ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[zamki]

Jeżeli zdecyduję się na "magmę" to do roweru trafi koło z biegami w piaście i
dwa wolnobiegi na piastę, jeden dla napędu elektrycznego
drugi dla rowerzysty. Mam tokarkę, frezarkę i tiga więc może być że
spróbuję zrobić wolnobieg na korbie, o czym właśnie czytam na forum.
Nie wiem co prostsze a raczej co lepsze bo nigdzie nikt nie opisał różnic
i może samemu przyjdzie się przekonać.

Dotarłem do takiego filmiku i
myślę, że wtedy dwa wolnobiegi na piaście koła rozwiązują sprawę.
Czy mylę się co na to doświadczeni koledzy ?
Pozostaje kwestia przeliczenia przełożenia co nartazie dla mnie jest czarną magią .....

[henry]

mój błąd, zrozumiałem że potrzebuje a nie na odwrót
jedno piwo wypiłem i już mi mąci w głowie

[gienek333]

Ponieważ czasem się "rozmarzam", co zrobię jak będę miał tydzień wolnego, podzielę się swoimi "przemyśleniami". Silnik "mid" działa na łańcuch i wielotryb (dodaje się do siły pedałowania) powodując znacznie szybsze zużycie tych elementów (tak mi się wydaje), dlatego skłaniam się do wspomagania z drugiej strony koła (tzn. tam gdzie mocowana jest tarcza). Zastosowanie silnika szeregowego (ja mam od odkurzacza "Karcher") znacznie poprawi własności jezdne.

[toft]

A no jak masz tokarkę frezarkę i tiga ot jesteś pan:). Serio serio... To już mozna wiele... ale też jak masz te sprawy a jeżdzisz po Niemcach kup zwykły przekładniowy w przenie koło ze sterownikiem pod pasa... Pod te magmowe nie dostaniesz łatwo legit pasa w tanim komercyjnym rozwiązaniu. Będzie serio serio najlepsza opcja... i nie centuś dołóż 50% do budzetu a bedziesz jeżdził fajnie i dobrze.... Green sawery sprzedaj komuś do łodzi itp... Green są dopbre, ale... są też mega ciężkie.... wolisz mieć realnie 15 kg au czy 2-3 kg o tym samym zasięgu nawet jak cena będzie x2? Lity jak nie ori bidon to opcja z lipo modelarskim. Co do piast dwu stronnych ja nigdy nie stosowałem... Zawsze piasta normalna z mocowaniem pod tarcze. Tam w tym mocowaniu odpowiednio dobrany trybik z kasety... otworki na 6 śrubek i centryczne wstawienie... Na silniku wolnobieg 14z singiel... Do tego zwykłe kółko z przerzutki jako napinacz łańcucha przesuwne na wyfrezowanej łezce. Tak ja robiłem. I fajno jeżdziło... ale po taniości to szukaj zaplecionego koła w przednią piastę.... do tego 1kw nie będzie to takie straszne.
Apropo filmiku... NIe wiem jak to było u autora... ale u mnie bez żebrowań podłużnych tego typu uchwytu to uchwyt pogieło po pierwszym naciesnieciu manetki:)


Pozdro:).

[JerzyZ]

W pierwszym poście było 40 km, ale zasięgu.
Jeżeli silnikiem napędzisz korby - będziesz miał pożytek z przerzutki - to oczywista nagroda za bardziej skomplikowaną przeróbkę.

[zamki]

Jerzy przeraża mnie to ogromne koło zębate z przodu stąd myśl
aby napęd poszedł z silnika
na tył a żeby jednak przerzutka była dałbym tam koło z biegami w piaście.
Widziałem takie za nieduże pieniądze na portalu aukcyjnym.

Toft "dzisiaj" musi mi wystarczyć to co sobie założyłem.
Ograniczenia finasnowe swoją drogą ale i czas gra rolę a do tego ja już tak mam,
że lubię po drabinie leźć od pierwszego szczebla
jednak już wiem, że na tym się nie skończy ...

