ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[zeeltom]

Pojazd waży na pusto 58 kg. Przy jeździe po asfalcie przy 20 km/h pobiera jakieś 10A, co daje 150-200W na silnik. Silniki ponoć 350W, to normy nie przekraczam. Byle nie jeździć wolno po błocie na dużym prądzie, to wytrzymają. Ja jechałem jakieś 30 minut po błotku zanim się zagotowały. Na wszelki wypadek kupiłem czujniki ciśnienia i temperatury w kołach. Będę miał większą kontrolę nad temperaturą.

[zeeltom]

Założone dłuższe klocki i hamowanie się poprawiło.
Przygotowałem nowe silniki, zmieniłem opony na grubsze 2,5 cala, może nie będzie się tak zakopywał w grząskim gruncie.



I dołożyłem dwa czujniki ciśnienia i temperatury kół. Będzie jakiś wgląd w stan siników i opon.

[zeeltom]

Silniki wymieniłem. Okazało się, że padł tylko jeden, drugi jest sprawny. Sterownik chyba zgłupiał, ale na nowych silnikach wszystko działa poprawnie. Dołożyłem czujnik ciśnienia i temperatury w kołach z silnikami.

[zeeltom]

Nie ma tego złego...

[zeeltom]

Przejechałem dziś po dość trudnym terenie ponad 20 km i silniki, według temperatury czujnika nie przekroczyły 28 stopi. Organoleptycznie, sprawdzałem temperaturę ręką i mniej więcej to się potwierdza. Silniki były nieco ciepłe. Widocznie jednak silnik silnikowi nie równy pomimo podobnego wyglądu, tylko jak to sprawdzać?

[zeeltom]

Maluch dostał światełka do jazdy dziennej. Świecą się na stałe po włączeniu stacyjki.






A tak wygląda całe oświetlenie. Przedni reflektor ma jakieś dziwne soczewki, ale tak jest zrobiona wiązka światła, że nie oślepia nadjeżdżających z przeciwka.





Wreszcie dołożyłem gumowy dywanik zasłaniający elektronikę przed opadami.





Pozostało jedynie dorobienie boczków ze sklejki zasłaniających elektronikę z boku.
I to będzie koniec budowy

[zeeltom]

[zeeltom]

[zeeltom]

[zeeltom]

Udało się zrobić 200 km na jednym ładowaniu

[zeeltom]

Mam do niego ładowarkę 42V 5A. ładował się 30 godzin

[zeeltom]

[zeeltom]

[zeeltom]

Po tych kilkuset kilometrach coś mi zaczęło stukać z lewej strony przy hamowaniu. Okazało się, że lewa oś nie była dokręcona z maksymalną siłą i zrobiły się minimalne luzu na osi. Dokręciłem i się uspokoiło. Poza tym coś mi zaczęło trzeszczeć na dołkach z przodu i dobrze, że się dokładnie temu przyjrzałem. Puścił spaw z jednej strony mocujący rurę sterową do ramy. Wychodzi na to, że migomat nie bardzo nadaje się do spawania rur grubościennych. Zespawałem to ponownie, ale elektrodą 3 mm i teraz jest OK. Dobrze, że się to nie oderwało w czasie jazdy gdzieś w lesie

[zeeltom]