ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[tomek701]

Witam tak sobie pomyślałem nad tanim pasem do każdego sterownika wyposażonego w manetkę wiem pewna firma to robi ale to jest drooogie jak dla mnie przy najmniej i przerost formy nad treścią.
Jak taki pas ma działać.
Pomyślałem że będzie działał równolegle z manetką. Arduino dostaje sygnał z halotronu przy korbie z tarczy z magnesami od pas, i zamiast migać diodą podaje sygnał na manetkę ustawiamy sobie na kompie w zależności od ilości magnesów na kołeczku tarczy pas długość sygnału. Czyli po przejściu magnesu koło hallotronu podawany jest sygnał na arduino, arduino na wyjściu analogowym bodajże przez ustawiony czas daje impuls np 0,4 sekundy kolejny magnes przechodzi koło halotronu i znowu sygnał na 0,4 sekundy i tak w kółko. siła wspomagania regulowana zwykłym potencjometrem. Co wy na to. Kiedyś zrobiłem tak że mały silniczek od magnetofonu był podłączony równolegle z manetką i połączony gumką z k≥ółkiem na korbie jak kręciło się korbą silniczek wytwarzał prąd podawany na przewody manetki szybkość uzależniona była od szybkości kręcenia korbą.
Teraz pomyślałem może jeszcze prościej użyć timera NE555 i kontaktronu przy tarczy z magnesami PAS.

[slow]

Tyle że arduino nie ma wyjścia analogowego. Ma cyfrowe z modulają PWM udające analogowe więc trzebaby to jeszcze odfiltrować. Choć jeśli siła wspomagania ma być regulowana potencjometrem to nie potrzebujesz nawet wyjścia analogowego tylko cyfrowe.

Nie kumam tylko dlaczego ma to działać 0,4s a potem przerwa.
Lepiej zrobić tak że jak rozpozna ze 3 magnesy w stałych odcinkach czasu to żeby się załączyło, a jak jakakolwiek nieregularność lub przerwa wystąpi to wyłączyło.

W sterownikach KT czasami jadąc na pas nawet zmiana przerzutki powoduje że na chwilkę przestaje silnik ciągnąć.

[tomek701]

Te 0,4 sekundy to taki przykład tylko.

[W.P.]

Ciekawy pomysł.
Przy okazji zapytam, czy ktoś z Kolegów wie jaki sygnał wychodzi z manetki. Czy jest to tylko potencjometr i na wyjściu pojawia się napięcie proporcjonalne do stopnia wychylenia ramienia? To najbardziej prawdopodobna konstrukcja chociaż narażona na stopniowe wycieranie się ścieżki oporowej zatem o krótkiej trwałości.

A może to rodzaj przełącznika kilkustopniowego z napędzanym magnesem, zbliżającym się do kolejno położonych czujników Halla? Taka konstrukcja byłaby niezawodna.
Niestety to wszystko tylko domysły i stąd moje pytanie.

Niestety nie podejrzę tego u siebie, bo fabryczny Ekobike nie ma manetki. W ramach przeróbki dorobiłem przycisk podający sygnał z generatora na wejście sterownika, do którego dochodzi sygnał z czujnika ruchu korby. Mam więc namiastkę manetki.

Drugie pytanie dotyczy czujnika PAS. Często pada ten termin w wypowiedziach Kolegów.
Jednak wczytując się w treść wypowiedzi nie znalazłem wyjaśnienia, czy to tylko czujnik ruchu korby (do przodu), czy bardziej inteligentny czujnik informujący sterownik o ruchu korby i o prędkości obrotowej tego ruchu.
Słowem, co kryje się pod określeniem PAS. Nb. domyślam się, że PAS to akronim pełnej nazwy, poproszę jeśli ktoś wie.

Powyższe pytanie zadaję, by móc w pełni rozumieć intencje Kolegów opisujących zagadnienia związane z uruchamianiem sterownika silnika ruchem korby.
Niestety w moim rowerze niewiele widać, poza tym, że bez względu na prędkość kręcenia korbą czujnik odpowiada sygnałem prostokątnym o stałej częstotliwości, z wypełnieniem ok. 30% dla kierunku jazdy do przodu i ok. 70% dla kręcenia korbą do tyłu.
Pomiar wykonywałem ponad 2 lata temu więc mogłem pomylić, kiedy jest jakie wypełnienie.
Jednak częstotliwość jest stała a zmiana kierunku sygnalizowana zmianą wypełnienia.

Zadaję więc sobie pytanie, czy to co mam to już czujnik PAS, czy tylko czujnik ruchu korby.

Tak sobie myślę, że gdyby mieć informację nt prędkości ruchu korby czy to w postaci częstotliwości, czy w postaci napięcia (gdzieś czytałem o silniczku prądu stałego sprzężonym z korbą) to przełożenie tego na sygnał nieistniejącej manetki nie powinno być aż tak wielkim wyczynem.
Ale nie wiem, co wychodzi z manetki

[slow]

Większość manetek ma analogowy hallotron dający płynne napięcie od ok 1V do ok 4V w zależności od wychylenia.
U mnie w sterowniku KT siła wspomagania raczej nie jest zależna od obrotów korby, Po prostu podczas kręcenia podaje moc ustawioną na wyświetlaczu.
Wg mnie moc zależna od kręcenia korbą w sposób który opisaleś jest bez sensu bo zaczynasz jechać pod górę prędkość korby zwalnia to i wspomaganie słabnie.

[W.P.]

[slow]

Cytat:

A może ktoś rozbierał z jakiegoś powodu manetkę i mógłby napisać coś nt wewnętrznej budowy.

Rozbierałem.
Przy obracaniu magnes w kształcie półksiężyca nachodzi na hallotron.

[W.P.]

[WojtekErnest]

Poczytaj raczej o tensometrze w ebajkach. To odpowiada rxeczywistemu wspomaganiu sterowania moca, którą kierujacy wklada siłą swoich nóg i 'oczekuje' na poziom wspomagania przez silnik. A to rozwiazuje problem jazdy pod górę czy rozne techniki jazdy.

[W.P.]

Tensometr to chyba najlepsze rozwiązanie informujące logikę sterownika o momencie siły wywieranym na korbę, zwłaszcza, że to czujnik o dużym zakresie liniowości.

Trzeba jednak przyznać, że to duże wyzwanie dla konstruktorów. Zarówno korby pedałów i blat zębatki łańcucha są w ruchu obrotowym, a czujnik gdzieś pomiędzy nimi.
Jak więc wyprowadzony jest sygnał do kontrolera?

Spróbuję wieczorem coś znaleźć na ten temat. A może Kolega dysponuje jakimiś materiałami do poczytania, bądź wiedzą nt konstrukcji?