ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
legalizacja roweru
Autor Wiadomość
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

Nawet niskoseryjny producet musi miec fabrykę, która podlega kontroli warunkow procesu i POWTARZALNOSCI produktu.
No i za homologacje trzeba zapłacić. A ponadto dlaczego niby Polska mialaby miec inne prawo w tej sprawie od EU ? To nie Chiny....
Okreslono kategorie pojazdow i warunki dopuszczenia do ruchu i juz..
Trudno przekonywac aby formalnie dopuszono do ruchu jakis pojazd, jakos przerobiony z roweru i aby takie cos w imie ekologi mialo jezdzic po drogach z dużą prędkością.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
mijam 
początkujący


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 7
Skąd: Jawornik
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

Apophis napisał/a:

mijam napisał/a:
Wszystkie wyroki przed 1 stycznia 2017 można sobie do kosza wywalić, a nawet te przed 1 stycznia 2018

Niby dlaczego?

Z tego powodu żę dnia Warszawa, dnia 27 czerwca 2017 r. zostało wprowadzone tak wiele zmian że niewiele zostało, zresztą na po czątku stycznia też była jakaś nowelizacja.

Apophis napisał/a:
Co do reszty, to zanim wypracują osobną kategorię na e-bike, przepisy itp. to będziemy już latać plecakami odrzutowymi xD, skoro nawet poprawa definicji motocykla to było dla naszych kochanych ustawodawców zbyt wiele xD - a jaka jest egzekucja obecnych przepisów to chyba każdy na forum wie - też się zastanawiałem czy nie poinstalować czujników nacisku w pedałach itp. co by spełnić śmieszne ustawowe wymagania, ale po paru przejażdźkach (też po krakowie - który swoją drogą ostatnio nieźle zaroił się od różnego typu skutero-podobnych hulajnog, deskorolek i innych elektrycznych wynalazków), i po wielu bliskich kontaktach z niebieskimi stwierdziłem, że szkoda nawet lutownicę odpalać


Nie za bardzo rozumie o co chodz z problemami definicji, chyba zapominacie że homologacja typu jest określona na zasadzie Rozporządzenia UE, co jest dokumentem nadrzędnym w stosunku do prawa krajowego i nikt u nas nie musiał nic zmieniać, a w sumie i tak zmienili i teraz definicje są bardziej klarowne i pewne niż kiedykolwiek, wszystko jest jasne:
46) motorower – pojazd dwu- lub trójkołowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub w silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h;
47) rower – pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h;
Kategorie też są określone:
4. Kategoria L:
pojazdy dwukołowe lub trójkołowe, niektóre pojazdy czterokołowe, w tym:
1) kategoria L1e – motorowery dwukołowe;
2) kategoria L2e – motorowery trójkołowe;
3) kategoria L3e – motocykle dwukołowe bez bocznego wózka;
4) kategoria L4e – motocykle dwukołowe z bocznym wózkiem;
5) kategoria L5e – motocykle trójkołowe;
6) kategoria L6e – czterokołowce lekkie;
7) kategoria L7e – czterokołowce.

Do kategorii L nie mogą być zaliczone pojazdy:
a) których maksymalna prędkość konstrukcyjna nie przekracza 6 km/h,
b) przeznaczone do kierowania przez osobę pieszą,
c) ciągniki i maszyny używane do celów rolniczych lub podobnych,
d) rowery i wózki rowerowe.

Apophis napisał/a:
hehehe niepoprawny optymista
podobne prawo już było (biegły, przegląd i parę formalności), odnośnie rejestracji pojazdów typu SAM, ale je ukrócono


gdyby nie optymizm to nawet nikt nie mówiłby o ebikach :) a prawo o biegłym, przeglądzie i formalnościach zostało ukrucone, ale sztucznie z powodu braku chęci i przeginania przy próbach rejestracyjnych a nie prawnie , i tu jest kwestia dobrej woli ze strony ludzi nadzorujących, a jeżeli będziemy chcieli legalizować Falcony jako motorowery, jakieś potwory spawane u Kazia z sąsiedztwa, kombinować z obniżaniem mocy przyciskiem to na pewno nikt przychylnie na nas nie popatrzy.
Trzeba wyrobić odpowiednią opinię, zasady, kulturą i promować ten zajefajny środek transportu, to i na Falcony będą patrzeć inaczej niebiescy jak będą przelatywać z domu na offroad pare set metrów.

