ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Nie 08 Gru, 2013
Nowe rozwiązania
Autor Wiadomość
Redaktor1966 
kierownik


Wiek: 57
Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 317
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 05 Sty, 2013   Nowe rozwiązania

Rower napędzany prądem z akumulatora ładowanego alternatorem napędzanym pedałowaniem
To będzie miało sens z zastosowaniem superkondensatorów nowej generacji (co najmniej 10 razy pojemniejsze, co najmniej 10 razy tańsze)(sprawność akumulatora wynosi ok. 60%, a superkondensatora 95%, akumulatory wytrzymują 500-2000 cykli, a superkondensatory 1 mln cykli).

Silnik w rurze wspornika siodełka
Jeśli połączymy to z akumulatorem do ramy/w ramie/jako osłona łańcucha to może dać ciekawy efekt - "rower sam jeździ!" ;)
Ostatnio zmieniony przez Redaktor1966 Sob 05 Sty, 2013, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 05 Sty, 2013   

Poczytaj o charakterystykach akumulatorów, szczególnie w temacie sprawności energetycznej.
Też zauważ, że co innego jest sprawność pojemnościowa temperaturowa, co innego obciążeniowa.
Nie wypisuj głupot o akumulatorach.
Jak będą już wymyślone takie superkondensatory, o których piszesz, to gdzie i kiedy Ty w jednym swoim życiu chcesz zrobić ten milion cykli, po załóżmy 100km w jednym cykl, to 100.000.000 km.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
Redaktor1966 
kierownik


Wiek: 57
Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 317
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 05 Sty, 2013   

http://pl.wikipedia.org/w...tor_elektryczny
W większości akumulatorów sprawność jest rzędu 60%.

Przypomnę jeszcze, że ich sprawność radykalnie spada przy ujemnych temperaturach, co nie dotyczy superkondensatorów.


Co za tragedia - zamiast śmieci przekażemy następnym pokoleniom jeszcze sprawne superkondensatory!...

http://www.sciaga.pl/tekst/30896-31-recycling
Polskie odpady zgromadzone w jednym miejscu stworzyłyby górę
o długości 1 km i wysokości podwójnego Everestu,
Na polskich składowiskach znajdują się 2 mld ton odpadów przemysłowych
i 4 mln ton odpadów komunalnych,
Codziennie każde duże miasto w Polsce wysyła na składowisko sto ciężarówek z odpadami,
Ilość nagromadzonych odpadów zwiększyła się trzykrotnie przez ostatnie
20 lat,
Zajmowana przez te odpady powierzchnia zwiększyła się dwukrotnie,
40 mln obywateli produkuje rocznie 10 mln ton odpadów komunalnych,
Szacuje się, że rocznie do śmieci trafia ponad 1550 ton baterii
i akumulatorów, 11500 ton farb i 3000 ton farmaceutyków,
130 mln ton odpadów przemysłowych rocznie przybywa w Polsce,
Tylko 222 tys. ton odpadów komunalnych jest kompostowanych (2%); dla porównania w Danii, Szwajcarii i Szwecji 60-80%,
Żeby odpady uległy naturalnej biodegradacji musi minąć kilkaset lat,
Gospodarka odpadami ograniczona jest tylko do składowania odpadów podrzucona jako bomba ekologiczna przyszłym pokoleniom,
Każde 100 kg papieru to średniej wielkości dwa drzewa, przy czym należy wiedzieć, że jedno drzewo produkuje w ciągu roku tlen dla 10 osób,
Każdy z nas wyrzuca w ciągu roku ok. 56 opakowań szklanych nadających się w pełni do ponownego wykorzystania,
Wyrzucone w ciągu roku na całym świecie butelki PET ustawione jedna na drugiej utworzyłyby wieżę o wysokości 28 mln km,
W Polsce rocznie zużywa się 400 mln aluminiowych puszek, które można powtórnie przetworzyć oraz wykorzystać nieskończenie wiele razy; 6 puszek ze złomu to oszczędność energii równej spalaniu jednego litra paliwa,
Każda tona odzyskanej makulatury pozwoli zaoszczędzić 1200 l. wody
w papierni oraz 2,5 m3 przestrzeni środowiska,
Aby wyprodukować 1 t. papieru trzeba ściąć średnio 17 drzew,
Jeżeli każdy z nas wyrzuci na śmietnik tylko jeden słoik to na wysypiska
w całej Polsce trafi rocznie 10 tys. szkła,
Tworzywa sztuczne wyrzucane na składowiska nie ulegają rozkładowi nawet przez 500 lat.

