ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Przewoltowanie silnika 48V na 60V- jakie korzyści a minusy?.
Autor Wiadomość
tomeczekokok 
prezes



Pomógł: 8 razy
Wiek: 29
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 794
Skąd: Rybnik (śląsk)
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   Przewoltowanie silnika 48V na 60V- jakie korzyści a minusy?.

Witam


Posiadam silnik 48V DC. Moc nominalna ma 1000W ale Ja chwilową wyciągałem z niego około 1900W.


Myślałem o przewoltowaniu silnika do 60V i wysuneło mi się pytanie:

Jakie korzyści płyną z zwiekszenia napięcia silnika?

Z tego co wiem to z prawa Ohma i Jula Lenza jeżeli podniosę napiecie to moc mi się zwiększy a prądy zostaną te same ale i oporność drutu w silniku także się zwiekszy więc nie jestem pewien czy drut temperaturowo wytrzyma na wirniku.

Z moich obliczeń wynika że przy 60V silnik chwilowo będzie mógł wygenerować 2400W bez uwzglednienia strat na ciepło.

Jak myślicie drodzy forumowicze czy opłaca się przewoltować silnik dokupując akumulator do mojego zestawu zasilania, czy jednak ta operacja da mały wynik i grozi pewnym uszkodzeniem silnika?.
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

w praktyce działa to inaczej.
Przy 48V moc będzie te 1800W - mam tyle samo
Ale przy 60V moc wzrośnie do około 2x tyle, czyli ~3.5kw - tyle właśnie mam.
A dysponując normalnym sterownikiem - on tyle daje w silnik ile silnik chce i tego trzeba być świadomym. Wydaje mi się, że jeśli jadąc 'ostro' Twoim zestawem obecnym nie doprowadzisz do zagrzania się silnika ani sterownika - jest nieźle. Rokuje to szansę na bezpieczną jazdę na wyższym napięciu.

Moc to raczej nie jest funkcja liniowa, bo zwieszając napięcie - zwieszasz prąd - stąd lawinowo rosnąca moc wyjściowa i potrzeba odprowadzania ciepła.
Tak samo odprowadzanie ciepła - przy 1800W grzeje się np. do 50st to przy 3.5 nie będzie mieć 2x tyle czyli 100. Będzie mieć np 65 bo wraz ze wzrostem temperatury wzrasta też skuteczność odprowadzania ciepła z obudowy.

Moim skromnym zdaniem te 48V to jest granica. Ja tak miałem że od razu jeździłem na 60V i byłem zachwycony dynamiką jazdy. Później na chwilę przeszedłem na 48 i... heh. Szkoda gadać. Jak mucha w smole. 0 przyśpieszenie po dgórki. Muli przy jeździe pod wiatr. Nawet niewielkie przeszkody terenowe pokonywałem z oporem. Przyzwyczajenie, ot co.
Jeśli wytrzyma sterownik odprowadzanie takiej masy ciepła - to zdecydowanie 60V jest fajną sprawą (nie mówię o większej prędkości maksymalnej, ale większym momencie, który to wykorzystuje się cały czas)
 
 
tomeczekokok 
prezes



Pomógł: 8 razy
Wiek: 29
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 794
Skąd: Rybnik (śląsk)
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

Dziekuje Kolego Tas za odpowiedż.:)


Sterownik ma nominalne maxymalne napiecie 60V więc chciał bym sprubować a skoro mówisz, że dynamika zwiększa się nie porównywalnie to bardzo mnie to cieszy:). Jest i tak już dobrze bo rower rozpędza się w kilka sekund do 30 km/h ale na 3 biegu muli już poza tym tak jak napisałeś górki robią dla niego już przeszkody.


http://forum.arbiter.pl/v...t=1512-projekt, który chcę własnie poddać modyfikacji.:).

A propo jeszcze sterownika. Co dziwne ale on wogule sie nie nagrzewa przy żadnym stanie pracy, nawet nie jest ciepły lekko.

Silnik nagrzewa się znacznie przy prądach ponad 35A. Zamontowałem na niego wentylator z boku od zasilacza od komputera i podłączyłem mu 24V. Myślę że teraz rozwiążę problem chłodzenia. Powierciłem także wiecej otworów w boczkach silnika.

Moją główną obawą jest, że prądy z maksymalnym obciażeniem silnika czyli pełną mocą upalą mi wirnik. Już raz spaliłem ten silnik przy 48V ale wtedy miał bardzo mały moment obrotowy a dostawał duże prądy z powodu złych przełożeń. Teraz jest to zmodyfikowane i poprawne. Czy obroty nominalne silnika po zwiekszeniu napięcia zostaną te same?.
_________________
"Modliszka"- StreetFighter E-bike
 
 
tomeczekokok 
prezes



Pomógł: 8 razy
Wiek: 29
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 794
Skąd: Rybnik (śląsk)
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

A jaki ty masz silnik Kolego Tas dokładnie?
_________________
"Modliszka"- StreetFighter E-bike
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

Inaczej go nie ubijesz, jak przez przegrzanie.
Więc zrób tak, jak się robi czyli poskładaj wszystko na 60V i w trasę. Najpierw przejedź z MAX mocą np. 30sek, zatrzymaj się, sprawdź co się dzieje ze sterownikiem, silnikiem itp. Potem jedź 2 min i znów się zatrzymaj obadaj co i jak. Aż w końcu wyładuj cały aku na max mocy to będziesz mieć pewność, że zestaw się nadaje.
Ale może najpierw trzeba zasięgnąć opinii kogoś, kto użytkuje takie silniki przy dużych mocach. Czy takie rozwiercanie obudowy czy wentylator na dłuższą metę to dobry pomysł.

No 60V robi różnicę GIGANTYCZNĄ (moim zdaniem) bo to jest 100% więcej mocy niż normalnie jest z 48V.

Ja mam innijeszy silnik, taki zaplatany.
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1360
 
 
tomeczekokok 
prezes



Pomógł: 8 razy
Wiek: 29
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 794
Skąd: Rybnik (śląsk)
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

Wow to rzeczywiście jest moc:D. Obudowy mają ulane linie konstrukcyjne które wzmacniaja pokrywki. Wierciłem małe otwory pomiędzy nimi więc mocno nie zachwiałem konstrukcji boczków.
_________________
"Modliszka"- StreetFighter E-bike
 
 
tomeczekokok 
prezes



Pomógł: 8 razy
Wiek: 29
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 794
Skąd: Rybnik (śląsk)
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

Piekny projekt.

Gratuluje:).

Hmm no mój nie potrzebuje falownika bo jest DC być może dlatego sie nie grzeje bo moswety pracuja tylko jako częstotliwość prądu na wyjście silnika, mniej skomplikowane:).


Dziekuję za rady. Teraz czeka mnie kupno akumulatora.:).


Pozdrawiam.:).
_________________
"Modliszka"- StreetFighter E-bike
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

Nie miałem na myśli wytrzymałości obudowy, ale raczej to, że przez otwory dostaje się wilgoć oraz zanieczyszczenia, które po pewnym czasie mogą spowodować jakieś nieprzewidziane kłopoty. Nie znam się, nie mam takiego silnika - ale może tak być :P
 
 
tomeczekokok 
prezes



Pomógł: 8 razy
Wiek: 29
Dołączył: 24 Cze 2012
Posty: 794
Skąd: Rybnik (śląsk)
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

Silnik jest prosty jak budowa cepa. Jedyne jego uszkodzenie to mogą być łożyska lub szczotki. Jeżeli nadmucha mi tam kurzu i robactwa to po prostu go wyczyszcze lub wymienie łożyska ale są szczelne więc myślę że wytrzymają dosyć długo:).

A no i czyszczenie komutatora dochodzi co jakiś czas ale to jest noralne w silnikach szczotkowych.:).

Wiem, przewine wirnik srebrnym drutem:D. Wytrzyma wtedy każde obciążenie.:P
_________________
"Modliszka"- StreetFighter E-bike
 
 
Redaktor1966 
kierownik


Wiek: 57
Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 317
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015   

Rower z silnikiem na 60V
Prędkość maksymalna - 65km/h
Zasięg przy pełnej prędkości ~35km (z aku 15Ah)
Zasięg przy prędkości ~30km bez pedałowania: 70km (z aku 15Ah)
Zasięg ze wspomaganiem pedałowania - ~150 km przy 30km/h (z aku 15Ah)
Zasilanie: 60V 15Ah LiPo 16s3p

Silnik elektryczny na 72V Cena 1107zł

ŁADOWARKA 60V 5A
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group