ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Silniki alternatywne - alternator
Autor Wiadomość
rarek 
dyrektor


Wiek: 50
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 476
Skąd: Ozorków
Wysłany: Nie 15 Lut, 2009   

Niestety o projektowaniu silników moje pojęcie marne jest. Dużo się mówi o silnikach z magnesami trwałymi czemu nie pokleić nedynek na takim wirniku. Dokładność wykonania biorę na siebie. Tylko czy to bedzie działać zadowalająco. Zakręcić to pewnie się uda czy z magnesami czy zwarte uzwojenie wirnika czy z przyłożonym napięciem. Ale to nie o to chodzi by coś tam zadziałało tylko miało to sens i sprawność bliżej 1 niż 0,1
pozdrawiam
_________________
24S LiFePO4 30Ah; 66s2p NiMH 6,5Ah;
26s2p 53Ah lipol; 26s54p 2,2Ah Li-ion;
http://egear.pl
 
 
tomson 
prezes
TOMSON


Pomógł: 4 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 649
Skąd: Otwock_EŁK
Wysłany: Nie 15 Lut, 2009   

Silniki BLDC mogą miec taki sam podział w ilosci cewek na stojanie i biegunow na wirniku ale niekoniecznie przeważnie jest troche inny podział ze wzgledu na ten przebieg napięcia bardzej zbliżony to trapezowego i tak silnik zrobiony z CD romu ma na stojanie 9 uzwojeń a na wirniku 12 biegunów ale mozna go zrobi z wirnikiem o innej ilosci biegunów magnetycznych i wtedy stojan jest inaczej nawijany
To jest stronka z silnikami BLDC modelarskimi dobre podstawy konstrukcyjne

http://www.powercroco.de/

ostatnio rozbierałem silnik 3f od roweru na stojanie ma 48 żłóbków a na wirniku 16 biegunów magnetycznych
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Pon 16 Lut, 2009   

A to ciekawe z tą proporcją żłobków do biegunów. Myślałem, że jest to z grubsza stała zależność, biorąc oczywiście pod uwagę, że więcej magnesów = mniejsza prędkość.
A jak to jest z hallotronami, one łapią pole magnesów wirnika, czy funduje im się osobne magnesy do pozycjonowania? Jeśli prawdziwy jest pierwszy wariant to w altku trzeba by na tarczy umocowanej do wirnika odwzorować względnie dokładnie pole magnetyczne wirnika.
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Pią 20 Lut, 2009   

Uruchomiłem pierwszą podstawową wersję falownika - tę z NE555 i IR2130. Tradycyjnie był problem z zabezpieczeniem nadprądowym, więc równie tradycyjnie obszedłem na razie rezystor pomiarowy srebrzanką. Wirnik zasilałem przez żarówkę osiagając napięcie 2,88V na wirniku, pominięcie żarówki skutkowało podrygami wirnika. A oto efekty:
Próba przy częstotliwości 60Hz, zasilanie 24V DC, ok. 18V AC międzyfazowego - silnik ładnie rusza i jest diablo mocny, koła pasowego ręką przez szmatę nie dało się zatrzymać, nie wypadał z synchronizmu, ale już po kilkunastu sekundach stojan robił się gorący i czuć było smród. Sterownik dobrze znosił katorgi, mosfety nie zdążyły być nawet ciepłe.
Pomyślałem że grzanie było efektem niezachowania zależności U/f, więc zmniejszyłem napięcie do 12V DC (9V AC międzyfazowo). Rzeczywiście, alternator nagrzewał się wolniej, ale stracił parę i mocniejsze dociśnięcie wirnika wytrącało go z synchronizmu. Ponadto zaczęły się grzać mosfety - widać tak niskie napięcie im nie służy.
Wrzuciłem potencjometr, żeby móc regulować częstotliwość w zakresie ok 50-400Hz, ale zrobiło się późno i tylko upewniłem się, że płynnie zmieniają się obroty alternatora. Jednak nadal dał się zauważyć problem nagrzewania. Jutro postaram się odtworzyć warunki z prób przy zasilaniu z drugiego alternatora, tzn. przy zasilaniu 24V DC dać mu ok 300 Hz. Jeśli nadmierne nagrzewanie nie ustąpi, będzie to znak, że winny jest kształt generowanej fali. To da się jeszcze potwierdzić sterując kontroler różnymi rodzajami fali z kompa - zapowiada się pracowity weekend. Tym bardziej, że mam już wszystko, żeby przygotować sterowanie na hallotronach i MC33035, ale z tym to pewnie trochę dłużej mi zejdzie, bo samo zamocowanie i wyregulowanie czujników i magnesów na wale nie będzie proste.
 
