ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
poszukiwania silnika sportowego motocykla pomysły?
Autor Wiadomość
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pią 25 Maj, 2012   

Słuszna uwaga. Jesteśmy tu, by sobie pomagać, a nie krytykować innych.
Masz problem - napisz. Postaramy się pomóc.
Ale jeśli masz problem z dostosowniem się do poziomu forum, to nie pisz.
 
 
nazir2810
[Usunięty]

Wysłany: Pią 25 Maj, 2012   

zadałem proste pytanie jaki silnik ? do wykorzystania w takim i takim celu ,nie pytałem czy sie opłaca znajdzie się silnik lub silniki to o reszcie będzie się dopiero myśleć.staram sie nie obrażać nikogo jak ktos mnie nie obraża pierwszy.osobie podziekowałem za dobre rady ,pomimo to dalej pisze.
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Pią 25 Maj, 2012   

Panowie - STOP skakaniu sobie do gardeł!!

Kolega nazir2810, się pyta jaki potrzebuje silnik i chce ok. 50 kW. Żeby koledze pomóc conieco to chciałbym ukierunkować jego myślenie o mocach. Silniki elektryczne to nie to samo co spalinowe. Z własnego doświadczenia wiem jak zachowuje się 12kW silnik o momencie obrotowym na wale 70 Nm zamontowany w dużym wojskowym quadzie ( Polaris etc....) - to jak to mówią "ucieka spod d....y !" Niemiłosiernie szybko przyspiesza startując pełnym momentem dostepnym niemalże od zera obrotów. Prosty rachunek - moment obrotowy x przełożenie = moment na osi koła. Prosto licząc - dasz przełożenie nie za duże - ok 6 i z takiego silnika robi Ci się na osi koła 420 (!!!) Niutonometrów. Pozwoli Ci to uzyskać ogromne przyspieszenie. Jeżeli dodatkowo użyjesz mocnego sterownika silnika i równie mocnej baterii to uzyskasz potężnego streetfightera który na koło będzie stawiał z miejsca jak dobra CBR-ka... Policz sobie - ile taki "ścigacz" na benzyne ma momentu i mocy seryjnie? 150 koni i 180 momentu? I to już nieźle zasuwa. Ty używając silnika 10 kW o dużym momencie obrotowym i przełożenia uzyskasz to samo. Wynika to z prostej zależności - sprawność benzyniaków to maksymalnie 30% czyli tylko 30% energi ze spalonego paliwa jest zamieniana w użyteczną pracę a w efekcie dostępną moc. W elektrycznym jest to wartość od 85 do 99% energi dostarczonej zamieniana jest w pracę. Więc silnik 10kW będzie conajmniej 3 razy lepiej ciągnał niż benzynowy o tej samej mocy bo sprawność jest większa. Jeżeli nie wierzysz - spórbuj nawet bardzo mocnym motorem czy autem ruszyć z ostatniego biegu z WOLNYCH OBROTÓW bez palenia sprzęgła i zduszenia silnika - jest to niemal niewykonalne nawet gdy auto czy moto ma i 300 koni.... Bo w silniku spalinowym jak zapewne wiesz - krzywe mocy i momentu stopniowo przyrastają wraz z obrotami. W elektrycznym jest inaczej - Zaczyna ledwo co kręcić a moc zaczyna wzrastać bardzo szybko i przy takich obrotach jakie będziesz miał w aucie czy motorze na tzw. "wolnych obrotach" to silnik elektryczny osiągnie już powyżej 60-70% swoich możliwości przy zachowaniu że go nie przeciążamy celowo i pracuje znamionowo. A pamiętaj o jeszcze jednym - silniki elektryczne można krótkotrwale przeciążyć nawet i o 50 % czego w spalinowcu nie zrobisz bo się zadusi i zgaśnie... Co do Twoich wymagań - ja bym proponował zastosować silnik słabszy - nie 50kW tylko powiedzmy max 20 kW (uwież mi - będzie tak szybko przyspieszał że się nie spodziewasz) i do tego dorobić powiedzmy baterię w którą bbędziesz mógł władować z 6-10 kWh energii. Jeżeli już chcesz iść w to że chcesz zrobić potwora na kołach to zastukaj do bram Impact Automotive z Pruszkowa k/Warszawy... I zrobią co będziesz chciał.
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
nazir2810
[Usunięty]

