ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Naprawa kontrolera Bafang BBSHD
Autor Wiadomość
t0rek 
początkujący


Dołączył: 05 Paź 2018
Posty: 7
Skąd: Wawa
Wysłany: Pią 08 Mar, 2019   Naprawa kontrolera Bafang BBSHD

Cześć!

W głupi sposób chyba zjarałem sobie kontroler w prawie nowym silniku BBSHD. Pin w złączce od wyświetlacza mi się wykrzywił i niestety zrobiłem zwarcie, gdy go prostowałem. Zamówiłem już nowy kontroler, ale pomyślałem, że stary dałoby się zreanimować.

Czy na forum jest ktoś, kto się zajmuje naprawą kontrolerów/silników?

Pozdrawiam
 
 
t0rek 
początkujący


Dołączył: 05 Paź 2018
Posty: 7
Skąd: Wawa
Wysłany: Pią 08 Mar, 2019   

Swoją drogą - widzę, że nie ja jeden taki zdolny https://endless-sphere.com/forums/viewtopic.php?t=75579
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Sob 09 Mar, 2019   

Coś, kiedyś ktoś pisał o naprawach ale obawiam się, że w tym przypadku naprawy raczej nie uda się przeprowadzić gdyż zapewne padł procesor w sterowniku. Wnioskuję to z oznaczeń pinów idących ze sterownika do wyświetlacza a są tam : pin z pełnym napięciem baterii ; pin GND ; pin zwrotny do sterownika-Power ; oraz dwa piny komunikacji RX i TX. Jeśli zwarłeś napięcie baterii z którymś z pinów komunikacji to padł procesor i...."d..pa blada", przy każdym innym zwarciu raczej nic by się nie stało.
 
 
t0rek 
początkujący


Dołączył: 05 Paź 2018
Posty: 7
Skąd: Wawa
Wysłany: Sob 09 Mar, 2019   

Dzięki @wibi. Na jednym blogu zagranicznym natrafiłem, że czasem wymiana jednego MOSFETA może naprawić, ale generalnie nie wierzyłem w cuda. Nowy sterownik już idzie do mnie.
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Sob 09 Mar, 2019   

Mosfet oczywiście da się wymienić ale to tak rzadki przypadek, że aż prawie niemożliwy, chyba tylko gdy wada fabryczna. A co do tego uszkodzonego sterownika to chętnie bym go odkupił dla celów hmm,dydaktycznych. Mam dwa Bafangi więc sadzę, że soft udało by mi się odczytać i wówczas spróbować reanimować ten uszkodzony.To trochę pracochłonna zabawa ale czasem lubię takie wyzwania szczególnie gdyby cena nie była wygórowana.Pozdrawiam
 
 
madejp 
dyrektor


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Paź 2015
Posty: 417
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 11 Mar, 2019   

wibi napisał/a:
Coś, kiedyś ktoś pisał o naprawach ale obawiam się, że w tym przypadku naprawy raczej nie uda się przeprowadzić gdyż zapewne padł procesor w sterowniku. Wnioskuję to z oznaczeń pinów idących ze sterownika do wyświetlacza a są tam : pin z pełnym napięciem baterii ; pin GND ; pin zwrotny do sterownika-Power ; oraz dwa piny komunikacji RX i TX. Jeśli zwarłeś napięcie baterii z którymś z pinów komunikacji to padł procesor i...."d..pa blada", przy każdym innym zwarciu raczej nic by się nie stało.