 
trzyper
[Usunięty]

Wysłany: Pią 20 Lut, 2009   

nieźle nieźle. gadasz już jak stary wyjadacz co do alternatorów heheh jakiś filmik by się przydał jak tam ci idzie z prac nad odpalaniem. tak wogle śledzę temat i trzymam kciuki za powodzenie projektu pozdro
 
 
rarek 
dyrektor


Wiek: 50
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 476
Skąd: Ozorków
Wysłany: Pią 20 Lut, 2009   

Gratulacje!
W ktorym miejscu mierzysz prad?

pozdrawiam
_________________
24S LiFePO4 30Ah; 66s2p NiMH 6,5Ah;
26s2p 53Ah lipol; 26s54p 2,2Ah Li-ion;
http://egear.pl
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Pią 20 Lut, 2009   

Pomiar jest robiony na podłączeniu ścieżki wysokoprądowej do masy, przez rezystory R10, R11 i R12. U mnie jest ich pięć o wartości 0,1 Ohma, ale sądzę, że niezbędne będzie zwiększenie wartości rezystora R3 idącego do wejścia ITRIP IR2130. Aż takiej wielkiej wagi do tego teraz nie przywiązuję, wystarczy jeśli nie spalę mosfetów przy próbach, bo jeśli dodam układ na MC33035 to będzie korzystniej dać rezystor 0,001Ohm i na nim mierzyć podając sygnał na ten układ.

 
 
tomson 
prezes
TOMSON


Pomógł: 4 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 649
Skąd: Otwock_EŁK
Wysłany: Pią 20 Lut, 2009   

Nie mogę teraz znaleśc fotki na której były zamocowane hallotrony pomiędzy zębami stojana tak z przesunięciem chyba jak dobrze pamiętam o 2 zęby ale pewnie jest to uzależnione od ilości biegunów magnetycznych wirnika.
Załączam linka do fotek z zamocowaniem hallotronów

http://www.elektroda.pl/r...6131911#6131911
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Sob 21 Lut, 2009   

Rozmontowałem dwa silniczki BLDC żeby zgłębić rozmieszczenie czujników. Tak mi wyszło:
- 24 cewki, 8 biegunów - czujniki rozmieszczone co 30st. (x3=90st.)
- 9 cewek, 6 biegunów - czujniki co 40st. (x3=120st.)
Jedyna reguła jaką znajduję, to ilość biegunów pomnożona przez rozstaw czujników dająca w obydwu przypadkach 240st., ale może to przypadek. Altek ma 6 biegunów, więc najwyraźniej muszę rozmieścić czujniki co 40st., tym bardziej, że kostka sterownika każe się zdecydować na konfigurację 60/120st.
http://marucha79.wrzuta.pl/film/bZT1dcD9tL/ - filmik z kręcenia altkiem. Jakość marna, bo mam słaby aparat, więc więcej mówi dzwięk niż obraz ;)
Altek ładnie znosił wyższe częstotliwości (ponad 300Hz), kiedy miał ograniczone napięcie wirnika jak poprzednio, natomiast po dodaniu drugiej żarówki równolegle przy częstotliwościach w górnym zakresie częstotliwości potrafił zgubić synchronizm nawet bez hamowania wirnika. Po zmniejszeniu częstotliwości odnajdywał się.
Z większości prób zatrzymania wirnika przez dociskanie narzędziami do koła pasowego wirnik wychodził zwycięsko. Najmniej grzał się przy napięciu na wirniku poniżej 3V i częstotliwościach bliskich 300Hz. Stopień mocy falowniczka jak na razie działa bez zarzutu. Może jutro sprzęgnę altka z jakimś silnikiem DC i przez dodawanie odbiorników prądu sprawdzę w jakich warunkach jest najmocniejszy.
To moje stanowisko badawcze:

 
 
rarek 
dyrektor


Wiek: 50
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 476
Skąd: Ozorków
Wysłany: Sob 21 Lut, 2009   

Gratulacje, prace nabrały rumieńców.
Kiedy będzie można zainstalować do reweru??

