ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
rower z UPS
Autor Wiadomość
norboro
[Usunięty]

Wysłany: Pią 01 Cze, 2012   rower z UPS

Witam,

Chciałbym (od lat) przerobić swój rower na EV. Ale koszty.... żona i dzieci...

Mam w domu kilka silników elektrycznych od wiertarki, wyrzynarki, szlifierki a nawet kosiarki i pralki ;-) ale wszystkie na prąd zmienny 230 V. Tak sobie pomyślałem, że może zamiast kupować AKU+silnik szczotkowy+ładowarka AKU (prostownik)+rolka (to jest chyba absolutnie minimalny zestaw) do PIERWSZYCH PRÓB wykorzystać jeden z tych silników co mam + UPS taki do komputerów - jeden MAM i to taki nieco mocniejszy (ok 1000 W niestety ciężki) - nie trzeba kupować silnika+AKU+ładowarka :-) )). Oczywiście zdaję sobie sprawę, że 230 V KOPIE.... Ale tym sposobem prawie za darmo miałbym pierwsze testy i jakby się udało to pewnie zrobiłbym wszystko, żeby kupić silnik BLDC+sterownik+ładowarka+manetka+AKU itd. (ew. AKU ładować w UPS).

Czy sprawność takiego rozwiązania jest sensowna? Bo mówi się "ogólnie", że silniki elektryczne mają wysoką sprawność ale tu dochodzi sprawność UPS. Ktoś próbował?

Muszę spróbować......... :)
 
 
mar56 
dyrektor


Pomógł: 4 razy
Wiek: 67
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 443
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 01 Cze, 2012   

Sprawność takiego układu będzie prawdopodobnie mniejsza,ale jaka to trzeba przeprowadzić doświadczalnie.Ze względu na brak regulacji to chyba raczej do rolki,jeszcze kwestia rozruchu czy to się nie wyłączy?Szczerze mówiąc nie słyszałem o takiej konstrukcji,ale nie dziwię się bo różne cuda ludzie budują.Jestem ciekaw jak to zadziała ,jak masz czas na eksperymenty i nie musisz wydawać dodatkowych pieniędzy,to próbuj nie zniechęcam Cię.
_________________
zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany...
 
 
mmoto 
prezes
mmoto


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 801
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 01 Cze, 2012   

Widziałem konstrukcje na konwerterze i szlifierce kątowej, ale niestety tylko na zdjęciach, próbuj zawsze to coś nowego.
 
 
norboro
[Usunięty]

Wysłany: Sob 02 Cze, 2012   

też myślałem czy się wyłączy - na starcie silnika są duże prądy, w przypadku silnika do pieca miałowego trzeba było wymienić jakiś kondensator i problem z "piszczeniem" UPS zniknął. Mam dobrego znajomego który skupuje uszkodzone UPS, naprawia i sprzedaje (dorabia do emerytury). Pomoże mi, wytłumaczył mi, że do silników trzeba stosować UPS "z pełną sinusoidą" bo na tych prostokątnych silniki "buczą" itd. źle pracują.

Moje doświadczenia mechaniczno/elektryczne są dosyć nikłe, pochodzę z dużego miasta którego cała Polska nie lubi ;) , jestem informatykiem, ale od 9 lat mieszkam w domku w Puławach (serce nie sługa). Jako 4-latek wszystko w domu rozkręciłem (za co dostałem lanie jak ojciec wrócił z roboty i walnął się na łóżko i wszystko się zawaliło), ale obecnie z sukcesem naprawiłem pralkę (wymiana łożysk co wymagało rozbiórki praktycznie całej pralki), zmywarkę (luźne styki na grzałce), kosiarkę elektryczną, remont domu (podłogi, łazienka itp), w rowerze robiłem już chyba wszystko, gdzie mi brak wiedzy to czytam, czytam, czytam i jakoś to wychodzi.