Wysłany: Pią 25 Maj, 2012   

Nostusek dzięki za informacje wkońcu ktoś konkretnie pisze o silnikach rużnicach pomiędzy spalinowymi a elektrycznymi dobrze wiem ,mam teraz v2 1000cm3 pojemnosci około 190koni i ponad 150niutonometrow ale to na silniku ,opory skrzyni biegow i przełożenia powoduja spadek mocy na kole do 145koni . niedawno koleś z polski zrobił cos takiego http://www.scigacz.pl/Ele...rafi,16962.html i to za 7 tys zł z kupnem motocykla. moj motocykl gotowy do jazdy waży 195kg zatankowany do pełna rama waży 9.5kg przyspieszam na 1 biegu w granicach 2,2-2,4s/100km na godzine predkośc max nie znana. z silnikiem może i masz racje ale chodzi o to żeby był wysokoobrotowy bo robiąc 1 stałe przełożenie chce sie też szybciej pogonic mi wystarczy 200km/h silniki elektryczne przewaznie maja moment obrotowy pełny od 100obr/min ale żeby krecił do tych 12tyś obr/min w motocyklach wyścigowych elektrycznych stosuja silniki co osiągaja 150 -240koni szosowe na wyścigi ale tak jak dobrze zaznaczyłeś nie wiem czy to jest moc chwilowa? i to 150koni to najsłabsze używaja po 3 nawet 4 silniki bo nizsza masa ,no to po co takie moce używaja? wcześniej w linkach masz z wypowiedziami nawet i to nie motocykle na 1/4mili a jakas nazwa silnika może?
 
 
r2d2 
prezes
Reverse engineer



Pomógł: 4 razy
Wiek: 52
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 671
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Z silnikami el. jest taki problem, że do zasilania potrzebują PRĄDU, a jeśli chodzi o jego magazynowanie to od momentu kiedy pierwszy samochód (elektryczny) przekroczył setkę właściwie niewiele się zmieniło, i prawdopodobnie nieprędko coś się ruszy w tym temacie, co prawda są generatory elektryczne które na bazie mini reaktora atomowego buduje Toshiba i mają one sporą wydajność, ale ich gabaryty na razie liczy się raczej w ilości naczep tira.
Dlatego właśnie warto na początrku wziąć pod uwagę głównie zasilanie, a nie silnik, jeśli chcesz montować silniki których przykłady podawałeś wyżej to porównując to do spalinówki (widzę że takie porównania najbardziej przemawiają do Twojej wyobraźni) to mniej więcej tak jakbyś miał streetfightera z mega wypaśnym silnikiem 200KM i w nim zbiornik paliwa na pół szklanki benzyny. Widzisz w tym jakiś głębszy sens :?:

Prawda jest taka że większy silnik wymaga więcej akumulatorów, więcej akumulatrorów więcej waży, co z kolei wymaga jeszcze większego silnika do którego potrzeba jeszcze więcej akumulatorów, więc jeszcze większy silnik....itd..., tak zataczamy koła które właściwie donikąd nie prowadzą.....

Pozdro.
_________________
I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło...
 
 
mar56 
dyrektor


Pomógł: 4 razy
Wiek: 67
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 443
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Kiedyś myślałem nad wykonaniem skutera elektrycznego wykorzystując jako bazę skuter o większych gabarytach niż 50cm3 i zastosować z niego układ przeniesienia napędu i wariatora i zasilić to poprzez pasek silnikiem BLDC ok.6kW. Ale jak to wszystko przeliczyłem to postanowiłem odpuścić , skupić się na rowerach EV i poczekać na lepsze czasy.
_________________
zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany...
 
 
nazir2810
[Usunięty]

Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

wiecie co ? spójrzcie chociaż na te linki które ja dodaje .na ostatnim linku facet polak kupił motocykl spalinowy kupił silnik elektryczny 20kw sterownik kilka trojanow złożył to za 7 tyś zł całkiem dobrze jezdzi i ma zasięg 35km. to powiedzcie mi czym zasilają te motocykle z poprzednich moich linków co dodałem skoro maja około 150koni 200km i zasiegi 160-240kilometrow? po polsce jeżdza samochody elektryczne od kilku lat z zasięgami 700km wszystko jest na internecie i też zrobione przez laików. PYTANIE CZYM ZASILAJĄ TE ELEKTRYCZNE SUPER MOTORY Z LINKÓW CO DODAŁEM ŻE MAJA ZASIĘGI 200KM?
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Zatem ja bym to widział tak kolegonazir2810, dajesz np. silnik ok 20 kW max - będzie ważyć jakieś 40 kg. Kosztowo pewnie wyrobisz się w ok 10 tysiącach złotych za silnik ale tego nie gwarantuję. Do tego dokładasz falownik - chcesz potężny to się wynajdzie ale to kwota ok. 1000-2000 dolarów na początek. Do tego bateria potężnych i mocnych akumulatorów ( na ogniwach Kokam lub A123...)dochodzi gdzie ceny zaczynają się mniej więcej z poziomu 1000 euro za 1 kWh energii w baterii. Ponaddto dokładasz jeszcze solidną ładowarkę żeby to ładować w jakimś sensonym czasie więc ładowarka o mocy ok. 2kW się zdałaby conajmniej a to jest kolejny 1000 dolarów.