pozdrawiam
_________________
24S LiFePO4 30Ah; 66s2p NiMH 6,5Ah;
26s2p 53Ah lipol; 26s54p 2,2Ah Li-ion;
http://egear.pl
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Sob 21 Lut, 2009   

He he, to pewnie jeszcze trochę - jeśli wogóle :wink:
Dzisiaj myślę nad domową hamownią, może taki test wyjaśni jak daleka jeszcze droga.
 
 
rarek 
dyrektor


Wiek: 50
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 476
Skąd: Ozorków
Wysłany: Sob 21 Lut, 2009   

Jęśli szukasz prostej hamowni
polecam pompę zębata z silnika spalinowego
przepły wynika z obrotów ciśnienie czytasz z manometru

powodzenia
_________________
24S LiFePO4 30Ah; 66s2p NiMH 6,5Ah;
26s2p 53Ah lipol; 26s54p 2,2Ah Li-ion;
http://egear.pl
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Sob 21 Lut, 2009   

To niezły pomysł, pompa taka nawet by się znalazła, ale szukałem czegoś do zrobienia na szybko i wymyśliłem sobie to tak:



Najpierw obciążyłem prądnicę żarówką 24V 21W - altek nie czuł obciążenia, bujał się do takich obrotów jak wcześniej, a napięcie na wyjściu prądnicy spokojnie osiągało 21V. Dalej dołożyłem jeszcze drut oporowy, który na jednym aku ciagnął 10A. Tu już nie było kolorowo, trzeba było zwiększać obroty powoli, pasek trzeszczał, no i dało się dociągnąć do momentu w którym napięcie na prądnicy wynosiło ok 12v, dalej tracił już synchronizm. Pechowo padł mi nawet ten mizerny amperomierz elektroniczny, który miałem, więc najistotniejszych wartości nie pomierzę. Nie wiem, czy dobrze kombinuję, że jeśli pod obciążeniem pobierającym 10A prądnica dawała te 12V to znaczy, że udało mi się z altka wydusić uczciwe 120W?
Zobaczę jaka będzie różnica na tym obciążeniu, ale z innym zasilaniem wirnika.

........

No niestety do niczego nowego nie doszedłem, wyglada na to, że te niespełna 3V na wirniku to optimum, ani napięcie dwukrotnie większe ani mniejsze nie dawało lepszych rezultatów.
 
 
trzyper
[Usunięty]

Wysłany: Sob 28 Lut, 2009   

i jak tam sprawy się mają ostatni post daaaawno temu :p więc postanowiłem odświeżyć i się spytać czy coś prubójesz dalej działać z altkiem ?
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Sob 28 Lut, 2009   

Próbuję, sterownik do bldc przygotowany, muszę jeszcze zamocować hallotrony na altku. Niestety sypnął się IR2130 (zgodnie z prawem Murphiego najdroższy element układu), więc czekam aż dojdzie, stąd przestój.

[ Dodano: Wto 10 Mar, 2009 ]
Nie wyrabiam się z czasem, ale uruchomiłem ponownie falownik. Zamiast oporów zabezpieczenia nadprądowego jak w schemacie dałem 0,01Ohma z miernika uniwersalnego, a jednocześnie rozłączyłem jedną ścieżkę eliminując jedno z zabezpieczeń.
Ir2130 jest zabezpieczony z tego co wiem w dwojaki sposób - jedno zabezpieczenie mierzy spadek napięcia między masą a ścieżką wysokoprądową, jeśli różnica osiągnie 6V układ jest wyłączany na dobre i zgłaszany jest błąd. Drugie zabezpieczenie jest sympatyczniejsze, bo nie potrzebuje aż tak wysokiego napięcia, zaledwie 0,5V i działając nie wyłącza układu na amen, ale ogranicza prąd. I to zabezpieczenie zostawiłem.
Jednak nadal jest jakiś problem z falownikiem, bo po wrzuceniu nowego IRa ten układ mocno się grzeje, nawet pod obciążeniem samymi żarówkami. Nie mam pojęcia o co mu tym razem chodzi.
W kierunku BLDC czeka mnie najtrudniejsze, bo płytka z magnesami i hallotronami. Nie wiem jeszcze jak się do tego zabrać ze względu na kształt nabiegunników wirnika. Chyba na początek postaram się na tarczy z magnesami odwzorować szerokość kłów w najszerszym miejscu i przerw między nimi. Jak będzie kiepsko spreparuję drugą tarczę, a hallotronów nie będę ruszał.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group