ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Napęd śmigłowy pojazdu EV
Autor Wiadomość
eneuro
[Usunięty]

Wysłany: Wto 01 Sty, 2013   Napęd śmigłowy pojazdu EV

Ciekawy kalkulator znalazłem do obliczania śmigieł i ciągu w modelach samolotów....

Propeller Calculator

Jakby się tak zastanowić, to może jakiś jeden BLDC o mocy kilku kW szybkoobrotowy by starczył, żeby sobie zrobić taką małą turbinkę złożoną z kilku śmigieł (o zmiennym regulowanym kącie natarcia) i... uzywać to do utrzymywania prędkości "przelotowej" na trasie pojazdu EV praktycznie bez żadnych przekładni i drogich silników w kołach?

Ciekawe czy w takiej tubie 1m i średnicy ok. 0.5 m taką turbinkę by dało radę zrobić do rozpędzania się tylko z... odrzutu powietrza... o ile mniej więcej można oszacować ile powietrza trzeba rozpędzić, bo znana jest jego gęstość, to już czy dałoby się to silnikiem BLDC rozpędzić to inna sprawa, ale skoro są już samoloty elektryczne to może to łatwiejsze niż się wydaje...

Najwyższy czas "liznąć" trochu teorii z aeorodynanmiki i teorii przepływów cieczy...
Zobaczymy co ten calkulator ciągu potrafi ;)

No ale takie poduszkowce ludzie robią:

Elektryczny poduszkowiec
I spokojnie rozpedzają to do ok. 60km/h ;)

Na dodatek pchają jeszcze powietrze pod siebie.
No ciekawe-może się uda zaadoptować takie śmigła do napędu mojego bolidu, a do ruszania z miejsca tylko dwa silniki BLDC w kołach (z tyłu) tak ok. 2kW +3kW w takie śmigło.
W zasadzie w koła nie trzeba by wkładać wtedy silników, a tylko z góry dociskać jak w rolkowcu,
tak aby w miejscu gdzie zbyt stromo lub nie można dmuchnąć trochu podjechać, albo dojechać do "autozdrady" i tam podnieść rolki i uruchomić śmigłowy odrzut ;)

Się zobaczy. Ciekawe, kto tym razem powie, że tego się nie da zrobić skoro już takimi poduszkowcami się wożą? :D
Tylko dlaczego takie drogie toto? Pewnie ten stosunkowo mocny silnik który tam muszą wsadzić i baterie, ale niecały 1$ za prąd i ok. 1h jazdy to już właśnie frajda z EV :D

W bolidzie nie potrzebny na pewno tak mocny silnik ;)

BTW: Tutaj chyba nawet "Redaktora" forum przegoniłem w z pozoru niedorzecznym pomyśle napędu pojazdu EV, tyle że róznica jest taka, że ja to zgłębię teoretycznie i przeprowadzę praktyczne testy i jak wyjdzie że się da, to.... bolid EV będzie miał z tyłu... wylot "zagęszcznego" powietrza porównywalny to F-16 ;)
I niech wtedy "szpanersi" na światłach z dwoma rurkami w BMW mi spróbują podskoczyć, jak.... zobaczą wylot powietrza wielkości samolotu odrzutowego :D
To już będzie konkretny tuning ;)

PropellerCalculatorLogo.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 647 raz(y) 13,06 KB

Ostatnio zmieniony przez Wto 01 Sty, 2013, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 351
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Wto 01 Sty, 2013   

Jak masz w pojeździe koła to nie widzę sensu robienia sobie pod górkę...
 
 
eneuro
[Usunięty]

Wysłany: Wto 01 Sty, 2013   

A jak można mieć sporo taniej BLDC w wersji do nie budowania w koło i lepiej chłodzony, bo... przez śmigło przy okazji, to już może mieć sens i ekonomiczne uzasadnienie ;)
Bo w razie czego ma się spory zapas mocy, a wiadomo z dobrze chłodzonego silnik elektrycznego sporo mocy chwilowo można wycisnąć :)

BTW: t esilniczki BLDC d o wkładania w koło są cenowo zbyt wygórowane jak na swoją moc, bo to wymusza aby magnesy były w nich na zewnatrz-inaczej by się przegrzały ;)
Za to piękne BLDC na kilka kW są na kilka tysięcy RPM :)
Poza tym problemy typu , że może się nam obrócić i zabawy ze szprychami.
A tak to... ładne lekkie i mocne alu felgi zakładamy, a śmigło pcha wehikuł ile "fabryka dała" na otwartych przestrzeniach :)
Podoba mi się ten pomysł-za bardzo, żeby z niego zrezygnować :)
Update:

Piękne śmigło od... paralotni stąd:
Śmigła

Co ciekawe to śmigiełko przy 3000 RPM ma ciąg aż ok. 50 kg a waży ok. 1kg i koszt ok. 400 PLN :D
Trzeba będzie odwiedzić paralotniarzy wokolicy i zobaczyć na żywca jak to wygląda... bardzo interesujący temat... zawsze się zastanawaiałem jakie to moce pozwalają motolotniarzom tak hałasować na domem ;)

A tutaj piękny BLDC 5kW GoldenMotor (z chłodzeniem ) do tego śmigiełka może by się nadał:

2000-6000 RPM
Zresztą do FES też
(waży ok. 11kg ).

Do kompletu informacji brakowało jeszcze tylko zużycia paliwa "paramotorów", bo to pozwoli oszacować zużycia energii.
Odpowiedź na to pytanie mamy tutaj:
PARAMOTOR NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA
"Jaki jest zasięg lotu paralotni z napędem?

Zależy to od masy pilota, parametrów wybranego skrzydła, silnika oraz od ilości zabranego w powietrze paliwa. Typowa paralotnia i napęd z masą pilota 70-100 kg, zużywa 2 - 3 litrów na godzinę, co ze zbiornikiem 5 litrów daje możliwość lotu przez dwie godziny. Natomiast ze zbiornikiem o pojemności 10 litrów - dwukrotnie dłuższy czas lotu."

Czyli można się tym wozić przy kiepskim współczynniku oporu powietrza całkiem długo.
W zasadzie chyba całkiem sporo kW przez to śmigło przechodzi i może się okazać, że do podtrzymania prędkości w bolidzie EV sporo mniej będzie potrzeba.
Tak czy inaczej wygląda na to że to może działać, skoro daje radę przez tyle czasu wozić w powietrzu paralotniarzy z całkiem sporą masą startową ;)
Takie niepozorne śmigiełko-kto by pomyślał....
Pozostało już tylko zdobyć takie zabawki i przeprowadzić testy w domowym warsztacie :)
Nie mogę się doczekać.
W końcu kiedyś na paralotni w górach się latało na szkoleniu, więc jak "niebiescy" mnie zatrzymają za przekroczenie prędkości przy 50km/h to im pokazę.... licencję pilota paralotni i powiem, że nieco zboczyłem z kursu i musiałem lądować na drodze :D

HPM-5000L.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 601 raz(y) 117,8 KB

paralotnie1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 558 raz(y) 26,91 KB

 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 351
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 02 Sty, 2013   

1. Pomyśl logicznie, jeśli napęd na śmigiełko miałby jakiekolwiek zalety to czemu samochody i wszystkie inne pojazdy maja napęd na koła?
2. Na szmacie można latać kilka godzin nawet bez silnika.
3. Stracisz kilka palców albo zabijesz kogoś to zobaczysz kolejną wadę tego napędu
4. Niska sprawność, dużo hałasu, drogie śmigło.
5. Pisałeś coś o wysokich obrotach(nie mam pojęcia po co ale mniejsza o to)=jeszcze mniejsza sprawność, jeszcze mniejszy ciąg
 
 
r2d2 
prezes
Reverse engineer



Pomógł: 4 razy
Wiek: 52
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 683
Skąd: Kielce
Wysłany: Śro 02 Sty, 2013   

Jest jeszcze jedna wada takiego napędu, otóż każdy następny pojazd za nim jedzie niejako 'pod wiatr'.