"intuicyjnie" wyczuwam, że dla UPS najlepiej będzie wykorzystać najsłabszy silnik z tych które mam (350 W), aczkolwiek PODOBNO one bez obciążenia nie ciągną za wiele (nie mam watomierza, może kupię lub pożyczę aby to zbadać). Gdyby się okazało, że silnik od wiertarki ciągnie np. 200 W bez obciążenia to pomysł jest chyba bez sensu - UPS szybko się rozładuje. Ktoś ma watomierz? Podłączcie jakieś urządzenie typu wkrętarka, szlifierka i odczytajcie ile ciągnie Wat bez obciążenia, pliiizzz :-) .
 
 
norboro
[Usunięty]

Wysłany: Sob 02 Cze, 2012   

mmoto napisał/a:
Widziałem konstrukcje na konwerterze i szlifierce kątowej, ale niestety tylko na zdjęciach, próbuj zawsze to coś nowego.


moja szlifierka ma 11000 obrotów na minutę (sam jestem zaskoczony, ale tak jest napisane na niej) więc chyba nawet na rolkę się nie nadaje. Wkrętarka ma od 0 do 2900, ciekawe jak z poborem prądu i z mocą na tych obrotach bliżej zera :-) . Trzeba to zbadać.
 
 
mmoto 
prezes
mmoto


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 801
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob 02 Cze, 2012   

Masz UPSy to będziesz miał ładowanie i akumulatory, do tego kup silnik z allegro za ok. 90 zł rolkę sam zrobisz i możesz rozpocząć zabawę z e-rowerkami
 
 
norboro
[Usunięty]

Wysłany: Nie 03 Cze, 2012   

mmoto napisał/a:
Masz UPSy to będziesz miał ładowanie i akumulatory, do tego kup silnik z allegro za ok. 90 zł rolkę sam zrobisz i możesz rozpocząć zabawę z e-rowerkami


Rozumiem, ze to jeat sugestia zeby jednak wstawic silnik pradu stalego?.
 
 
mir11
[Usunięty]

Wysłany: Pon 04 Cze, 2012   

Na pewno będzie bezpieczniej niz na 230 v

Mogę sprzedać tanio nieużywaną rolkę i bagażnik przystosowany do mocowania silnika
które kiedyś kupiłem od mmoto, ale koncepcja się zmieniła.
Jesli Cię interesuje to proszę na priv
 
 
norboro
[Usunięty]

Wysłany: Wto 05 Cze, 2012   

ok, za Waszą sugestią zastanawiam się nad silnikiem prądu stałego.

Jednak jak już zacznę coś kupować to musi wszystko do siebie pasować.
"Gotowe" zestawy są przeważnie BLDC i trochę drogo to wychodzi...

Zastanawiam się czym się różnią silniki 250W szczotkowe z czego jeden na 24V:
http://allegro.pl/silnik-...2363205920.html

a drugi na 36V:
http://allegro.pl/silnik-...2391649910.html

Ten na niższe napięcie musi mieć więcej zwojów żeby osiągnąć tą samą moc?
Bo prądu z AKU wezmą chyba tyle samo skoro moc ta sama???

Wydaje mi się, że "łapy" w tych silnikach są odpowiednie do montażu pod przerobionym bagażnikiem.

Ciekawe jeszcze wydaje mi się to:
http://allegro.pl/silnik-...2352792380.html
bo z przekładnią ale i cena wyższa, co wy na to?
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Wto 05 Cze, 2012   

Przy niższym napięciu pobierze więcej prądu. Jak ci zależy na zasięgu, to brać na jak najwyższe napięcie. bo popłynie mniejszy prąd i akumulatory dłużej będą go dawać.
 
 
norboro
[Usunięty]

Wysłany: Śro 06 Cze, 2012   

Poczytałem trochę na temat sprawności silników elektrycznych w kilku miejscach między innymi tu:
http://www.portal.pemp.pl...ydawnicza_6.pdf
i nawet fajna dyskusja jest na elektrodzie tu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic314556.html

i dowiedziałem się, że sprawność rośnie z mocą i obciążeniem. można wyciągnąć wniosek że wkładanie do roweru silnika 1000W z przekładnią umożliwiającą osiąganie zawrotnych prędkości w potem "spokojna" jazda na 1/4 jego obrotów pochłonie więcej energii (ze względu na niższą sprawność przy niższym obciążeniu) niż używanie silnika 250W na około max obrotów. Zakładam, że wyższe obciążenie bierze się głównie z oporów powietrza przy wyższych prędkościach a przy 20 km/h obciążenie dla silnika 1000W jest "niewielkie"(?).