Apophis napisał/a:
można też się przerzucić na rowerki z 50cc, co do legalności których póki co sądy wątpliwości nie mają, ale raczej mało kogo one tu zadowolą


no to walnąłeś :P hehe rower z silnikiem spalinowym, do tego to mnie nikt nie przekona. Po cholerę smrodzić sobie w czasie jazdy na rowerze, to jest właśnie powód dla którego nie mam skutera, smród, hałas i benzyna, to mam w aucie, sorry ... w ogóle tego zarejestrować się też już nie da nowego od 1 stycznia bez homologacji typu, na szczęście :D
Dlaczego mieliby mieć łatwiej niż my :D
 
 
mijam 
początkujący


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 7
Skąd: Jawornik
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

WojtekErnest napisał/a:
Nawet niskoseryjny producet musi miec fabrykę, która podlega kontroli warunkow procesu i POWTARZALNOSCI produktu.


Tutaj nie wiem dokładnie jak jest, ale dla montażu z gotowych części może być łatwiej :)
WojtekErnest napisał/a:
No i za homologacje trzeba zapłacić. A ponadto dlaczego niby Polska mialaby miec inne prawo w tej sprawie od EU ? To nie Chiny....


oczywiście że trzeba zapłaić (dla małej serii nie może przekroczyć 400 zł a dla indywidualnej 800 zł, jakoś tak to pisało, nie mogę teraz tego zlokalizować ale tak jest

WojtekErnest napisał/a:
Okreslono kategorie pojazdow i warunki dopuszczenia do ruchu i juz..
Trudno przekonywac aby formalnie dopuszono do ruchu jakis pojazd, jakos przerobiony z roweru i aby takie cos w imie ekologi mialo jezdzic po drogach z dużą prędkością.


No właśnie i zauważ że nasze sprzęty własnie taką kategorię spełniają, zresztą każdy spełnia i każdy można gdzies zaliczyć, nawet Falcony wg. nowego prawa zaliczamy do kategorii L3e, problem jest z homologacją typu po złożeniu.
I tutaj trzeba by było jakieś Stowarzyszenie lub Fundację, która miałaby na tyle inwencji żeby poprzez promocję ebików przetrzeć szlaki w rejestracji. Jako mała seria lub indywidualne, bo te rodzaje zależą od każdego kraju UE osobno i można wydawać pozwolenie na rejestrację w danym kraju i UE nie ma nic do tego, może tylko nie pozwolić na użytkowanie u siebie, bo taka homologacja jest ważna tylko na terenie wydania.

ps. a uwiercie mi że jeżeli takie pojazdy spotkają się z uznaniem społecznym (tutaj rola Stowarzyszeń i Fundacji) to i sposoby na homologację się znajdą, zwłaszcza jak np. Państwowe PZU się np w promocje włączy (bezpieczeństwo i ekologia to podstawa:P ), bo mogą na tym zbić spory interes, w końcu wtedy OC każdy zapłaci :)
 
 
Inc0 
prezes


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 24 Lut 2018
Posty: 593
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

...jak chcesz zapłacić oc od pojazdu który nie można przypisać na stałe do danej polisy ( brak tablic rejestracyjnych i dowodu rejestracyjnego dla rowerów) , pewnym rozwiazaniem były by ubezpieczenia oc na osobe a nie jak jest obecnie na pojazd ( róznych stopni czyli inne dla rowerzystów i inne dla kierowców tira )kazdy by mógł wykupic sobie taka polise jaka jest mu potrzebna np ja polise oc na rowery e-bike , motocykle i samochody osobowe i z ta jedna polisa mógłbym jezdzic dowolnym pojazdem z kategorii jakie wykupiłem polise a np ktos inny kto jezdzi wyłacznie samochodem wykupiułby sobie polise na samochody osobowe i mógłby poruszac sie dowolnym samochodem osobowym bo polisa była by na niego a nie jak jest obecnie jedynie na ten konkretny pojazd.. no ale to niespodobałoby sie ubezpieczycielom a maja silne lobby wiec zapomnijmy puki co o takim eldorado jak na np "zielonej wyspie "obowiązuje :P
 
 
mijam 
początkujący


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 7
Skąd: Jawornik
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