Swoją drogą jeśli już taki napęd Ci się spodobał to wystarczy zrobić kursy paralotniarskie, dokupić jakiegoś glajta i wtedy już wszędzie masz zdecydowanie bliżej bo nie musisz się trzymać dziurawego (zwykle) asfaltu. Po co jeździć, jak można latać :?:

BTW. Nie sądzę żeby poruszanie się takim 'wynalazkiem' po drogach publicznych było legalne ;)

Pozdro.
_________________
I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło...
 
 
eneuro
[Usunięty]

Wysłany: Śro 02 Sty, 2013   

nanab napisał/a:

2. Na szmacie można latać kilka godzin nawet bez silnika.

Można latać jak... są idealne warunki i czasami czeka się na takie kilka dni, tygodnie albo jedzie tam gdzie są częściej...
Czasami jednak bezpieczniej poruszać się po ziemi, bo nakłady energetyczne sporo mniejsze i warunki odpowiednie prawie zawsze...

r2d2 napisał/a:
Jest jeszcze jedna wada takiego napędu, otóż każdy następny pojazd za nim jedzie niejako 'pod wiatr'.

W sumie to każdy pojazd ma pod wiatr tak czy inaczej ;)

r2d2 napisał/a:

Nie sądzę żeby poruszanie się takim 'wynalazkiem' po drogach publicznych było legalne ;)

Jak będzie oprócz śmigła również klasyczny napęd na koła, to niby dlaczego nie można zarejestrować jako samoróbkę? Zawsze można powiedzieć, że to taka większa suszarka na kółkach- śmigło bedzie zabudowane albo nawet schowane i ukryte w konstrukcji pojazdu. Wylot powietrza mozna nieco do góry odchylić, tak żeby nie wzbijać tumanów kurzu...
Nie widzę przeciwskazań, zresztą będę się widział z gościem który nadaje numery VIN samoróbkom, to się coś wymyśli, żeby się dało zalegalizować ;)

W tej chwili ciekawsza sprawa, to czy np. siłą mięśni by się dało rozpędzać (do niewielkich prędkości nawet, byleby ruszyć z miejsca, ale bez baterii) i jaka by była sprawność-oczywiście zakładam, że mam alternator i generuję prąd, a ten dowolnie modyfikuję sterownikami elektronicznie i zasilam silnik BLDC podpiety 1:1 ze śmigłem ;)

Wygląda na to że łopatki śmigła pod pewnym kątem ustawione potrafią spory ciąg wygenerować, a że docelowo 50km/h mnie zadowala do jazdy, to być może nie potrzeba by skomplikowanych śmigieł ze zmiennym katem pochylenia i samodostosowujących się do przepływu powietrza....
To od motolotni/paralotni może być niezłe, bo na taką prędkość są obliczone te wehikuły latające, więc pewnie śmigło zoptymalizowane już pod takie prędkości powietrza...

I tu taj też sporo sensownej teorii na ten temat:

Sterowanie silnikiem ze śmigłem stałoobrotowym

oraz

Zasada działania śmigła przestawialnego

Uzbrojeni w taką teorię na temat prostego śmigła, które wbrew pozorom działa nie na zasadzie przepychania powietrza, tylko powstawania siły nośnej na łopatkach śmigła, można snuć wizje bolidu EV z takim napędem ;)
 
 
r2d2 
prezes
Reverse engineer



Pomógł: 4 razy
Wiek: 52
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 683
Skąd: Kielce
Wysłany: Śro 02 Sty, 2013   

eneuro napisał/a:
Jak będzie oprócz śmigła również klasyczny napęd na koła, to niby dlaczego nie można zarejestrować jako samoróbkę?
Skoro miałby mieć klasyczny napęd, to po co to śmigło ;)

