ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Nostusek
Sob 07 Gru, 2013
"SS" czyli jak zrobić prosty i wygodny soft start
Autor Wiadomość
kondzio927 
prezes
WWW.KONDZIO-BIKE.PL



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 554
Skąd: CZĘSTOCHOWA
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

...zaczynam kumać :grin:
na moje nieszczęście nie chcę żadnych przełączników na kierownicy, więc co myślicie o przepinaniu "plusów" ?
zdążę przepiąć wtyczkę zanim kondensatory ponownie się rozładują, no właśnie w jakim czasie rozładowują się "kondki"
bo rezystor trzeba odłączyć po naładowaniu,czy może być równolegle z głównym "+" ?
Ostatnio zmieniony przez kondzio927 Sob 28 Wrz, 2013, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

Ja mam tak:

_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
Pykacz 
szef


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 1561
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

kondzio927 napisał/a:
...zaczynam kumać :grin:
na moje nieszczęście nie chcę żadnych przełączników na kierownicy, więc co myślicie o przepinaniu "plusów" ?
zdążę przepiąć wtyczkę zanim kondensatory ponownie się rozładują, no właśnie w jakim czasie rozładowują się "kondki"
bo rezystor trzeba odłączyć po naładowaniu,czy może być równolegle z głównym "+" ?

U mnie się zdążą rozładować nawet bo po nawet pół sekundowym rozłączeniu i ponownym podłączeniu występuje praktycznie takie samo iskrzenie . Też mi te wszystkie włączniki nie pasują . Dlatego podpięty mam po bananach minus na stałe a podłączam plus najpierw przez bocznik do iskrzenia i zostawiam bo za szybko się rozładowuje po odłączeniu a następnie wpinam już bez iskrzenia banan plusowy . Przy rozłączaniu analogicznie w drugą stronę . W zasadzie w ten zbocznikowany plus iskrzący powinienem wpiąć rezystor i sprawa załatwiona chyba z iskrzeniem . A w plus główny stycznik (bezpiecznik nadprądowy) ? Czy ten bezpiecznik nadprądowy "robi " za główny włąznik prądowy aku do sterownika ? Po co w takim razie te wszystkie stacyjki (na sterowniku i na kierownicy ) ?
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

A no robi. Bezpiecznik ma wajchę i jednocześnie pełni funkcję głównego wyłącznika.



Oczywiście nie odcina całkiem napięcia, bo przez mostkujący go rezystor cały czas jest napięcie, ale to jest całkowicie nieistotne (z uwagi na to, że rezystor ma aż ~1kR) i w niczym nie przeszkadza, a wręcz pomaga, bo procedura przepinania wygląda tak:

- podłączasz aku
- czekasz 3 sek (czas potrzebny na naładowanie kondensatorów)
- włączasz bezpiecznik... i jedziesz

... i tyle, cała magia soft startu :)

Stacyjka uruchamia sterownik poprzez specjalny przewód lub 2 przewody wychodzące ze sterownika. Te które trzeba zewrzeć lub przyłożyć do + z baterii.


skąd ta niechęć do przełączników na kierownicy?


Zresztą po lekturze postów wynika, że są tacy, którzy w ogóle nie mają bezpiecznika w instalacji :shock:
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
Pykacz 
szef


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 1561
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

Ja mam tak (po kliku większe ) .


Tak niestety na razie użytkuję bez dodatków typu SS (rezystor) , czy co gorsza bezpiecznik . :oops: Ale zamierzam to zmienić puki się nic jeszcze nie stało. :mrgreen:
Plus stacyjki mam na stałe podłączony do plusa w instalacji .
Czyli upraszczając wystarczy w miejsce banan + wpiąć włącznik nad-prądowy a w miejsce "iskrownika" rezystor na włączniku (najlepiej chwilowym ) by mieć to OK ? .

A jak ktoś nie chce tych wszystkich dodatkowych (niekiedy wielgachnych dodatków) to może dalej korzystać z podłączenia bananowego jak ja tylko przed złączem banan + dać bezpiecznik topikowy (samochodowy np) a w miejsce iskrownika dać rezystor i już przestanie być iskrownikiem ? Tylko jaki dać w tym wypadku ten bezpiecznik ? No i jeden trzeba by wozić w razie czego ze sobą albo więcej niż jeden . Ale wszystko malutkie i łatwo upchnąć i praktycznie niezauważalne .
 
 
tomson 
prezes
TOMSON


Pomógł: 4 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 649
Skąd: Otwock_EŁK
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

A ja sobie zrobiłem coś takiego



Z braku akurat takich wartości rezystorów dałem trochę inne

od góry jest 910K od dołu 240K złożyłem i kondensator 10uF
jako tranzystory zastosowałem 3x IRFB4110PBF połączone równolegle
Jest to układ dla akumulatora 15 celowego LiFePO4
_________________
pozdr
Tomek
 
 
KrzysiekEV 
stażysta
KrzysiekEV


Pomógł: 14 razy
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 148
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

Też nad takim układem z Mos-fetem myślałem .

