ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Nostusek
Sob 07 Gru, 2013
WPÓŁPRACA ZWOLENNIKÓW EV - koncepcja projektu.
Autor Wiadomość
ev-drive.eu 
stażysta


Wiek: 66
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 165
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012   

Witam , Tomasz_kombi i Szwed zdecydujcie się czy jesteście za współpracą czy nie , bo jak mi się zdaje jest to temat dla chętnych do stworzenia czegoś więcej niż konwersja garażowa , jeśli jesteście przeciw to przynajmniej bądźcie łaskawi nie agitować przeciwko idei tematu .
Osobiście jeszcze bym się wstrzymał przed zamknięciem tematu .
WIĘCEJ WIARY I CIERPLIWOŚCI :wink:

Pozdrawiam Adam
 
 
kremir 
brygadzista


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 296
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012   

Myślę że koledzy nie agitują przeciwko lecz pokazują potencjalne problemy. Przecież tak na prawdę nie wiadomo jak ma to funkcjonować.
Idea ogólna jest ok ale trzeba ją poprzeć jakimiś konkretnymi założeniami, wyjść od pomysłów by ustalić potem już konkretnie kierunek i zasady działania.
Ja swego czasu pytałem o możliwość współpracy na odległość bo taka, wydawało mi się, była możliwośc w pierwotnej idei. Nie dostałem żadnej odpowiedzi. Przy takim podejściu lista chętnych może stopnieć...
_________________
The greatest mistake a person can make is to be afraid of making one.
— Elbert Hubbard
 
 
ev-drive.eu 
stażysta


Wiek: 66
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 165
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012   

Witam , współpraca na odległość jak najbardziej , ale rozmowy osób konkretnie zainteresowanych - konieczne osobiste spotkania.
Napisz co byś chciał wyjaśnić i co proponujesz.

Pozdrawiam Adam
 
 
kremir 
brygadzista


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 296
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012   

Osobiste spotkania co jakiś czas jak najbardziej wskazane a nawet konieczne gdyż nie wszystko da się wyjaśnić na odległość.
Trudno natomiast mi określić co mogę zaproponować oprócz zapału i chęci zdobywaia nowych doświadczeń :grin: Jak wspomniałem, nie mam preferowanego wykształcenia więc chciałem się dowiedzieć właśnie co ludzie tacy jak ja mogliby zrobić, w czym pomóc? Na pewno (?) znalazoby się jakieś zajęcie.
Aktualnie jestem w trakcie lektury ksiązki - "Build your own electric vehicle" więc przynajmniej będę przygotowany teoretycznie... :razz:
_________________
The greatest mistake a person can make is to be afraid of making one.
— Elbert Hubbard
 
 
tomasz_kombi 
prezes
amator



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 810
Skąd: Zagłębie
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012   

kremir napisał/a:
Myślę że koledzy nie agitują przeciwko lecz pokazują potencjalne problemy. Przecież tak na prawdę nie wiadomo jak ma to funkcjonować.
Tak właśnie jest i lepiej bym tego nie określił.

Sam do niedawna byłem sobie "sterem, żeglarzem i okrętem" ale zawsze uważałem, że co dwie głowy to nie jedna. Teraz, po nawiązaniu współpracy z forumowym Kolegą, moja "krucjata" w elektryfikacji naszego rodzimego transportu idzie mi już znacznie łatwiej :wink:
 
 
Szwed 
stażysta
moturzysta


Wiek: 43
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 121
Skąd: Opole
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012   

Ja również nie "agituję przeciwko". Sygnalizuję jedynie, że na niekonkretnie postawione pytanie autor wątku oczekuje konkretnych deklaracji od ludzi, a potem dziwi się, że takowych brak.
Jak ja mogę zgłosić swój udział skoro nawet nie wiem o co konkretnie chodzi :?:

Ze swojej strony mogę zaproponować wsparcie dość dobrego elektronika i (bez zbędnej skromności) bardzo dobrego programisty systemów embedded. Mam również parę latek doświadczenia z oprogramowaniem elektroniki samochodowej ("wstrętnych spalinowców" ;-) ). CANy LINy i inne takie.
OK, to mogę zaoferować, no ale komu i do czego? nie wiem, w tym wątku tego nie znajdę.
Dlatego ev-drive.eu nie dziw się mojemu komentarzowi.
 
 
ev-drive.eu 
stażysta


Wiek: 66
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 165
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012   

Witam , Szwed powiedział:OK, to mogę zaoferować, no ale komu i do czego? nie wiem, w tym wątku tego nie znajdę.

Komu? - Tobie , mnie i być może kilku innym zainteresowanym
Do czego ? - Do zbudowania szablonowego zestawu do konwersji
I nie zadane pytanie , . Po co ? Dla zabawy i dla kasy
I mam nadzieję że właśnie w tym wątku to znajdziesz.

Pozdrawiam Adam
 
 
ev-drive.eu 
stażysta


Wiek: 66
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 165
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 08 Sty, 2012   

Witam , proponuję wykasować podtytuł (WSPÓLNA GRUPA ZAKUPOWA AKUMULATORÓW LI-ION.) gdyż sugeruje że zajmujemy się w tym temacie wyłącznie akumulatorami a nie kompleksową współpracą i może pierwszy post potraktować bardziej ogólnie ( Profess ? ) ?


