ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem najsłabszego ogniwa LiFePO4 headway 15Ah
Autor Wiadomość
damian118
początkujący


Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 9
Wysłany: Pon 02 Mar, 2015   

Nie posiadam ładowarki z balanserem i ładuje ogniwa tylko poprzez BMS dlatego nie mam możliwości innego naładowania ogniw. Spróbuje najpierw ze zmianą BMS i zobaczę wtedy jak to nie pomoże to możne trzeba będzie wymienić najgorsze ogniwa.
 
 
medykmtb
[Usunięty]

Wysłany: Wto 10 Mar, 2015   

no i co udalo sie?
 
 
damian118
początkujący


Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 9
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015   

Zmieniłem BMS według rady kolegi medykmtb i zauważyłem poprawę jeśli chodzi o zasięg. Wcześniej jak wracałem do domu z pracy pod koniec drogi BMS wyłączał zasilanie. Teraz bez problemu dojechałem do domu. Później jeszcze przejechałem kilkanaście km i dalej nie wyłączył zasilania. Wygląda że problem był po stronie BMS.
 
 
medykmtb
[Usunięty]

Wysłany: Czw 12 Mar, 2015   

proponuje naladowac go na full, poczekac z kilka dni az sie wszystko zbalansuje i potem znow naladowac.ten bms balansuje malym pradem ale powinien ci wyrownac wszystko,jesli nadal bedzie nie halo z ogniwem to jednak bylaby muka.u mnie po zmianie bmsow wszystko sie poprawilo.kolega czyz ma niestety ze slabego zrodla te akumulatory i leci po minimum jego dostawca.nastepne aku jak sie robudowac bedziesz mial zamiar warto kupic samemu i zlozyc.troche zabawy ale jakiej milej..no i wiesz co masz
 
 
tomson 
prezes
TOMSON


Pomógł: 4 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 649
Skąd: Otwock_EŁK
Wysłany: Śro 18 Mar, 2015   

Jak masz możliwość to naładuj każde ogniwo osobno do pełna a dopiero potem testuj pod obciążeniem jak się zachowują ogniwa.
_________________
pozdr
Tomek
 
 
Sławek 
początkujący
SJ


Dołączył: 30 Mar 2015
Posty: 10
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon 30 Mar, 2015   

Witam !
Ja mam też Headwaye 12Ah 36V oczywiście LiFePo4 z tego co czytałem kiedyś tam i uczestniczyłem w forum we Wrocku to gościu który testował baterię A123 stwierdził że jest głupko odporna czyli ogólnie LiFePo4 ciężko zajechać rozładowując prądem dużo większy od zalecanych (nawet do napięcia 0,00V na ogniwo) i ładując także (dużo większym od zalecanych), nie palą się i nie przegrzewają ładowane nawet do napięcia 5V !!! Mój problem pojawił się po kilku rozładowniach od tzw odcięcia balansera. Zauważyłem że o ile wcześniej czas przejazdu rowerkiem na tym samym odcinku wynosił 80 minut ciągłej jazdy na silniku o tyle po tych właśnie rozładowaniach spadł do 42minut. Problemem okazał się BMS który odcina zasilanie przy spadku napięcia któregokolwiek ogniwa poniżej 2,2V na ogniwo redukując pojemność całej baterii (36V) do tego właśnie ogniwa, a następnie podczas ładowania BMS odcina ładowarkę jeśli którekolwiek ogniwo osiągnie 3,8V a osiągnie je ogniwo najmniej rozładowane, czym pogłębia jeszcze bardziej różnicę pojemności między ogniwami nie doładowując najsłabszego. Nie wiem w ogóle po co te BMSy są przy bateriach LiFePo4 stosowane przecież te baterie naprawdę ciężko przeładować czy doprowadzić do eksplozji jak Litowo Jonowe. Co zrobiłem: --> naładowałem baterie wywaliłem balanser BMS rozpiąłem mostki i podpiąłem je wszystkie równolegle oczywiście sprawdzając amperomierzem prąd jaki powodowało podpinanie poszczególnych baterii (w sumie nie był większy niż 3A czyli nie groźny akurat dla moich baterii gdyż ładowarka ładuj je właśnie prądem 3A tyle że w połączeniu szeregowym ale i tak taki prąd przez poszczególne ogniwa płynie zawsze) a następnie cały pakiet podpiąłem do własnoręcznie zrobionej ładowarki impulsowej i ładowałem tak całość około 10 godzin do napięcia 4,2V Bo takie jest właściwe napięcie pełnego naładowania ogniw LiFePo4 (oczywiście producenci wpisują 3,65V ale z tego względu że do napięcia 3,65V można ładować te baterie prądami nawet przekraczającymi pojemność baterii (np. bateria 10Ah może być ładowana prądem 20A) dowolną ładowarką, a do napięcia 4,2V można ładować te baterie ale prądem 1/100 jej pojemności czyli 10Ah ładujemy do napięcia 3,65V dowolnym prądem (jaką mamy ładowarkę w zestawie a od 3,65V do 4,2V prądem 0,1A im mniej tym lepiej) Jaki efekt końcowy... jeżdżę sobie rowerkiem już kilka lat bez żadnego BMSu i rozładowanie następuje po 80 minutach plus minus 2 minuty (co prawda nie do 0V a do 30V gdyż sterownik roweru jest od akumulatorów żelowych i przy 30V się wyłącza) a co 4 do 7 ładowań (po naładowaniu ładowarką 36V) rozpinam baterie i łącze je równolegle a następnie dociągam cały zestaw swoją ładowarką do 4,2V oczywiście jak najniższym prądem który ustawiam na poziomie 1A na wszystkie 12 ogniw 12Ah czyli teoretycznie przypada 0,08333A na ogniwo. Ogólnie uważam ogniwa Headway za jedne z najlepszych i najtrwalszych. Pewnie A123 są jeszcze lepsze ale dużo droższe !
 
