Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
Lawetowanie samochodu - jak? |
Autor |
Wiadomość |
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 10 Kwi, 2008
|
|
|
Jeszcze:
Myślę, że te szyny mocujące aku. są wykonane z izolatora. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Czw 10 Kwi, 2008
|
|
|
Tak,tak,z izolatora : aluminium
A akumulatory sa jak najbardziej z przodu bagażnika zeby tył nie siedział bardziej niż teraz |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Czw 10 Kwi, 2008
|
|
|
akumulatory są nimi dociśnięte,ani drgną
sa odległosci spore od biegunów
a wrazie wypadku to i tak szlag trafi pewnie wszystko a wtedy solidne mocowanie moze ujawnic swoje zalety |
|
|
|
|
rudzik6 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 10 Kwi, 2008
|
|
|
Pytanie z innej beczki, jakie kable masz zastosowane, przekrój? no i Jakie złaczki ? Zaciskane, prasowane??
Wiesiek |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Czw 10 Kwi, 2008
|
|
|
rudzik6 napisał/a: | Pytanie z innej beczki, jakie kable masz zastosowane, przekrój? no i Jakie złaczki ? Zaciskane, prasowane?? |
Kable 35mm , niektóre 25mm
a złaczki to zwykłe sruby głównie M8 i oczka miedziane lutowane
wolę lutowanie,dla mnie to pewniejsze niż zaciskane |
|
|
|
|
rudzik6 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 10 Kwi, 2008
|
|
|
A jak lutujesz taki gruby kabel..tak praktycznie..bo ja słabo-prądowiec Jaka lutownicą? Może palnikiem;) i jak to robisz, aby nie potopic izolacji kabla? |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Czw 10 Kwi, 2008
|
|
|
Lutowałem palnikiem,ale trzeba uważac
jak grzeje się oczko to izolacji się nic nie dzieje
ostatnio kupiłem lutownice w formie siekierki 250 W i to jest to
czas lutowania tak do 10 sek. i izolacja ok ,choc może to zasługa izolacji |
|
|
|
|
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2008
|
|
|
Adam Wysokiński napisał/a: | akumulatory są nimi dociśnięte,ani drgną
sa odległosci spore od biegunów
a wrazie wypadku to i tak szlag trafi pewnie wszystko a wtedy solidne mocowanie moze ujawnic swoje zalety |
Możesz obciągnąć je gumą, jakiś wąż nasadzić albo grubą dętkę rowerową,
nie będzie to może pięknie wyglądać ale powinno spełnić zadanie.
Nie miałeś problemu z wyosiowaniem silnika i skrzyni?
Fajny wozik, niedługo mam nadzieję i mój zacznie jeździć :>
Pzdr.
L. |
_________________ http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2008
|
|
|
Szyny alu radzę zastąpić izolatorami (np.: bakelit), przy lekkim uderzeniu z akumulatorami nic się nie dzieje, ale na pewno się wszystko poprzesuwa i nastąpi zwarcie, a wówczas będzie się działo.
Końcówki (oczka) powinny być zaciskane praską, lutownie bez zaciśnięcia jest gorsze (duże prądy i utlenianie). |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2008
|
|
|
Lisciasty napisał/a: | Nie miałeś problemu z wyosiowaniem silnika i skrzyni? |
złapałem silnik inaczej niz np. Zbyszek
są otwory na śruby M6 na obwodzie
tam przykręciłem ramke z profili kwadratowych,nasadzilem calosc na walek sprzegłowy co wycentrowalo i wtedy przyspawałem do tulejek przetkniętych srubami ze skrzynia
Wydaje mi sie ze jest to dobre mocowanie i waży tylko 2 kg
Zbyszek Kopeć napisał/a: | Szyny alu radzę zastąpić izolatorami (np.: bakelit), przy lekkim uderzeniu z akumulatorami nic się nie dzieje, ale na pewno się wszystko poprzesuwa i nastąpi zwarcie, a wówczas będzie się działo. |
nic się nie poprzesuwa,jest solidna rama na akumulatory z kątownikami które je trzymają,te aluminiowe profile są na szpilki M8, a profile podparte na końcach jak stanę to się prawie nie gną |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2008
|
|
|
Zbyszek napisał:
Kiedyś robiłem taką hybrydę ze studentem z PG (na praktyce): BUŁGAR 10 kW z silnikiem spalinowym od motocykla MZ 150 cm3 (dwusuw). Ten agregat mieliśmy w środku auta, jedynie rura wydechowa - wąż gumowy wystawał przez tylne okno. Całość zdała egzamin, przy spokojnej jeździe przez 200 km akumulatory były tylko niedoładowane; ale całość była głośna i spliny, więc nie montowaliśmy tego pod maskę i spalinowiec wrócił do motocykla.
mam bułgara i silnik motocyklowy więc się zastanawiam...
ile spalała ta MZ'ka na godz. czy na 100km ? |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2008
|
|
|
Spalała w motocyklu (bez szalenia) 2 litry na 100 km, ale to dwusuw.
Jak się przycisnęło to dycha poszła. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2008
|
|
|
Kiedyś używano do holowania uszkodzonych pojazdów takie chyba dwukołowe przyczepki. Zaczepiało się je pod jedną oś holowanego (dwa koła na ten wózek).
Może warto to gdzieś pożyczyć. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2008
|
|
|
Zbyszek Kopeć napisał/a: | Spalała w motocyklu (bez szalenia) 2 litry na 100 km, ale to dwusuw.
Jak się przycisnęło to dycha poszła. |
ale mi chodzi o spalanie jako generator
Zbyszek Kopeć napisał/a: | Kiedyś używano do holowania uszkodzonych pojazdów takie chyba dwukołowe przyczepki. Zaczepiało się je pod jedną oś holowanego (dwa koła na ten wózek).
Może warto to gdzieś pożyczyć. |
zaczepie to do samochodu i co??? |
|
|
|
|
|