|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Holowanie hulajnogi - e-scootera |
Autor |
Wiadomość |
zendar [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Wrz, 2012 Holowanie hulajnogi - e-scootera
|
|
|
Posiadam hulajnoge elektryczną (e-scooter), silnik 350 W, instalacja 24 V (2 x aku 12 V kwasowy).
Co się stanie, gdy hulajnodze braknie energii i zacznie być holowana przez dłuższy czas?
Zarówno na włączonym "zapłonie" (przekręcony kluczyk w stacyjce) jak i przy wyjętym kluczyku.
Czy jest to szkodliwe dla elektroniki?
Czy jest możliwość ładowania akumulatorów przez napędzany holem silnik? |
|
|
|
|
tomeczekokok
prezes
Pomógł: 8 razy Wiek: 29 Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 794 Skąd: Rybnik (śląsk)
|
Wysłany: Czw 13 Wrz, 2012
|
|
|
Nic się nie stanie bo hulajnoga ma wolnobieg który nie pozwala napedzać silnika podczas obracania koła ale obraca je przez zasilany silnik. Jeżeli chodzi o odzysk energii to temat na dłuższą rozmowę. |
_________________ "Modliszka"- StreetFighter E-bike |
|
|
|
|
zendar [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Wrz, 2012
|
|
|
Czy aby na pewno ma ten wolnobieg? W układzie prowadzenia łąńcucha nic takiego nie zauważyłem, musiałoby to być w obudowie silnika.
Ponadto holowanie hulajnogi jest znacznie lżejsze, gdy kable od zasilania silnika odepnę od instalacji. Stąd zresztą moje pytania, boję się że przy awaryjnym holowaniu coś się usmaży.
Co do ładowania - gdy holuję hulajnogę, na wyjściu przewodów silnika będzie się generowało napięcie, tak? |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 664 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw 13 Wrz, 2012
|
|
|
zendar napisał/a: | Ponadto holowanie hulajnogi jest znacznie lżejsze, gdy kable od zasilania silnika odepnę od instalacji. | Dlaczego więc chcesz koniecznie holować na podłączonym sterowniku, skoro możesz go odpiąć jeśli masz wątpliwości
Pozdro.: |
_________________ I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło... |
|
|
|
|
zendar [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Wrz, 2012
|
|
|
Choćby dlatego, że aby odpiąć silnik od instalacji muszę odkręcić 8 nakrętek z nie najszczęśliwszym dostępem. Razy dwa, bo potem trzeba to spiąć.
Być może dla Was są to prymitywne pytania, jednak bardzo proszę o wytłumaczenie mi tych zagadnień.
Dopowiem jeszcze, że sterownik mam taki: sterownik (org. wyzionął ducha przy ostrym podjeździe) |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 664 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw 13 Wrz, 2012
|
|
|
Spoko tak tylko z ciekawości pytałem
Może masz po prostu zablokowany ten wolnobieg, co do jego lokalizacji to jest on nakręcony na felgę i jest do niego przykręcona za pomocą czterech śrub zębatka koła.
Wygląda m/w tak
Pozdro. |
_________________ I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło... |
|
|
|
|
tomeczekokok
prezes
Pomógł: 8 razy Wiek: 29 Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 794 Skąd: Rybnik (śląsk)
|
Wysłany: Czw 13 Wrz, 2012
|
|
|
Kup sterownik w sklepie magmy. Mój wytrzymał prąd zwarcia i chodzi przy dużych prądach nawet się nie grzejąc. Proponuje wyprowadzić przewody na zewnątrz i założyć włącznik. 25A włącznik wystarczy a cena jego to 5 zł:).
Zapraszam do obejrzenia:) |
_________________ "Modliszka"- StreetFighter E-bike |
|
|
|
|
tomeczekokok
prezes
Pomógł: 8 razy Wiek: 29 Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 794 Skąd: Rybnik (śląsk)
|
|
|
|
|
zendar [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Wrz, 2012
|
|
|
Sterownik mam obecnie dobry.
Co do napędu, to skuter ma dwa koła z tyłu i napęd jest poprzez łańcuch przełożony przez zębatkę na ośce, więc chyba nie ma wolnobiegu.
Radzisz założyć wyłącznik, czyli jednak jest ryzyko uszkodzenia elektroniki przez holowanie?
Jeżeli odetnę wyłącznikiem silnik, to mogę go od przy okazji podpiąć do jakiegoś regulatora ładowania i ładować nim aku? |
|
|
|
|
tomeczekokok
prezes
Pomógł: 8 razy Wiek: 29 Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 794 Skąd: Rybnik (śląsk)
|
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012
|
|
|
Powiem tak. Odzysk energii to jest bardzo praco chłonna i umysłowo sprawa. Dla laika praktycznie nie wykonalna. Trzeba stosować regulatory napięcia i prądu poza tym czas ładowania np akumulatorów kwasowych to 6 godzin minimum wiec nie wiem czy chciał bys być cholowany tyle czasu:). Opór jest normalny. Podłączony masz odbiornik do silnika wiec on robi opór. Uszkodzić raczej nie ale nie potrzebnie masz tarcie i straty. |
_________________ "Modliszka"- StreetFighter E-bike |
|
|
|
|
Pir-serwis
kierownik
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 333 Skąd: Ostrowiec Warszawa
|
Wysłany: Czw 08 Lis, 2012
|
|
|
Jeśli tam masz silnik szczotkowy i przekroczysz obroty silnika przy których dostarcza on napięcie większe od baterii to po prostu rozpocznie się praca prądnicowa i ładowanie poprzez diody wsteczne.Ale przekroczenie określonych obrotów wyżej i wyżej spowoduje bardzo duży przyrost napięcia a co za tym idzie prądu do zniszczenia sterownika (rozerwanie tranzystorów-jeśli są z diodami) bądz akumulatorów włącznie.Najlepiej mieć amperomierz w szeregu-wtedy widzisz jakim prądem jest ładowanie i możesz krzyknąć do holującego by zwolnił. |
_________________ Paweł-Elektryczny Citroen BX |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|