Policzę za Ciebie:

Silnik ok. 10 tyś zł
Falownik ok. 2000 tyś USD = ok 6600 zł
Bateria 6kWh ok 6000 Euro = ok 25200 zł
Ładowarka ok. 1000 dolarów = 3200 zł

Baza - motor xxxx zł ??

Razem Wychodzi ci blisko 42 tysiące złotych plus baza do przeróbki czyli motorek

do tego musisz doliczyć jeszcze koszty przebudowy, dorabiania różnych pierdułek wsporniczków, uchwytów, mocowań, toczenia elementów przekładni...

Dodam Ci coś jeszcze - motocykl jest o tyle niewdzięczną konstrukcją że nie bardzo jest w nim gdzie schować baterie bo miejsca brak kompletnie niemalże. Owszem można wywalić wszystko co się da by odzyskać miejsca - ale na obecny stan możliwości technicznych zrobienie motorka elektrycznego o takich osiągach o jakich mówisz jest mało realny. Owszem - da się zrobić ścigacza co do setki przyspieszy w ok. 3 sekundy i pojedzie z 200 km/h tylko jedna sprawa dochodzi do tego - ZASIĘG....

Przy takich osiągach raczej ciężko będzie uzyskać choćby 20-30 kilometrów.

Licząc że do takiego startu będziesz potrzebował prądów z baterii na poziomie ok 300A najmarniej i przy uzyskiwaniu wysokich prędkości prądy te z chwilowych zamienią się w ciągłe to musisz zrobić to na ogniwach które będą miały pojemność conajmniej 100 AH sztuka - idąc że zrobisz to wszystko aby zasilić silnik napięciem ok. 200V by wyredukować prądy to potrzebujesz ok. 50 ogniw - przyjmij że masa jednej sztuki to będzie ok. 2 kg... Robi ci się 100 kg baterii - owszem bateria będzie miała 20kWh energii wtedy tylko że co Ci po tym jak ty jej nigdzie nie zmieścisz bo wymiarowo będzie to ok. 50 x 50 x 100 cm.... Nie da się jej wepchnąć w ramę motoru - albo inaczej - da się ale nijak to będzie wyglądało. Na 20 kWh energii w bateriach używając silnika na poziomie 50% mocy (ok 10kW ciągle) udałoby się uzyskać zasięgi dochodzące pod 100 kilometrów tylko czy to opłacalne? Po drugie - gdy zaczniesz wykorzystywać 100% możliwości motorka ten zasięg spadnie DRASTYCZNIE do poziomu 30 km! Zatem nie zniechęcając Cię przekalkuluj sobie to raz jeszcze czy chcesz... I pamiętaj że musisz wiedzieć jedno - że zrobić to nie znaczy zrobić żeby ukazać że się da - zrób tak by się tym zachwycano dodatkowo. To tak jakby chcieć założyć seksi stringi na 80 letnią kobietę i puścić ją na plażę - wykonalne ale wyglądać będzie strasznie... Nie chcę Cię zrażać ale przemyśl sobie raz jeszcze czego oczekujesz.
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
rs232 
stażysta
EV designer


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 170
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Tak jak koledzy pisali powyżej – większy silnik (większa moc) -> większej energii -> większa ilość baterii -> większa masa itd. Itp.
Według mnie błędem jest dobieranie silnika do skrzyni biegów – tutaj nie potrzeba obrotów na poziomie 10 tyś rpm, silnik elektryczny ma konkretny moment w zasadzie od zera obrotów. Ponadto pisałeś o bateriach że chcesz pominąć „pośredników” – tutaj przestroga weź pod uwagę gwarancje i sposób jej realizacji z azjatyckim producentem ogniw.