[Ile wytrzyma produkt wykonany z zwykłej stali, z ceramiki, z drewna, z plastiku, np. długopis, wiadro, miska, umywalka, miska ustępowa, krzesło, stół, meble, rower, samochód, znak drogowy, lampa uliczna, kran, garnek, rury wodne, kanalizacyjne, gazowe, brodzik, wieszak na ubrania, guziki, itp., itd., a ile dziesiątków, setek lat z stali nierdzewnej, którą ponownie się wykorzystuje niemal nieskończoną ilość razy po zużyciu produktu... - red.]

W samej Wielkiej Brytanii przemysł odzieżowy i tekstylny produkuje około 3,1 mln ton dwutlenku węgla, 2 mln ton śmieci i ok. 70 mln ton zanieczyszczonej wody w ciągu roku.

- Do wyprodukowania jednego samochodu zużywa się 380 ton wody, 1 kg bawełny 50 ton wody, a 1 kg wołowiny 100 tys. litrów!

- Świat zużywa co roku blisko 16 bln kilowatogodzin energii. Wypada średnio po 2500 kWh na osobę.

- 348 kg emitowanych pyłów przypada rocznie na jednego człowieka. Źródło: dr Joyce E. Penner z Uniwersytetu Michigan

- 1,3 mld ton odpadów rocznie powstaje w Unii Europejskiej. Źródło: EEC

- 1,6 mln ton rocznie niebezpiecznych odpadów powstaje w Polsce!

- 71 kg odpadów nuklearnych przypada na mieszkańca USA. Źródło: EEC

„PRZEKRÓJ” nr 41, 12.10.2006 r.: Waste Isolation Pilot Project (WIPP) to otwarte w 1999 roku składowisko odpadów radioaktywnych. Stworzono je w nieczynnej kopalni soli w Carlsbad, w stanie Nowy Meksyk. Zanim przechowywane tu odpady przestaną być zagrożeniem, minie około 300 tysięcy lat.


O zanieczyszczeniach wody pitnej i wielu innych sprawach...
http://www.eioba.pl/a/1oa...innych-sprawach | 24/01/2008
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 05 Sty, 2013   

Wikipedia nie jest idealnym źródłem wiedzy, tu każdy może napisać co myśli, chyba wiesz, możesz się zalogować i skorygować te dane na zgodne z charakterystykami producentów.
A lobby ............... potrafi i tak szybko zmienić Twoje wpisy.
Do tego akumulatory podlegają recyklingowi i w 100% są zamieniane na nowe akumulatory.

Należało wszystko podawać w tych samych jednoastkach - 100.000 litrów wody to 100 ton (czyli manipulujesz).
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
Redaktor1966 
kierownik


Wiek: 57
Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 317
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 06 Sty, 2013   

http://209.85.129.132/sea...lient=firefox-a
FAKTY ZE ŚWIATA I Z POLSKI
Wraz ze wzrostem zamożności rośnie konsumpcja, a wzrost konsumpcji oznacza, że zużywa się więcej i więcej przedmiotów. Julia Hailes - autorka słynnych poradników ekologicznych zakupów - obliczyła, że przeciętna brytyjska rodzina wyrzuca co roku zużyty papier, który stanowi równowartość 6 dużych drzew, a także 500 puszek, 50 kg plastiku, 32 kg metalu, 45 kg organicznych odpadków i 47 kg szkła. Oznacza to, że każdy Brytyjczyk produkuje 10 razy więcej śmieci niż sam waży. Samych tylko puszek po piwie i coca-coli wyrzuca się co roku w samej tylko Wielkiej Brytanii 7 miliardów. Ustawione jedna na drugiej sięgnęłyby do księżyca. Przeważnie ilości produkowanych śmieci ludzie uświadamiają sobie dopiero przy okazji strajku służb oczyszczania miasta.

