ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
PAS - ilość magnesów
Autor Wiadomość
przenikanie 
Zasłużony dla zlotu EV



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 392
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 22 Kwi, 2017   PAS - ilość magnesów

Nie używam czujników PAS, więc nie wiem, jak to jest: większość czujników na 5 magnesów, ale są też takie co mają 8, a nawet 12. W czym objawia się różnica podczas użytkowania?
Te z większą ilością magnesów TYLKO SZYBCIEJ ZAŁĄCZAJĄ WSPOMAGANIE, czy też MNIEJ OBROTÓW KORBY POTRZEBA DO OSIĄGNIĘCIA WIĘKSZEJ MOCY WSPOMAGANIA? A może jedno i drugie?
Ktokolwiek wie jak to jest w praktyce?
_________________
Hase Kettwiesel 60V/2kW
Hase Lepus 48V/0.5kW
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Sob 22 Kwi, 2017   

Jedno i drugie, to chyba logiczne? ;)
Pod warunkiem, że podłączmy do tego samego kontrolera.
Miałem taki rower, w którym manetka załączała się dopiero przy kręceniu pedałami. Wsadziłem zamiast PAS impulsator i rower zaczął jeździć i ruszać na samej manetce. Taka zasada działania była głównie w Rexach, ale spotkałem też innych producentów stosujących takie rozwiązanie.
Można też zamiast impulsatora założyć PAS na któreś koło. Ma to tą zaletę, że trzeba ruszać z pedałów - oszczędność akumulatora.
Trzeba też wziąć pod uwagę, że niektóre rowery mają wspomaganie zależne od szybkości pedałowania, a niektóre dają full, po wykryciu pedałowania.
A jeszcze inne mają czujnik siły nacisku na pedały. Ilu producentów, tyle rozwiązań ;)
 
 
przenikanie 
Zasłużony dla zlotu EV



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 392
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 22 Kwi, 2017   

Dzięki. Czyli PAS z 12 magnesami będzie mocno ciągnął rower mimo słabego kręcenia pedałami. Opcja dla leniwych.
_________________
Hase Kettwiesel 60V/2kW
Hase Lepus 48V/0.5kW
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Sob 22 Kwi, 2017   

Teoretycznie tak. To tak, jakbyś kręcił pedałami dwa razy szybciej. Trzeba sprawdzić w praniu. Ale nie widziałem tarcz PAS z 12 magnesami. Zazwyczaj u mnie było ich 6 sztuk.
 
 
tkoko 
prezes


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
Wysłany: Sob 22 Kwi, 2017   

przenikanie napisał/a:
Dzięki. Czyli PAS z 12 magnesami będzie mocno ciągnął rower mimo słabego kręcenia pedałami. Opcja dla leniwych.


Nie do końca tak to działa. Przy moim sterowniku, PAS da od razu maxa. Ponieważ jednak bez realnego obciążenia na korbie, następuje nierówne kręcenie korbą, które jest wykrywane przez sterownik, więc sterownik uznaje to za zaburzenie prędkości i wyłącza wspomaganie. Tak więc realnie kręcąc korbą bez obciążenia silnik się losowo włącza i wyłącza. :mrgreen:
Dopiero równomierna lub rosnąca/spadająca płynnie prędkość obrotów korby daje płynny wzrost/spadek wspomagania PAS. W momencie najechania na przeszkodę (dziura, krawężnik itp.) i związane z tym zaburzenie równomierności obrotów następuje natychmiastowe wyłączenie silnika. Ponowne włączenie wspomagania następuje po ustabilizowaniu obrotów korby.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 23 Kwi, 2017   

Dlatego twierdzę, ża PAS to jakaś pomyłka. Wystarczy manetka, którą można się wspomagać, jak ktoś lubi pedałować. Tylko jaki ma to sens? Albo jadę na silniku, a jak nie i jest mi za ciężko, to zmieniam biegi, żeby było lżej ;) Niektórzy ciągle piszą, że lubią pedałować. To po cholerę im silniki w rowerach? Bo im ciężko? Po to są przerzutki by było lżej :P
 
