ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Chyba najtansza wersja wspomagania elektrycznego wg korieg
Autor Wiadomość
kori
[Usunięty]

Wysłany: Śro 09 Sty, 2013   Chyba najtansza wersja wspomagania elektrycznego wg korieg

Szanowni koledzy .
Czytam to forum od ponad roku i naszła mnie wena do stworzenia wspomagania do roweru.

Z dnia na dzien zacząłem prace nad rowerkiem
Moj rower to goral 26' rama stalowa z aluminiowa kierownica i osprzetem SZIT-mano - zwykła padaczka ;)



Kupiłem w znanym serwisie aukcyjnym czesci z hulajnogi elektrycznej
Zakupiłem silnik sterownik manetke gazu i łancuszek za smieszne pieniadze 160zł ( w tym wysyłka)

Planuje zrobic napęd na przednie koło montując tylne koło na przod i dokręcając wolnobieg jednorzedowy taki z hulajnogi z zębatką 80zębow

Zasilanie z pakietu ogniw 103450 płaskie ogniwa moli 1900mah - posiadam Dwa zmontowane pakiety 28,5Ah 25,2V ( 6s 15p )

Teraz troche fotek:

Hulajnoga z ktorej pozyskałem silnik 250W My1016





Ogniwa LI ION z baterii laptopowych. 103450 moli 1900mah



Udało mi sie kupic na allegro 30 szt nowych baterii laptopowych po 2,30zł /szt co daje 28gr za jedno ogniwo ;) - posiadam jeszcze 44szt ogniw luźnych na zapas

Cały pakiet wygląda tak :

w walizeczce - kozta walizki 10zł : ( proszę sie nie śmiac z gąbeczek zmywaków bo pasują idealnie dociskając i usztywniając pakiet )







Cały pakiet waży 4,5kg - zrobiłem dwa takie pakiety
Wszystkie ogniwa zostały sprzwdzone, test ladowania i rozładowania ( imax b6) - trwało to chyba najdłuzej z całego przedsiewzięcia...

Kontroler ktory znalazłem w hulajnodze to JC 30A
dokladnie taki:
30 AMP 24 VOLT CONTROLLER for Motors up to 300 WATT
Na tej stronie mozna o nim cos przeczytac -> http://scootersupport.com...OLLER24v30a300w
Obsługuje napiecie wejsciowe do 36V ;)

Czekam teraz tylko na zębatkę z magmy 80z - 34zł i moge robic testy . Sadze ze dla koła 26 przełozenie bedzie zbyt duże i silnik bedzie sie gotował. Ale bez prob nic nie jestem w stanie powiedziec. Jak zebatka dotrze to złoze całosc do kupy i powiem.

W innym wypadku pokusze się odwiedzic moj ukochany zakład usług narzedziowych aby dorobili mi taka zebatke ale z większą iloscią zebów... 101 ? było by przełozenie 1:10

Czas pokaże.. Na dniach bede wstawiał kolejne fotki z prac. Jak narazie to mam zamontowaną manetke gazu , koszyk na bagażniku mieszczacy walizeczkę i zostaje tam sporo miejsca, sterownik pod siedzeniem i przednie koło - przeplotłem piaste bo miałem jedno stare krzywe tył i jedno przednie dobre. wiec z nudów siedziałem i plotłem ;) Nie mam z tym problemów..


Fundusz wydany na chwile obecną :
zebatka z magmy 34zł,
dwa pakiety aku 50zł,
silnik sterownik łancuszek manetka 160zł
walizeczka 10zł..
Sądze ze taniej sie nie da... aha no i bezcenne zmywaki :D opierdziel od żony juz mi sie dostało za podprowadzenie gabeczek

Wszelkie słowa pochwały jak i krytyki mile widziane.
Ostatnio zmieniony przez Czw 10 Sty, 2013, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
rs232 
stażysta
EV designer


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 170
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 09 Sty, 2013   

Szacun dla kolegi ze Ci sie chcialo :)