 
sietaz 
prezes


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 919
Skąd: warszawa
Wysłany: Pon 30 Mar, 2015   

Najpierw przejazd tego samego odcinka 80 minut, potem 42 minuty - to oznacza problem z ogniwami? Seems legit
_________________
Jeżdżę na: Voyager I


Niech moc będzie z wami
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 31 Mar, 2015   

sietaz napisał/a:
Najpierw przejazd tego samego odcinka 80 minut, potem 42 minuty - to oznacza problem z ogniwami? Seems legit

Jesli jeździ się powtarzalnie, tą sama trasa w podobnych warunkach to akurat nie jest dziwne ze obserwujesz anomalie aku/BMS poprzez laczny czas do odcięcia.
Powyzszy opis zachowań ukladu aku + BMS uważam za wiarygodny. Tak naprawdę problem jest uniwersalny, poczawszy od dopasowania BMS, progow jego dzialania do typu ogniw oraz zasilacza.
Podobne problemy eksploatacyjne mają użytkownicy li-ion/lipo jesli ladowarki ładują jedynie do 4,1V a dzialanie BMS zaczyna się od 4,15 lub wyżej i nieświadomie doprowadzają do pogłębiania sie roznic napięć w coraz bardziej wyeksploatowanych ogniwach.
Dlatego raz na jakis czas warto kontrolowac napiecia sekcji by sprawdzic poziom zbalansowania bo popularne ogniwa aż tak 'glupcoodporne' nie są. Zatem albo wtedy rozpinac zrownoleglac do ladowania lub podladowac jedynie najsłabszy segment i pozwalac BMS w sposob kontrolowany na wyrównanie całości.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
Sławek 
początkujący
SJ


Dołączył: 30 Mar 2015
Posty: 10
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto 31 Mar, 2015   

[Zatem albo wtedy rozpinac zrownoleglac do ladowania ]
Pamiętać o wysokich prądach podczas zrównolegnania !!! Mierzyć przed podłączeniem poszczególnych ogniw bo te baterie przy różnicy 0,3V potrafią wytworzyć przepływ prądu rzędu kilkudziesięciu amper co może źle wpływać na ogniwa a w przypadku zastosowania do tego celu cienkich przewodów spowodować pożar lub po parzyć. Ciekawostką w moim przypadku było to że po wyrównaniu napięcia do 4,20V następnie po samoczynnym spadku w ciągu około 24h do napięcia 3,6V i ponownym połączeniu szeregowym baterii i podłączeniu BMSa tenże BMS robił się ciepły ...
 
 
Mechano 
szef
młody elektronik


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1337
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 31 Mar, 2015   

Ogniw LiFePo4 nie ładuje się do 4.2V z tego co wiem.
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Wto 31 Mar, 2015   

No niestety tak się kończy kombinowanie z zasilaczami, ładowarkami przepinaniem.
Jest BMS, jest Ładowarka do bmsa, to się z niej korzysta, a nie wydziwia i wywarza otwarte drzwi.
Cytat:
samoczynny spadek napięcia do 3.6V

:???:

Kolego Sławek, ładuj to tak, jak ma być ładowane, bo w przeciwnym wypadku Twoja opinia co do jakości LiFe może bardzo szybko się ulotnić wraz z resztą Twojego dobytku.
Ostrzegam też przed dawaniem rad innym. Przynajmniej do czasu podszkolenia się w temacie. I nie chcę słyszeć wywodów o ładowaniu LiFe do 4.2V, rozładowaniu do 0V lub większymi prądami, niż zaleca producent.

