ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Szwagier]

A, ja jeszcze tylko zapomniałem dodać, że silnik do tych wymagań chyba jakikolwiek wystarczy, byle BLDC 3 fazowy z halotronami. Najtańszy, z którego wychodzą 3 grube druty i 5 cienkich będzie ok

[lobudek]

Jedyne jakie znalazłem to za ok, 500zł, więc wydaje mi się, że lepiej dołożyć do nine continent rh2806?

[Szwagier]

Nie wiem, co znalazłeś. Mając 500zł uderzył bym do kolegi glebora w sprawie bionxa po przeróbce (w ogóle, zapytaj go, on miewa różne ciekawe silniki). A jak Cię stać na NC, to też jest rozwiązanie. Jego plus jest taki, że nie będzie problemu ze sprzedażą tego silnika, jakby Ci ten sport nie pasował , oraz - że jeśli nabierzesz apetytu na coś mocniejszego - to silnik zostawisz i zastosujesz w nowym rowerze. Podobno chwilowo i ponad 3kW przyjmie (ja jeżdżą nim na 16S LiPo sterownik 45A).

Na olx znalazłem też:
http://olx.pl/oferta/rowe...html#fb3cbe43f9
http://olx.pl/oferta/kolo...html#cc057f5cc3
ale nie mam pojęcia, co to jest i ile warte

[lobudek]

Witajcie. Mam póki co 64 ogniwa panasonic/samsung/lg, które mają napięcie w granicy 3,7-4,1V, rozebrane z baterii laptopowych. Czekam na lii-500 coby posprawdzać ich pojemności i rw. Tak się zastanawiam i sądzę, że na początek silnik na 24V wystarczy, stworzę pakiet 7s7p lub 7s8p, by nie zajmował dużo miejsca i starczał na wypady w granicy 10-15km. Do tego silnik nine continent 10x6, tak by rower maksymalnie osiągał ok. 30km/h przy kole 26" (jeśli bym się zaraził, to silnik zostałby do następnego projektu ). Teraz pytanie, jaki sterownik i BMS do pakietu 7s7p i silnika 10x6? Coś w rozsądnych (czyt. niskich ) kosztach. Jakiego zasięgu mogę się spodziewać przy prędkości ok. 20km/h ze wspomaganiem jeśli dajmy na to pakiet 7s7p będzie miał 15Ah?

[tkoko]

Obejrzyj sobie posty moich zasięgów (dziadek +60lat) na składaku, koła 20", silnik 250Watt, bateria 36V 280Wh, teren podgórski. Ty masz płaski teren więc przy 360Wh nawet bez pedałowania przy 20km/godz powinieneś uzyskać powyżej 40km
http://www.electricbikesimulator.com/index,pl.html

[WojtekErnest]

[lobudek]

Racja, jednak starałem się w miarę selekcjonować je przy rozbiórce. Niektóre ogniwa leżą już rozebrane ponad rok i taki sam typ np. CGR18650CG posiada identyczne napięcie po tym czasie=3,94V co według mnie świadczy, że są jeszcze w dość dobrej kondycji. Ogólnie na tą chwilę mam równe 50 ogniw PANASONICA (CGR18650 CG;CE;CF;D;A;AF;E;C ). Jednak niema co gdybać, póki co czekam na ładowarkę i wyselekcjonuję dokładnie ogniwa. Zasilał ktoś z was silnik nine continent 24V? Ma to sens?

[tkoko]

Będzie wolniej jeździł i zapewne nie osiągnie planowanych przez Ciebie 30km/godz

[lobudek]

Hmm czyli lepiej pójść w 36V (9S czy 10S)? Jaki nieduży pakiet musiałbym zrobić? Nie chciałbym wykorzystać więcej jak 50-60 ogniw tylko czy 6 ogniw równolegle wydoli prądowo?

[WojtekErnest]

10S jest typowe w rowerach miejskich, łatwiej więc o podzespoły.

[Adam Wysokiński]

Dawaj przynajmniej 10s. Są łatwo dostępne ładowarki i bmsy.
6 ogniw równolegle? Przy takich z 2 ręki to jak dla mnie max. 15A albo i mniej. Możesz oczywiście spróbować i jak będą duże spadki napięć to ograniczyć prąd albo dołożyć ogniw.

[lobudek]

Dzięki za podpowiedzi. To nie będzie profesjonalna konstrukcja tylko "wynalazek" w celu zdobycia doświadczenia co i jak. Nie zależy mi na walorach użytkowych/terenowych/mocowych itp. jak w większości profesjonalnych maszyn tutaj na forum. Po prostu ma to być konstrukcja doświadczalna. Gdy spodoba mi się temat e-bikeów to pewnie pokuszę się o coś lepszego, z jakąś "customową" ramą (jakieś tam umiejętności techniczne są KLIK ). Rzadko korzystam z roweru i będzie to taka ciekawostka u mnie we wsi . Jeśli zdecydowałbym się na pakiet 10s6p (zakładam, że będzie w granicach 10Ah-bynajmniej mam taką nadzieję ) i silnik 10x6 to jaki sterownik byłby optymalny, by nie nadwyrężać zbytnio prądowo ogniw?

[Adam Wysokiński]

Daj np taki: http://nexun.pl/sklep/ste...6v-48v-30a.html
Jak będzie za dużo obciążał aku to zmniejszysz prąd.
Popatrz też w dziale sprzedam. Były takie 36/48V 17 czy 18A. ( nawet ja miałem na sprzedaż )
Na początek może być. Kasy dużo nie wydasz ale na kolana mocą nie powala
Ciężko stwierdzić czy zachorujesz. Raczej tak więc może mocny na wyrost żeby zaraz nie zmieniać.

[Szwagier]

Ja dziś śmigałem rowerem żony (wyskoczyłem do lasu przed obiadem). Mam tam silnik 250W @ 12S LiPo i sterownik 18A (jednak ciągnie maks 17A). I jest to bardzo fajny zestaw, jeśli pojazd ma być jeszcze rowerem. V max to jakieś 40 km/h (w zależności od licznika). A z drugiej strony, można tym jeździć wspomagając z prędkościami <10 km/h. Tak jak rowerem (np. z przodu najmniejsza zębatka, a z tyłu środkowa - i da się WSPOMAGAĆ przy takiej prędkości a nie, że silnik sam napędza). Ale odbiegłem od tematu
Chodzi mi o to, że takie 17A w zupełności wystarczy, żeby dawać frajdę z jazdy w stylu rowerowym (tzn. pedałując, a silnikiem się wspomagając). Ale i bez pedałowania też da radę "pocisnąć".

[tomoaza]

A propost choroby, która może dopaść każdego, kto dosiądzie elektryka, to wiem z autopsji.
Któregoś pięknego dnia kolega, na forum ma ksywę umbur poinformował mnie o fakcie chęci budowy roweru elektrycznego. Pierwsza moja reakcja - gościa znowu coś nawiedziło, kolejna jakaś bzdura, moje podejście było dość mocno sceptyczne.
Jednak dałem się namówić na wyjazd do Żywca NEXUN kolega Tas.
Zaproponowano mi przejażdżkę, więc niechętnie ale się zgodziłem hehe.
Wsiadłem, ruszyłem, zwariowałem, wróciłem się po mój kask motocyklowy, powiedziałem , że bez niego nie jadę.Podobno jak wróciłem z wyprawy po Żywcu moja mina była bezcenna.
Wirus do tego stopnia się rozwiną, że kilka godzin dziennie spędzonych w tym temacie jest niemożliwe.Motocykl stoi a rowerek pędzi jak szalony.