ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[MARCIN]

[tas]

Ano i dalej to podtrzymuję. Nic się nie zmieniło w tej kwestii. Obie moje ostatnie A6 i A9 uważam za szczytową i ostateczną wersję dla tego typu ebajka. Nic w nich nie da się już znacząco udoskonalić i ten rozdział nie daje już pola do rozwoju.
Teraz moja elektryfikacja odbija z drogi uniwersalnych maszyn, gdzie wzorem dla mnie są moje poprzednie konstrukcje i zmierza w kierunku maszyn "specjalistycznych". Być może za rok czy 2 lata to one będą motywować i wyznaczą jakąś tam swoją gałąź rozwoju
Poza tym lubię przecierać nowe szlaki. Mnie to bardzo cieszy, że moje konstrukcje stanowią motywację i iskrę dla nowych konstruktorów. Ale nie można poprzestać na jednym rozwiązaniu i zatrzymać się w miejscu. Kto stoi w miejscu, ten się cofa.
Jest tyle wspaniałych szlaków do przecierania, że aż ach i och

[MARCIN]

Hehe, dobre wytłumaczenie .
Niechaj tak będzie.

[sietaz]

Ja wiem, że to nie temat o tym, ale już spytam. Czemu nie mid w takim razie?
No chyba, że też to masz w planach

[tas]

Długo by tłumaczyć.
Ogólnie uważam, że MIDy są dla dłubaczy. A ja się wolę cieszyć sprzętem, a nie siedzieć w warsztacie i frezować, spawać, naprawiać.

[MixhaL]

Litości, nie wprowadzaj ludzi w błąd, każdy kto choć raz przejechał się mocniejszym elektrykiem wie że rama HT nie nadaje się absolutnie do elektryka powyżej 500W a co mowa kilka kW
Byle głupia rama z malutkim skokiem 10cm bije ramę HT pod każdym względem i każdy kto dosiadał mocniejsze elektryki wie.
Ciekawe czemu bombery i qulbixy to nie ramy HT.
Twoje absurdy odnośnie ram będę wypominał Ci zawsze żebyś nie wprowadzał nowych ludzi w błąd.
Lepiej zrobić coś raz a dobrze a nie wymieniać sprzęt co sezon.
Zastanawiam się czy Twój nowy projekt też będzie na ramie HT.
Czekam z niecierpliwością.

[tas]

Nie chce mi się dyskutować na temat HT <-> FULL. Już na tym forum było to poruszane wiele razy i nic nowego nie jesteś w stanie wnieść.

W 3 lata zrobiłem na elektryku 12k km w górach/lasach. Beat me
Tak, na HT. I wiesz co? Mam z tego zajebistą frajdę

No ale spokojna głowa, jeździłem na 10 różnych fullach elektrykach 2kw+. Wiem jakie są różnice, ale to tylko kwestia gustu i kalkulacji "za oraz przeciw".
Jak ktoś mi w oczy mówi "tylko ful daje radość w terenie, wszystko inne to nic nie warte śmieci" to mogę się tylko uśmiechnąć z politowaniem. Pewnie nie ja jedyny

[MixhaL]

Podaj jakieś zalety ramy HT w porównaniu do fulla.

[Mechano]

Jedyne co mi się nasuwa to masa. Rower znajomego zapalonego kolarza to HT z górnej półki a lekki jak piórko! Nie to co mój grzmot. Tas jestem ciekawy co znowu wykombinujesz

[MixhaL]

Co z tego że lekki jak masę zabijasz baterią i silnikiem, dodatkowo załóż koło od motocykla to dopiero zobaczysz ile to waży i najlżejsza rama HT nic Ci nie da.
Co innego jeżeli chodzi o jazdę samym rowerem bez żadnych silników baterii itp to wtedy różnica jest OGROMNA.

[tas]

Ale to ludzie sami oceniają co jest dla nich najlepsze. Nie możesz podejść do tego i tamtego co zęby zjadł na szlakach i mu prawić morałów że jego rower nie nadaje się do lasu i nie daje mu żadnej przyjemności bo tylko full jest jedynym gwarantującym dobrą zabawę. Przecież to jest bzdura

[Freerider]

Rama HT jest duuuuużo tańsza, dla osoby która składa nowego elektryka ht jest dużo lepszym wyborem. Tak samo jeśli ktoś chce zapakować tam sporo ogniw, w rzadko którego fula wejdzie tyle co do ht. Mixhal napisałeś że rama ht ABSOLUTNIE nie nadaje się do elektryka powyżej 800W. A to dlaczego niby? Chodzi ci o prędkość i brak tłumienia wybojów/dziur czyli chwilowe utraty przyczepności? Jeżdżę od 3lat freeride rowerem na ramie ht, może i to NA RAZIE nie jest elektryk ale bardzo często przekraczam 50km/h i jakoś żyje , taaadam.

HT:
+więcej miejsca na aku
+duuużo tańsza
+nie potrzeba żadnej wiedzy aby jej używać
+nie trzeba jej serwisować
+nie potrzeba dodatkowego osprzętu aby "działała"
-brak wygody podczas jazdy po nierównościach
-możliwe chwilowe utraty przyczepności

Full
+amortyzacja = brak chwilowych utrat przyczepności
+wygoda podczas jazdy terenowej + większe panowanie nad rowerem ALE NIE ZAWSZE (o czym niżej)
-do ramy należy dokupić osprzęt
-mniej miejsca na aku
-przy mega tanim damperze rama zachowuje dużo gorzej niż ht a właśnie takie "sprężyny" ludzie nazywają damperami -.- podczas lądowania jesteśmy wybijani w górę bo nie ma tłumienia
-wymiana tulei = serwisowanie

Każdy wybierze co będzie mu bardziej pasować. Pisanie co jest lepsze a co gorsze nie ma kompletnie sensu. Twoim zdaniem mixhal ramy ht powinny być używane tylko w kolarzówkach, chociaż kolarzówka przerobione na E-bike też może mieć moc większą niż twoje przykładowe 800W, uuuups

Oczywiście bez obrazy, uszanowanko.

[MixhaL]

[tas]

Jak ciśniesz 50km/h przez las to ja się nie dziwię, że takie masz podejście do fulla, na HT byś zwyczajnie zginął (zresztą, oczywiście jak każdy)

[Freerider]

Więcej wad ram typu full? A proszę bardzo.
-proste konstrukcję typu mono-pivot strasznie bujają podczas pedałowania, a przecież większość ludzi tu nie jedzie tylko i wyłącznie na baterii ale także pedałuje
-używana rama full = serwis
-piszesz że serwisujesz swoją ramę rzadko, i nawet ci wierze bo piszesz o łożyskach głównych które bardzo rzadko się sypią ale o z tulejami montażowymi i ślizgowymi przy mocowaniu dampera? Ha?
-proszę znajdź mi jakaś nie wyszukaną ramę w której zmieści się tyle pakietów co w ht

Od razu nadmienię że sam miesiąc temu kupiłem ramę full właśnie pod e-bike ale tylko dlatego że była okazja i jest idealna dla mojej przeróbki. Właśnie...przeróbki, bez tego nic by z niej nie było, szrot. Trzeba dokupić damper a przy długości 222mm to już spory koszt. Jeszcze przez 6 miesięcy tylko i wyłącznie HT. Wszystko ma swoje wady i zalety...

PS: Tas, ja jeżdżę 50km/h po lesie i mam HT, tak żyję. xD