Ponadto z powyższych materiałów wynika, że "obiegowa" opinia o sprawności silników powyżej 80% dotyczy silników o "wysokich" mocach i przy obciążeniu kilkadziesiąt % a normy np. dla silników 0,75kW mówią o sprawności bliżej 70 % (choć może dotyczy to silników prądu zmiennego).

Równanie na moc: P = U I
gdzie P oznacza moc, U napięcie elektryczne, a I natężenie prądu elektrycznego.

Wynika z tego, że przy niższym napięciu musi być większy "prąd" (w amperach, więcej ładunków "C" wypływa z AKU) jak napisał zeeltom, dzięki :-) . Pojemność AKU rozumiem jako ilość "przechowywanych" ładunków C.
Czyli trzeba mieć więcej amperogodzin w AKU aby przy niższym napięciu uzyskać tą samą moc. Jeśli nie zwiększymy pojemności AKU to przy niższym napięciu szybciej się rozładuje.

I tu czegoś tu nie mogę pojąć.... czy przy niższym napięciu stosunek energii uzyskanej (w silniku) do wydanej (z AKU) przy niższym napięciu będzie niższy? Czy to się przekłada na sprawność silnika?

Bo praca wykonana jakby się nie zmieni w czasie dajmy na to jednej sekundy:
W = U I t
czyli po podstawieniu wzoru na P wychodzi praca W = P t

ale AKU się szybciej rozładuje (energia wydana z AKU?). Coś chyba zabrnąłem w ślepy zaułek :-) . Czyżby energia uzyskana w silniku na niższe napięcie jest wyższa i nie należy tego mylić z mocą która się nie zmienia i sprawność też się nie zmienia???

Fizykiem nie jestem jakby co ;-) .
 
 
norboro
[Usunięty]

Wysłany: Śro 06 Cze, 2012   

jeszcze jedna rzecz:

wybrałem silnik 250W bo chciałem być "zgodny z przepisami" ale widzę:

http://isap.sejm.gov.pl/D...=WDU20110920530

obowiązuje od 21 maj 2011

„47) rower — pojazd o szerokości nieprzekraczającej
0,9 m poruszany siłą mięśni osoby
jadącej tym pojazdem; rower może być
wyposażony w uruchamiany naciskiem na
pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany
prądem o napięciu nie wyższym niż
48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej
niż 250 W, którego moc wyjściowa
zmniejsza się stopniowo i spada do zera
po przekroczeniu prędkości 25 km/h;”,

No i jak, udało się komuś "domowym" sposobem tak przerobić zwykły rower aby był uruchamiany pedałami a mocy wyjściowa zmniejsza się stopniowo........?
 
 
krystian91 
kierownik


Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 301
Skąd: pkl
Wysłany: Śro 06 Cze, 2012   

Ja bym się tymi przepisami nie przejmował.
Dokładasz manetke i wyłącznik głowny i w razie zatrzymania wyłączasz wszystko. Jedziesz pedałując a to co masz przyczepione po bokach itp to tylko ozdoby ;]
 
 
Szczygiel 
brygadzista


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 226
Skąd: Siedlce
Wysłany: Śro 06 Cze, 2012   

Panowie, policjanci dzisiaj to nie idioci. Ja przyjąłem formułę normalnego tłumaczenia o absurdalności ustawy i do tej pory to w 100% wystarczało. Zakładanie, że policjant za wszelką cenę chce kogoś upierniczyć jest z gruntu fałszywe. To też ludzie i doskonale zdają sobie sprawę z tego, że rowerzysta na ścieżce rowerowej to jednocześnie jego brak na ulicy. I o to chodzi. Mniej wypadków, mniej roboty. No ale jeśli ktoś chce popierniczać po ulicy rowerem bolidem z silnikiem rozkręcającym maszynę do 80 km/h to się nie zdziwię jak zostanie skontrolowany i ukarany.
_________________
Pozdrawiam, https://sites.google.com/site/ergodrive/
 
 
norboro
[Usunięty]

Wysłany: Śro 06 Cze, 2012   

Czyli jednak kontrole się zdarzają? A w jakich okolicznościach, ot tak? Niech napisze ktoś komu się przytrafiło.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group