Żeby zdać sobie sprawę z ilości papieru używanego tylko jeden raz, a potem wyrzucanego, wystarczy równie obrazowe porównanie: wydanie angielskiej gazety ,,The Sun” tylko z dwóch dni, ułożone jeden egzemplarz na drugim, sformułowałoby stertę wysokości Mount Everestu. Codziennie też Brytyjczycy produkują wystarczająco dużo śmieci, by wypełnić nimi ogromny plac w środku Londynu - Trafalgar Square - aż po szczyt stojącej tam wysokiej kolumny z pomnikiem admirała Nelsona. Duńczycy produkują jeszcze więcej śmieci - około 1500 kg; nie ma jednak wśród wyrzucanych przez nich przedmiotów puszek po napojach. Mniej więc produkują śmieci, które do ponownego użytku wymagają zainwestowania dużej ilości energii: butelki bowiem po umyciu można napełnić po raz drugi, puszki zaś trzeba zgnieść, przetopić itp.

POLSKA... i problem toksycznych odpadów
W Polsce odbieranie butelek i makulatury może przynieść zyski. W naszym kraju zachęcić do skupu mogą też zarządzenia administracyjne. Przykładem może być prawo duńskie, które zabrania sprzedaży i sprowadzania napoi w puszkach, by wymusić zwiększone wykorzystanie powtórne butelek. Także cenny jest odzysk stłuczki. Oblicza się, że każda tona stłuczki oszczędza 135 l ropy naftowej - równoważne energii potrzebnej do wyprodukowania szkła. Podobnie łatwym do powtórnego wykorzystania materiałem jest papier. Zysk dla środowiska z powtórnego wykorzystania papieru (nie licząc oszczędzanych drzew) jest wielki. W stosunku do wyprodukowania nowego papieru zmniejsza się o 60% zużycie energii, zużycie wody o 85%, skażenie wody o 95%, a skażenie powietrza o 50%.

Pomiędzy domowymi śmieciami znajdują się substancje wysokotoksyczne, groźne dla zwierząt i ludzi. Zużyte akumulatory, żrące chemikalia, baterie oraz stłuczone termometry i żarówki rtęciowe, to tylko kilka tego typu ,,kłopotliwych ładunków”. W Niemczech, Danii i Holandii materialny takie zbiera się do specjalnych kwasoodpornych pojemników. W sortowniach śmieci, niektórych sklepach czy szkołach znajdują się punkty odbioru baterii. Wrzucenie starej baterii do normalnego kosza na śmieci może, u obywateli tych krajów, wywołać złośliwe komentarze lub co najmniej grzeczne pouczenie.

Jednak ilość toksycznych chemikaliów z codziennego użytku w gospodarstwach domowych, nawet jeżeli sięga setek ton, jest znikoma wobec odpadów (ubocznych produktów) przemysłowych. Na wszystkich kontynentach, a zwłaszcza w Europie i Ameryce, gromadzi się nadzwyczaj szkodliwe materiały, które z miejsca składowania (legalnego lub nielegalnego) przesączają się do wód, skażają gleby i powietrze. Ocenia się, że same tylko Stany Zjednoczone produkowały w końcu lat 80. i na początku lat 90. około 240 milionów ton wysoce szkodliwych odpadów rocznie, z czego 70% sam przemysł chemiczny. Trudno nawet ocenić, ile takich odpadów produkuje się na świecie. Organizacja Gospodarczej Współpracy i Rozwoju ONZ ocenia to na 330 mln t.

SMUTNA PRAWDA
Przez wiele lat płatnym śmietniskiem trujących odpadów były kraje Europy Wschodniej. Ocenia się, że do 1989 raku niemal 2 miliony metrów sześciennych różnych odpadów przekroczyła granicę między Europą Zachodnią i Wschodnią.

A JAK JEST W POLSCE?
W 1990 roku na składowiskach w Polsce było zdeponowanych 1,3 mld ton odpadów, a jak się przewiduje, w roku 2010 będzie ich 3,5 mld ton. Na samym tylko Śląsku zalega 100 mln ton odpadów, z czego 3 miliony są toksyczne. Składowiska dla tych odpadów zajmują w Polsce około 11 000 ha gruntów! Wciąż jednak odpowiednich składowisk jest zbyt mało, a zabezpieczenie ich pozostawia wiele do życzenia. W roku 1990 brakowało w Polsce miejsc na wysypiska miejskie, a wiele gmin (wg danych Sanepidu 30%) nie miało w ogóle poprawnie działających wysypisk.

