać. Jeśli temperatura urosła by do krytycznej 150 st.C - odcinałoby możliwość jazdy. Potencjometrem można by ustalić precyzyjniej jak regulacja miała by się zachowywać.
Myślę nad prostym układem na jednym tranzystorze który sterowany byłby przez element PTC w silniku. Umożliwiłoby to wykluczenie elementu bimetalicznego co często komplikuje sprawę-trzeba dodawać przewody a często są dwie pary halli z których można wykorzystać zasilanie jednej pary do elementu PTC
Co o tym myślicie?

[zeeltom]

Skoro masz dwie pary hali, to co za problem dać bimetal?

Skoro masz dwie pary hali, to co za problem dać bimetal?

[Dlugas]

Bo chcę zrezygnować z zasilania jednej pary-odzyskać 2 przewody na potrzeby elementu PTC a odpiętą parę zasilić z drugiej. Elementem PTC miałby być jakiś termistor - nie lm... choć może dlaczego nie? Zasilanie lm-a można by wziąć z zasilania halli.
Z tym że można by zrezygnować z bimetalu bo termistor załatwiałby sprawę.
Zeeltom, a co, uważasz że to niebezpieczne dla silnika rezygnowanie z bimetalu?
Ps. jakie stan daje lm?

[tas]

Długas, robienie tego wynalazku z regulowaną mozą z praktycznego punktu widzenia jest kompletnie bez sensu. Serio.
Byłem już wiele razy na wypadach z ludkami co mają adapto z tym mechanizmem ograniczania mocy względem temperatury, ja mam sabvotona i ZERO sprawdzania temperatury tylko wyłącznik termiczny na 150 i tyle.
Wiesz jak wyglądają takie wycieczki z kimś, kto ma ten mechanizm?

Ja:
Pełny ogień wszędzie, zero troski o temperaturę, każda kolejna przeszkoda to wyzwanie, 100% beztroski. Jak przegrzeję to 10 min przerwy, która i tak jest potrzebna, ponieważ...

Adapto:
... adapto jest 2km za mną... Bo już jest 125st i już ogranicza moc, bo już rośnie temperatura, bo już właściciel musi przeliczać, kalkulować, a czy wjadę, czy muszę kręcić na 100%, a może ta górka to za dużo, może tutaj przejadę spokojnie, o kawałek prostego to tutaj muszę wolniej to wiatr zbije temperaturę, bo jeszcze z 10 stopni i się wyłączy....

Jaki w tym jest sens się pytam, no jaki

Bimetal wyłączy parę razy to wyłączy i tyle, a pozostałe 98% czasu spędzonego w terenie to jest z intensyfikacją 100%, a nie 60% albo i mniej i co 2 sekundy kalkulowania.

[zeeltom]

Właśnie przerabiałem silnik i LM zasiliłem z 5V hallotronów. LM daje ci jakieś napięcie w zależności od temperatury.
W moich silnikach nie mam nigdzie w środku czujników temperatury. W słoneczniku mam wywierconą dziurkę wzdłuż osi i tam wkładam sondę termometru. Działa naprawdę prawidłowo, bo temperatura cewek dość szybko się przenosi na ośkę i daje to jakiś pogląd na temperaturę wewnętrzną. Przy 90 stopniach na termometrze silnik jest na tyle gorący, że parzy łapska i dla mnie jest to już ostrzeżenie by więcej go nie męczyć. Typowa temperatura w czasie jazdy pokazywana na osi, to około 50-60 stopni.
Oczywiście, jeśli masz wyprowadzone 2 komplety halli, to możesz je zasilić z jednego źródła 5V a dwa przewodziki wykorzystać do swoich celów. Pamiętaj też, że na dobrą sprawę wystarczy ci jeden przewód do czujnika, bo drugi podłączasz do masy, a jeden cienki zawsze się da jakoś wsadzić dodatkowo
W tym przerabianym silniku weszły 3 grube fazowe i 8 cienkich. Pozdejmowałem z nich izolację i włożyłem w koszulki termokurczliwe. Średnica przewodów spadła o jakieś 50% i z pewnymi oporami, ale udało się to przepchać przez dziurę w osi. Pomaga mydło, olej itp.
W ten sposób wyprowadziłem 5 do halli, dwa do termika i jeden sygnałowy z LM (LM zasilany z 5V halli).

Właśnie przerabiałem silnik i LM zasiliłem z 5V hallotronów. LM daje ci jakieś napięcie w zależności od temperatury.
W moich silnikach nie mam nigdzie w środku czujników temperatury. W słoneczniku mam wywierconą dziurkę wzdłuż osi i tam wkładam sondę termometru. Działa naprawdę prawidłowo, bo temperatura cewek dość szybko się przenosi na ośkę i daje to jakiś pogląd na temperaturę wewnętrzną. Przy 90 stopniach na termometrze silnik jest na tyle gorący, że parzy łapska i dla mnie jest to już ostrzeżenie by więcej go nie męczyć. Typowa temperatura w czasie jazdy pokazywana na osi, to około 50-60 stopni.
Oczywiście, jeśli masz wyprowadzone 2 komplety halli, to możesz je zasilić z jednego źródła 5V a dwa przewodziki wykorzystać do swoich celów. Pamiętaj też, że na dobrą sprawę wystarczy ci jeden przewód do czujnika, bo drugi podłączasz do masy, a jeden cienki zawsze się da jakoś wsadzić dodatkowo
W tym przerabianym silniku weszły 3 grube fazowe i 8 cienkich. Pozdejmowałem z nich izolację i włożyłem w koszulki termokurczliwe. Średnica przewodów spadła o jakieś 50% i z pewnymi oporami, ale udało się to przepchać przez dziurę w osi. Pomaga mydło, olej itp.
W ten sposób wyprowadziłem 5 do halli, dwa do termika i jeden sygnałowy z LM (LM zasilany z 5V halli).