Te gabeczki to po co w tej walice, zeby aku lepiej ploneły ?, gdzie protektor gdzie balancery, przy takiej ilosci ogniw podczas pracy napiecia beda sie rozkladaly niesymtrycznie, co w przypadku gdy ktores z ogniw ulegnie uszkodzeniu np. odwrocenie biegunowosci ogniwa, powinien byc protektor ktory uniemozliwi takie zachowanie aku. Jak dla mnie ta walizeczka na tym etapie to podreczna bomba, lepiej zacznij ze soba zabierac kilogramy Na2CO3 zeby to zgasic jak zacznie planac, mam nadzieje ze to sie nie stanie.

Pozdrawiam
_________________
Osprzet dla EV - zadaj pytanie ja odpowiem.
iBMS - Battery Monitor System
Balancer Li-Pol Li-Ion
 
 
kori
[Usunięty]

Wysłany: Śro 09 Sty, 2013   

Gąbeczki na czas transportu dom -> garaz na drugim koncu miasta. zeby sie nie walalo w walizce.
co do balancerów nie ogarniam w jakim celu miały by one tam byc. Z pakietu moge ciagnac non stop 30A lub w szczycie chwilowo 37,5, ograniczenie napiecia w sterowniku regulowane jest zworką . max lub 15A - dwa ustawienia .
protekcja - wystarczy monitor napiecia na kazda cele . Co do ogniw jestem przekonany juz po testach ze nie padna.. obydwa pakiety przeszly testy obciazeniowe i spadek napiecia na kazdej celi był nie mal ze identyczny +/- 0,1V pakiet był zimny podczas obciązania go . sprawdzalem wpierw kazde ogniwo, pojemnosc, ładowanie, rozladowanie , najpierw 1 potem 2A.. po połaczeniu kazdych 15 szt do samo powtarzajac 3 krotnie test z coraz wiekszym prądem az do max. Ostatecznie byl testowany cały pakiet , ładowany z balansowaniem ,nastepnie rozładowywany az do granicy 25A . Wiekszego obciazenia nie robiłem i nie przewiduje takich poborów . Puki co widac ze pakiety nie sa do konca zrobione. narazie mam tylko dolutowane złącza do balansowania . nie martwie sie o pozar .osobiscie wykonalem podobny ale mniejszy pakiecik z 18650 i zastepuje on aku zelowy w takim mini samochodziku dziecka mojego kolegi.. ponad rok trzyma i jakos nic sie nie zapaliło...
testowanie ogniw trwało naprawde długo ..jak by nie było to 180szt akumulatorków...

edit::::

co do zabezpieczenia moge sobie wystrugac układ odcinający cele przy spadku ponizej krytycznej... zaden problem... jeden wieczor posiedze podumam i cos sie zrobi... wytrawiarka jest , dostep do czesci tez wiec problem zaden.. Podkreslam ze pakiety nie sa skonczone. puki co przeszły testy obciazeniowe z pozytywnym wynikiem

aku zelowe odpadaja... to ma byc małe gabarytowo . nie chce wozic ze soba kosza z akumulatorami a ich trwalosc pozostawia wiele do zyczenia...
 
 
kori
[Usunięty]

Wysłany: Czw 10 Sty, 2013   

ale ja mam ładowarke z balancerem imax wiec gdzie tu problem ? wyraźnie napisałem ze ładuje pakiet balansujac ! . prosze przeczytaj moj post dokladnie. nawet na zdjeciu widac zlącze przy aku to złacze balansera. brak tylko glównych wyprowadzen - i +
 
 
rs232 
stażysta
EV designer


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 170
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013   

Odnosnie mojej wypowiedzi to mam na mysli ogniwa podczas pracy, bo wlasnie podczas obciazenia z czasem napiecia ma celach zaczynaja sie róznic, jedne ogniwa laduje inne i na odwrót, przy takiej ilosci ogniw moze dojsc do przypadku gdy na zaciskach bedziesz widział prawie max napiecie, a mimo to jedno z ogniw zjedzie do wartosci okolo 2V wtedy moze dojsc za "zamiany biegunów" w takim ogniwie, a co sie potem stanie to juz tlumaczyc nie trzeba. Producent nie zapewni w 100% identycznych ogniw z tego wzgledu nalezy stosować zabezpieczenia.

