|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Grzybiarz v1.0 |
Autor |
Wiadomość |
sirgregs
prezes
Pomógł: 24 razy Dołączył: 14 Paź 2015 Posty: 933 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
Bartosh napisał/a: | Do pełni szczęścia planuję zmienić:
- wywalić napinacz i wrzucić na sztywno łańcuch połówkowy (spada w terenie) |
W jaki sposób zrealizujesz regulację naciągu łańcucha? Na fotce nie widać możliwości ruchu osi koła w wahaczu w poziomie. |
|
|
|
|
Tomas
szef
Pomógł: 20 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Mar 2015 Posty: 1740 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
Pytanie tylko czym hmm... arek opowie więcej o swoich doświadczeniach z QS 273 bo często na zapewnieniach się kończyło |
Ostatnio zmieniony przez Tomas Wto 22 Sie, 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bartosh
stażysta
Dołączył: 02 Maj 2017 Posty: 109 Skąd: Cintra
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
Sirgregs: Tak, jak w motocyklach - luz na n-palców (-; Ale wyjdzie dopiero w praniu, czy takie rozwiązanie jest ok. Ew. inny, mocniejszy napinacz. W tym momencie, czego nie widać na foto, jest standardowo z przerzutki. Samych przerzutek/linek/dźwigni brak, nie używam.
Odnośnie temp. w 273, to podoba mi się ten brak jedynki na początku (-; ale ta waga... No, będziemy pytać Arka albo powiem Wam za ca. rok. |
|
|
|
|
sirgregs
prezes
Pomógł: 24 razy Dołączył: 14 Paź 2015 Posty: 933 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
W motocyklach to masz regulację napięcia łańcucha w wahaczu i robisz to ... regularnie.
W Twojej ramie takiej opcji nie ma więc napinacz (sprężynowy) jest raczej niezbędny. |
|
|
|
|
Bartosh
stażysta
Dołączył: 02 Maj 2017 Posty: 109 Skąd: Cintra
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
(-; Oczywiście, ale nie o to chodziło. W wahaczu falkona takiej opcji nie ma. A chodziło o to, że zostawię luz wystarczający dla ruchów wahacza na tyle ile się da. A gdy to z czasem nie wystarczy, bo łańcuch się rozciąga, to wywalę 1 halflinka, co zajmie 3min. Nie ma co przesadzać z tą regularnością, bo to nie plastelina. W sezonie moto raz podciagałem na napinaczu przy okazji zmiany opon. Ale z drugiej strony tam są luzy 50mm (te "palcowe") i łańcuch nigdy mi nie spadł. Wyjdzie w praniu. Jakkolwiek to nie jest napinacz dynamiczny (tzn. nie działa w czasie jazdy) i moto jeździ na stałych luzach. |
|
|
|
|
sirgregs
prezes
Pomógł: 24 razy Dołączył: 14 Paź 2015 Posty: 933 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
Jak masz 50 koników i tyrasz w terenie to łańcuch jest jak plastelina. Przynajmniej u mnie
Jak Ci się planowana sztuka uda to daj znać. Będziesz pierwszy który wcieli w życie z sukcesem regulację łańcucha poprzez jego skracanie ... |
|
|
|
|
Bartosh
stażysta
Dołączył: 02 Maj 2017 Posty: 109 Skąd: Cintra
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
Co to za moto panie? QSem 205 w tym momencie to mogę co najwyżej styrać... owszem... ale 1 górkę (-; albo raczej jej część. Jakkolwiek ebajk w tej konfiguracji to nie enduro, a bardzo chciałbym, aby było inaczej. Dobrze, pochwalę się. Btw nie będę pierwszy, ale nie wywołuję do tablicy.
Odnośnie tej przerzutki jeszcze... to jest sprzęt shimano model altus, czyli raczej low end. Łańcuch na dużym kole jest mocno napięty, w taki sposób, że część napinacza idzie prawie równolegle do wahacza. Mogę trochę przesadzać, ale na pewno nie jest to 90 stopni. Dużo bardziej nie uda mi się go napiąć. Problem pojawia się na nierównościach. Słyszę nawet, że łańcuch lata góra/dół. Miał ktoś styczność z takim wyspecjalizowanym napinaczem i może porownać z przerzutką? Może to kwestia kiepskiej sprężyny. Chociaż przyznam, że na oko ta przerzutka jest ok - nie lata jak flak i trzyma przy normalnej jeździe. |
|
|
|
|
ap0f1s
prezes
Pomógł: 15 razy Wiek: 36 Dołączył: 02 Paź 2014 Posty: 757 Skąd: Kęty
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
Nigdy nie będzie enduro nawet z qs 273. Koło pod górę nie będzie mielić z hubem z tyłu, aby można szarpać i rwać wszystko z pod koła. Tutaj to już chyba trzeba iść mida. Jednak nie miałem okazji przetestować mocnego mida w górach.
W dodatku pojawią się problem masy nie amortyzowanej masy całego koła przy qs 273 tylne koła po kamieniach pod górę będzie podskakiwać zresztą czuć to już\ dobrze na qs 205. Ten tył już jest ciężki czym dalej to tylko więcej problemów a przy niskich prędkościach i taki 273 i się przegrzeje. Nie mów, że 1 górkę, gdyż na razie to ja i tak muszę zrobić sobie przerwę, gdyż walka z bajkiem po kamieniach i i pod górę męczy jak cholera.
Tylko do takiej jazdy to 6-7kw, więcej to 205 nie ma co pchać jak chce się używać do jazdy typu enduro. |
_________________ Kilka moich konstrukcji:Gordon 6kW (Adaptto)
Hatak 6kW (Sabvoton)
Kross level a6 3kw |
|
|
|
|
Bartosh
stażysta
Dołączył: 02 Maj 2017 Posty: 109 Skąd: Cintra
|
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017
|
|
|
A, to chyba te 13kW, to jednak trochę za dużo hehe
Tak poważnie, to się zgadzam. Ale powiem jeszcze coś: pchałem prawie znamionową moc w silnik i na górze wychodziłem na tym gorzej niż na max nastawach. Serio. Te nasze "góry", to krótkie, ale strome zbocza. |
|
|
|
|
sirgregs
prezes
Pomógł: 24 razy Dołączył: 14 Paź 2015 Posty: 933 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 23 Sie, 2017
|
|
|
Bartosh napisał/a: | Co to za moto panie?
...
Btw nie będę pierwszy, ale nie wywołuję do tablicy. |
Moto to stary spaliniak enduro. Jakoś tak się składa że testuje napędy elektryczne w rowerkach ale we krwi wciąż benzynka płynie i prawo jazdy A na stanie więc nie muszę roweru elektrycznego traktować jako zamiennika motocykla. Niestety nawet komercyjne konstrukcje elektrycznych moto nie są w stanie się chociażby zbliżyć do swoich odpowiedników w wersji spalinowej (przykład KTM Freeride w wersji e oraz 2T i 4T).
Jak masz w benzynce te 50 koni to robisz co Ty chcesz a nie co sprzęt chce. Nadmiar mocy dostępny nonstop, żadnego przegrzewania silnika, wyładowanych baterii itp. A do tego taniej ... No chyba że ktoś wali co weekend 1000km.
Wywołaj do tablicy. Fajnie by było zobaczyć bezproblemowo działający napęd singiel w falconie bez napinacza. U mnie w fabrycznym rozwiązaniu middrive i nuvinci i tak siedzi napinacz SturmeyArcher. Dokładnie takie coś:
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|