Ale uwazaj bo tutaj z wyliczeń mnie wychodzi napięcie bramki 12,6v , taki masz dzielnik R1-R2 .
Trzeba zabezpieczyć diodą zenera 12V równolegle do kondenastora max. napięcie na bramce mosa żeby go nie upalić.

Chociaż po nocie tego mosa napięcie bramki max 20V podają , ale jak ktoś da inny dzielnik
bo takie oporniki ma pod ręką to może być żle .
Albo innego mosfeta z innym Max V gs.
 
 
kondzio927 
prezes
WWW.KONDZIO-BIKE.PL



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 554
Skąd: CZĘSTOCHOWA
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

tas napisał/a:
Oczywiście nie odcina całkiem napięcia, bo przez mostkujący go rezystor cały czas jest napięcie, ale to jest całkowicie nieistotne (z uwagi na to, że rezystor ma aż ~1kR) i w niczym nie przeszkadza, a wręcz pomaga, bo procedura przepinania wygląda tak:

- podłączasz aku
- czekasz 3 sek (czas potrzebny na naładowanie kondensatorów)
- włączasz bezpiecznik... i jedziesz

... i tyle, cała magia soft startu



...hmmmmm w sensie rezystor jest podłączony cały czas,nawet po włączeniu "eski" :?:
"niechęć do przełączników" może trochę,ale bardziej niepotrzebne w moim rozwiązaniu, jak kończę jazdę odpinam kabelek i ja i mój plecak idziemy do domku...
Ostatnio zmieniony przez kondzio927 Sob 28 Wrz, 2013, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

dokładnie tak :)
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
Adam Wysokiński 
szef


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1658
Skąd: Warszawa (okolice)
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2013   

To właśnie bez przełączników, zbędnych kombinacji jest to co przedstawił TOMSON.
 
 
adamcebo
[Usunięty]

Wysłany: Nie 29 Wrz, 2013   

KrzysiekEV napisał/a:
Trzeba zabezpieczyć diodą zenera 12V równolegle do kondenastora max. napięcie na bramce mosa żeby go nie upalić.

Ja bym tam dał jeszcze szybką diodę od tych mosfetów (drenu) do (+) zasilania, bo jakieś "walnięcia" napięć od sterownika w baterię (np. podczas odzysku, albo ładowania bez rozłączania) mogą spowodować, że te mosfety na dole mogą być maltretowane napięciami powyżej ich maksymalnych VDS i mogą się grzać, bo jak zenerki będą się zachowywać i mogą się usmażyć.
Zależy na jakie Vmax będą te mosfety.

Najlepiej sprawdzić przy jakim napięciu jest w pełni otwarty mosfet i dobrać zenerkę i oporniki oczywiście nie przypadkowo, ale tak żeby mosfet w miał szansę się otworzyć do końca, bo przy większych prądach pójdą z dymem jak zenerka nie pozwoli im się do końca otworzyć, albo napięcie na dole tej
"drabinki" na bramce mosfetów wyjdzie za małe :smile:

Czyli jednym słowem pod konkretne napięcie baterii i użyte mosfety do dobrać wszystko trzeba.

Tyle, że oczywiście jeden mosfet nie wystarczy, bo to rozwiązanie wprowadza dodatkowe straty mocy traconej na tym zabezpieczeniu i to jest jego minus.
A wkładając kilka, jak zostawimy ten sam kondensator co przy jednym, to przy 3ech równolegle wpiętych 3y razy szybciej kondensatory się naładują, bo 3y razy mniejszy opór na nich w sumie będzie i 3y razy większym prądem będą traktowane, więc bez zmiany tego kodensatora (na większy) też chyba nie można ile się komuś spodoba tych IRFów wstawiać :wink:

Za to ma to rozwiązanie też plusy, bo mamy dodatkowy bezpiecznik i wystarczy w zasadzie np. poprzez optoizolator, albo przełącznikiem zwierać bramkę tych IRFów i odcinamy natychmiast prąd do sterownika :cool:

Update: Jeszcze jedna rzecz jest ważna przy wkładaniu zenerki-trzeba policzyć czy będzie płynął przez nią prąd na tyle duży, że będzie odcinać napięcie !!!
Przy takich dużych opornikach jak na Waszym schemacie i tych napięciach, niekoniecznie, bo niektóre diody Zenera "lubią" mieć ten prąd np. minimum 1mA.
Dlatego w swoim soft starcie poniżej inaczej to rozwiązałem-jest sterowany PWMem z mikrokontrolera zasilanego z osobnej baterii i wypełnienie PWMa i jego częstotliwość decyduje o szybkości narastania napięcia na kondensatorze.

