ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
E-Merida 150 -> GT Helion - mój projekt
Autor Wiadomość
adept 
początkujący


Dołączył: 14 Kwi 2017
Posty: 20
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   E-Merida 150 -> GT Helion - mój projekt

Witajcie,
Chciałbym skorzystać z fachowej wiedzy Użytkowników tego forum. Przejrzałem wiele tematów jeszcze przed rejestracją i bardzo mi się podoba entuzjazm z jakim wzajemnie podchodzicie do tematyki e-bikingu. Na wielu forach rowerowych nazwijmy je konwencjonalnymi - można dostrzec spomiędzy liter postów wyciekającą zazdrość, żal, albo wręcz nienawiść i głupotę w stylu "po co ci to, to nie rower, to niezgodne z przepisami, bedziesz mial wydatki, nie pojezdzisz w deszczu, jak cie stac itd itp.

Najbardziej zawiodłem się na "forumrowerowe.org", do którego przez parę lat miałem pełne zaufanie, przykre.

Do rzeczy!
Mam 28lat i szczęśliwą małą rodzinkę. Słodkiego synka, córeczkę w drodze i wspaniałą, wyrozumiałą (co okaże się ważne) i wspierającą mnie w moich wielu pomysłach i hobby - żonę.
Gdy zaczynałem swoją pierwszą pracę, postanowiłem, że spełnie marzenie z czasów wczesnej młodości 10-13 lat o rowerze - tzw fullu.
Mój wybór padł na rower z Decathlonu który w myśl zasady
Johna Ruskina, który już w XIX wieku (!) pisał tak:
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---

postanowiłem sobie zakupić za ok 1800zł. Rockrider 6.3

Rower na ramie w rozmiarze L był naprawdę wygodny (jak na moje wtedy wyobrażenie). Jako, że z czasem zaczęło mi doskwierać sztywno działające (nie działające) zawieszenie, założyłem temat na wspomnianym wyżej forum celem rozwiazania problemu. Wskazno mi, że to nie damper, a uginacz i trzeba go wymienić. Po jakimś czasie zakupiłem damper firmy SRSuntour pod tytułem Epicon. To był początek FUN'u!

Jako że mieszkam w terenie raczej płaskim, tzn jest tu trochę średnich górek w lasach, ale głownie to teren płaski, to full bardziej działał na zasadzie "miejskiego cadilaca" a nie maszyny do sportów wyczynowych. Raczej używany był na wertepach asfaltowej dżungli i hopach betonowych krawężników. To mnie wciągnęło. Chciałem mieć więcej i lepiej. Wymieniłem sobie napęd, wymieniłem koła i opony, później przyszedł czas na hamulce (Tektro tarcze na linkę -> na Avid Juicy 5). Cud miód.

Po jakimś czasie zacząłem zwracać większą uwagę na detale. Ciężko wchodzące biegi pod obciążeniem, hamulce które choć bardzo dobre, ukazywały bezlitośnie wiotkość betwinowskich tarcz tektro itd itp. Zapragnąłem zmiany. -> temat na forum w dziale giełda"kupię".
Mój wzrok padł na rower Giant Trance x2. Świetny rower w dobrych pieniądzach, ok 3000 wtedy (4-5lat temu). Już był finał, już była kasa z kredytu na koncie, kiedy przyszła wieść, że rower brał udział w maratonie xc, że był wypadek, kraksa, awaria i rama pęknięta...
Że kasa już była na koncie, a rower (środek transportu) w rozsypce - szybko szybko zakupiłem coś innego.

Przy wzroście 182cm, Rockrider 6.3 w rozmiarze L był idealny. Później żona kupiła sobie nowszą wersję tego rowerka w rozmiarze XL, mimo że ma 176cm. Twierdzi że dla niej jest super, ale ja sam czuję że jest mi trochę za duży (za mocno pochylony jadę, po 5km czuć ból i zesztywnienie w karku i nadgarstkach). Stało się, nawinął się rower Merida One Five O, o skoku 150. Piękny, nowy, błyszczący. Rama M? Nie ważne, jakoś dam radę, poprzedni właściciel o podobnym wzroście napisał "dobrze kontrolowalna w zakrętach" i to mi wystarczyło :) Dziś wiem, że to był błąd.