Inc0 napisał/a:
...jak chcesz zapłacić oc od pojazdu który nie można przypisać na stałe do danej polisy ( brak tablic rejestracyjnych i dowodu rejestracyjnego dla rowerów)

własnie mowa tutaj o rejestrowaniu pojazdu, robionego samodzielnie, da się zarejestrować w Polsce już takie pojazdy, jak widać Geobika już można:
https://twitter.com/goBIKESpl/status/955424038259691521
Pytanie co z samodzielnymi konstrukcjami, w czym konstrukcja składana samodzielnie na tych samych częściach różni się od składanego przez firmę :)
Oczywiście jeżeli każda z tych części ma homologację :)
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

Geobik musial dopuścić kontrolerów do swojej fabryki, montowni seryjnych. To nie jest SAM.
Widzisz różnicę ? Homolagacja jest na pojazd a nie na części.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
Apophis 
początkujący


Dołączył: 07 Kwi 2018
Posty: 27
Skąd: Z miasta
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

mijam napisał/a:

Z tego powodu żę dnia Warszawa, dnia 27 czerwca 2017 r. zostało wprowadzone tak wiele zmian że niewiele zostało, zresztą na po czątku stycznia też była jakaś nowelizacja.

źródło?

mijam napisał/a:


oczywiście że trzeba zapłaić (dla małej serii nie może przekroczyć 400 zł a dla indywidualnej 800 zł, jakoś tak to pisało, nie mogę teraz tego zlokalizować ale tak jest


skąd te kwoty wziąłeś? poproszę o źródło, bo według Magazyn Ekspresu Reporterów jest to +- 100kPLN

mijam napisał/a:

jakoś tak to pisało, nie mogę teraz tego zlokalizować ale tak jest

w wewnętrznych warstwach Jowisza latają różowe jednorożce i zostało to potwierdzone naukowo, nie mogę tego teraz zlokalizować, ale tak jest ;)

Cytat:

własnie mowa tutaj o rejestrowaniu pojazdu, robionego samodzielnie, da się zarejestrować w Polsce już takie pojazdy, jak widać Geobika już można:
https://twitter.com/goBIKESpl/status/955424038259691521

Tylko, że coś takiego to po prostu motorower ze wszystkimi tego konsekwencjami (np. ban na wjazd do lasu, ścieżki rowerowe itp.) - na rynku od jakiegoś czasu są już skutery elektryczne, więc jaki sens takiego rozwiązania? zamiast łączyć zalety roweru, motoroweru/motocykla to łączysz tutaj wyłącznie ich wady...

mijam napisał/a:

Nie za bardzo rozumie o co chodz z problemami definicji,

o osobną kategorię dla e-bików, bo to co podałeś to kategorie motorowerów/motocykli co imo jest najgorszym możliwym rozwiązaniem dla e-bika tym bardziej, że takowe (skutery i motocykle) są już na rynku

mijam napisał/a:
jeżeli będziemy chcieli legalizować Falcony jako motorowery, jakieś potwory spawane u Kazia z sąsiedztwa, kombinować z obniżaniem mocy przyciskiem to na pewno nikt przychylnie na nas nie popatrzy.