Ponieważ jest kilka osób zainteresowanych może by zaplanować jakieś pierwsze spotkanie ?

Pozdrawiam Adam
 
 
Szwed 
stażysta
moturzysta


Wiek: 43
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 121
Skąd: Opole
Wysłany: Nie 08 Sty, 2012   

Czemu nie, może się na żywo prędzej dogadamy ;)
 
 
tomasz_kombi 
prezes
amator



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 810
Skąd: Zagłębie
Wysłany: Nie 08 Sty, 2012   

Dobrą okazją na spotkanie jest Zlot (mam nadzieję, że i w tym roku się obędzie .... po cichu liczę na ekipę z Żyrardowa ;) ).
Oczywiście dla niektórych może to być zbyt odległy termin (maj/czerwiec ?).
 
 
ev-drive.eu 
stażysta


Wiek: 66
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 165
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 08 Sty, 2012   

Dobrze by było aby do zlotu zrobić co najmniej kilka spotkań przygotowawczych ( sprawa jest na tyle poważna że na pewno będzie gadania wiele godzin ) a na zlocie podpisać umowę spółki.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pon 09 Sty, 2012   

Jeśli zlot miałby się odbyć w Żyrardowie, to raczej koniec kwietnia, początek maja. Jeszcze tematu nie ruszałem, ale jeśli będą chętni, to czemu nie? ;) Z tym, że w tym roku nie chcę już liczyć na władze UM poza wynajęciem toru. Reklama zlotu (wydruk plakatów, informacje w lokalnych gazetach) trochę kosztuje i sam nie dam rady temu podołać. Musiało by być jakieś małe wpisowe, by było czym się rządzić. Poprzedni koszt zlotu zamknął się w kwocie około 300 zł. Jeśli dojdą koszty reklamy, to trzeba by dołożyć jakieś 500 do 1000 zł. Chyba, że pozostaniemy tylko przy reklamie w internecie. Ja mogę wstępnie pogadać z firmami w Żyrardowie, może się dorzucą. Gdyby nie, to przy założeniu, że będzie z 20 uczestników, koszt wpisowego byłby w granicach 50 zł. Niestety kryzys dopada powoli wszystkich, a ja sam mam teraz niewielkie zarobki. Ale wszystko przed nami. Jeśli znajdę paru sponsorów, to może się uda tak, jak w zeszłym roku, za darmo ;) O ile będą chętni do przyjechania znów do Żyrardowa :D W tajemnicy mogę powiedzieć, że gdyby co, to mam załatwiony wieczór muzyczny przez zaprzyjaźnioną firmę muzyczną :D
 
 
Profess 
młodzik


Dołączył: 27 Maj 2011
Posty: 94
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 12 Sty, 2012   

Witam,

przepraszam za zwłokę w odpowiedzi. Zacznę od kwestii postu kol. Szweda, czy kolega potrafi czytać ze zrozumieniem...??? Zarówno na początku wątku jak i w kolejnych postach napisałem wyraźnie, że zapraszam do wyrazania opinii i dyskusji, ja swoją wizję przedstawiłem w kolejnych postach, a czy kol. Szwed prócz gorzkich żali przedstawił swój punkt widzenia ...??? Czy odniósł się do moich postów..???? Proponuję je w ogóle przeczytać....
Adam sądzę, że to jaki jest tytuł wątku nie ma znaczenia, jak pisałem, celowo dodałem ten nagłówek do tytułu aby zwiększyć zainteresowanie, ale jeśli bardzo chcesz, mogę przenieść...
Nie to jest jednak najistotniejsze, jestem zdania, że spotkanie nie ma sensu, tu nikt nie wypowiedział się na temat zasadniczy, co chciałby robić, jak widzi rynek, jakie są zagrożenia i szanse itd..., a ja uważam, że to jest podstawa. Może w budowie EV nie ma doświadczenia kolegów, ale o biznesie co nieco wiem, REALIZM jest niezbędny, a tu nie ma merytorycznej dyskusji, prócz Twoich propozycji.
Mam pytanie..., co będzie jeśli euro zdrożeje do ok. 6,00 pln, a dolar do 5,00 pln...?? Jak będzie wyglądał ten projekt... ???

Pozdrowienia.
_________________
Z prądem ale pod prąd ;)
 
 
kremir 
brygadzista


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 296
Wysłany: Czw 12 Sty, 2012   

