Sorry koledzy , mam problem z zakupem amortyzatora do falcona.
Boxxery wymiotło z drugiego obiegu , sa jeszcze resztki ale porysowane lub w wersji WC czyli ze sprężyną powietrzną. Najbardziej celuje w wersję team, ale jest tylko jedna sztuka zarysowana.
Nie mogę znaleźć też czarnej sprężyny , po prostu na rynku zrobiła się pustk.a Bardzo dobra opinie na forach ma bos idylle ale to co jest do kupienia
czyli http://allegro.pl/bos-idy...6879378431.html jest też w wersji powietrznej. Czy taki amor nada się do ciężkiego falcona?
Możecie podrzucić jakieś linki, dobre rady jak wybrać taki amor? Pozdr OJ
_________________ tym piękniejszą otrzymasz odpowiedź, im mądrzejsze zadasz pytanie
Do jazdy po bułki powietrzny się nada w falconie, ale do zabawy to Ci na trzeciej hopie wystrzelą uszczelniacze
A jak raz wystrzelą to już nigdzie nie zajedziesz bo wklejanie tego warsztatowo ma charakter tymczasowy (do następnej hopki)
Ogólnie to żaden powietrzny amor czy damper się nie nadaje do cięższej maszyny do lasu ponieważ te amortyzacje są nie odporne na dobicia.
Sam zobacz ile jest na rynku powietrzników, co lezą miesiącami na serwisach, a ile sprężynowców, na które trzeba polować tygodniami.
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 15 Lip, 2017
Może chcesz marzocchi 888 z mojego roweru? U mnie ledwo do 3/4 skoku dochodzi bo mam lekki rower a chyba najtwardszą sprężynę jaka jest do tego modelu. Trochę mnie to irytuje i chciałem zmieniać na miekkszą ale do falcona to pewnie jak znalazł.
Na chłopski rozum amor do mocnego bajka powinien być zbliżony do motocyklowego , a nie dwadzieścia regulacji , co 50h serwis , dwa rodzaje oleju, psikadła do konserwacji,itp. Przecież człowiek ma się tym cieszyć i jeździć a nie stać ze szmata i wycierać. Z marzocchi to tylko monstera , ale to już naprawdę kosmos znaleźć w dobrym stanie.
Jeżdzić będę na tym szybko, (ile się da) , ale nie koniecznie będzie to jakiś przełaj , kamienie, kilkumetrowe skoki. Za kilka lat będą prawdopodobnie tylko amory powietrzne.
_________________ tym piękniejszą otrzymasz odpowiedź, im mądrzejsze zadasz pytanie
No pewnie, nie rób nic przy starszym dieslu to da ci piękną nagrodę...
A tak poważnie to każdy sprzęt trzeba regularnie serwisować, żeby żył jak najdłużej. Niezależnie czy jest to amor rowerowy, motocyklowy i do monster trucka. Jak nie chcesz tego to kup sztywny widelec i odpychaj się nogami.
No pewnie, nie rób nic przy starszym dieslu to da ci piękną nagrodę...
A tak poważnie to każdy sprzęt trzeba regularnie serwisować, żeby żył jak najdłużej. Niezależnie czy jest to amor rowerowy, motocyklowy i do monster trucka. Jak nie chcesz tego to kup sztywny widelec i odpychaj się nogami.
Dzieki Mechano za "złote myśli", rozumiem, że opierasz je na własnych doświadczeniach, dużo butów zdarłeś?
_________________ tym piękniejszą otrzymasz odpowiedź, im mądrzejsze zadasz pytanie
To fakt, powietrzne są uważane za wybierające lepiej i są bardziej komfortowe
A nie są, sprężyna stalowa będzie zawsza lepiej "wybierać liście". Powietrze w rowerowych amortyzatorach jest podyktowane jedynie wagą i łatwością ustawiania twardości(+regulacja objętosci komory powietrznej która zwiększa/zmniejsza czułość). Dlatego najlepiej mieć sprężyne + asyste
dynamik napisał/a:
Na chłopski rozum amor do mocnego bajka powinien być zbliżony do motocyklowego , a nie dwadzieścia regulacji , co 50h serwis , dwa rodzaje oleju, psikadła do konserwacji,itp. Przecież człowiek ma się tym cieszyć i jeździć a nie stać ze szmata i wycierać. Z marzocchi to tylko monstera , ale to już naprawdę kosmos znaleźć w dobrym stanie.
Regulacje są po to bo amortyzatory rowerowe nie są projektowane pod jeden rower tylko wszystkie a Ty sobie musisz sam wszystko wyregulować. W motocyklowych masz już to z głowy bo przewidzieli to inżynierowie danej firmy pod odpowiedni model. (z lepszym lub gorszym skutkiem)
Co 50h serwis masz w warunkach "downhillowych" jak jeździsz normalnie po 15k km rocznie po szutrach i lasach to robisz raz na rok serwis i po bólu. (Chyba, że masz jakiegoś Fox'a to pewnie nie dożyje w falconie)
Czasem jak się naczytam głupot na forum to się zastanawiam czemu niektórzy chcą być sprzętowymi amiszami
PS. Mogę Ci rozkminić Monstera w stanie salonowym... o ile już go ktoś nie kupił
Mechano napisał/a:
Jak nie chcesz tego to kup sztywny widelec i odpychaj się nogami.
Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam (dynamik) jednak taka jest prawda, jeżeli coś ma działać długo i bezawaryjnie to trzeba dbać, interesować się i serwisować. Akurat niestety sytuacja z doświadczenia bo kupiłem uszkodzony amor i magik rowerowy mi go naprawił, zaraz jadę na przejażdżkę sprawdzić jak działa.
A to nie jest też tak, że powietrze jest bardziej progresywne niż sprężyna? A ona jest bardziej czuła.
A to nie jest też tak, że powietrze jest bardziej progresywne niż sprężyna? A ona jest bardziej czuła.
Sprężyna też może być progresywna, kwestia odpowiedniego nawoju zwojów. W niektórych powietrznych amorkach masz regulacje objętości komory powietrznej i tu tkwi sekret progresji
Dlugas napisał/a:
Chyba już go nie ma
Ja chciałem tylko popatrzeć i tam go już nie było
No widze ,że Panowie rozkręciliście się, choć dalej nie wiem czy jesteście za , czy przeciw sprężynie powietrznej, nawet w dobrej marce. Co do serwisu , to raz na rok jest ok , tak też serwisuje auta. Jak nie wytrzymuje to je po prostu sprzedaje.
Jestem jak najbardziej zainteresowany tym monsterem tylko z jakąś gwarancją rozruchową.
_________________ tym piękniejszą otrzymasz odpowiedź, im mądrzejsze zadasz pytanie
dynamik, dostałem od Ciebie PW. Sprawdze bo miałem go sam kupić (kolega z forum Przemek393 takiego ma) ale jednak dla mnie to zbyt duży klocek. Daj mi ze dwa/trzy dni
dynamik napisał/a:
choć dalej nie wiem czy jesteście za , czy przeciw sprężynie powietrznej, nawet w dobrej marce.
Jeśli to tylko asysta to jest OK. Czyli jest sprężyna a powietrzem tylko utwardzasz jego prace (np. większość starszych Marzocchi). Jeśli sprężyny nie ma (RockShox) to lepiej odpuść bo stanie się tak jak Tas opisywał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum