ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Nostusek
Sob 07 Gru, 2013
Polonez EV-moja koncepcja niskobudżetowego EV
Autor Wiadomość
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 349
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 04 Maj, 2012   Polonez EV-moja koncepcja niskobudżetowego EV

Już od dłuższego czasu kombinuję nad przeróbką jakiegoś samochodu na EV. Miałem już kilka konceptów, ale chyba tylko ten jest realny jeśli nie wygram w totka :) Była już na forum dyskusja o tym, że syrena jest najlepsza do EV, teraz chciałbym przedstawić moją koncepcję.

Samochód-baza

Polonez - wystarczająco duży do wygodnego przewożenia kilku osób. Bardzo tani, części łatwo dostępne, dobrze znosi dodatkowy bagaż. Od paru lat poldek w wersju pick-up przywozi mi węgiel na opał. Zwykle jeździ z toną bagażu i nie narzeka, więc 100 czy 200kg raczej nie zrobi mu różnicy :) Egzemplarz w dobrym stanie(nie licząc silnika bo i tak się go pozbywamy) można dostać za 1500zł albo nawet taniej. Poza tym to nasze-polskie

Bateria

Zasilanie z akumulatorów trakcyjnych 12V/80Ah(np. http://allegro.pl/akumula...2318774804.html ). Całość połączona w baterię 72V 160Ah czyli 12szt = 250kg bagażu i ok. 5tys. zł lżejszy portfel. Po wywaleniu spalinowego silnika zyskuję ok 100kg(silnik,płyny) + ok. 50kg (zbiornik paliwa+zawartość). Zostaje 100kg nadmiarowego bagażu-tak jak by wozić ze sobą jednego dodatkowego(troszkę szerszego :) ) pasażera. Dla równego rozkładu masy 4 lub 6 szt (80 lub 120kg) pod maską a reszta w bagażniku.
Li-fe ważyły by połowę tego, ale cena sporo przekracza budżet.

Silnik

Myślę nad zbykoptek'iem-trochę drogo, ale nie ma wielu alternatyw dla tego typu silników. 3,5tys. zł. 15kW może nie urywa głowy, ale na miasto powinno wystarczyć. Może kiedyś dojdzie drugi silnik-30kW już powinno pozwalać na dynamiczną jazdę. Silnik podłączony pod fabryczną skrzynię biegów.

Sterownik

Silnik korzystałby z fabrycznej skrzyni biegów, więc nie musi obracać się w dwie strony, co ułatwia konstrukcję sterownika. Myślałem o budowie własnego sterownika zintegrowanego z komputerem na uC. W dużym uproszczeniu sterownik podobny do tego:

Tylko zamiast 555 byłby uC+odpowiedni driver dla tranzystorów a zamiast jednego tranzystora bateria mosfetów lub IGBT. Do tego dodane sprzężenie zwrotne(prąd, temperatura, obroty). Tranzystory kluczowane przez PWM lub quasiPWM(długość impulsów nie zależy od upływania czasu a od narastania prądu-gdy osiągnie wartość ustalaną pedałem gazu, to impuls jest przerywany. Nie wiem tylko jak z realnością tego rozwiązania-prędkość narastania prądu vs. prędkość przetwornika)

Razem ok. 10tys. zł - taniej chyba będzie ciężko.
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 36
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   

nanab napisał/a:
Tylko zamiast 555 byłby uC+odpowiedni driver dla tranzystorów a zamiast jednego tranzystora bateria mosfetów lub IGBT. Do tego dodane sprzężenie zwrotne(prąd, temperatura, obroty). Tranzystory kluczowane przez PWM lub quasiPWM(długość impulsów nie zależy od upływania czasu a od narastania prądu-gdy osiągnie wartość ustalaną pedałem gazu, to impuls jest przerywany. Nie wiem tylko jak z realnością tego rozwiązania-prędkość narastania prądu vs. prędkość przetwornika)


Tylko cały zastęp tranzystorów - jeden to nie wiem czy by Ci na jałowo silnikiem zakręcił... Co do Twojego pomysłu aby impuls byl niezależny od czasu a proporcjonalny do prądu czyli jak twierdzisz do prędkość narastania... Po co chcesz znów wynajdować zarówkę jak Edison? Sterowanie w PWM jest zdecydowanie prostsze. Twoja konstrukcja rozumiem miałaby działać na zasadzie bujania tranzystorem liniowo w górę i w dół bez czasu wyłączenia aż do osiągnięcia zadanego prądu i stabilizacji. Owszem zadziała Ci to ale w efekcie osiągniesz fajny grzejnik z sterownika. W PWM masz dwa stany pracy tranzystora - wysoki - czyli otwarty na 100% i niski - ok. 0% Regulujesz nie do czasu tylko do częstotliwości przełączania - gdyby Twój układ regulował do czasu to impulsy by się albo wydłużały albo skracały (trzeba by było policzyć. A tak dobierasz sobie podstawę częśtotliwośći na poziomie np. 15-18kHz albo i więcej by nie było tego słychać (to już musisz doczytać z notek uC którego chcesz użyć) i podłóg tego siekasz w względem podstawy czasu... Tylko teraz zastanów się dobrze - czy napewno chcesz budować kontroler od podstaw? Zajmie Ci to kuuuupę czasu, zużyje dużo pięniędzy na próby i nie będzie to takie jakbyś chciał.. Zerknij sobie tutaj: www.kellycontroller.com i wybierz coś co Ci będzie odpowiadało... Kilkaset zł i masz potężny - 200-300A sterownik bez cudowania i bawienia się w magika-pirotechnika-cudotwórcę...
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
Ołukasz 
początkujący
elektryk


Wiek: 35
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 37
Skąd: Żory
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   

Cześć

Jestem z drugiego końca Polski i od miesiąca zastanawiam się nad dokładnie takim samym pomysłem tylko że zamiast Poloneza chcę wykorzystać skodę pickup. Skoda dlatego że ma dwa miejsca i bateria byłaby jak najbliżej środka ciężkości auta. Co do sterownika to mam zamiar też sam zrobić sterownik (PWM). Sterownik do napędu trakcyjnego nie potrzebuje sprzężenia od prędkości. Silnik chcę wyciągnąć z wózka widłowego ale myślałem o mniejszym ok 8kW na początek 6kw w zależności jaki się trafi. Bateria trakcyjna z wózka widłowego 84V i ok 200Ah. Chciałbym uzyskać przynajmniej 70km/h i zasięg ok 100km.

pozdrawiam
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 349
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   

Nostusek napisał/a:
Tylko cały zastęp tranzystorów - jeden to nie wiem czy by Ci na jałowo silnikiem zakręcił...

Napisałem
nanab napisał/a:
a zamiast jednego tranzystora bateria mosfetów lub IGBT.


Nostusek napisał/a:
Twoja konstrukcja rozumiem miałaby działać na zasadzie bujania tranzystorem liniowo w górę i w dół bez czasu wyłączenia aż do osiągnięcia zadanego prądu i stabilizacji.

Nie zrozumiałeś mnie. Regulacja ma być impulsowa, straty takie same jak przy normalnym PWM, tylko w moim algorytmie ważniejszy będzie prąd a nie czas.
Nostusek napisał/a:
gdyby Twój układ regulował do czasu to impulsy by się albo wydłużały albo skracały

Tak samo jak w normalnym PWM, tylko, że tutaj czasy otwarcia zmieniają się automatycznie zależnie od obciążenia silnika, a nie od pozycji pedału gazu.

Nostusek napisał/a:
Zerknij sobie tutaj: www.kellycontroller.com i wybierz coś co Ci będzie odpowiadało... Kilkaset zł i masz potężny - 200-300A sterownik bez cudowania i bawienia się w magika-pirotechnika-cudotwórcę...