Ale w czym problem? Przecież taki falcon bez samego silnika, a całą resztą jest przecież zwykłym rowerem w świetle obecnych przepisów. Dlaczego nie mógłby nim być, jeśli tymczasowo ograniczymy mu moc do tych nieszczęsnych 250W, V<=48V itd. albo wręcz całkowicie wyłączymy silnik? (w sumie po wyłączeniu silnika przestaje być pojazdem mechanicznym (wyrok: V Ka 1081/15)). Jak dla mnie to byłaby właśnie forma transportu miejskiego idealna. Motocykl/motorower z możliwością natychmiastowej konwersji do roweru.
 
 
mijam 
początkujący


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 7
Skąd: Jawornik
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

Apophis napisał/a:

mijam napisał/a:


oczywiście że trzeba zapłaić (dla małej serii nie może przekroczyć 400 zł a dla indywidualnej 800 zł, jakoś tak to pisało, nie mogę teraz tego zlokalizować ale tak jest


skąd te kwoty wziąłeś? poproszę o źródło, bo według Magazyn Ekspresu Reporterów jest to +- 100kPLN


Test z Kodeksu Drogowego po nowelizacji:
Cytat:

Art. 70k.
1. Dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego, w drodze decyzji administracyjnej, uznaje świadectwo homologacji typu pojazdu dla pojazdów produkowanych w małych seriach wydane na dany typ pojazdu, jeżeli wymagania techniczne stanowiące podstawę do jego wydania są równoważne wymaganiom technicznym obowiązującym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w procedurze homologacji typu pojazdu dla pojazdów produkowanych w małych seriach.

2. W celu uzyskania uznania, o którym mowa w ust. 1, producent pojazdu składa wniosek o uznanie świadectwa homologacji typu pojazdu dla pojazdów produkowanych w małych seriach.

3. Do wniosku, o którym mowa w ust. 2, dołącza się świadectwo homologacji typu, o którym mowa w ust. 1, oraz dokumenty określone w art. 70h ust. 5 pkt 1.

4. Uznanie, o którym mowa w ust. 1, wydane na dany typ pojazdu następuje za opłatą, przy czym jej wysokość nie może przekroczyć 400 zł.

5. Producent jest obowiązany powiadomić Dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego, w odniesieniu do świadectwa homologacji typu pojazdu stanowiącego podstawę do uzyskania uznania, o którym mowa w ust. 1, o okolicznościach, o których mowa w art. 70q ust. 4–6.

6. Dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego uchyla decyzję o uznaniu, o której mowa w ust. 1, w przypadku:
1) wystąpienia okoliczności, o których mowa w art. 70q:
a) ust. 4 i 5 – w całości,
b) ust. 6 – w zakresie wariantu lub wersji, w ramach których uznane świadectwo homologacji typu pojazdu wygasło;
2) nieusunięcia zagrożeń, o których mowa w art. 70u ust. 1;
3) nieuwzględnienia zastrzeżeń, o których mowa w art. 70u ust. 3 pkt 3.


No może rzeczywiście coś pomyliłem, to jest uznanie homologacji jeżeli jest z innego kraju, dobrze ten tekst analizuje, czy może jednak ? :)

Apophis napisał/a:

mijam napisał/a:

Z tego powodu żę dnia Warszawa, dnia 27 czerwca 2017 r. zostało wprowadzone tak wiele zmian że niewiele zostało, zresztą na po czątku stycznia też była jakaś nowelizacja.

źródło?


Sprawdź sobie tekst jednolity ustawy o rychu drogowym:
http://prawo.sejm.gov.pl/...D20171260Lj.pdf
jego ostatnia aktualizacja to 19.04.2018 a na stronie: http://prawo.sejm.gov.pl/...=WDU20170001260
jest obwieszczenie zmian w prawie o Rychu Drogowym i z tego co się orientuje to powinny tam być ujęte wszystkie nieścisłości które pozostały między ustawą z 1997 a Rozporządzeniem UE (https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32013R0168)

Apophis napisał/a:
Cytat:

własnie mowa tutaj o rejestrowaniu pojazdu, robionego samodzielnie, da się zarejestrować w Polsce już takie pojazdy, jak widać Geobika już można:
https://twitter.com/goBIKESpl/status/955424038259691521

Tylko, że coś takiego to po prostu motorower ze wszystkimi tego konsekwencjami (np. ban na wjazd do lasu, ścieżki rowerowe itp.) - na rynku od jakiegoś czasu są już skutery elektryczne, więc jaki sens takiego rozwiązania? zamiast łączyć zalety roweru, motoroweru/motocykla to łączysz tutaj wyłącznie ich wady...
mijam napisał/a:

Nie za bardzo rozumie o co chodz z problemami definicji,

o osobną kategorię dla e-bików, bo to co podałeś to kategorie motorowerów/motocykli co imo jest najgorszym możliwym rozwiązaniem dla e-bika tym bardziej, że takowe (skutery i motocykle) są już na rynku


No nie wymagajmy cudów, sam nie wpuściłbym nawet elektryka z ograniczeniem do 45km/h i 4000kw na ścieżkę rowerową czy chodnik... sorki ale jednak ludzie na ebikach nie wszyscy mają olej w głowie, chodzi mi tutaj o drogi bo problem nie jest ze ścieżką, tylko z drogą, jak będziesz jechał bez silnika lub z ograniczeniem mechanicznym do 250W i 25km/h i z głową to o wypadek zdecydowanie trudniej i ryzyko zatrzymania jest zdecydowanie mniejsze :)
Dlaczego nie skuter czy motorower? W zdecydowanej wielkości kochamy rowery a ebike to dodatek, ja korzystam z mojego roweru elektrycznego jak z roweru a wspomaganie używa do podjazdów i na 38V i 8Ah robię spokojnie 40km, to jest właśnie w tych pojazdach najlepsze to że są rowerem. A po zużyciu się obecnych podzespołów chciałem upgredować do około 1000-2000W z ograniczeniem do 45km/h i oczywiście blokadą przełącznikiem mechanicznym do miasta na 250W i 25km/h .

Apophis napisał/a:
mijam napisał/a:
jeżeli będziemy chcieli legalizować Falcony jako motorowery, jakieś potwory spawane u Kazia z sąsiedztwa, kombinować z obniżaniem mocy przyciskiem to na pewno nikt przychylnie na nas nie popatrzy.

Ale w czym problem? Przecież taki falcon bez samego silnika, a całą resztą jest przecież zwykłym rowerem w świetle obecnych przepisów. Dlaczego nie mógłby nim być, jeśli tymczasowo ograniczymy mu moc do tych nieszczęsnych 250W, V<=48V itd. albo wręcz całkowicie wyłączymy silnik? (w sumie po wyłączeniu silnika przestaje być pojazdem mechanicznym (wyrok: V Ka 1081/15)). Jak dla mnie to byłaby właśnie forma transportu miejskiego idealna. Motocykl/motorower z możliwością natychmiastowej konwersji do roweru.


Zgadzam się z ostatnim zdaniem, tylko jakby wsadzić tam 4000W i 45km/h z możliwością przełączenia mechanicznego do 250W i 25km/h lub wyłączenia (z logowaniem przełączenia coby w razie zdarzenia udowodnić że się jedzie na odpowiednich blokadach i żeby pozwalało to na wjazd na ścieżkę itp) i z możliwością rejestracji żeby śmigać po drogach to dla mnie zdecydowanie byłby stan idealny, może poza ramą Falcona, rama to rama ona nie jeździ, co prawda nie dla mnie, dla mnie ważna jest waga maks 25kg i pedały z kilkoma biegami coby można było jechać na pedałach a silniczek włączać pod górkę :)

hehe się rozpisałem, podsumowując, zgadzamy się że przy przełączeniu na limity powinna być możliwość jazdy po odpowiednich miejscach, moim zdaniem powinna być (i z moich analiz wynika że jest zgodnie z prawem, ale nie jestem prawnikiem :P ) możliwość rejestracji składaków na częściach oryginalnych i homologowanych odpowiednio dobranych na procedurach uproszczonych, które mogłaby wspierać jakaś Fundacja, Stowarzyszneie itp.
 
 
Apophis 
początkujący


Dołączył: 07 Kwi 2018
Posty: 27
Skąd: Z miasta
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018   

mijam napisał/a:

No może rzeczywiście coś pomyliłem, to jest uznanie homologacji jeżeli jest z innego kraju, dobrze ten tekst analizuje, czy może jednak ?