OK, to ja dorzucę swoje trzy grosze i poruszę kilka kwesti które mogą być ziarenkiem do dyskusji. Oczywiście zdaję sobie sprawę że wiele oAdam rzucił wcześniej hasło że spółka ma się zająć przygowaniem/zbudowanie szablonowego zestawu do konwersji. I od razu nasuwają się pytania:
Co oznaczać ma szablonowy zestaw do konwersji? Moim zdaniem nie ma możliwości przygotowania takiego zestawu bez określenia na jakiej linii np. konkretnej marki samochodu będziemy się opierać. Konwersja musi określać wielkość samochodu, jego ciężąr a co za tym idzie minimalną moc silnika. Skrzynia biegów zostaje czy nie? Moim zdaniem powinna zostać ale wtedy trzeba przygotować połaczenie wału silnika z wałem skrzynki. Opierając się na jakiejś linii danej marki, w której skrzynie są identyczne, można myśleć o przygotowaniu szablonowego zestawu, przynajmniej jeśli chodzi o częśc podłączenia od strony skrzyni biegów. Z drugiej strony, dla róznych modeli lub wymagań przyszłego użytkownika, mieć kilka zetawów: silnik z założonym na wał odpowiednim "sprzęgłem", łączącym go z wałem napędowym + sterownik. Ale teraz pytanie kolejne: jaką markę (model/linię) samochodu wybrać? Czym się kierować? Popularnością? Myślę że tak. Rocznikiem? Myślę że też, bo starszy samochód przed wizją wydania złotówek na remont rozrządu lub silnika byłby dobry do konwersji i do podjęcia decyzji o konwersji (+ przeważająca szalę wizja braku wydatków na benzynę itp). A może kilka marek i kilka zestawów wzorcowych? Jaki silnik? Tańszy DC czy może droższy AC? Wydaje mi się że na początek powinien to być zestaw DC. Z uwagi na niższą cenę i wciąż jak sądzę większą dostępność komponentów - byłoby z czego wybierać przy decyzjach zakupowych.
Do jakiej grupy docelowej odbiorców kierować tę inicjatywę? Skoro napisałem wyżej że samochody nieco leciwe by najlepiej się do tego nadawały no to i klienci raczej "z niższej półki zamożności". Najważniejsze żeby koszt konwersji nie był wysoki bo tylko w ten sposób można przyciągnąc potencjalnych prywatnych odbiorców (bo chyba głownie do takich byłaby skierowana oferta).
Tematów i pytań jest i będzie mnóstwo i myślę też że pomysłów może być więcej niż (bez urazy :mrgreen: ) członków spółki. Ja poruszyłem tylko mały procent potencjalnych problemów do analizy i czekam na odzew.

Jeśli ktoś jest biegły w załatwianiu spraw urzędowych to możnaby spróbować uzyskać jakieś dofinansowanie (umożliwienie uzyskania preferencyjnego kredytu?) z Ministerstwa Ochrony Środowiska dla przysżłych użytkowników konwertowanych samochodów na pokrycie części kosztów konwersji? A moze jakieś unijne dotacje (chociaż unia ostatnio nie czuje się najlepiej więc to może być niepewny grunt). W każdym razie spróbować nie zaszkodzi...

Odnosząc się an koniec od ryzyka kursowego. Takie ryzyko dotyczy wszystkich dziedzin życia, więc w sytacji niekorzystnego osłabienia złotówki, wzrosną również ceny "spalinochodów" jak i benzyny, oleju napędowego. Jesli ktoś będzie miał możliwość stosunkowo niedrogiej konwersji to nawet w sytacji zwiększonych kosztów, może się zdecyduje?
_________________
The greatest mistake a person can make is to be afraid of making one.
— Elbert Hubbard
 
 
Szwed 
stażysta
moturzysta


Wiek: 43
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 121
Skąd: Opole
Wysłany: Pią 13 Sty, 2012   

Profess:
Docinki słowne pominę milczeniem.
Skoro ciągle jestem w tym wątku na forum, to znaczy, że jestem bardzo zainteresowany tematem i z całego serca kibicuję mu, żeby się coś urodziło. Chętnie pomogę, co więcej, liczę się z tym, że może wcale na tym nie zarobię. Brałem już udział w projektach, gdzie szansa na komercjalizację i jakikolwiek zysk była mglista i nic z tego nie wypaliło. Mimo to nie narzekam, bo sama praca nad nimi była fascynująca.

A wracając do rzeczy: sam zauważyłeś, że
Profess napisał/a:
Może w budowie EV nie ma doświadczenia kolegów, ale o biznesie co nieco wiem

Ja jestem inżynierem. Mogę to i tamto zaprojektować, obliczyć, przetestować itd. Niestety koncepcji biznesowej i nawet szczątkowej analizy rynku nie zrobię. Po prostu nie znam się na tym. Własną mikro-firmę prowadzę od roku i zwyczajnie nie mam jeszcze potrzebnego doświadczenia.
Mogę napisać "zróbmy zestaw do standardowej konwersji Fiata Panda z silnikiem xx kW, baterią xx Ah, sterownikiem firmy xyz". Ale czy taki zestaw będzie miał powodzenie na rynku? Nie wiem, i nawet nie wiem skąd się dowiedzieć.
Przypuszczam, że podobny problem ma większość forumowiczów. Zaprojektować łatwo (no powiedzmy...), przewidzieć czy się sprzeda-trudno.
Mam nadzieję, że te tłumaczenia są wystarczające. Konkretne propozycje ode mnie nie wyjdą, natomiast na "konkrety" zaproponowane przez kogoś innego czekam.

Dobra, postaram się na razie nie odzywać w tym wątku więcej, natomiast będę śledził co się urodzi.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group