E... nie sądzę. Raczej dobrą praktyką jest nie puszczanie bezpośrednio złącz procesora na zewnątrz. Nawet głupi rezystor zabezpieczy procesor przed takimi wypadkami! Stawiam bardziej na to, że zwarł zasilanie z masą i poszedł jakiś stabilizator albo jakiś dodatkowy element na torze zasilania. Jakieś dokładniejsze dywagacje, to po obejrzeniu schematu, albo chociaż zdjęcia płytki....
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Śro 30 Gru, 2020   

A więc tak, to ja zakupiłem ten uszkodzony sterownik BBSHD od kol.t0rek w celach edukacyjnych. Sterownik odleżał się spory okres czasu gdyż mnie go brakowało by się za niego zabrać. Sytuacja zmieniła się gdy zakupiłem za śmieszne pieniądze (100zł) silnik BBS01 bez osprzętu i jak się okazało uszkodzony.Uszkodzony był sterownik w sposób nienaprawialny (wypalona dziura na płycie głównej w miejscu wlutowania kabla plusowego baterii). W tej sytuacji postanowiłem zabrać się za ten sterownik BBSHD licząc, że będzie go łatwiej naprawić. Po wstępnym usunięciu "zalewy" usterka została natychmiast zdiagnozowana i zlokalizowana, po prostu była spalona ścieżka którą jest podawany prąd i napięcie z wyświetlacza do sterownika,tuż przy cewce filtrującej (smd). Po naprawie tej ścieżki sterownik zadziałał! Po naprawie postanowiłem założyć go do tego BBS01,problemem była obudowa sterownika gdyż w BBS01 jest ona głębsza przez co należało wymienić obudowy.Okazało się to dość proste gdyż wymiary płyt głównych obu sterowników są podobne chociaż elektrycznie nieco się różnią. Po wydłubaniu z zalewy obu sterowników udało się przełożyć w miejsce spalonego ten od BBSHD a następnie zalać zalewą silikonową bezkwasową. Wyświetlacz,manetki i czujnik obrotów koła miałem z jakichś poprzednich zakupów.Tak, że zamontowałem wszystko w ramie składaka i wstępnie przeprogramowałem sterownik na prąd max.15A, niestety nie było to dobre dlatego wróciłem do ustawień fabrycznych czyli prądu 30A licząc, że i tak nie będę takich mocy wykorzystywał. Pierwsze próby z ustawieniami w/g Keplera (z endlessa) pokazały niesamowity moment z manetki. Wyrywało po prostu rowerek z pod czterech liter.Postanowiłem jednak delikatnie używać manetki ale wczoraj w sytuacji ruszania przez przejście i chcąc je szybko przejechać, nieopatrznie (w rękawicy-mniejsze czucie) nacisnąłem manetkę i stało się, koło przednie do góry,siodełko wyrwało mi z pod j/w a ja leżałem jak długi. Przy takim sterowniku i nawet silniczku BBS01 pojawia się niesamowity moment obrotowy którego nie sposób opanować nie będąc na to gotowym. To tyle o tym sterowniku i naprawie,teraz muszę jednak ograniczyć prąd i zmienić nieco ustawienia by na przyszłość takiej sytuacji uniknąć.
 
 
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Czw 31 Gru, 2020   

wibi napisał/a:
... wstępnie przeprogramowałem sterownik na prąd max.15A, niestety nie było to dobre dlatego wróciłem do ustawień fabrycznych czyli prądu 30A licząc, że i tak nie będę takich mocy wykorzystywał.

Dlaczego nie było dobre?
Przecież oprócz prądu sterownika masz też kilka parametrów manetki, które można przeprogramować: napięcia, prąd startowy, ograniczenie prędkości.
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 05 Sty, 2021   

borsuk napisał/a:

Dlaczego nie było dobre?
Przecież oprócz prądu sterownika masz też kilka parametrów manetki, które można przeprogramować: napięcia, prąd startowy, ograniczenie prędkości.

Wszystko to wiem ale te max.15A przy napięciu ponad 50V (13s) powodowało, że silnik trochę się "dusił", tam jest 12 mosfetów po 4 na fazę a pomiar prądu przez sterownik odbywa się przed podaniem go na nie i może był trochę za mały szczególnie pod obciążeniem.Może też takie ustawienie było w kolizji ze sterownikiem (który ma niekasowalne ustawienie 30A) dlatego zostawiłem te fabryczne 30A gdyż i tak nigdy trwale nie będę z takiego prądu korzystał. Co innego przy ruszaniu,mnie już rowerek z pod tyłka wyleciał więc przed następną jazdą manetkę ustawię bardziej łagodnie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group