ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Davvvi]

Witajcie. To mój pierwszy post.
Mam takie pytanko. Obecnie posiadam przy rowerku silnik spalinowy rowerowy. Chcę przejść na elektryka który da mi podobne osiągi czyli około 50kmh. Chciałbym także silnik który będzie mógł korzystać z tylniej przerzótki, czyli raczej wersja centralna. Oczywiście zestawy Rapida odpadają ze względu na cenę,więc raczej tylko jakiś zestawik pewnie DC od Magmy. Obecnie mam korbę gwintowaną wraz z wolnobiegiem i dwie zębatki ,dzięki temu silnik spalinowy korzysta z przerzótek. Więc jaki silnik będzie dobry, z przekładnią czy bez? Druga sprawa to aku, do pracy mam 8km w obie strony , chciałbym aby na jedny ładowaniu przejechał około 40km. Jaki byłby koszt takiego aku oczywiście na li-jon zrób to sam?.

[Inc0]

sam sobie odpowiedziałeś jesli mid jest zbyt drogi to zastąp spalinówke silnikiem dc z magmy taniej nie bedzie

[Davvvi]

Ale pytanie nie dotyczyło akurat kwoty za silnik bo tą znam. Bardziej mi chodzi o cenę aku oraz czy taki 1000watt da mi te 50km/h oraz silnik z przekładnią czy bez?

[andypip]

Za 1200-1300 możesz kupić na ali kompletny zestaw bafang hub przekładniowy 500W 48V bez baterii. Powinien dać radę ca 40 km/wyciągnąć. Moze więcej, nie znam sie. Ja nie mam kompleksów ani uczulenia
50 to raczej tylko z górki. Ale, mniejsza - tańsza bateria ci wystarczy.
I generalnie zaletą tego będzie relatywnie niska waga.
Że też poprzednik tak prostych informacji nie potrafi ci podać tylko wydziwia. Widać, zna się tylko na wadach midów

[andypip]

Koszt baterii to temat morze. Zależy jakie akumulatorki - nowe czy z odzysku?
Jest tu kilku specjalistów, zwróć się do nich, najlepiej wysyłając wiadomośc prywatną.
Teren masz całkiem płaski? dużo razy musisz stawać i ruszać w drodze do pracy?
Wyprzedził mnie niedawno rowerek z takim silniczkiem, trzeba przyznać że żwawo zapylał

[Davvvi]

[Davvvi]

[andypip]

Masz informację, masz wybór. Nie chcę ci niczego sugerować, ale metoda po taniości bywa droga w pewnym horyzoncie czasowym
I pamietaj, że bezprzekładniowy ma ciężki start.
Cd. Jesteś ciężki, napęd i bateria tej mocy też swoje bedą ważyć.
Piszesz, ze pod górkę, a jak jeszcze bedzie wiało w twarz?
8 km to nie tak duzo w końcu, zeby róznica w predkości 10 czy nawet 15 na godzine dawała jakis spory zysk czasowy. Zmniejszając wymagania sporo zaoszczędzisz a bedzies jechał kilka minut dłużej. Rozważ to. Ja bym zaplanował 2 czy 3 warianty i dokładnie zbadał koszty.

[Davvvi]

[andypip]

Zobacz co dopisałem. Silnik bezprzekładniowy, jak już ma obroty to ładnie ciągnie. Od 0 jest z tym gorzej.
Przerzutki ok. Nie wiem jakie przełożenia maja przekładniowce. Jeśli jesteś w stanie przełożyć wysokie obroty silnika na nizsze koła to jest to dobry kierunek.
Z tego co sam widziałem to taniej na prąd niż kosztują te silniczki spalinowe nie da się.
No ale jak przeliczyć spaliny, kask, serwis i parę innych spraw?
Jeszcze raz powtórzę: obniż wymagania co do prędkości. Wiele zyskasz. Powyżej 25km/h opór powietrza zaczyna "pożerać" dużą ilośc energii. Przy 50 to będzie juz b.b. b. dużo

[Davvvi]

[andypip]

Nie mówimy o tak drastycznej obniżce predkości. Przypomnę, że sugerowałem właśnie ca 40 km/h
Ja dojeżdżam do pracy też ok. 8km. srednia predkość wychodzi mi 18 wg gps. Na odcinkach dłuższych jadę 28-32 km/h. stopów mam dużo bo trasa przez miasto, 3x swiatła itp.
Lecz wracając do meritum: jeśli chcesz frajdę i fun z jazdy musisz wyłożyć kaskę

[Davvvi]

[Rysiekkk]

[Davvvi]