Niestety, najtańszy odpowiedni sterownik z ich strony razem z potrzebnym osprzętem i wysyłką to czterocyfrowa sumka. Poza tym samemu budując sterownik sam wiem dokładnie co mam, co siedzi w środku, ile mogę z niego wycisnąć, sam ustawiam ograniczenie prądowe, protokół komunikacji z komputerem, sposób sterowania itd. To sterownik na jednym(w uproszczeniu oczywiście) tranzystorze, nie potrzebuje dobierania dead-time'ów, logiki zabezpieczającej przed włączeniem jednocześnie nieodpowiednich tranzystorów(jak w mostku H) itd. Tu pomiar prądu (dla pewności zdublowany sensor+auto diagnostyka), temperatury i odpowiedni algorytm wystarczą żeby nie stać się pirotechnikiem :)

Ołukasz, miło widzieć, że nie jestem sam z moimi dziwnymi pomysłami :) Zastanawiałeś się nad rozwiązaniem problemu wspomagania? Samochód który wybrałeś chyba posiada fabrycznie wspomaganie hamulców i kierownicy, po jego usunięciu może być ciężko i mało bezpiecznie. Zwłaszcza że bateria którą wybrałeś jest ponad 1/3 większa niż ta, którą ja chciałem zainstalować.
O pomiarze prędkości napisałem z rozpędu-będzie używana tylko dla wskaźników i dla komputera(tempomat, pomiar zużycia energii/zasięgu) i ew. do autodiagnostyki.


Dalsza część mojej koncepcji, niekoniecznie związana z napędem.

Instalacja 12V

akumulator zostaje jako bufor, zamiast alternatora będzie zasilacz/ładowarka o mocy ok. 1kW+(ewentualnie) moduł zarządzania energią, który zadba żeby prądu nie zabrakło dla najważniejszych urządzeń(na wypadek gdyby okazało się, że moc przetwornicy jest za mała dla wszystkich urządzeń).

Wspomaganie

Fabryczne wspomaganie poloneza(jeśli dany egzemplarz w ogóle takie posiada) raczej nie nadaje się do przeróbki na EV. Jednak żeby zachować bezpieczeństwo(hamulce) i wygodę(kierownica, w końcu to elektryk-tylko do miasta) przydało by się takowe zainstalować.
Bardzo ciekawe jest elektryczne wspomaganie kierownicy z fiata seicento-składa się głównie z dwóch modułów i paru wiązek kabli. Dla oszczędności energii możne je wyłączać, włączać i regulować jego siłę np. w zależności od prędkości, lub używać tylko do parkowania.
Przykładowy temat na elektrodzie
Napewno ktoś napisze, że seicento jest malutki i wspomaganie może być za słabe do poloneza. W polonezie napęd jest na tył, więc opory skręcania kół są sporo mniejsze niż w samochodzie przednionapędowym-nie trzeba wyginać przegubów, które mimo wszystko idealnie elastyczne nie są.
Całe wspomaganie na allegro można znaleźć za kilka stówek, na szrocie pewnie jeszcze taniej.

Układ hamulcowy

Najważniejszy układ w samochodzie, jednocześnie ten, na który nie mam jeszcze konkretnego pomysłu. Wspomaganie przydało by się dla większego bezpieczeństwa, zwłaszcza, że samochód po przeróbce przytyje te ~100kg.
Myślałem żeby spróbować pozyskać wspomaganie z golfa II/III. Były w niektórych montowane elektryczne wspomagania układów hamulcowych.

cdn.
 
 
Pir-serwis 
kierownik



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 333
Skąd: Ostrowiec Warszawa
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   PRzeróbka na ev

Witam.
Zapraszam na mój wątek na samochodyelektryczne.org pir-serwis.
Tam jest opis przróbki i efektów.
Najprościej wybierać sprawdzone rozwiązania.
sterownik kelly nie jest az tak drogi,mozna ustawiac rózne ograniczenia i regulacje.
Ja w przyszłym roku zapewne kupię 200A z ograniczneim prądu baterii.
Mój BX wielkościowo jak polonez ale masowo sporo lżejszy.
100km/h to nie będziesz używał bo Ci pradu braknie szybko,to bezsensowne i nieekonomiczne,reakcje lawinowe,szkoda pieniedzy.
Ja u siebi planuje ograniczenie prędkości do 80km/h poprzez redukcję 1.5/1 silnik skrzynia by na 5ce 80max wyciągał a obecnie 120 przy 4tyś obrotów,przez co nie mozna wszystkich biegów wykorzystać.
Jeżdzę tylko 1-2 czassem w trasie 3.
_________________
Paweł-Elektryczny Citroen BX
 
 
rs232 
stażysta
EV designer


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 170
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   