OGROMNE ZAGROŻENIE ŚRODOWISKA
Osobnym problemem o ogromnej skali jest składowanie odpadów powstających przy eksploatacji węgla w okolicy kopalń oraz hałdy wokół hut. Gromadzenie tych materiałów na hałdach może być niebezpieczne z powodu możliwości osunięcia się ich lub wymywania przez wodę metali ciężkich i substancji radioaktywnych.
Barbara Sokowska

www.o2.pl | Poniedziałek [05.01.2009, 14:38] 1 źródło
AKUMULATORY ZABIJAJĄ AFRYKĘ
Kraje Trzeciego Świata nęka tajemnicza choroba.
Oprócz zbierających śmiertelne żniwo chorób takich jak AIDS, trwale okaleczających jak polio, pojawiło się nowe zagrożenie.
Według Światowej Organizacji Zdrowia to ołów z akumulatorów. WHO oskarżyła właśnie centrum recyclingu o zatrucie mieszkańców senegalskiego miasta. Bo niebezpieczne substancje ze składowanych starych akumulatorów skaziły ziemię.
Choroba zaczyna się od wysokiej gorączki - powiedziała Associated Press matka zatrutego ołowiem dziecka. Potem przychodzą drgawki i ślinotok.
W sumie w wyniku podobnie przebiegających zatruć umarło już 18 osób. Pomimo rządowego zarządzenia uprzątnięcia odpadów, szkodliwa substancja wciąż pozostaje w ziemi.
Podobne problemy ma też wiele innych krajów Trzeciego Świata. Tam też zużyte akumulatory składuje się byle gdzie a elektrolit wylewa po prostu na ziemię.
Problem jest poważny, bowiem dla wielu mieszkańców Afryki akumulator jest jedynym źródłem prądu. | AH

„PRZEGLĄD” nr 19, 14.05.2006 r.
KATASTROFA CO DWA DNI
Dyrektor Państwowego Urzędu Ochrony Środowiska w Chinach, Zhou Shengxian, przyznał, że co dwa dni dochodzi tam do kolejnej katastrofy ekologicznej.
Szybki rozwój gospodarczy Chin w latach 80. i 90. XX w. stał się zmorą tego kraju. To przez niego Państwo Środka musi walczyć z kwaśnymi deszczami, a połowa rzek jest zanieczyszczona. Tylko w tym roku doszło tam do kilku bardzo groźnych katastrof.
Chodzi m.in. o wyciek kadmu do Rzeki Perłowej (na południu Chin) w styczniu i wyciek gazu w Chongqing (w centrum kraju), w wyniku którego trzeba było ewakuować 15 tys. osób.
Zdaniem Zhou Shengxiana, 50% ubiegłorocznych katastrof ekologicznych było związanych z zanieczyszczeniem rzek, a 40% - z zanieczyszczeniem powietrza.

http://info.wiadomosci.ga...ci/zatruta+woda
CHINY NAPRAWDĘ BLISKO | 2008-07-10 20:07
Rozwój czy katastrofa
Nigdzie dotąd w takim tempie i na taką skalę nie odbywał się proces urbanizacji kraju rolniczego. W Chinach w błyskawicznym tempie stawia się gigantyczne metropolie na miejscu wyburzanych starych kwartałów. Rozwojowi przemysłowemu towarzyszy największe na świecie skażenie środowiska.
Zapytana, jak określiłaby przemiany dokonujące się w Chinach, zamiast nasuwającego się słowa "rozwój" - mówi: "kryzys". Ma na myśli gigantyczne skażenie środowiska, zatrutą wodę i ziemię.
Na ożywionych w filmie zdjęciach Burtynskiego oglądamy obrazy jak z science fiction - piękne na swój sposób, ciągnące się po horyzont wysypiska odpadów elektronicznych, zwożonych do Chin z całego świata. Na tych przyszłościowych "polach ryżowych" pracują przy recyklingu pochyleni ludzie w maskach i słomianych kapeluszach. "Kiedy to zobaczyłam, pomyślałam: Boże, przecież to nasza przyszłość. - opowiada Baichwal. - Tak będzie wyglądał nasz świat, jeżeli się nie opamiętamy".
Źródło: Gazeta Wyborcza

Szkodliwość baterii i akumulatorów
http://www.recykling.pl/r...x.php/news/2669

Zużyte baterie - Co dalej ?
http://www.ogniwa-paliwowe.info/baterie.php

----------------------------------------------

Należy zastąpić baterie elektryczne akumulatorami niezawierającymi toksycznych składników – a gdy są zużyte skupować wszędzie tam, gdzie są sprzedawane i w specjalnych skupach. Nie będzie dochodziło do takiego skażenia środowiska ich toksyczną zawartością. Będzie to też tańsze rozwiązanie dla ich użytkowników, gdyż akumulatory można używać setki, tysiące razy, a większe upowszechnienie zmniejszy ich cenę.

