ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[wooden]

Chciałem zaprezentować elektryczny samochód, który wykonałem dla mojego syna.
Jest to konstrukcja oparata o drewnianą ramę zbudowaną z sosny. Sosna jest jednym z lżejszych rodzimych drzew i posiada pewną elastyzność. Mocniej obciążone elementy wykonałem z dębu i akacji.



Jeśli ktoś będzie chciał budować autko elektryczne z drewna, to stanowczo polecam takie rozwiązanie. Syn jeździ samochodzikiem już drugi miesiąc i nic się złego nie dzieje.
Ja poszedłem tak daleko, ze nawet zwrotnice wykonałem z drewna akacjowego Przy masie autka ok 30kg i masie mojego syna ok 20 zwrotnice działają poprawnie.

Elektryka i elektronika
To chyba najbardziej interesuje użytkowników tego forum:)
Wybrałem 350W silnik magmy na 24V z wbudowanym reduktorem. Reduktor obniża obroty do ok 600 RPM. Samochód projektowałem na maks 15-17 km/h. W silniku zamontowałem koło zebate chyba na 9 zębów (albo 11, już nie pamiętam dokładnie), a na osi koła wolne koło z 28 zębami. Moc przekazywana jest łańcuchem motocyklowym (H20?).
Wybrałem silnik szczotkowy, gdyż jest dużo tańszy od bezszczotkowego. Waży ok 5,5kg. Reduktor powoduje to, że nawet przy małych obrotach silnik ma wystarczajacą moc, by popchnąć samochód do przodu.
Magma ma takie silniki w wersjach 12V, 24V i 36V. Wybrałem 24V, gdyż 12V zbyt szybko zużyłoby całą pojemność baterii. Wiem, że mogłem wybrać jeszcze lepiej i użyć 36V, ale projektowałem samochód pod 2 akumulatorki, zatem wybór 24V był niejako naturalny.
Akumulatory wybrałem 2 * 12V 18Ah (żelowe). Każdy z nich waży ok 4,5kg. Zostały umieszczone z przodu samochodu, by zbalansować wagę silnika, który umieściłem z tyłu. Wpłynęło to pozytywnie na rozmieszczenie masy ale negatywnie na straty napięcia. Jak wiadomo przy prądzie stałym spadek napięcia w przewodach może być znaczny. Zależy on od długości przewodu ale także i jego przekroju (długość zwiększa spadek, przekrój zmniejsza). W moim przypadku użyłem ok 1,2m przewodów o średnicy chyba 18mm. Spowodowały one spadek napięcia coś koło 0,3V (mogę się mylić co do wartości, bo już nie pamiętam. Sygnalizuję jednak problem. Jeśli ktoś będzie chciał, to w internecie można znaleźć odpowiednie wzory)

Silnik oczywiście wymaga sterownika. Wybrałem sterownik magmy dla 350W i natężenia ok 30A (mój silnik ma według specyfikacji ok 24A), a do niego pedał gazu ze skutera (hallotronowy). Niestety dokumentacja tego użądzenia była praktycznie żadna. Oczywiście kontroller nie działał od razu. Musiałem zamienić kable od hallotronu (były 3 - czerwony, czarny i niebieski - trzbea było zamienić czarny z niebieskim). Dziwne to było No nic, Chińszczynza tak ma czasem.

Ponieważ użyłem zwyczajnych żelowych akumulatorów, ważne jest, by odpowiednio monitorować ich poziom naładowania. Każdy akumulator do pracy cyklicznej ma napięcie, poniżej którego nie powinno się go rozładowywać. Dlatego w samochodzie są dwa woltomierze - po jednym na akumulator.

No i to chyba tyle z rzeczy najważniejszych.
Gdyby kogoś interesowały detale, to niech pyta.

A tutaj pokazuje krótki filmik z budowy autka i kilku pierwszych przejazdów mojego syna. Wierzcie mi, jest bardzo zadowolony z autka:)

Aj, zapomniałbym, osiągi:
V maks to ok 15kmh
moc silnika 350W
baterie 24V 18Ah wystarczają na kilka godzin jazdy (tzn zawsze ponad 3 godziny, czasem i na 6) - zależy od terenu)
waga autka to ok 30-35kg

[Brykal]

Fajna konstrukcja, jak to dzieci potrafią zmobilizować nas do działania. Czy syn nie pytał czy można zrobić żeby szybciej jeździło, mój na ebajku zaczynał od 20km/h teraz ma 35km/h i ciągle mu mało (więcej nie będzie dopiero ma 10 lat)

[zeeltom]

[wooden]

Hm.. pewnie masz racje z tymi akulmulatorami. Tak, to niby jest żelowy. Firma.. oj nie pamietam.. czerwone takie jutro sprawdzę

na pewno jednak waga to ok 4,5kg, nie wiecej. Czyli pewnie jest tak jak mowiesz, nie 18AH, ale 12AH. No ale kupowany byl jako 18... ech.

[zeeltom]

Trzeba rozróżniać akumulatory żelowe. AGM od full GEL. Te pierwsze mają zżelowaną matę między płytami, a GEL jest w całości wypełniony kwasowym żelem. Te, typu GEL są na dziś najlepsze, ale to też zależy od producenta. Póki co najlepsze były GreenSaver i Chilwee, na dziś nie wiem, bo kilu producentów wypuściło GEL, ale nie miałem okazji testować poza HAZE, tragicznie nie było, ale spodziewałem się lepszych osiągów.

Trzeba rozróżniać akumulatory żelowe. AGM od full GEL. Te pierwsze mają zżelowaną matę między płytami, a GEL jest w całości wypełniony kwasowym żelem. Te, typu GEL są na dziś najlepsze, ale to też zależy od producenta. Póki co najlepsze były GreenSaver i Chilwee, na dziś nie wiem, bo kilu producentów wypuściło GEL, ale nie miałem okazji testować poza HAZE, tragicznie nie było, ale spodziewałem się lepszych osiągów.

[lobudek]

Jak Ci się żele zużyją to polecam wykonać pakiecik na li-ion i trochę zwiększyć napięcie zasilania na powiedzmy 10s (36V).

[leszcz]

Projekt rewelacja! Brawo. Jedynie bateria definitywnie do wymiany. Na bank nie osiągniesz 24*18 = 432Wh w tej samej wadze możesz zbudować aku na ok 100 ogniwach li-ion i mieć ponad 1000Wh. Pisz do kolegów z tego forum mają ogniwa ~3000mah po ok 6zł.

[toft]

Piękny pojazd. Gratuluję.

[radasss]

Również chylę czoła za ogrom pracy i efekt końcowy. Gdybyśmy tak jeszcze potrafili dobrze zarabiać budując nasze konstrukcje...

[bloodyopel]

https://www.youtube.com/watch?v=X0TGbf6CkGw
Z takim zapleczem to się można w drewnie bawić