Owszem, to jest tylko uznanie homologacji, a nie koszt samych badań

mijam napisał/a:

Dlaczego nie skuter czy motorower? W zdecydowanej wielkości kochamy rowery a ebike to dodatek, ja korzystam z mojego roweru elektrycznego jak z roweru a wspomaganie używa do podjazdów i na 38V i 8Ah robię spokojnie 40km, to jest właśnie w tych pojazdach najlepsze to że są rowerem.

tutaj jest różnica w podejściu między nami - ja nie kocham rowerów - ja kocham ten środek transportu, który w danym momencie jest wydajniejszy/lepszy - raz to będzie motocykl/motorower (puste drogi, przedmieścia itp.), a raz rower (szlaki, korki, ścisłe centrum) + oczywiście na bagażniku jakaś e-deskorolka, w razie gdyby było trzeba stać się pieszym ;)

mijam napisał/a:

Sprawdź sobie tekst jednolity ustawy o rychu drogowym:
http://prawo.sejm.gov.pl/...D20171260Lj.pdf
jego ostatnia aktualizacja to 19.04.2018 a na stronie: http://prawo.sejm.gov.pl/...=WDU20170001260
jest obwieszczenie zmian w prawie o Rychu Drogowym i z tego co się orientuje to powinny tam być ujęte wszystkie nieścisłości które pozostały między ustawą z 1997 a Rozporządzeniem UE (https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32013R0168)

w samej definicji roweru żadnych zmian nie było - to że zmieniło się kilka paragrafów ustawy nie znaczy, że wszystkie wyroki powiązane z tą ustawą są nagle do wywalenia...
a zmiany dotyczyły głównie zaostrzenia kar za wypadki/wykroczenia:
http://www.dziennikzachod...unkty,11687554/


Dyskusję podsumuje tylko czarno-wróżeniem, że na liberalizację przepisów dotyczących e-bików i ogólnie SAM'ów raczej nie ma co liczyć tym bardziej, że jak widać trend przez ostatnie kilka lat to przykręcanie śruby.

PS. jakby ktoś dorwał dorwał info na temat rejestracji SAM'ów za granicą - jakieś czechy itp. to niech podrzuci, bo szczerze to jestem ciekaw jakie to są +- koszta
 
 
mijam 
początkujący


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 7
Skąd: Jawornik
Wysłany: Nie 13 Maj, 2018   

Cytat:
Owszem, to jest tylko uznanie homologacji, a nie koszt samych badań

Czyli jednak. Koszt badań to jest odrębną sprawa przy homologacji małych serii nie mamy w Polsce wytycznych co do wymaganego potwierdzenia spełniania wymogów technicznych, przynajmniej ja nie znalazłem. A zgodnie z Rozporządzeniem UE tobw przypadku takich homologacji decyduje o tym jednostka krajowa, w naszym przypadku DDTD czy jakoś tak, pisze z telefonu to nie mam jak sprawdzić. Interesuje mnie ich zdanie na ten temat a nie ogranicza takiego odnaleźć, zastanawiam się nad pismem do nich.
 
 
mijam 
początkujący


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 7
Skąd: Jawornik
Wysłany: Nie 13 Maj, 2018   

Apophis napisał/a:
Dyskusję podsumuje tylko czarno-wróżeniem, że na liberalizację przepisów dotyczących e-bików i ogólnie SAM'ów raczej nie ma co liczyć tym bardziej, że jak widać trend przez ostatnie kilka lat to przykręcanie śruby.

PS. jakby ktoś dorwał dorwał info na temat rejestracji SAM'ów za granicą - jakieś czechy itp. to niech podrzuci, bo szczerze to jestem ciekaw jakie to są +- koszta


Jak tylko uda mi się trochę odrobić i znajdę trochę czasu to postanowiłem wysłać pisma do Transportowego Dozoru Technicznego z zapytaniem jakie są wymagania formalne do uznania homologacji na pojazd typu L1e dla małych serii lub homologacji indywidualnej, bo taka możliwość też jest zgodnie z Rozporządzeniem UE.
Dodatkowo mam plan wysłania do Komendy Głównej Policji (oraz Rzeczoznawców Techniki Samochodowej i Ruchu Drogowego, bo to oni decydują przed sądem) zapytania odnośnie interpretacji przepisów, czy ograniczenie takiego pojazdu do 250W i 25 km/h z logowaniem zmian (ewentualnie przełącznikiem mechanicznym) pozwala na poruszanie się nim po ścieżkach rowerowych w takim trybie.
Także z tematem wrócę pewnie za kilka tygodni :P bo szybciej odpowiedzi pewnie nie będzie :P
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 13 Maj, 2018   

