ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Jaki silnik do lekkiego enduro?
Autor Wiadomość
sobolu
[Usunięty]

Wysłany: Pon 02 Lis, 2009   

Dokładnych wyliczeń nikt nie jest w stanie zrobić. Wszystko zależy od rodzaju ogniw, opon, ciśnienia w oponach, wagi pojazdu z kierowcą, sprawności silnika, czy sprawności przeniesienia napędu.
Obejrzyj galerię
http://ev.arbiter.pl/galeria/
i pomnóż zasięg razy dwa jeśli użyjesz litowców.
 
 
DruhRafal
stażysta
Jeździec bez głowy



Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 138
Wysłany: Pon 02 Lis, 2009   

sobolu napisał/a:
Dokładnych wyliczeń nikt nie jest w stanie zrobić. Wszystko zależy od rodzaju ogniw, opon, ciśnienia w oponach, wagi pojazdu z kierowcą, sprawności silnika, czy sprawności przeniesienia napędu.
Obejrzyj galerię
http://ev.arbiter.pl/galeria/
i pomnóż zasięg razy dwa jeśli użyjesz litowców.


Generalnie całość próbuję zaprojektować tak, aby straty były jak najmniejsze - stąd wąskie i gładkie opony, przeniesienie napędu na pasku, bezpośrednio z wału silnika, różnicę obrotów niweluję przełożeniem. O wiele lepiej czuję się w mechanice, niż w elektronice, stąd moje (pewnie podstawowe) pytania.

Projekt zamierzam rozpocząć w przyszłym miesiącu, mniej więcej w lutym, może marcu chciałbym rozpocząć próby w terenie (a raczej na asfalcie). Póki co rozglądam się za jakąś lepszą podstawą do przeróbki. Oczywiście chciałbym się podzielić z innymi tym, co będę budował, więcobiecuje dokładniejszą relację, wraz ze zdjęciami oraz z filmem z prób drogowych :)
 
 
wit 
brygadzista


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 285
Skąd: Skierniewice
Wysłany: Wto 03 Lis, 2009   

sobolu napisał/a:
Najbardziej boję się o sterownik. @wit te modelarskie stery trza jakoś programować czy da się bez tego?


większość się programuje -ale to naprawdę drobiazg... albo specjalna karta programująca (za 30zł) wkładasz kilka zworek we właściwe miejsca -wybierając opcje... i podłączasz pod regulator.
albo kręcisz potencjometrem w czymś co steruje obrotami... (najprościej tester serw)
według algorytmu z instrukcji sterownika... ustawiasz takie rzeczy jak punkt wyłączenia silnika z powodu rozładowania akumulatora, czas rozruchu, rodzaj timingu (twardy miękki -ściślej kat wyprzedzenia komutacji)...

prostsze tańsze regle czasem nie maja programowania -brak opcji. jest tylko jedna ustawiona fabrycznie lub coś tam wybierane samoczynnie "z automatu" . wiele regli posiada tryb "easy" jest wstępnie ustawiona przez producenta. ale można wejść w algorytm i zmienić niektóre parametry. można ale nie jest to konieczne...
natomiast według mnie -po prostu trzeba pozmieniać... np. czas rozpędzania wydłużyć na max, wyłączyć hamowanie silnikiem...
aha -modelarski sterownik (trójfazowy regulator obrotów) jako komendy stop -praca i szybkość biegu przyjmuje impulsy o zmiennym czasie trwania. 1,5ms +/_ 0,5ms.
czyli 1ms to stop -wydłużanie impulsu -przyspiesza -a 2ms to pełny gaz.
_________________
Witek.
 
 
DruhRafal
stażysta
Jeździec bez głowy



Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 138
Wysłany: Śro 04 Lis, 2009   

http://www.hobbycity.com/...%28eq:_70-55%29

Coraz bardziej skłaniam się ku temu silnikowi. Cena czyni cuda, faktycznie. O ile nie mialbym problemu z ruszeniem roweru zasilanego liIon, o tyle zastanawiam się, czy ten silnik ruszy motocykl ważący ok 110 kg + 80 kg jeźdźca... Co myślicie?


Aha, jeszcze jedno pytanie, czy ktokolwiek kiedyś zastosował dwa silniki? Zakładając oczywiście dostatek mocy.
 
 
sobolu
[Usunięty]

Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

DruhRafal napisał/a:
http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=5142&Product_Name=Turnigy_80-100-B_130Kv_Brushless_Outrunner_%28eq:_70-55%29

Coraz bardziej skłaniam się ku temu silnikowi. Cena czyni cuda, faktycznie. O ile nie mialbym problemu z ruszeniem roweru zasilanego liIon, o tyle zastanawiam się, czy ten silnik ruszy motocykl ważący ok 110 kg + 80 kg jeźdźca... Co myślicie?


Myślisz, że 6.5kW to mało dla 200kg? Ja przy 800W i 110kg jadę 45km/h i to nie jest nawet dobry wynik :) JA myślę, że ten silnik pociągnął by Twoj zestaw za pomocą śmigła nawet.

DruhRafal napisał/a:

Aha, jeszcze jedno pytanie, czy ktokolwiek kiedyś zastosował dwa silniki? Zakładając oczywiście dostatek mocy.