 
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Nie 23 Kwi, 2017   

zeeltom napisał/a:
Dlatego twierdzę, ża PAS to jakaś pomyłka. Wystarczy manetka,

Jak się czegoś nie używa to raczej nie powinno wypowiadać się na ten temat, no chyba, że jest się księdzem albo administratorem :smile:
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Nie 23 Kwi, 2017   

tkoko napisał/a:

Nie do końca tak to działa. Przy moim sterowniku, PAS da od razu maxa...

Tak to działa to chyba tylko w tych najstarszych i najprostszych systemach. Sterowniki od lat posiadają sterowanie na mikroprocesorach, które mogą dużo więcej.
Jak dasz za dużo magnesów to możesz mieć właśnie taką sytuację, że silnik będzie wchodził za szybko na maks. prędkość i nie będzie płynnego wspomagania.
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 23 Kwi, 2017   

borsuk napisał/a:
zeeltom napisał/a:
Dlatego twierdzę, ża PAS to jakaś pomyłka. Wystarczy manetka,

Jak się czegoś nie używa to raczej nie powinno wypowiadać się na ten temat, no chyba, że jest się księdzem albo administratorem :smile:

Mam w rowerze, ale nie używam. Wiem jak to działa i mam prawo do swojego zdania w tym temacie.
To jak winda w bloku. Nie da się jednocześnie iść po schodach i jechać elektryczną windą.
Wyjątkiem są ruchome schody :D
 
 
Yin 
prezes


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 805
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 23 Kwi, 2017   

zeeltom napisał/a:

Niektórzy ciągle piszą, że lubią pedałować. To po cholerę im silniki w rowerach? Bo im ciężko? Po to są przerzutki by było lżej :P

Po to by jeździć dynamicznie i nie zajeżdżać kolan :smile: Ile ludzi tyle potrzeb, ot przykładu codzienny: do pracy jadę z manetka odkręcona na 100% bo się śpieszę ale już z pracy do domu jadę 50% dając z manetki a 50% z nóg :smile:
Ostatnio zmieniony przez Yin Nie 23 Kwi, 2017, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 23 Kwi, 2017   

Ja mam odwrotnie. Do pracy się nie spieszę, a do domu tak ;)
Zawsze mogę regulować to manetką, bez pedałowania :P
Kobita chciała pedałować, to kopiłem jej rower treningowy i zapiernicza na nim w przedpokoju. Zastanawiam się, czy nie podłączyć tam jakiejś prądnicy. Niech mi ładuje akumulatory przy okazji :D
 
 
Yin 
prezes


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 805
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 23 Kwi, 2017   

zeeltom napisał/a:
Ja mam odwrotnie. Do pracy się nie spieszę, a do domu tak ;)

Odkąd w robocie wprowadzili nam chory system że za odbicie na bramie po pełnej godzinie mamy zostawać do pełnych 8h ( domyślnie tyraj człowieku 1h gratis*) to wszyscy się spieszą.
*Co pewnie jest sprzeczne z kodeksem pracy, muszę znaleźć czas żeby go poczytać w tym kierunku.

zeeltom napisał/a:

Zawsze mogę regulować to manetką, bez pedałowania :P

Mój piwny bandzioch sam się nie spali nie ma zmiłuj :)

zeeltom napisał/a:

Kobita chciała pedałować, to kopiłem jej rower treningowy i zapiernicza na nim w przedpokoju. Zastanawiam się, czy nie podłączyć tam jakiejś prądnicy. Niech mi ładuje akumulatory przy okazji :D

Też mi po głowie coś w ten deseń chodzi :) Przetwornicę już nabyłem teraz tylko znaleźć czas na grzebanie: https://www.aliexpress.co...0608.0.0.6E6Cd8
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group