[JerzyZ]

Przykład konstrukcji: http://bimoto.pl/informacje-techniczne
Co do piasty wielobiegowej, to nie chwytam koncepcji. Ma same zalety (no, może poza trwałością): - jeden trybik, stała długość i płaszczyzna łańcucha, zmiana biegu na postoju. Ale napęd musi ona mieć po prawej stronie, więc nadal tylko lewa zostaje do napędu z silnika.
Zwróć uwagę, że zębatka (wielobieg - aby nie kręcić silnikiem przy jeździe bez wspomagania) nakręcona na lewej stronie musi mieć nakrętkę kontrującą, lub inna blokadę.
Na marginesie: jeśli trasy płaskie, a szybkości legalne - wystarczy napęd o stałym przełożeniu. A przy ruszaniu pedały pracują.

[Yin]

[toft]

Nie no zamki noja główna myśl w związku z krajem poruszania to to że w tych magmowych silnikach o ile wiem nie ma opcji typu PAS. Więc od razu skazujesz się na na pewien kłopot formalny co z tego co mi się daje "u was " jest mocno ostatnio kontrolowane w związku z bumem e-rowerowym.
Pozdro:).

[zamki]

Masz rację , jest tu bacznie zwracana uwaga na wszelkie akcje ponad limit ......
"Organy" mają nawet urządzenia do szybkiego pomiaru V-max roweru.
Konsultowałem to właśnie z kolegą bardziej obytym w tym temacie i mnie
uprzedzał przed niehomologowanym sprzętem. Wziąłem od Bartek24 resztki
jego damki i dla żony już pojazd będzie ja muszę szukać dalej, chociaż
już w tym wątku padły sensowne propozycje.

[przenikanie]

Każdy kiedyś zaczynał od jakiegoś początku. Ja kiedyś zaczynałem od zestawu magmy dc. Zdecydowanie nie polecam.Dużo roboty z adaptacją układu napędowego i mocowaniem silnika, prądożerność spora, a wydajność niewielka. Ich zestawy BLDC też raczej bym omijał. Dość ciekawą funkcję mają zwłaszcza sterowniki BLDC rodem z magmy. Nie da się na nich przekroczyć 13-17A w zależności od typu. Z jednej strony dobrze, bo trudno spalić, a z drugiej można zapomnieć o szybszej jeździe. Generalnie gdybym miał przyoszczędzić to raczej nie kupując słaby sprzęt z magmy (niewart chyba swej ceny), a raczej używany sprzęt bardziej markowy. Używane silniki można trafić już od 100-150 zł (ostatnio udało mi się zakupić 8fun za 50 zł razem z felgą Alexrims !), sterownik o dość dobrych parametrach nowe można kupić po cenach niewiele wyższych niż w magmie. Aczkolwiek silniki używane warto sprawdzić. No i nie kusić się na supertanie silniki sparty, tranzx czy bionx - to są silniki dla wtajemniczonych - mają wbudowane sterowniki, które aby silnik działał bez reszty fabrycznego zestawu trzeba najpierw ze środka wydłubać

[toft]

Sprostuję tylko, że miałem kilka sterowników z magmy nie w zestawach typu bldc oznaczanych jako np 500w albo 1500 na napięcia 24 i 48V i wszyskie dawały jakieś 30-35A.
Sterownik dc 350W (ten najpopularniejszy) na 24V do silników my1016 dawał 30A w szczycie...
Pozdro.

[przenikanie]

Dziwne, widocznie miałem pecha. Kupiłem kiedyś sterownik w magmie, próbowałem nim zasilać po kolei 2 przekładniówki 250W, a także przerobioną spartę z wywalonym sterownikiem. Na żadnym silniku nie udało mi się osiągnąć ani mocy ani obrotów, na kole 26 to było 25 km/h. Sparta jak dostała normalny sterownik 350W z Zabrza to od razu poleciała 40.

[mmoto]

W sumie ograniczenie prądu to najważniejsza funkcja w sterowniku - przynajmniej tak mi się wydaje.
Nie ma co zniechęcać kolegi do własnych pomysłów czy stosowania silników DC, oprócz konstrukcji Hub nie ma już co oglądać na forum.

Myślę że konstrukcja z piastą 3 biegową to dobry pomysł, można zastosować silnik z Magma 450W to będzie rakieta.

3 biegi i taki układ:
http://forum.arbiter.pl/v...&highlight=450w

[toft]

A spiełeś te dwa specjalne kabelki które przełaczają z trybu 50% na tryb 100%:)? BO każdy z tych bldc miał coś takiego:).