Wedlug mnie brakuje

- zabezpieczenia termicznego ogniw
- protectora przed zbyt niskiem rozladowaniem kazdej z cell
- balancera który będzie pilnował napieć na cellach podczas ich pracy, na kazdym bloku 4.2V
- koniecznie jakas konkretna obudowa, aku zamkniete w materiale niepalnym lub trudno palnym
_________________
Osprzet dla EV - zadaj pytanie ja odpowiem.
iBMS - Battery Monitor System
Balancer Li-Pol Li-Ion
 
 
toft 
szef
Pan kierowca


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 1756
Skąd: Gliwice
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013   

Pilnowanie kazdej celi z osobna przy tak małych pakietach jest poprostu nieoplacalne finansowo.... Taniej zalozyc ze pakiety są powtarzalne i zaryzykować co jakiś czas padnięcie i wymienić pojedynczą cele niż protektować każdą... Co innego jak masz samochód i cele pojedyncze o dużej pojemności tam strata boli bardziej niż parę złotych i trochę roboty... Jeśli ma monitory napięć z alarmem na każdym szeregu i rozsądnie rozładowuje (tzn nie do 3V tylko do 3,5-3,6) a pakiety są mniej więcej powtarzalne to będzie chodziło...
Pozdrawiam:)
 
 
kori
[Usunięty]

Wysłany: Czw 10 Sty, 2013   

Tez tak mysle ze jedynie co pozostało to zrobic protekcje na zasadzie odcięcia danej gałęzi gdy napiecie spadnie do minimum,zamontowac monitory aby miec kontrole nad kazdą gałęzią i nie przekraczac progu rozładowania i bedzie si.
Co do ogniw to bardzo restrykcyjnie podchodziłem do testowania . Faktem jest to iz wszytskie ogniwa pochodza z jednej taśmy produkcyjnej i mają tą samą date produkcji - trafione fartem . Długo kopałm nim znalazłem info jak odszyfrowac kody produkcji z tych ogniw. wynika na to iż wszystkie są ze stycznia 2011.
Wszystkie baterie kupilem na aukcji - cały karton . trafiłem na likwidacje jakiegos sklepu internetowego. nikt nie licytował i sie udało. Baterie były nowe do kazdej było opakowanie , zafoliowane i gwarancja.Oryginalne baterie HP
 
 
kondzio927 
prezes
WWW.KONDZIO-BIKE.PL



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 554
Skąd: CZĘSTOCHOWA
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013   

...co do przełożenia, na zębatce 80 zębów i koło 26" silnik będzie osiągał maksymalne obroty (pod obciążeniem) przy około 40km/h (bez pomocy pedałowania rozpędzał rower do około 32km/h)
więc trochę będzie się grzał przy takim zestawie 11-80z
testowane :wink:
 
 
kori
[Usunięty]

Wysłany: Czw 10 Sty, 2013   

kondzio927 a mogłbys mi powiedziec jakie dokladnie było by przełozenie idelane aby silnik się nie męczył ? robiles jakies dalsze testy w tym kierunku ? max 25km/h mnie satysfakcjonuje.
zastanawia mnie czy naprawde nie dorobic zębatki 101z co dało by przełozenie 1:10
lub ewentualnie rozwazam opcje kupna silnika z przekładnią i wtedy żebatka nawet 65z by na kole była dobrym rozwiazaniem.Silnik wchodził by na swoje obroty i mniej się męczył
 
 
kondzio927 
prezes
WWW.KONDZIO-BIKE.PL



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 554
Skąd: CZĘSTOCHOWA
Wysłany: Czw 10 Sty, 2013   

mnie osobiście przełożenie odpowiadało (szybciej dojeżdżałem do pracy :mrgreen: )
traktowałem to jako wspomaganie, nie jeździłem na samym silniku.
a swoją drogą jeśli nie potrzebujesz dużych prędkości-mały silnik w piaście byłby idealny-z tymi przekładniami wiecznie kłopoty (po dwóch latach kombinowania inwestuje w silnik w piaście!)
nie jestem dobry w obliczeniach,więc nakieruje na podobną konstrukcję
http://forum.arbiter.pl/v...der=asc&start=0
 
 
kori
[Usunięty]