eneuro napisał/a:
W tej chwili ciekawsza sprawa, to czy np. siłą mięśni by się dało rozpędzać (do niewielkich prędkości nawet, byleby ruszyć z miejsca, ale bez baterii) i jaka by była sprawność-oczywiście zakładam, że mam alternator i generuję prąd, a ten dowolnie modyfikuję sterownikami elektronicznie i zasilam silnik BLDC podpiety 1:1 ze śmigłem
Chcesz napędzać alternator żeby uzyskać z niego prąd który ma napędzać silnik BLDC służący do napędu śmigła? Sprawność na pewno będzie fatalna. Jakiś czas temu powstał efektywniejszy i prostszy sposób napędowy, nazywa się rower ;) to m.in. łańcuch, suport, tryby i wolnobieg.
Co do pytania czy da sie napędzać śmigło siłą mięśni żeby ruszyć z miejsca, to oczywiście jest to jak najbardziej możliwe, nawet ktos w ubiegłum wieku przez kanał la'Manche takim specjalnym modelem samolotu napedzanym pedałami przeleciał, tyle tylko że to było b. duże śmigło (wolne obroty) i było napędzane bezpośrednio za pomocą przekładni łańcuchowej z redukcją. Udało się to zrobić bez żadnych elektro wodotrysków ;)

Pozdro.
_________________
I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło...
 
 
eneuro
[Usunięty]

Wysłany: Czw 03 Sty, 2013   

r2d2 napisał/a:

Co do pytania czy da sie napędzać śmigło siłą mięśni żeby ruszyć z miejsca, to oczywiście jest to jak najbardziej możliwe, nawet ktos w ubiegłum wieku przez kanał la'Manche takim specjalnym modelem samolotu napedzanym pedałami przeleciał, tyle tylko że to było b. duże śmigło (wolne obroty) i było napędzane bezpośrednio za pomocą przekładni łańcuchowej z redukcją. Udało się to zrobić bez żadnych elektro wodotrysków ;)

To dobrze, nie trzeba być pionierem w tych czasach, bo już wiele stestowano wcześniej. Nic tylko korzystać z doświadczeń innych i nie popełniać ich błędów ;)

Sprawnością nie ma się co przejmować, bo jakaś tam będzie i może nie aż tak kiepska.
Lańcucha nie ma prawa być w bolidzie XXI wieku, za to śmigło jak najbardziej ;)
To śmigło od paralotni powinno wystarczyć.
Jutro wytrawiam regulator ładowania acu, to się podłączy altek zamiast trafo z diodami i zobaczy czy uda się ładnie ograniczyć prąd ładowania jak zamierzałem ;) Z altka ponad 700W mam zamiar tylko 150W-250W mocy odbierać i oszukiwać regulator altka, że moje aku jest do tego stopnia naładowane, żeby mi się "nie stawiał", bo oczywiście nie mam mocy silnika 75KM żeby mu pozwolić żeby robił co chce ;)
Generatorem energii nie musi być altek-może też być jakiś inny, tyle że póki co altek do odbioru energii z FES wystarczy a jest tani i mam w planach ładny rower treningowy, ale taki, że przy okazji ładuje się acu, stąd płytka do ładowania acu tak zaprojekttowana, żeby jedną z nich do kontrolowania altka wykorzystać.
Oczywiście pomiar pradu na... SS495A... wrzucę do osprzętu jak już przejdzie testy z końcem tygodnia z najnowszym oprogramowaniem. 2a IRFZ44N powinny starczyć, bo ładnie na minusie acu wstawione i poprzez optoizolację bramki mosfetów przeładowywane są pod napięciem ponad 10V więc pięknie się będą przełączać. Przy 10A czyli ok. 150Wat jakie planuję do altka dostarczać bez zadyszki spokojnie pedałując, straty na mosfetach powinny być rzędu (przy : Rdson=0.017 ohm/2) ok. 1 W ??? :D A jak mnie zirytuje regulator altka, to go wyrzucę i dołożę 3fazowy mostek i ten sam regulator co zrobiłem powinien sobie poradzić i przy mniejszych prędkościach będę załączał altka i kradł z niego prąd. Obaczymy. Póki co wygląda to nieźle i kolejne elektroniczne puzle całkiem ładnie się udało ułożyć i pozostało to potestować... Nożna ładowarka acu też się przyda ;) Zaleta stosowania uP do logiki-tą samą płytkę wystarczy inaczej oprogramować i już robi co innego pożytecznego ;) Programowanie odbywa się poprzez.... nałożenie na uP sprytnej przystawki-bez wyciągania go z płytki oczywiście-wymagało to kilku więcej elementów, ale za to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdzki mogę w każdej chwili przeprogramować moje sterowniki, bez jakiś głupich kabli USB wpinanych do kompa ;)
Się będzie działo w 2013 ;)
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Czw 03 Sty, 2013   