W rower mocno zainwestowałem. Do ramy dokupiłem całą resztę. Amortyzator Magura Thor 150, na qr15, koło MT66, oponki, hamulce XT i SLX, tarcze shimano pod centerlock itd itp. Cały projekt pochłonął ok 6000zł. Amortyzator na dzień dobry był trachnięty. Magura nie miała wtedy oficjalnego dystrybutora w PL, musiałem słać do Niemców na własny koszt. Rower był super. 14kg, zwrotny, super napęd i hamulce jak żyletki, świetna modulacja.. zabawa, moc!

Finalnie w rowerze mam :
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---

Potem był skuter Piaggio NRG, super sprawa, rower stał smutny w garażu :P
Kurzył się i trochę rdzewiał mu łańcuch, było mi go szkoda. Czasem gdzeiś podjechałem do sklepu, ale strach było robić zakupy jak rowerek stał z cienkim zabezpieczeniem pod drzwiami.. Czas leciał a Piaggio z 1998r. psuło się coraz częściej. Przyszedł więc czas na Gilerę Runner SP50. Mimo, że miałem 25lat, siedziałem na forach dla (tak czułem) 15-17 latków typu sccoterkingz czy inne mielochy. Gilera była coraz lepsza i szybsza, dłuższe przełożenia, lepszy silnik, wał, tłumiki itd. Skuter jechał 120km/h i ostro rwał do przodu. Ale problemy z kondycją, zadyszka po biegu na autobus, wreszcie problemy w pracy, ciąle przewiana glowa, ciągły katar, zmuszały mnie coraz bardziej i bardziej do powrotu na rower.

Nadeszła zima. Zimą gorzej się jedzie skuterem. Raczej się nie jedzie w ogóle. Ale ja jeździłem.
W sezonie 2015/2016 tylko 1 dzień nie wyjechalem z domu, kiedy "zima naprawdę zaskoczyła drogowców". Skuter szedł ładnie nawet w lekkim śniegu. Na asfalcie było już w miarę ok.
16 października 2016 jechałem Gilerą po raz ostatni. Jechalem po zabawkę dla mojego rocznego synka. Facet, który w styczniu zmarł na raka, jeszcze przed zakończeniem śledztwa - nie spojrzał w lusterko wsteczne i zajechał mi drogę. Skuter bez przodu a ja bez nogi...
Zwolnienie z pracy na 4msc i nauka chodzenia na nowo, o kulach. Stopa była strzaskana a gips ciasny i niewygodny. Ortopeda stwierdził jednak, że narząd ruchu, musi być w ruchu. Ćwiczenia, rehabilitacja zdziałały cuda. Dziś po 4 miesiącach chodzę jakby nic się nigdy nie wydarzyło.

Wróciłem do Meridy, lekki serwis, sprawdzenie czy wszystko "chodzi" i jeżdżę do pracy od stycznia bez problemów. Wieczorami jednak stopa jeszcze puchnie, jeszcze bolą mięśnie o których istnieniu przed wypadkiem nawet nie zdawałem sobie sprawy. Teraz problemy sprawia mi wiatr, wzniesienia, wypady powyżej 5-10km. Lekarz mówi, że to normalne, że każdy po wypadku tak ma. Ale ja nie chcę być pozostawiony sam sobie na trasie, potrzebuję pomocy i wsparcia w nierównej walce z wiatrem. Stąd mój pomysł na projekt E-bike. Na konwersję.

Nie na bogato, ale w myśl wspomnianej zasady - niedrogo, ale nie po kosztach. Mój budżet wynosi 4000zł.