Stosowane napięcie w akumulatorach trzeba ustandaryzować, by np. telefony komórkowe, przenośne komputery, akumulatory w samochodach, elektronarzędzia miały takie samo napięcie zasilania (dzięki czemu m.in. nie będzie potrzebne stosowanie np. przetwornic napięcia, możliwe będzie wszechstronniejsze korzystanie z tych urządzeń, będzie mniej elektrycznych, elektronicznych śmieci).
Należy stosować takie same akumulatory (baterie) w wszystkich modelach telefonów.
Ładowarki powinny mieć opcję ładowania również samego zapasowego akumulatora (baterii) od telefonów komórkowych.

Wszelkie odbiorniki energii elektrycznej zasilane akumulatorami muszą być zasilane jednym (a nie wieloma) akumulatorem o odpowiednim napięciu – co uprości i zwiększy czas użytkowania takiego akumulatora (podczas jednoczesnego/połączonego ładowania kilku akumulatorów (np. AA, AAA), ponieważ ich stan zużycia, wyładowania się różni, dochodzi do nieefektywnego/nieprawidłowego ich naładowania, co skutkuje ich szybszym zużyciem.

Trzeba zakazać produkcji mini akumulatorów (tzw. pestek), z uwagi na ich masowe wyrzucanie, gubienie, trudności z ustaleniem ich typu i przetworzeniem po zużyciu.


Jeśli superkondensatory rzeczywiście są, na każdym etapie, dużo mniej szkodliwe dla środowiska niż akumulatory, to należy zwolnić ich produkcję, sprzedaż, kupno z podatków, gdyż ich upowszechnienie, w mse akumulatorów, będzie ekologicznie, zdrowotnie, ekonomicznie korzystne (obecnie jest to nierealne na większą skalę, z uwagi na b. wysoki koszt superkondensatorów).

15.07.2012 r.
Wysłałem to rządowi, Kancelarii Sejmu, Senatu:

Trzeba ogłosić program naukowo-badawczo-wdrożeniowy: SUPERKONDENSATORY (SK) NOWEJ GENERACJI, i:
- przeznaczyć na ten cel wyłonionemu zespołowi odpowiednią kwotę pieniędzy,
- niezależnie od tego ogłosić dla każdego, kto przyczyni się czy osiągnie sukces: za podwojenie pojemności superkondensatorów (sk)- 10 mln zł nagrody, a za zwiększenie ich pojemności 10-krotnie -100 mln zł – przy zachowaniu ich ceny, tak samo za wprowadzenie zmian technologicznych umożliwiających obniżenia ich ceny: o połowę - nagroda 10 mln zł, 10-krotnie -100 mln zł.

Trzeba także wprowadzić na rynek superkondensatory, których parametry będą odpowiadać w jak najszerszym zakresie potrzebom, czyli m.in. nadające się do współpracy z prądnicami napędzanymi turbinami wiatrowymi, do zasilania przenośnych komputerów, elektronarzędzi, rowerów z wspomaganiem silnikiem elektrycznym (o rozmiarze: 20 x 30 x 30 cm), samochodów z napędem elektrycznym, oraz o napięciach m.in.: 12, 24, 36, 48 V, oraz do nich sterowniki, ładowarki.
Należy także na masową skalę zastępować baterie, akumulatory superkondensatorami, i w msh publicznych umieszczać indukcyjne ładowarki, gdzie będzie można bezpłatnie, po przyłożeniu na chwilę odbiornika elektrycznego naładować sk.

„Wieczny” akumulator z regulacją napięcia wyjściowego

--------------------
Więcej m.in. o superkondensatorach:
ELEKTROWNIA WIATROWO-POMPOWO-WODNA, WYKORZYSTYWANIE TURBIN O PIONOWEJ OSI OBROTU, ENERGII SPRĘŻONEGO POWIETRZA, WODY, POLA MAGNETYCZNEGO, GEOTERMICZNEJ I INNYCH
http://www.wolnyswiat.pl/9h2.html

-------------------------------
I tym samym zamykamy temat!
 