Dwa silniki DC ma tutaj sporo osób, chyba że chodzi o modelarskie. 3 modelarskie naraz, do których link podałeś, napędzają gokarty w USA.
 
 
NocnyPtak
brygadzista
konstruktor-amator



Wiek: 61
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 229
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

Przecież to silnik modelarski, lotniczy.
Przy tej mocy i obrotach, proponuję darować sobie jakiekolwiek próby przenoszenia napędu na koło.
Najlepiej silnik w osi długiej i śmigło pchające z tyłu pojazdu :wink:
_________________
Pozdrawiam
Jakub Waltoś
____________________________
http://nocnyptak.pl
 
 
sobolu
[Usunięty]

Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

A co złego widzisz w jego obrotach?
 
 
NocnyPtak
brygadzista
konstruktor-amator



Wiek: 61
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 229
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

6300rpm to sporo.
Bez kilkukrotnej redukcji się nie obejdzie. Spore straty, spory hałas.
Najprościej zostawić skrzynię biegów (bo wysokoobrotowe jednoślady mają nawet wyższe obroty), ale dobre, wycentrowane połączenie silnika ze skrzynią mogłoby być trudne.
Poza tym, obawiam się, że trwałość tego silnika nie byłaby wystarczająca.
Ale kto wie? Może to jest jakaś idea?
_________________
Pozdrawiam
Jakub Waltoś
____________________________
http://nocnyptak.pl
 
 
sobolu
[Usunięty]

Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

NocnyPtak napisał/a:
6300rpm to sporo.


Nikt nie karze nam zasilać tego na 48V, to tylko max dla tego silnika. Przy 30V i obciążeniu bedzie pewnie ok. 3 tys. czyli prawie standard.

NocnyPtak napisał/a:

Poza tym, obawiam się, że trwałość tego silnika nie byłaby wystarczająca.
Ale kto wie? Może to jest jakaś idea?


Co do trwałości to fakt, może być różnie, ale kto wie. Na endlessphere jest sporo konwersji na modelarskich...
 
 
Arekk
[Usunięty]

Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

Mogę się wypowiedzieć na temat tego silnika bo go używam w moim rowerze. Otóż podana moc 6,5kW jest mocą szczytową i z taką mocą nie może pracować ciągle między innymi ze względu na przekrój uzwojenia. Osobiście wyciskam z niego przy przyspieszaniu do 5kW a przy ciągłej jeździe to jest to 1-2kW. Przy masie całkowitej ok.110kg (rower + ja) przyspieszenie od 0-75km/h to około 7-8 sekund. Przy większej wadze całkowitej pojazdu powyżej 150kg przyspieszenie dosyć mocno spada i widać że silnik jest już mocno dociążony chyba żeby zwiększyć przełożenie i tym samym ograniczyć prędkość. W tej chwili chińczycy poprawili już chyba wszystkie niedociągnięcia więc trwałość ogranicza tylko trwałość łożysk. Ja zrobiłem 2000km i śmiga. Jeżeli chodzi o sterowanie to ze sterownikiem modelarskim może być problem ze startem od zera pod obciążeniem.

rower.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 359 raz(y) 118,28 KB

 
 
sobolu
[Usunięty]

Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

No to pięknie, gratulacje. Którego sterownika konkretnie używasz?
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

Arekk, to z jaką prędkością jeździsz na tym rowerze? To wyciąga 75 km/h?
 
 
DruhRafal
stażysta
Jeździec bez głowy



Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 138
Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

Arekk napisał/a:
Jeżeli chodzi o sterowanie to ze sterownikiem modelarskim może być problem ze startem od zera pod obciążeniem.


Mówisz o tym sterowniku, który można kupić razem z silnikiem? To co można zamiast tego? trzeba robic inny sterownik?
 
 
smoczy
[Usunięty]

Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

75km/h bez zawieszenia! Ciekawe jak z hamowaniem ;)
 
 
Arekk
[Usunięty]

Wysłany: Czw 05 Lis, 2009   

Jeżdźę przeważnie do 50km/h wtedy pobór mocy to max 1kW i jestem w stanie przejechać do 50km na pełnej baterii. Prędkości maksymalnej praktycznie nie używam chyba że czasami jest idealny asfalt i szeroka droga to człowieka czasami na chwilę poniesie ale to jest chwila bo jak spojrzę na pobór prądu to od razu mi przechodzi :) . Zawieszenia nie ma tylko z przodu ale na przyszły sezon powinno już być. Z hamowaniem sobie radzę przy pomocy hamulca tarczowego w tylnym kole. Wracając do sterowania to żeby całość ruszała pod obciążeniem potrzebne są czujniki halla jak w tych wszystkich silnikach piastowych lub układ optyczny. Ja zrobiłem to optycznie na zewnątrz silnika. Sterownik można zrobić samemu na MC33035 o którym już pisałem w temacie "Sprawdzony sterownik silnika DC". Ja tak właśnie zrobiłem. Są też sterowniki modelarskie z wejściami czujnikowymi do modeli kołowych. Kelly robi też sterowniki BLDC. W przypadku zastosowania sterownika bezczujnikowego jak większość modelarskich lotniczych trzeba by było ruszać na pedałach a potem uruchamiać silnik.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group