Merida w rozmiarze M się nie nadaje. Ma za mało miejsca w trójkacie na sensowną baterię (takie info otrzymałem to tu to tam, chętnie usłyszę jak je dementujecie), ale - zakupiłem już inną ramę. Dużo miejsca w trójkącie, ale bez rezygnacji z tłumienia z tyłu.

Nie wiem, jaką macie politykę względem reklamowania stron ze sprzętem, dlatego na razie powstrzymam się z wklejaniem linków do sklepu gdzie mam zamiar dokonać zakupu. Strona ta wydaje mi się dobrze zbudowana, autor i chyba admin bardzo zorientowany i uprzejmy. Może nawet jest tu na forum ? :) Byłoby mi miło. Jednak naturalny, wrodzony sceptycyzm każe mi sprawdzić wszystkie możlwiości przed podjęciem ostatecznej decyzji. Z ramy, kupionej trochę szybcikiem mogę korzystać bez obaw w razie porzucenia projektu, aktualną ramę już sprzedalem, choć jeszcze na niej trochę pojeżdżę.

Pomóżcie, doradźcie, skomentujcie. Chciałbym skorzystać z przestrzeni jaką oferuje Wasze forum, a od siebie dać udokumentowany przebieg mojej konwersji.
Chciałbym silnik o mocy 1000W, chciałbym baterię o zasięgu 70-100km. Chciałbym się zmieścić ze wszystkim w kwocie 3000zł, budżet moge naciągać, powiedzmy o 30%, ale musi to być porządnie uargumentowane :)

Mój aktualny rower :
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---


Rama w której będę budował :

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---


Dziękuję za uwagę i przepraszam za emocjonalny, rozwlekły sposób wypowiedzi!

Bartosz
 
 
Tomas 
szef


Pomógł: 20 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Mar 2015
Posty: 1740
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

Hey.

Na nasz trójmiejski teren
Silnik 9c 10x6
Bateria lion 16s (możesz ja zamówić na miejscu od kolegi u nas z Gdanska - doradzi)
Sterownik foc barmal
Skrzyneczka z dibondu
I jedziemy z tematem :grin:

Skąd kolega dokładnie ?

P.s a co to trzeba odpowiedzieć w temacie żeby fotke zobaczyć czy tylko ja tak mam ?

No ramkę wybrales sobie fajna do przeróbki.
 
 
adept 
początkujący


Dołączył: 14 Kwi 2017
Posty: 20
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

Wejherowo :) Co do konwersji chciałem użyć "gotowego" zestawu który jest dla mnie - laika, w miarę sensownie wyceniony.
Całość brałbym od chłopaków ze strony e-biker.pl
zestaw bez baterii:
http://www.e-biker.pl/zes...000,3,1068,1024

bateria:
http://www.e-biker.pl/bat...4ah,3,1083,1076
 
 
maniekrox 
prezes
maniekrox


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 909
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

No cóż, ja bym polecał mimo wszystko posiedzieć trochę i przemyśleć zakup sprzętu:) Bo łatwo i szybko można kupić gotowe zestawy, tylko jaki jest cel wydawać sporo $$ na coś, co po tygodniu-dwóch stwierdzisz, że nie wystarcza? Albo po jednej przejażdżce na porządnym ebiku kogokolwiek z Trójmiejskiej ekipy? :)

Zdecydowanie rozsądniejsze na dłuższą metę jest pójście drogą, o której pisał Tomas
 
 
adept 
początkujący


Dołączył: 14 Kwi 2017
Posty: 20
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

Ja się nie znam na elektronice i elektryce. Jest to dla mnie czarna magia.

Rower ma mi służyć głównie na dojazdy do pracy i ewentualnie wsparcie podczas wiatru kiedy zastanawiam się "dlaczego ja".

Wiem, że tak jak w świecie motoryzacji są motorynki, motorowery do 50cc, motocykle 125cc i 1000cc - tak i w świecie ebików są konstrukcje dla Kowalskiego i dla Kubicy.
Mnie owszem, interesuje coś lepszego niż dostępne w sklepach "latające holendry", bo takimi miałem okazję jeździć.