Poniżej mały kosztorys dla wersji EV-moto

Akumulatory Li-on (150Ah/3.7V/3.2kg) – 80V/70kg/12.21kWh – 35 tyś PLN
Silnik BLDC 24kW/4000rpm/18kg – 8.5 tyś PLN
Sterownik BLDC – 2.5 tyś PLN
BMS + ładowarka + zabezpieczenia – 3 tyś PLN
Osprzęt łączeniowy – 2 tyś PLN



Całość tak w granicach 51 tyś PLN (waga elementów około 100kg) – oczywiście pominięto koszty zmian mechanicznych w celu dostosowania elementów pod zabudowę i dopasowanie.
_________________
Osprzet dla EV - zadaj pytanie ja odpowiem.
iBMS - Battery Monitor System
Balancer Li-Pol Li-Ion
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Tak jak widać i kolega rs232, dołozył to samo od siebie - kwotowo dopiero od 50 tysięcy złotych w górę jest możliwe zbudowanie takiegoż cuda jakie chcesz. Jeżeli dysponujesz kwotą ok 100 tysięcy PLN to uda się napewno coś zdziałać - tylko trzeba chcieć i mieć. Nie zniechęcam Cię zatem - a co do Twoich koncepcji by używać wysokich obrotów - nie chcę Cię martwić ale silniki kręcące się więcej niz 6 tyś obrotów na minutę są pioruńsko drogie bo dochodzi koszt absolutnie doskonałego ich wyważania i superprecyzyjnego sterowania a to już powoduje że ceny rosną niemalże geometrycznie. Moim zdaniem nie potrzeba jest aż tak wielkich nakładów i potrzeby sięgania w wysokie prędkości obrotowe - w Twoim wypadku nie musisz mieć nawet skrzyni biegów - sprawny silnik elektryczny i dobrze dobrane przełożenie pozwolą uzyskać to samo co chcesz... Gdybym znał mniej więcej średnicę koła w Twoim motorku to spokojnie można by obliczyć ile potrzebujesz obrotów by uzyskać 200 km/h i jakie powinno być przełożenie i co w zamian dostaniesz...
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
mar56 
dyrektor


Pomógł: 4 razy
Wiek: 67
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 443
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

nazir2810 napisał/a:
wiecie co ? spójrzcie chociaż na te linki które ja dodaje .na ostatnim linku facet polak kupił motocykl spalinowy kupił silnik elektryczny 20kw sterownik kilka trojanow złożył to za 7 tyś zł całkiem dobrze jezdzi i ma zasięg 35km. to powiedzcie mi czym zasilają te motocykle z poprzednich moich linków co dodałem skoro maja około 150koni 200km i zasiegi 160-240kilometrow? po polsce jeżdza samochody elektryczne od kilku lat z zasięgami 700km wszystko jest na internecie i też zrobione przez laików. PYTANIE CZYM ZASILAJĄ TE ELEKTRYCZNE SUPER MOTORY Z LINKÓW CO DODAŁEM ŻE MAJA ZASIĘGI 200KM?

Nazir nie bądź naiwniakiem,te moce i zasięgi to pobożne życzenia i radosna twórczość,to taka jazda na kropelkę tylko w wykonaniu na motor EV.Nie chcę już robić Ci dalej porównań,każdy ptaszek swój ogonek chwali,uwierz nam dobra informacja to połowa sukcesu,a koledzy wiedzą co piszą.Zresztą przekonasz się sam jak zaczniesz coś robić ,bo na razie dużo piszesz.
_________________
zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany...
 
 
nazir2810
[Usunięty]

Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

nikt nie odpowiedział na pytanie ale sie rozpisali nie natemat :mrgreen: jak narazie to NOSTUSEK WEDŁUG MNIE MYŚLI DOBRZE myślałem o wysokobrotowym silniku żeby użyć małe moce ale wtedy musiał by mieć wysoki moment obrotowy żeby go nie przesilać chciał bym silnik bez szczotkowy ze względu na dzwięki dochodzace ze szczotkowych pomimo tanszej ich ceny i komponentów do nich. pojazd ma miec 1 stałe przełożenie bez sprzegła bez skrzyni biegów .tagrze im mniejsze obroty bedzie miał silnik tym większe przełożenie trzeba będzie zrobić i może zaistniec możliwośc przesilania silnika przy próbie dużych przyspieszeń , dlatego bardziej patrze na obroty i moment obrotowy niż na moc. apropo wyglądu super motocykli elektrycznych to spokojnie zmiesci sie 100cmx50cmx50cm bateria popatrzcie na zdjecia super motocykli po wyjęciu wszystkiego od paliwa silnika i komponentow one mogą ważyc nawet do 150kg. zobatrzcie zdjęcia super motocykli I PRZECZYTAJCIE TO 125KG BATERIA http://www.greenpacks.org...ric-motorcycle/ KOŁO W MOTOCYKLACH SPORTOWYCH MA 17CALI I OPONA WYSOKOŚC 55MMOD RANTA
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Przecież dałem Ci linki, pewnie je pominąłeś, tam były dokładne sugestie do Twoich wymagań (np. silnik w kole o potężnej mocy na Twoje napięcia i bezszczotkowe), też były aku. itp..
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Wszystko fajnie wygląda tylko nie możesz zapomnieć o jednym... To co pokazujesz to nie są KONWERSJE NA ELEKTRYCZNY - to są pojazdy typowo zbudowane właśnie aby upchnąć silnik i baterię. Co do tego filmiku z motorem Agni i Citroenem Survoltem który kilka postów wyżej miałem okazję przeglądnąć - nie wierz w to że mają po kilkadziesiąt kW - chwyt marketingowy tak jak połowa tego co podają w mediach. Co do Twojego myślenia -

nazir2810 napisał/a:
im mniejsze obroty bedzie miał silnik tym większe przełożenie trzeba będzie zrobić

Akurat kompletnie odwrotnie - im wyższe obroty silnika tym większe przełożenia się daje - Wyobraź sobie silnik kręcący się z prędkością 6 tysięcy obrotów z dużym i momentem na wale równym 20 Nm oraz przełożeniem np. 6 żeby się łatwo liczyło. Na końcu przekładni otrzymasz 1000 obrotów i 120 Nm. Gdy dasz silnik 12000 obrotów i z takim samym momentem to aby na wyjściu uzyskać też 1000 obrotów to przełożenie musi być równe 12 CZYLI WIĘKSZE! Moment teoretycznie wyniósłby wtedy 240Nm gdybyś użył silnika 12k obrotów i takiego przełożenia. Ale to tylko teoria - w praktyce silniki wysokoobrotowe są używane tylko tam gdzie zachodzi potrzeba posiadania dużego momentu np w dowolnym elektronarzędziu typu wiertarka czy szlifierka gdzie wałki silników kręcą się po kilkadziesiąt tysięcy obrotów i żeby trudniej je było zatrzymać - zobacz sobie co się dzieje gdy np lekko dotkniesz rozpędzędzoną do 11 000 obrotów tarczą szlifierki do stali - silnik natychmiast przysiada z obrotami choć obroty tarczy nie zwalniają znacznie. Tu akurat za cięcie i za moc dostepną jest odpowiedzialna bezpośrednio nie moc silnika tylko ENERGIA POTENCJALNA zgromadzona w wirującym wirniku. Taka szlifierka może mieć moc 500Watów zaledwie aby móc osiągać duży moment obrotowy na wyjściu - dzieje się to właśnie dlatego że podnosi się obroty celem zwiększenia momentu. W dowolnym motorze do ścigania wysokoobrotowe silniki stosuje się tylko po to by zminimalizować wymiary silnika i osiągnąć pożądane wartości mocy i momentów. Wiem że to głupie porównanie ale zobacz sobie na przykładzie dowolnego ciągnika siodłowego (tira) tam silniki są ogromne nieraz 6-8 cylindrów - pojemności silników po kilkanaście litrów i obroty max ok 3.5k obrotów - bo tam moc się bierze właśnie z pojemności a nie z obrotów. Przełóż to na silnik elektryczny - niższe obroty to więcej biegunów magnetycznych silnika czyli więcej punktów "zaczepienia" się polem magnetycznym wirnika w pole elektromagnetyczne stojana (dla BLDC np.) to tak jakbyś zastosował w motorze silnik niskooborotwy o pojemności litra i np. 20 cylindrach - równomierniej by ciągnał, bo każdy cylinder generowałaby jednostkowo jakąś moc co w efekcie składałoby się na uzyskanie potężnego momentu obrotowego na wale i mniejszej pulsacji momentu i też byłoby możliwe uzyskanie przyspieszenia 3 s do 100 km/h takim motorem z racji tego że silnik by miał łatwiej bo moment nie byłby pulsujący tylko niemal stały. To samo jest z niskoobrotowymi silnikami elektrycznymi - więcej biegunów w takich to niższe obroty ale i w efekcie efekt jakbyś "dokładał cylidrów" do silnika spalinowego zmniejszając za każdym razem jego pojemność na 1 cylinder. Powoduje to że każdy biegun generuje jednostkowo może i tyle samo co w wysoko obrotowych silnikach ale że biegunów jest więcej to i moment silnika jest większy bo na jeden obrót wału pracuje więcej biegunów i energia nie bierze się głównie z energii zgromadzonej w w rozpędzonym wirniku tylko z rzeczywistego wykorzystania jej z baterii...

