ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Ładowarka ChaDeMo (i inne o mocy ponad 20 kW), a przepisy
Autor Wiadomość
Mibars 
kierownik
Leń patentowany



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 382
Skąd: Nadarzyn k. W-wy
Wysłany: Wto 17 Cze, 2014   Ładowarka ChaDeMo (i inne o mocy ponad 20 kW), a przepisy

Witajcie,

Dziś miałem szkolenie SEP i między innymi zwrócono uwagę na co te świadectwo kwalifikacji zezwala, w tym na obsługę urządzeń elektrycznych o mocy znamionowej powyżej 20 kW. Jeśli chcemy obsługiwać takie urządzenie potrzebujemy co najmniej "E" w zakresie "obsługa".


Zapisane jest to tutaj (w taki sposób, bo dalej jest, że właściwie do wszystkiego potrzeba kwalifikacji, chyba, że jest wyjątek):

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI, PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ z dnia 28 kwietnia 2003 r. napisał/a:


§ 4. Nie wymaga się potwierdzenia posiadania kwalifikacji w zakresie obsługi urządzeń i instalacji u użytkowników eksploatujących:

1) urządzenia elektryczne o napięciu nie wyższym niż 1 kV i mocy znamionowej nie wyższej niż 20 kW, jeżeli w dokumentacji urządzenia określono zasady jego obsługi;




Jak do tego mają się szybkie ładowarki? Mają moc większą, niż wskazana w rozporządzeniu, czyżbym właśnie znalazł bubel prawny generujący wymóg albo posiadania samemu uprawnień SEP ważnych 5 lat, albo postawienia kogoś do obsługi punktu szybkiego ładowania, albo ograniczenia mocy nominalnej ładowania?
_________________
No i jest :)
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Wto 17 Cze, 2014   

"... jeśli określono zasady jego obsługi".
Na każdym urządzeniu dla klienta jest tabliczka z opisem obsługi.
Wrzuć monetę, wykręć numer itp.
Czyli zwykły Kowalski do wetknięcia wtyczki w auto nie musi mieć żadnych uprawnień, o ile jest widoczna instrukcja obsługi urządzenia. A na pewno jest ;)
Co innego montaż, naprawy itp. Wtedy są wymagane. Ja mam w uprawnieniach E i D do 20 kV i o mocy nic nie jest napisane. Chyba, że to gdzieś jest dodatkowo zaszyte.
O mocy jest tylko punkt 4 w uprawnieniach "zespoły prądotwórcze o mocy powyżej 50 kW" Czyli mogę grzebać przy generatorach nawet powyżej 50kW.
 
 
gienek333 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 1338
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 17 Cze, 2014   

Ja nie mam żadnych uprawnień, a naprawiam bardzo różne urządzenia, o mocach kilkuset kW i bardzo wysokich napięciach (kilkadziesiąt kV), po prostu jestem swoim dyrektorem :wink:
_________________
Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Śro 18 Cze, 2014   

U siebie możesz robić, co chcesz, robisz to na swoja odpowiedzialność ale u kogoś musisz mieć uprawnienia, bo w razie wypadku powieszą za to zlecającego taka pracę.
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014   

zeeltom napisał/a:
bo w razie wypadku powieszą za to zlecającego taka pracę.


Jak Janosika - za Ziobro :D

Chcesz to rób sobie na kilkudziesięciu kV i przy dużych mocach - byle myśleć o wszystkim. Ja miałem kiedyś uprawnienia powyżej 15kV i to na tyle kozackie że mogłem wchodzić nawet na podstacje SN - ale się skończyły a nowych nie odnawiałem bo nie były mi potrzebne... I teraz też nie są - robię przy autach a tu jest z reguły 12V stałego albo 24V a na to uprawnień nie trzeba... Jak mnie ktoś spyta czy ładuję akumulatory podczas jakiejś kontroli - NIE - nie ładuję :)
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
tomek701 
prezes


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 545
Skąd: Chełm
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014   

Na głupote i bezmyślnosć to nic ni pomoże jak robiłem w pracy gniazdko wyłaczyłem bezpieczniki i zamknołem skrzynkę, i pewnie sobie robie. przyszedł muj kierownik do tego ma uprawnienia BHP. Otwozył skrzynke zapasowymi kluczami i właczył jak trzymałem gołą reka za przewody. Trzeba dodać że on nie ma żadnych uprawnień żeby tam grzebać. :(
_________________
https://photos.app.goo.gl/pK7oCAa4oXAxfxds8
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Śro 18 Cze, 2014   

Zgodnie z przepisami powinieneś zostawić tabliczkę z napisem, że trwają prace elektryczne, ale ja nigdy się z tym nie spotkałem ;)
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014   

Zelltom dobrze mówi - ja jak kiedyś robiłem modernizacje na budynkach to nie raz wieszałem nawet głupią kartkę na rozdzielni w której odłączyłem obwód na którym robiłem z napisem: NIE WŁĄCZAĆ WYŁĄCZONYCH OBWODÓW - PRACUJĄ LUDZIE! A dla pewności E-skę zaklejałem kawałkiem izolacji w pozycji wyłączonej a jeśli były tam zwykłe topikowe wkładki to zabierałem główkę z wkładką w kieszeń. Raz też kiedyś miałem identyczną sytuację że mi jeden mądry prąd włączył jak nie oznaczyłem - moje szczęście że stałem wtedy na drewnianej suchej drabinie i akurat "cyckami" pomiarowymi szukałem obwodu na którym nagle pojawiło się napięcie... Gośś dostał ostry OPR ode mnie a potem od mojego kierownika. Oczywiście - nie raz się zdarzało że trzeba było robić pod napięciem prace (np. wymiana WLZ w bloku - przeciągnięcie kabli w ścianie w rurkach wiadomo na odłączonym zasilaniu ale np. wymiana podstawy zabezpieczenia głównego (bo się praktykant pomylił nasz i założył do góry nogami) była w małej uziemionej skrzynce pod napięciem ! W dodatku klucze mieliśmy zwykłe okręcone izolacją a dla bezpieczeństwa na drewnianej drabinie staliśmy... Chłopaki mieli przykazane żeby się nas nie dotykać i jak podawali narzędzia to temu co wyjał łapy z rozdzielni...