Chcę mieć rower którym pojadę w las, szybciej podjadę pod wzniesienie. Nie mam zamiaru wkładać kasku do DH za każdym razem oraz wyglądać jak nightrider :) Wiem, że jest fun z takiej jazdy i przyspieszenia, ale po wypadku na skuterze mam już dość takich wrażeń (leciałem 15m przez maskę i po chodniku). Wydaje mi się, że ten zestaw jest idealny. A przedstawione przez Was byłyby do samodzielnego montażu. Nie mam na to czasu i środków. Chciałbym opcję "od razu". Wy chcecie mi to wybić z głowy? Są jakieś instrukcje jak to poskładać do kupy czy jednak trzeba znać podstawy Adama Słodowego?

A i jeszcze pytanie do znawców, którzy ze zdjęć, z linków które podałem - na tej stronie, byliby mi w stanie powiedzieć co i jak. Czy to warto kupić czy to jest przepłacone? Czy ktoś tu na forum ma namiar na kogoś z 3City kto robi takie rzeczy? Albo ma takie gotowe zestawy np taniej? Nieukrywam, że mam 100 innych celów na które chętniej przeznaczę fundusz (dzieci, rozrywka, wakacje)..
 
 
umbur 
prezes


Pomógł: 25 razy
Wiek: 41
Dołączył: 05 Paź 2015
Posty: 581
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

Dobrze Ci Tomas radzi.
Lepiej zbudować coś lepszego i ewentualnie ograniczyć moc. Po kilku dniach i tak ją odkręcisz. :grin:
Co do umiejętności, to dużo nie potrzebujesz. Możesz oprzeć się na linkach Tas'a:
http://ebike.nexun.pl/budujemy-elektryka-od-0/

lub słabsza wersja:
http://ebike.nexun.pl/bud...0-carver-1500w/
 
 
ajs 
stażysta


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 165
Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

Tomas napisał/a:
Silnik 9c 10x6
Bateria lion 16s
Sterownik foc barmal

Ja jeżdżę na takim zestawie. Super płynnie, cicho i można ograniczyć moc...choć tego nie robię ;)
 
 
atomek1000 
szef



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 08 Lis 2014
Posty: 1902
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

Pamiętajcie że dla kolegi to ma być wciąż wspomaganie by ćwiczyć nogę ale jej nie rozpieszczać brakiem ruchu. Przydałby się dobry sterownik(prądowy) czyli jeden z listy (sabvoton,bramal,adaptto) bo na takim zdecydowanie lepiej się wspomaga po ograniczeniu mocy.
Można ustawić sobie np 500W max mocy i poprostu silnik w każdym momencie ci dodaje 500W. Na samym silniku toczysz się 30km/h a to co dopedałujesz to już jest twoje :wink: i szybciej jedziesz.
 
 
adept 
początkujący


Dołączył: 14 Kwi 2017
Posty: 20
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

Cytat:
Silnik 9c 10x6
Bateria lion 16s
Sterownik foc barmal


Ile to może mnie kosztować przygotowane przez kogoś w taki sposób, że złożę to jako zestaw, bez grzebania, lutowania, zaplatania, mierzenia, sprawdzania itd :) ?

Cytat:
Pamiętajcie że dla kolegi to ma być wciąż wspomaganie by ćwiczyć nogę ale jej nie rozpieszczać brakiem ruchu.

Jeśli chodzi o moją stopę, miałem złamane kości stępu, staw skokowy był mocno opuchnięty i zbity, ale nienaruszony. To skutkowało tym, że jeszcze mają nogę w syntetycznym gipsie - mogłem ją obciążać jazdą, chociaż bardzo dziwnie się pedałuje bez zginania stopy w stawie :P
Mogę pchać już ostro na pedały a ewentualne problemy mam z tytułu wszelkich mięśni i ścięgien, które przez 4 miesiace się skróciły od "nieużywania"...