 
Redaktor1966 
kierownik


Wiek: 57
Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 317
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 08 Kwi, 2013   

Ostatnio zmieniony przez Redaktor1966 Śro 08 Maj, 2013, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kori
[Usunięty]

Wysłany: Śro 10 Kwi, 2013   

na przyszłosc: pisz mniej.. tego sie nie chce czytac w takiej ilosci.. albo podaj poprostu źródło...
 
 
toft 
szef
Pan kierowca


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 1756
Skąd: Gliwice
Wysłany: Śro 10 Kwi, 2013   

Przedostatniego posta redaktora nie rozumiem... nie wiem o co chodzi... Natomiast co do zanieczyszczeń to problem jest w komasacji... Jak weżmiesz tonę rtęci i rozpuścisz w odpowiednio dużej ilości wody ( ja wiem ze się nie rozpuszcza ale mechanicznie mozna to rozprowadzić) to dostaniesz swietną wodę co najwyżej z "homeopatycznymi" ilościami rtęci. A jak komasujesz to masz problemy... Jeżdżę wokół wysypiska w pyskowicach na rowerze i np zapach jest czymś niepowtarzalnym;)
 
 
Redaktor1966 
kierownik


Wiek: 57
Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 317
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 22 Kwi, 2013   

Propozycja dla konstruktorów, producentów elektrycznych: hulajnóg, rowerów, roweroskuterów, skuterów
- niech standardem wszystkich pojazdów będzie:
- taka sama biegunowość, obudowa i jej mocowanie – w przypadku baterii wsuwanych za osadzeniem wspornika siodełka (czyli niemal pionowo z przodu tylnego koła),
- napięcie 48V,
- zasięg minimalny przy jeździe na samym silniku przy prędkości 20km/h - dla:
- rowerów 60km
- roweroskuterów i skuterów 100km.
(czyli akumulatory muszą mieć odpowiednio większą pojemność)
- jeśli pojazd jest 2-osobowy, to proszę zrobić także wersję 1-osobową, ale o znacznie zwiększonym zasięgu i z dużym kufrem (na cały ekwipunek, w tym m.in. na dwie 5 litrowe butle na wodę, namiot).
- w rowerach należy stosować rozwiązanie z całkowitym wypięciem silnika umieszczonego przy suporcie, gdyż po wyczerpaniu baterii tzw. silnik bezoporowy daje spory opór.

Tych kilka rzeczy znacznie zwiększy zainteresowanie pojazdami elektrycznymi.
 
 
tomasz_kombi 
prezes
amator



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 810
Skąd: Zagłębie
Wysłany: Pon 22 Kwi, 2013   

Redaktor1966 napisał/a:
silnik bezoporowy daje spory opór.
:shock: :shock: :lol:
 
 
toft 
szef
Pan kierowca


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 1756
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto 23 Kwi, 2013   

Kolega Redactor wprowadza tu jakieś trockistowskie osądy... Toż w wolności i wolnym rynku siła a nie w sterowanym odgórnie standardzie, iż oto wszyscy mają napięcie mieć między nogami.
 
 
Redaktor1966 
kierownik


Wiek: 57
Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 317
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 23 Kwi, 2013   

Ustanowienie jednego rodzaju/standardu gniazd i wtyczek w telefonach nie pogorszyło ekonomiczno-techniczno-ekologicznej sytuacji, tylko ją znacznie poprawiło. Tak samo ustanowienie jednego rodzaju/standardu gniazd i wtyczek w pojazdach elektrycznych nie pogorszy, tylko polepszy sytuację. Analogicznie ma się sytuacja z moimi propozycjami (a nie: w jednym rowerze napęd jest w przednim kole, w drugim w tylnym, w trzecim przy suporcie, jeden jest na taką baterię, drugi na inną, trzeci na jeszcze inną, jeden jest na 24V, drugi na 36V, trzeci na 48V - jak tu coś połączyć, zamienić, wykombinować, wykorzystać, zrobić, przerobić, itd...).
 