Dam Ci kolejne porównanie które chcę byś przełożył na silnik elektryczny. Kiedyś miałem okazję przejechać się stuningowanym Oplem Vectrą w którym gość upchnał silnik 2.0 turbo z Calibry. Wycisnął z niego 340 koni. Wtedy też drugi mój znajomy posiadający Pontiaca Trans Am z silnikiem V8 o podobnej mocy lecz niskobrotowym 5,7 litra tez się próbował - wynik był taki że Vectra dostała tęgie baty od Pontiaca przy próbie przyspieszenia - w ponitacu zauswało 8 cylindrów a a oplu tylko 4.. Więc zanim opelek się rozkręcił w obroty i osiągnał pożądane wartości mocy i momentu to Ponitac już dawno to miał i się rozpędzał jak szalony. Tak samo est z elektrycznymi - jest taki prosty wzór (60 x f) / p = n Gdzie 60 to stała, f - częstotliwość napięcia zasilajacego, p liczba par biegunów a n to obroty. Dla zwykłego silnika elektrycznego zasilanego z gniazdka aby zakręcił się 3 tysiące obrotów trzeba przy częstotliwości 50 Hz tylko JEDNĄ PARĘ biegunów do pracy - ale żeby kręcił się 1000 obrotów par potrzeba 3 - żeby było to 100 obrotów to par musi być 30... i który będzie sprawniejszy? Rozrysuj sobie to na kartce - kółko i na lini wyznaczającą średnicę umiesć dwa bieguny N i S - zobacz ile miejsca w silniku marnujesz - a umieść tych biegunów 30 w ten sam sposób - ile kombinacji zaczepienia się polem otrzymujesz? Multum!

Koniecznym jest wspomnienie że w silnikach wysoko obrotowych dochodzi do większych strat energii związanych z ich chłodzeniem, stratami w łożyskach które się szybciej zużywają, pojawiają się problemy z prawidłowym obiegiem powietrza wewnątrz korpusu silnika, komplikują sterowanie bo trzeba używać bardzo szybkich procesorów sterujących w falownikach które są w stanie zanalizować kikadziesiąt obrotów na sekundę i odpowiednio "zamachać" tranzystorami sterujacymi które również muszą być wystarczająco szybkie w ułamkach sekund móc przełączać uzwojenia - tu prędkości narastania prądów sięgają nieraz kosmicznych wartości a byle jaki tranzystor sobie z tym nie poradzi - więc znów rosną koszty. Teraz chyba już wiesz na czym rzecz polega - mniejsza prędkosć obrotowa = więcej biegunów silnika = mniejsza energia elementu wirującego = większa sprawność = mniejsze straty = prostsza konstrukcja = mniejszy hałas = mniejsze koszty....

Prościej nie umiałem już wyjaśnić Ci dlaczego silnik wysokoobrotowy jest gorszy od niskoobrotowego. Jedynym plusem za wysokoobrotowym silnikiem jest to że będzie mniejszy i lżejszy - tylko że mało kto to produkuje...
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
nazir2810
[Usunięty]

Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Nostutek powiem tobie że bardzo rozsądnie i obrazowo to przedstawiłeś zwróciłeś moją uwage na aspekty o których nie myślałem . i zaczynasz mnie przekonywać czyli co silnik 4 tys obrotów i jakiś 20kw? teraz jaki ? bo raczej bym chcial bezszczotkowy i o ile np można go chwilowo przeciążyć? i czy silnik: prądu stałego, bldc ,ac ? najłatwiej to chyba dc i napięcie 72v? przypuśćmy że tylnie koło ma 50cm średnicy jakie obroty powinien mieć silnik żeby uzyskac prędkośc 200km/h zalecane przelożenie? myśle że do dużych przyspieszeń i prędkości silnik w kole bedzie zbyt cięszki masy bezwladności i felga musi miec 17cali przerabiac sie nie opłaca.[/code]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group