Wysłany: Sob 12 Sty, 2013   

Przełożenie bedzie 8,88 . zebatka na silniku 9z a 80z na kole.. sądze ze to chyba bedzie rozsądne minimum jak na takie przełożenia. Rozmyślam nad załozeniem koł 24 cale. zalezy mi by mniej męczyc silnik i używac silnika jako wspomagania - tylko podaczas jazdy na wyzszych biegach - było by to mniej męczące dla mnie. Nie planuje jezdzic na samym silniku. Od tego mam motocykl i dwa samochody. Lubie jezdzic rowerem a wspomaganie bede traktował naprawde jako wspomaganie a nie jako napęd zamienny dla moich nog
 
 
toft 
szef
Pan kierowca


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 1756
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie 13 Sty, 2013   

Jeśli mogę wtraćić jeszcze swoje dwa grosze... Kup silnik z przekładniątypu my1016 lub 18 z3 ( to oznaczenie przekladni) ma redukcję jeden do 10 około stąd na wyjsciu ma 300-400 rpm w zalezności od wersji... DO tego wolnobieg 14z na silnik i jakąś zębatkę np 26z na tylne koło( jak byś miał piastę z mocowaniem pod tarczę to bardzo to ułatwia sprawę). Taki rowerek jeżdzi około 25-35 kmh w zależności od przełożeń i napięcia ale co ważne w takiej konfuguracji silnik z przekłądnią jest o dziwo dość cichy to raz, dwa całość siedzi w okolicach osi tylnego koła więc jak założysz np z tyłu dwie duże sakwy to praktycznei maskują one umiejscowienie silnika... Rozwiązuje to naprawdę wiele kłopotów a i i silnik chwilowo wytrzyma te 1000-1300w jakby ktosbył cięższy i potrzzebował większej mocy na krótkie podjazdy czy do ruszania.... Pozdrawiam:)

PS zdjęcie poglądowe (tu zasilanie 30V):
 
 
kori
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Sty, 2013   

co do wagi to jestem leciutki :D zaledwie 62kg wiec znikome obciązenie .cały zcas rozwazam wymiane silnika na taki z przekładnią aczkolwiek nie am piasty pod tarcze... wiec pozostane przy napędzie na przod.
 
 
Rakieta 
początkujący


Wiek: 77
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 41
Skąd: Chełmża
Wysłany: Nie 13 Sty, 2013   

Witam jest możliwość montażu zębatki do szprych,zawsze tylny napęd w rowerze lepiej pracuje gdyż koło jest lepiej dociążone pozdrawiam :mrgreen:
_________________
Tylko krowa nie zmienia poglądów
pozdrawiam Marian
 
 
kori
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Sty, 2013   

?? ale po co sobie komplikowac życie ?? . koło przednie wcale nie jest gozej dociążone niz tylne. Przy mojej wadze i najprostrzemu rozwiązaniu z zebatka na przednie koło jest minimum komplikacji. Do widełek wystarczy naspawać kawałek stalowego płaskownika zeby umocowac silnik i rolke dociskającą łancuszek napędowy. . Nie watpliwe ze bede w tygodniu miał zębatkę zrobiona na zamowienie 110zębów. co dało by przełozenie x12 czyli wyeliminowało by grzanie sie silnika i mozliwosc ruszania bez pedałowania.

Zebatka juz obgadana i koszta smieszne. za cene przysłowiowego 0,7L
Jak tylko rusze z robota to dam foty, póki co mam na głowie wazniejsze sprawy ale projektu nie zamierzam zaniechać
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group