I nie wierzcie w powiedzenie że "Elektryka prąd nie tyka" bo "jak robić będzie nieudolnie to i jego prąd pie****nie " :mrgreen: I wtedy nawet SEP do 110 kV nie pomoże...
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
Mibars 
kierownik
Leń patentowany



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 382
Skąd: Nadarzyn k. W-wy
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014   

zeeltom, Ale tam jest napisane odwrotnie: Napisane jest, że do obsługi urządzeń do 20 kW nie ma wymogu posiadania uprawnień pod warunkiem zapewnienia instrukcji eksploatacji...

...Zaś w załączniku do tego rozporządzenia jest lista urządzeń, instalacji i sieci przy których eksploatacji jest wymagane posiadanie kwalifikacji
Grupa 1 (urządzenia elektroenergetyczne), punkt drugi: Urządzenia, instalacje i sieci elektroenergetyczne o napięciu nie wyższym, niż 1 kV (czyli po prostu wszystkie urządzenia podłączone do gniazdka, chociażby ładowarka do telefonu, dopiero w głównej części rozporządzenia jest wyjątek dotyczący tych max 20 kW i instrukcji)

Taki przykład nam wykładowca podał: Świadectwo kwalifikacji posiadają np. piekarze obsługujący elektryczne piece o mocy sporo ponad 20 kW, choć od strony elektrycznej obsługa właściwie niewiele się różni od piekarnika, tylko skala większa...

Tak się zastanawiam... Da się gdzieś posłać zapytanie mailowe do SEPu, do kogoś obeznanego z przepisami? Na hasło "SEP szybkie ładowarki" Google znajduje jakąś prezentację tak właśnie podpisaną... A dotyczy jakiś słupków z wyjściem 1x 16A... I jakieś przekopiowane angielskie slajdy o ChaDeMo. Jedynie schemat wyjaśniający zasadę działania ChaDeMo jest fajny, regulowane napięcie uzyskiwane jest przez prostownik tyrystorowy :)

www.sep.com.pl/aktualnosc..._ladowanie.pptx
_________________
No i jest :)
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Śro 18 Cze, 2014   

Jeśli włożenie wtyczki do gniazdka można nazwać obsługą, to wychodzi na to, że powyżej 20 kW trzeba mieć uprawnienia. Co wydaje mi się bzdurą, bo jeśli w trakcie wkładania wtyczki nie ma na niej napięcia niebezpiecznego, to nie łamiemy przepisu. Mam w pracy w kotłowni naprawdę wielkie silniki i są załączane z szafy sterowniczej i od nikogo z obsługi nie wymaga żadnych uprawnień sepowskich, tylko kursu palacza :D Resztą steruje komputer.
 
 
P85+ 
początkujący
Tesla


Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014   Re: Ładowarka ChaDeMo (i inne o mocy ponad 20 kW), a przepis

Mibars napisał/a:




Jak do tego mają się szybkie ładowarki? Mają moc większą, niż wskazana w rozporządzeniu, czyżbym właśnie znalazł bubel prawny generujący wymóg albo posiadania samemu uprawnień SEP ważnych 5 lat, albo postawienia kogoś do obsługi punktu szybkiego ładowania, albo ograniczenia mocy nominalnej ładowania?


może właśnie dlatego tesla ograniczyła prąd ładowania do 26 A haha
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014   

26A na jednej fazie czy na 3 łącznie ? Na jakim napięciu?
Jeśli nawet na jednej to 26A x 230V x cosFi dla wysokosprawnych ładowarek bliski 1 = ok. 5980W..

Jeśli przyjąć standart amerykański czyli 110V to moc przy tym prądzie to 2860W
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
P85+ 
początkujący
Tesla


Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014   

Nostusek napisał/a:
26A na jednej fazie czy na 3 łącznie ? Na jakim napięciu?
Jeśli nawet na jednej to 26A x 230V x cosFi dla wysokosprawnych ładowarek bliski 1 = ok. 5980W..

Jeśli przyjąć standart amerykański czyli 110V to moc przy tym prądzie to 2860W


podczas ładowania wykazuje 18kW i prąd 26A wcześniej było 32A ale nie za moich czasów
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014   

To znaczy że 26A na fazę przy 230V - wygląda na to iż tesla powinna mieć 3 zrównoleglone ładowarki na każdą fazę osobno...
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
P85+ 
początkujący
Tesla


Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014   

Nostusek napisał/a:
To znaczy że 26A na fazę przy 230V - wygląda na to iż tesla powinna mieć 3 zrównoleglone ładowarki na każdą fazę osobno...


ładowarki ma dwie ale ...
w różnych źródłach zbliżonych do producenta można wyczytać, że korzysta z 2 faz
więc może ciągnie napięcie międzyfazowe czyli 400V przy 26A
who knows :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group