Wedlug mnie koncepcja pakowania sprzętu o wartości 10x większej niż baza samochodu to bzdura.
Tym bardziej że wybór samego auta z tylnym mostem to jakies nieporozumienie – mam na mysli straty na samym moście.
Kwestia budowy sterownika PWM o dużej mocy dla EV - coz powiem tak – powodzenia  (wiesz mi ze braknie Ci te 10 tys na zbudowanie stabilnego sterownika).
Jestem bardzo ciekaw jak będzie wygladał Polonez EV przy tych założeniach.
Nie zapomnij o styczniku bo nic na ten temat nie napisałeś oraz o przewodach (zaraz odezwie się Pan Zbyszek zapewne w tej kwestii).
Wspomganie hamulców – pompa Vacum koszt od 300zł + sterownik 60zł
_________________
Osprzet dla EV - zadaj pytanie ja odpowiem.
iBMS - Battery Monitor System
Balancer Li-Pol Li-Ion
 
 
Ołukasz 
początkujący
elektryk


Wiek: 35
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 37
Skąd: Żory
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   

Całkiem niezły projekt regulatora się tu rodzi. Ja swój regulator chcę zrobić na układzie tl494 planuje zrobić ograniczenia : podnapięciowe, nadnapięciowe, nadprądowe i tyle. Regulator ma być prosty tani i niezawodny. Wspomaganiami na razie się nie przejmuję bo wiem że innym się udało co do wspomagania kierownicy to myślałem o jakiejś pompie hydraulicznej z paleciaka. Teraz powoli zaczynam robić regulator i rozglądam się za silnikiem, jak skończę regulator kupuję auto i baterię. Mam zamiar zmieścić się w 7000 zł
 
 
rs232 
stażysta
EV designer


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 170
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   

Powiem jeszcze raz moze dobitniej nie chce nikogo zniechecac ale zbudowanie czegos sensownego generuje koszty, potem wprowadzamy poprawki - dodatkowe koszty, jakiekolwiek zmiany nawet kosmetyczne - dodatkowe koszty itp, ... w tej kwestii kazdy kto choć zaczyna coś robić w temacie EV potwierdzi ze tanio to mozna w Biedronce cos kupic a nie bawic sie w EV.

Mam nadzieje ze Polonez EV powstanie.
_________________
Osprzet dla EV - zadaj pytanie ja odpowiem.
iBMS - Battery Monitor System
Balancer Li-Pol Li-Ion
 
 
Pir-serwis 
kierownik



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 333
Skąd: Ostrowiec Warszawa
Wysłany: Pon 07 Maj, 2012   

Ja wszystkie podzespoły na 2 auta kupiłem za 2tyś bez baterii.
Ale potem poszedłem w lemco, plus baterie i koszty na EV skoczyły do 20tyś.
A też miało byc tanio..
Nie da się.
Za 7tyś to ledwie baterie kupisz.
Mała pojemnośc=duże prady=mały zasięg,nie przeskoczysz.
Słuchaj co ci mowię,co RS gada bo wiemy czym to pachnie.
_________________
Paweł-Elektryczny Citroen BX
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 349
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Wto 08 Maj, 2012   

rs232 napisał/a:

Wedlug mnie koncepcja pakowania sprzętu o wartości 10x większej niż baza samochodu to bzdura.

Tylko po co kupować drogi samochód tylko dlatego, że jest drogi? Powiedzmy zrobię to na poldku i całość wyjdzie 10tys.(wiem, bardzo optymistycznie, ale tylko dla porównania) w tym te 1500 za samochód
Zrobię to na czymś innym za 25tys, w tym 15tys za samochód. Efekt końcowy=inny kształt/kolor karoserii. Poza tym różnic prawie żadnych(no może ładniejsza tapicerka i plastiki). A cena za bazę o jeden rząd wyższa...
Po co kupować drogi samochód a potem wyrzucać większość elementów za które najwięcej się zapłaciło, tj. silnik, układ paliwowy, ukł. hamulcowy i kierowniczy(wspomaganie), klimatyzacja, połowę elektryki, pare komputerów itd.? Dla mnie to jest bzdura...