No i BMS robi się ciepły, bo skrajnie przeładowane ogniwa próbuje wyrównać jak może. To normalna sprawa, że się wtedy nagrzewa i to całkiem mocno. Taki proces może trwać nawet kilkanaście godzin. Proponuję też już nie odłączać go od akumulatora.
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 31 Mar, 2015   

Zeby bylo jasne : te 'patenty' z przepinaniem lub doladowywaniem najslabszego ogniwa, TYLKO wtedy gdy jest problem z nierownoscia ogniw i niemoznoscia wyrownania przez BMS.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
Sławek 
początkujący
SJ


Dołączył: 30 Mar 2015
Posty: 10
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto 31 Mar, 2015   

Powiem tak jeśli ładował bym przez BMSa moja radość z jazdy trwała by na dzień dzisiejszy max 10minut od pełnego naładowania do odcięcia przez BMS a tak cieszę się tą radością przez około 80minut po każdym ładowaniu i to się dla mnie liczy. Czy to jest dobre dla akumulatorów według mnie TAK (bo nie tracą pojemności nie grzeją się), czy proszę innych by robili to samo NIE, natomiast jeśli co nieco znają się na elektronice mają odpowiednie przyrządy o wysokiej klasie dokładności, porządny woltomierz i amperomierz, mogą robić tak samo. Oczywiście przy zachowaniu ostrożności, bo można się zdrowo poparzyć przy przepinaniu baterii z łączenia szeregowego na równoległe i odwrotnie. Jest to jedyny sposób by wydobyć z nich to co najlepsze. Wiedzą o tym technicy i wykorzystali to w telefonach komórkowych, oraz powoli w laptopach. Gdzie (w przypadku telefonów) ładowane jest już tylko jedno ogniwo Litowo Jonowe a nie kilka jak było dawniej bo balansowanie jednego ogniwa jest proste i zawsze zapewni pracę na jego 100% pojemności, natomiast pakiet 2 i więcej ogniw zawsze spowoduje że któreś z ogniw doładowane nie będzie w 100% i ten proces będzie narastał przy każdym ładowaniu i rozładowaniu. W moim nowym laptopie są już tylko 2 baterie akurat Litowo Polimerowe, ale mimo że ładowarka jest na 19V one są ładowane oddzielnie, czyli ładowane są równolegle, a rozładowywane szeregowo (skoro już fabrycznie tak producent robi czyli jest to uzasadnione i zapewne wydłuży do maksymalnej możliwej długość pracy tych baterii), oczywiście za pomocą specjalnego modułu ładownia, ale to już taki szczegół ;) Gdyby BMSy działały w ten sposób, iż zamiast biernie pilnować napięć odcięcia rozładowania 2,2V i napięć odcięcia ładowania na poziomie 3,65V, zaczęły podczas ładowania pomijać ogniwa których napięcie uzyskało poziom 3,65V kontynuując ładowanie pozostałych baterii do poziomu 3,65V, aż wszystkie dotarły by do tej wartości wtedy faktycznie BMS był by zabezpieczeniem i urządzeniem znacznie wydłużającym żywotność baterii, oraz powodujący zadowolenie klientów z zestawów wielo ogniwowych, ale do puki tak nie jest uważam je za zbędne w bateriach LiFePo4 dla osób które wiedzą jak je ładować i pilnuje by nie przekroczyły progu 4,2V (oczywiście zakładając że z napięcia 3,6V do 4,2V ładuje je możliwie najniższym prądem nie przekraczającym jednej setnej ich pojemności i nie rozładowuje do 0V a także nie przeciąża ich przy rozładowywaniu).
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Wto 31 Mar, 2015   

Że tak zacytuję samego siebie:
Są fora, gdzie za mniejsze herezje się wylatuje i to bez kulturalnego zwrócenia uwagi, co w tej chwili czynię.

To są głupoty i to niebezpieczne, bo trafi tu jakiś niedoświadczony użytkownik i gotów te bzdury wcielać w życie. A najbardziej mnie przeraża, że nie widzisz w tym NIC złego i dla Ciebie jest to jak najbardziej prawidłowe obchodzenie się z akumulatorami litowymi.
Więc ostrzegam po raz ostatni przed dalszym lansowaniem tych rewelacji.
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
KrzysiekEV 
stażysta
KrzysiekEV


Pomógł: 14 razy
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 148
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto 31 Mar, 2015   

Strasznie mordujesz te ogniwa LI-FE , medal powinny dostać za wolę przetrwania.
Prawdopodobnie jedno z ogniw ma dużą upływność i dlatego po czasie BMS odcina , kończy ładowanie
bo nie daje rady wyrównać . A przez ładowanie równoległe dużym napięciem "na chama" je wyrównujesz .
Po takim ładowaniu trzeba by je rozpiąć , dać ze 3 dni i pomierzyć czy równo trzymają .
Trzeba też zrobić równolegle do BMS drugą wtyczke do monitorowania napięcia Celi-Logiem.
Wtedy można by dokładnie sprawdzić czy BMS nie odcina za szybko , równo balansuje.
Wszystko co pompujesz w ogniwa powyżej 3.65V zamienia się w ciepło, gazy, kryształki na elektrodach niszczące ogniwa.
Dlatego po katowaniu do 4,2V spada napięcie do max naładowania 3,6V.
Ja swoje Li-Pol ładuję do 4.15-4.17 dla wiekszej trwałości.

Możemy się kiedy spotkać , pomierzymy dokładnie co się dzieje z ogniwami.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group