[atomek1000]

A jeżdżą tak bo źle mają ustawione adaptto :p skoro ty masz wyłącznik na 150 który zapewne działa przy 155-160. A oni mają szybki czujnik na 125 to czemu tu się dziwić? Ja na początku również gdzieś tak ustawiłem a potem dopiero ogarnąłem że każdy to ustawia na 130-145stopni i wtedy jest ok i można jechać ile się chce bez ryzyka że ci w jakimś ważnym momencie wyłączy silnik. A to że moc limituje co jakiś czas z 7kw na 3kw to tylko mnie cieszy bo dalej mogę jechać.

Ja bym to porównał do samochodu, zazwyczaj jest miernik temperatury silnika i każdy jakoś tam zwraca na niego uwagę i woli spokojnie zjechać na pobocze zanim kompletnie stanie na środku drogi. W samochodzie jednak takie sytuacje dzieją sie niesamowicie rzadko i zazwyczaj w połączeniu z awarią czegoś. A w ebajku jest codziennością trzymanie wysokiej temperatury więc dlaczego ktoś woli aby mu się rower wyłączył zamiast poinformować o wysokiej temp to nie rozumiem.

[tas]

Atomek, to może reaktywować ten temat z optymalnymi ustawieniami sterownika (także albo i szczególnie z punktu widzenia temperatury) bo da się zauważyć pewne zagubienie użytkowników w tej masie opcji

[WojtekErnest]

[ap0f1s]

Temat ciekawy, sam miałem okazje jeździć na sapku i adaptto. Ale mam wrażenie, że na adaptto silnik grzeje się szybciej, być może jest kwestia ustawień odcięcia temp jak i ustawień silnika. Jeździłem nie na swoim bajku, także nie mam pojęcia jak to było ustawione.
W dodatku sabek jest bardziej rozpracowany tutaj na forum i jest go prościej ustawić.
Druga sprawa, że na adaptto silnik chodzi ciszej w porównaniu z sapkiem przynajmniej według mnie.
Zobaczymy sam buduję dwa bajki na adaptto będą testował. Na pewno porównam to z sabkiem.
Na youtubie są filmiki jak ustawić adaptto.
Także atomek jak masz chęci można zrobić temat co do ustawień adaptto na rożnych silnikach i ustawieniach temp. Wiem, żę pisałeś w rożnych tematach jak co ustawiać, trzeba to połączyć to w jedno i zrobić jeden główny.

[maniekrox]

CA3 ma możliwość ustawienia wszystkich progów i prądów. Tzn prosta sprawa: ma on pomiar temperatury. Można więc ustawić że przy 150*C odlacza nam zasilanie, a przy np 140 stopniach ogranicza prąd np do 30A. Wszystkie te wartości można ustawiać. Dzięki temu nie trzeba otwierać silnika i montować bimetalika.

Ogólnie to ma jeszcze sporo bardzo ciekawych ustawień (m.in. Regulowane hamowanie regeneracyjne) , jak je dobrze rozpracuje to coś napiszę jak to dziala;)

[KrzysiekEV]

Można by mój stary schemacik do dławienia mocy spróbować , w miejsce Shunt - bocznika podać z LM35
sygnał temperatury 0-1,5V (0-150`).
http://forum.arbiter.pl/v...ighlight=#75827

[Dlugas]

Cytat:

Można by mój stary schemacik do dławienia mocy spróbować , w miejsce Shunt - bocznika podać z LM35 sygnał temperatury 0-1,5V (0-150`). http://forum.arbiter.pl/v...ighlight=#75827

Krzychu, dokładnie o to mi chodziło! Po przekroczeniu pewnej temperatury będzie ograniczona moc do pewnego poziomu - takiego by temperatura nie wzrastała zbyt szybko, najlepiej by już powoli spadała. Oczywiście wszystko bardzo zależy od temp zewnętrznej jaka jest na dworze. Po przekroczeniu jakiegoś progu - by następowało odcięcie możliwości jazdy.
Tas, dzięki takiemu zastosowaniu można by zrezygnować z bimetalu bo nie byłoby potrzeby. Oczywiście progi zastosować dość wysoko by nie było takich przypadków o których piszesz.
Oczywiście bardzo ważną sprawą byłoby wyskalowanie odpowiednio układu by nie okazało się że spaliliśmy silnik
Jaki zakres pracy ma ten Lm? do 5V?
Rozumiem że 1V to 100st.C....dobrze rozumiem?

[KrzysiekEV]

Tak 100 stopni to 1V , 60 to 0,6V , 150 to 1,5V
Zasilanie od 4 do 20V