Jak widać oporniki tak są dobrane że przez diodę Zenera ma szanse płynąć prąd w okolicy 1mA jak napięcie zasilania skoczy powyżej 20V.
Dioda żółta sygnalizuje załączenie obciążenia i jednocześnie widać jak szybko załącza się pełne napięcie :cool:
No i oczywiście pozwoli mi to z panelu LCD załączać baterię przez I2C :mrgreen:
No ale te komercyjne sterowniki chyba nie mają osobnej małej baterii do zasilania elektroniki i innych ważnych podsystemów, więc optoizolator niepotrzebny (zworkę mozna wlutować na przełącznik odcinający zasilanie baterii), tylko trzebaby w tym układzie dobrać kondensator na tyle duży żeby przy mniejszych opornikach stała czasowa obwodu RC wyszła odpowiednia do spokojnego ładowania tych kondensatorów.

Ot i mój soft start, który ma diodę szybką diodę MBR na wyrost, bo może służyć też do łagodnego uruchumiania niewielkiego silnika DC :arrow:
 
 
matiyas123 
początkujący


Dołączył: 22 Maj 2014
Posty: 18
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014   

Witam
W swojej trajce mam 2 silniki Magic Pie 3. Planuje założyć softstart, gdyż w wyniku przepięć już 2 razy rozprogramował się sterownik przechodząc w ustawienia fabryczne. Dołączam schemat mojej instalacji i zwracam się z prośbą o poradę jak i gdzie to zamontować? jaki to ma być rezystor ? Wiem, że ktoś pisał 500R - 1,5 kR 3W ale jak go znaleźć w sieci ? już się w tym gubię. Czy ktoś by mi pomógł?
U mnie są 2 bezpieczniki nadprądowe b16 (osobno na każde koło). Myślałem dać jeden bezpiecznik nadprądowy 63A a równolegle dać ten rezystor z przełącznikiem on/off.
Następnie aby włączyć rower to najpierw włączałbym ten przełącznik on/off a po kilkunastu sekundach wyłącznik nadprądowy. Czy moje rozumowanie jest dobre?
obecny schemat instalacji
schemat instalacji stary
 
 
KrzysiekEV 
stażysta
KrzysiekEV


Pomógł: 14 razy
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 148
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014   

Do swojego roweru z sterownikiem BAC GoldenMotora soft-start zrobiłem z
opornika 100 om / 2W i małego micro switcha . Można też dać większy
przełącznik typu krańcówka. Ważne żeby był chwilowy i rozłaczał po
puszczeniu palcem.
Przykleiłem ten przełącznik z boku "eski" razem z opornikiem tak żeby się dało
jednocześnie go nacisnąć i załączyć eske jedna reką .
Naciskam kciukiem guzik z boku eski i nie puszczając go po 2-3 sekundach
załączam eske palcem wskazującym, puszczam guzik.
Opornik w granicach 100-300 om / 2W dla 48v jest w sam raz , szybko ładuje
sterownik a guzik wytrzymuje jeszcze takie prądy.

Opornik podobny do tego drutowy
http://allegro.pl/2w-100r...4300414463.html
Przelącznik http://allegro.pl/micro-s...4287329226.html
Przełącznik trochę za delikatny jest ale 2 lata wytrzymuje , owinięty
szczelnie taśmą izolacyjną i przez nią go naciskam.
 
 
matiyas123 
początkujący


Dołączył: 22 Maj 2014
Posty: 18
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014   

Czyli po włączeniu "eski" zalecane jest odcięcie zasilania przy rezystorze ? i czy na 2 silniki ten rezystor 2W/100R wystarczy ? Napięcie jest 36V silniki ok 750 W max jest 30 A.
 
 
KrzysiekEV 
stażysta
KrzysiekEV


Pomógł: 14 razy
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 148
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Śro 25 Cze, 2014   

Tak , lepiej wyłaczyć przełącznik z opornikiem bo można zapomnieć , eske wyłaczyć
a pozostawiony opornik spłonie przy przypadkowym dodaniu gazu . Pozatym bezpieczniej
zostawiać sterownik bez prądu i akku się nie rozładowuje.
Na 36v 100 om bedzie dobry , przy załączaniu opornika max prąd
ładowania kondensatorów w sterowniku bedzie 36/100=0.36A tylko.
Wystarczy do naładowania szybko i mały przełacznik taki prąd zniesie,
nawet 50 om też by był dobry (dwa 100 om równolegle).
Bardziej o max napiecie pracy takiego małego pstryczka bym sie bał , ale 36v
to bez problemu zniesie. Prąd 30A przez zamkniętą eske popłynie , opornika to nie dotyczy.
Ja 48V na sterownik goldena BAC przez opornik 100 om puszczałem
na starcie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group