Mam paru kolegów motolotniarzy i czasami dojeżdżają na śmigle z lądowiska do domu po szosie. Zapomnij o takim napędzie. Możesz to sobie ewentualnie do łódki, albo sanek przymocować, ale to są sporty ekstremalne.
 
 
eneuro
[Usunięty]

Wysłany: Pią 04 Sty, 2013   

zeeltom napisał/a:
Możesz to sobie ewentualnie do łódki, albo sanek przymocować, ale to są sporty ekstremalne.

Chyba jazda po ziemi z prędkością 50km/h to nie żaden sport ekstremalny ;)
A co do łódki, to.... zamieniam koła na boje i... mój bolid zamienia się w... wodolot :D
W zimie zakładam płozy i... mogą w ogóle nie odśnieżać dróg.

Wcale nie mam zamiaru rezygnować z tego pomysłu-wręcz przeciwnie.
Jak ktoś kiedyś latał na "szmacie" w górach, to jazda ze śmigłem to dziecinna zabawa, w porównaniu z poziomem koncentracji jaki trzeba było utrzymać, żeby nie wylądaować w najlepszym wypadku na drzewie ;)
Poza tym, mam za domem "poligon doświadczalny" więc zanim wyjadę ścigać się ze szpanerami z czarnymi szybami i... przepalonymi, dymiącymi jak ciężarówka BMW, dokładnie przetestuję wynalazek, bo jak coś robię, to bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu i może dzięki temu-odpukać-nigdy nie złamałem sobie nawet palca, a na nartach też lubię na czarnych stokach poszaleć ;)
Spokojnie, to trzeba zrobić trochu lepiej niż te pionierskie statki powietrzne z poprzedniej epoki.
Najważniejsze, że teoretycznie powinno dać radę się tym rozpędzać i poruszać po ziemi, wodzie i w... powietrzu... Jak robić pojazd EV to jakiś ciekawy, skomputeryzowany, na miarę XXI wieku, a nie dociążać bez sensu rower górski i tworzyć dziwolągi ;)

BTW: Właśnie szukam w PDFie książki do poczytania przy kominku:
J. Bukowski, W. Łucjanek: Napęd Śmigłowy - Teoria i Konstrukcja, Wyd. MON.
Warszawa 1986.
Coś nie mogę znaleźć-czyżby była nie do zdobycia w wersji elektronicznej?
Poczytało się kilka tysięcy stron datascheetów o ATTiny85 i... układy odpalają za pierwszym razem, bo oczywiście nie kopiowałem błędnych schematów z... "elektrody" ;)
Jak chce się coś zrobić ciekawego, to trochu trzeba poczytać i później teoria działa w praktyce, co niektórych dziwi, albo nie wierzą, że to możliwe.
Ma się doświadczenie we wdrażaniu złożonych informatycznych projektów, to się i inne robi praktycznie bezbłędnie, jak się trochu poczyta wcześniej na ten temat.
Temat napędu śmigłowego nowy, ale jak się przysiądzie to się go ogarnie na tyle, żeby bezpiecznie się nim wozić ;)
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 351
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 04 Sty, 2013   

eneuro napisał/a:
na miarę XXI wieku, a nie dociążać bez sensu rower górski i tworzyć dziwolągi ;)

Czyli śmigło odpada.
 
 
eneuro
[Usunięty]

Wysłany: Sob 05 Sty, 2013   

nanab napisał/a:
Czyli śmigło odpada.