 
Janek75
[Usunięty]

Wysłany: Wto 23 Kwi, 2013   Re: Nowe rozwiązania

Redaktor1966 napisał/a:
Rower napędzany prądem z akumulatora ładowanego alternatorem napędzanym pedałowaniem


To to cudo techniki przyszłego roku:

Mando footloose riding -rower bez łańcucha z alternatorem

Szkoda, że nie napisali ile taka zabawka będzie kosztować w GBP, bo na oko lepiej by wyglądało niż w PLN :D
I niekoniecznie musi być pierwszy, jak to często bywa w nauce ludzie miewają podobne pomysły, tylko jedne powstają nakładem znikomym w porównaniu do innych.
W Polsce to się robi inaczej:
Alternator Power Dream z ograniczeniem generowanej mocy
Wygląda na to że jeden z forumowiczów też już ma rozpracowany alternator i może być że będzie sprzedawał wehikuły napędzane w podobny sposób i napewno taniej i nie będzie czekał na superkondensatory, bo jak widać nie są potrzebne, tylko mały akumulator do wzbudzenia alternatora tak do 3A, co przy oporze cewki rzędu 3 ohma daje moc traconą na wzbudzeniu max 27 Wat, ale przy takim prądzie wzbudzenia naprawdę już nie tak łatwo się obraca wałek alternatora, nawet bez obciążenia, bo całkiem konkretny elektromagnes już się aktywuje w alternatorze :)
Sporo ciekawych filmów na youtube jest, bo co niektórzy na silniki też z jakimiś sukcesami przerabiają

Alternator jako Silnik BLDC - testy po uruchomieniu układu regulacji

Alternator jako Silnik BLDC - test układu docelowego

Ciekawe testy alternatora w roli silnika BLDC-zwłaszcza zabawy ze wzbudzaniem i odwzbudzaniem do modyfikacji momentu i porędkości obrotowej, niemożliwe do zrobienia przy pernamentnych magnesach w klasycznych BLDC.

W takim rowerze z alternatorem to niepotrzebne, bo klasyczny BLDC w kole będzie lepszy, ale na tych filmach mozna się zorientować jakimi napięciami zasilać wzbudzenie alternatora, chociaż oczywiście wystarczy zrobić pomiary oporu cewki wzbudzenia i jej indukcujności i też się do podobnych wartości dochodzi.
Wystarczy poczytać to o alternatorze i można coś ciekawego wykombinować po znikomych kosztach i efekt może być nawet lepszy jak się przysiądzie jeszcze trochu mając już sponsora :D

Nie trzeba też klikać manetkami, żeby zmienić przełożenia. System działa podobnie jak w samochodzie automatyczna skrzynia biegów - rower sam wykrywa podniesienie terenu i dopasowuje przełożenia, dzięki czemu w sposób komfortowy można pokonywać wzniesienia do 21 procent nachylenia.

Zdaje się, że tutaj też nie odkrywają ameryki, bo ktoś już takie eksperymenty zdaje się z tego forum prowadził i jest to banalnie proste do zrobienia w swoim sterowniku :D
Tyle, że bez mikroprocesora się nie obejdzie, a to temat TABU na tym forum ;)

Alternator_chainless_bike.jpg
Chainless bike
Pobierz Plik ściągnięto 580 raz(y) 8,52 KB

alternator.pdf
Alternator opis
Pobierz Plik ściągnięto 836 raz(y) 438,05 KB

 
 
Szczygiel 
brygadzista


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 226
Skąd: Siedlce
Wysłany: Śro 24 Kwi, 2013   

No i mamy kolejne zmartwychwstanie Eneuro.
Co do idei roweru z alternatorem to chyba można na upartego uważać, że poruszanie się odbywa za pomocą mięśni. Rozważamy jedynie kwestię korzyści jakie odniesiemy redukując tradycyjny układ napędowy nad oczywistym zmniejszeniem sprawności energetycznej całości. I tak musimy mieć jakiś minimalistyczny akumulator. Wagowo chyba też nie wychodzi to tak dobrze. No chyba, że alternator jest lżejszy niż piasta, łańcuch, suport i zębatka.
_________________
Pozdrawiam, https://sites.google.com/site/ergodrive/
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Śro 24 Kwi, 2013   Re: Nowe rozwiązania

Janek75 napisał/a:

Tyle, że bez mikroprocesora się nie obejdzie, a to temat TABU na tym forum ;)


Bo to jest forum o pojazdach elektrycznych, a nie o programowaniu mikroprocesorów. Z tym, to na elektrodę, czy na inne fora tematyczne.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group