Wiem co sobie myślicie - facet założył temat w dziale "Mój projekt" a chce się ograniczyć do "Plug&Play" :P
 
 
adept 
początkujący


Dołączył: 14 Kwi 2017
Posty: 20
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pią 14 Kwi, 2017   

Tomas, poproszę o info do tego kolegi co robi baterie :)
 
 
maniekrox 
prezes
maniekrox


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 909
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 15 Kwi, 2017   

To ja;) pogadamy na PW
 
 
madejp 
dyrektor


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Paź 2015
Posty: 417
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob 15 Kwi, 2017   

Ja Ci powiem jako ten, który nie zachorował na watowicę złośliwą. Posłuchaj ich. Co prawda argument, że "napewno będziesz chciał więcej" jest błędny. Ale to co Ci radzą będzie lepsze, do tego najprwdopodoniej tańsze.
Jeśli będziesz składał sam to jedyna praca dodatkowa jaką wykonasz, będzie rozpoznanie czego potrzebujesz i dokonanie kilku zamówień zamiast jednego. Natomiast w obu przypadkach czeka Cię włożenie tego wszystkiego do roweru, co wcale może nie być takie bezproblemowe.
Jedyny sposób, żeby mieć rower elektryczny plug&play, to kupić gotowy. :)
 
 
adept 
początkujący


Dołączył: 14 Kwi 2017
Posty: 20
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Sob 15 Kwi, 2017   

Dziękuję za wkład.
A jakie problemy mogą na mnie czekać, oraz jakie są i czy często występują - usterki w takich rowerach? Słyszałem opinię od kolegi, który przez kilka lat pracował w serwisie TREK'a, że sam interesował się rowerami elektrycznymi, ale cyt :"Ale widzialem tyle padlych ze moze sie odechciec". Wiem z forumrowerowe.org że wiele rowerów z silnikami BOSCH miało różne problemy. Chciałbym uniknąć wtopienia 4000zł np po 3msc "bo coś" poszło źle..
Mam nadzieję, że rozumiecie ocb.

Co do przeróbek - jest garaż z narzędziami, jest Dremel4000. Jest miernik elektryczny i jako takie doświadczenie ze skuterami (sam wymieniałem tłok, cylinder i wał, sprzęgła i inne bzdety)
Rzeczy typu podłącz, skręć, przyklej, wywierć nie stanowią dla mnie problemu
 
 
Elektrotonus 
prezes
Łukasz R



Pomógł: 17 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 820
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 15 Kwi, 2017   

Jak nie masz dwóch lewych rąk, Jesteś ogarnięty techniczni powinno się udać ;-) Szczególnie z pomocą kogoś, kto zbuduję Tobie samą baterię, ew zlecisz budowę skrzynki z laminatu lub innego materiału. Masz też doskonałe centrum wzajemnej pomocy na tym forum. Zakasać rękawy i do roboty. Za budżet 4000 PLN zbudujesz bardzo przyzwoity rower ;-) , o niebo lepszy od fabrycznych konstrukcji.
 
 
Elektrotonus 
prezes
Łukasz R



Pomógł: 17 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 820
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 15 Kwi, 2017   

adept napisał/a:
...
bateria:
http://www.e-biker.pl/bat...4ah,3,1083,1076




Rodzaj ogniw: Sony VTC5
Napięcie nominalne: 48V
Maksymalne napięcie: 54,6V
Ilość ogniw: 65 sztuk
Konfiguracja: 13S5P
Szacowana pojemność: 14Ah
Ilość energii magazynowanej: 673Wh
Obciążenie rekomendowane: do 60A
Waga: 3,4kg
Wymiary: 105x260x73mm


Nie wiem ale powinni napisać max 30A by ogniwa nie trafił szlag po jednym sezonie. Na naklejce napisali CURRENT 60A max WATT 2500.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group