No silnika odrzutowego nie mam zamiaru wkładać, więc śmigło, które w czasie wojny do granic możliwości rozwijano i sprawdziło się na froncie, może być ciekawą alternatywą.
Poza tym to zgodne z ruchem "Teraz Polska", bo teorię śmigła Drzewiecki opracował, więc do tego czasu już temat rozpracowany. Kibolom też się spodoba ładne śmigło w barwach biało czerwonych, jak będą się na mną wlekli po drodze :D

BTW: Okazuje się, że wzór na ciąg takiego śmigła jest podobny do wzorów na siłę nośną, w związku z czym siła ta rośnie do kwadratu z obrotami RPM śmigła i problemy, to drgania czasami, ale te paralotniowe są oczywiście wyważane, no i nie przewiduję ciągów takich jaki niezbędne w motolotni, gdzie ponad 100 KG ciągu spokojnie mają...więc na mniejszej ilości RPM będzie pracować. Poza tym bolid będzie miał dużo lepszy współczynnik oporu powietrza Cx, więc dużó mniejsze energie potrzebne do podtrzymania zawrotnej prędkości 50km/h.
Zobaczymy jak na hamowni będzie się sprawować zwykłe śmigło drewniane-może być problem z poziomem hałasu-te kompozytowe są znacznie cichsze.
Ale jako napęd dodatkowy może być-łatwo zdemontować, a aerodynamika mojego bolidu spokojnie pozwoli z tyłu taki wiatrak zamontować, bo wystarczy przykręcić kilkoma śróbami i podłaczyć kilka kabli od silnika BLDC.
Najważniejsze to projekcie uwzględnić taką ewnetualność i będzie potrzeba to się odpowiednio ztuninguje, a testy pokażą czy da się tym rozpędzać-jak nie to będzie ładna ozdoba na ścianie w warsztacie i wczesniej czy później znajdzie się dla takiego śmigiełka zastosowanie ;)
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 351
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 05 Sty, 2013   

eneuro napisał/a:
No silnika odrzutowego nie mam zamiaru wkładać, więc śmigło, które w czasie wojny do granic możliwości rozwijano i sprawdziło się na froncie, może być ciekawą alternatywą.

A po co silnik odrzutowy? To ma w końcu jeździć czy latać? Podaj przykład gdzie śmigło sprawdziło się na froncie. Poza tym to było ponad pół wieku temu... Technologia 21 wieku taa

Kup kijki do nart i odpychaj się nimi na rowerze zamiast pedałować. To przecież dużo lepsze rozwiązanie. Mniej meczące, bo przecież na nartach z takimi kijkami prawie się nie męczysz zjeżdżając z górki.
 
 
eneuro
[Usunięty]

Wysłany: Nie 06 Sty, 2013   

nanab napisał/a:
Podaj przykład gdzie śmigło sprawdziło się na froncie. Poza tym to było ponad pół wieku temu... Technologia 21 wieku taa

Nie trzeba długo szukać:
Dywizjon 303 i ich Hawker Hurricane .



BTW: Co niektórzy nie potrafią niczego wymyśleć i usiłują innym wciskać kit, że się nie da, ale takimi nie ma się co przejmować i tak trzeba robić swoje, bo nikt nie będzie zdradzał szczegółów pomysłów w necie. Profesjonaliści realizują swoje projekty i pomysły i ... zgarniają później kasę, bo się nagle okazuje, że to jest dobre i lepsze od innych podobnych wynalazków ;)
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 351
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 06 Sty, 2013   

Nie zastanawiałeś się czemu nie zastosowano napędu na koła w samolocie? Może jestem jakiś dziwny, ale sądziłem ze samolot ma latać więc napęd na koła jest niemożliwy do wykonania...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group