Pomijam już fakt, że po prostu nie stać mnie na samochód za kilkadziesiąt tys. zł.

rs232 napisał/a:
Tym bardziej że wybór samego auta z tylnym mostem to jakies nieporozumienie

Trafna uwaga. Faktycznie o tym nie pomyślałem

rs232 napisał/a:
Kwestia budowy sterownika PWM o dużej mocy dla EV - coz powiem tak – powodzenia  (wiesz mi ze braknie Ci te 10 tys na zbudowanie stabilnego sterownika).

Napisz proszę czego brakuje mojej koncepcji do normalnego(czyt. zrobionego przez Chińczyków za wielki wór ryżu) sterownika? Bo nie mam pojęcia jak upchać tyle pieniędzy w taką małą skrzyneczkę bez pakowania w nią metali szlachetnych dla ozdoby. Konkretnie-czego nie ma, co jest źle i jaki to ma wpływ na stabilność/bezpieczeństwo.
rs232 napisał/a:
Nie zapomnij o styczniku bo nic na ten temat nie napisałeś oraz o przewodach

Stycznik pominąłem, bo moim zdaniem w takim pojeździe to oczywista oczywistość. Kable miałem dobrać kiedy już zacznę przeróbkę, kiedy będę dokładnie wiedział jaki został mi budżet, ile mam miejsca, jakie odległości itd.
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto 08 Maj, 2012   

Tylny napęd ma tylny most z dyfrem, a przedni napęd ma ten most z dyfrem już w skrzyni biegów - w zasadzie opory takie same.
Przy tylnym napędzie może być więcej miejsca pod maską.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
rs232 
stażysta
EV designer


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 170
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 08 Maj, 2012   

Koncepcji może niewiele brakuje do ideau ale życie i technika pozostaje niezmienne. Mam nadzieje że masz upór i wytrwałość w dążeniu do celu bo będziesz tego potrzebował.

Wiesz w takiej skrzyneczce nie ma metali szlachetnych, tam jest "wiedza" i "doświadczenie" osób które zbudowały tą skrzyneczkę, a "wiedza" i "doświadczenie" to koszt finansowy itp. Moja wiedza jest zbyt mała abym mógł weryfikować tak zaawansowany schemat drivera jaki przytoczyłeś jako przykład dla pojazdu EV. Będę Cie wspierał mentalnie w dążeniu do wyznaczonego celu, jeżeli zadasz konkretnie pytanie techniczne będę pomocny jak tylko będę w stanie.
_________________
Osprzet dla EV - zadaj pytanie ja odpowiem.
iBMS - Battery Monitor System
Balancer Li-Pol Li-Ion
 
 
Ołukasz 
początkujący
elektryk


Wiek: 35
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 37
Skąd: Żory
Wysłany: Wto 08 Maj, 2012   

witajcie
Ja kupuje baterię regenerowaną z wózka widłowego za ok 3000. Jeżeli chodzi o napęd w poldku to sprawa jest o tyle gorsza że tam jest przełożenie "kątowe" nie wiem dokładnie jak się to fachowo nazywa ale jest mniejsza sprawność takiej przekładni. Ciekawym rozwiązaniem było by zrobienie przekładni i podłączenie silnika bezpośrednio do wału napędowego po przez przekładnie.
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto 08 Maj, 2012   

Na moich stronach nigdzie nie pisałem, żeby takie aku. się nadawały do auta, czyli aku. ze sztaplarki się nie nadają.
Jednak jak ktoś ma kasę na wyważanie otwartych drzwi, to ................. .
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
Ołukasz 
początkujący
elektryk


Wiek: 35
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 37
Skąd: Żory
Wysłany: Wto 08 Maj, 2012   

a dlaczego się nie nadają ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group