Zanim to wyślesz warto byś wiedział że w Holandii która na terenie EU ma najbardziej rozwinięty system ruchu rowerowego i EWIDENCJI szybkich ebajkow, ma ok 12 tyś zarejestrowanych szybkich ebajkow. To są pojazdy homologowane, Fabryczne, z obowiązkową rejestracja, tablicami rejestracyjnym i opłata OC ok 5 Euro na mc. Żadnych SAM -ów nie odnotowano.
Czy tego chcemy ?
Zastanów się..
Ps.Pojazd w którym ograniczenie mocy i NAPIĘCIA jest opcjonalne, na pewno w żadnym kraju homologacji nie przejdzie.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
Apophis 
początkujący


Dołączył: 07 Kwi 2018
Posty: 27
Skąd: Z miasta
Wysłany: Pon 14 Maj, 2018   

WojtekErnest napisał/a:

Ps.Pojazd w którym ograniczenie mocy i NAPIĘCIA jest opcjonalne, na pewno w żadnym kraju homologacji nie przejdzie.

ale jeśli będziemy to homologować jako motocykl/motorower to w czym problem w kwestii napięcia? przecież tutaj nie ma żadnych ograniczeń - a na rower homologacji mieć nie musi - i taki z zablokowaną mocą na poziomie sterownika (nawet jeśli sam silnik ma teoretycznie więcej) IMO spełnia wymagania ustawy, bo w przepisie jest wyraźnie mowa o mocy NAPĘDU, a nie silnika, jak w przypadku np. motoroweru

mijam napisał/a:
No nie wymagajmy cudów, sam nie wpuściłbym nawet elektryka z ograniczeniem do 45km/h i 4000kw na ścieżkę rowerową czy chodnik.

a ja bym wpuścił - sory, ale prędkość rzędu >25km/h to chwilowo na płaskim jest osiągalna dla przeciętnego suchoklatesa na mtb, a na dobrej szosówce to jak pierdnąć - już nie wspominając, że jadąc z górki możesz spokojnie przekroczyć nawet te 45km/h - a takich miejsc nawet w samym krk i okolicach trochę jest i jakoś nie ma tam "masakry pieszych/rowerzystów", (bo pewnie wiedzą, że taka gleba mocno zaboli) - to nie samochód, że jak skasujesz pieszego/rowerzyste to co najwyżej zderzak/przednią szybę sobie uszkodzisz - a idąc na kompromis to też nie miałbym nic przeciwko ograniczeniu na silniku do 25 km/h na drodze rowerowej/chodniku, ale nie na jezdni

btw. ciekawi mnie tylko, że skoro mamy ograniczenie prędkości to po cholerę ograniczać dodatkowo moc nominalną ciągłą napędu?

mijam napisał/a:

sorki ale jednak ludzie na ebikach nie wszyscy mają olej w głowie,

na takich są osobne paragrafy - tym bardziej, że prawo przed nowelizacją doskonale działało (wkładanie silników (tyle, że spalinowych) do rowerów, nie jest niczym nowym) - a podstawowa zasada to nie naprawiać czegoś, co działa
Ostatnio zmieniony przez Apophis Pon 14 Maj, 2018, w całości zmieniany 9 razy  
 
 
Inc0 
prezes


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 24 Lut 2018
Posty: 593
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pon 14 Maj, 2018   

homologowanie roweru jako motocykl kosztuje bebechy lepiej przerobic istniejacy zarejestrowany motocykl/motorower na e-bike wywalasz silnik zbiornik paliwa wstawiasz elektryczna jednostke i pakiet reszta pozostaje nie naruszona wiec kazdy przeglad przejdzie
 
 
Apophis 
początkujący


Dołączył: 07 Kwi 2018
Posty: 27
Skąd: Z miasta
Wysłany: Pon 14 Maj, 2018   

Inc0 napisał/a:
homologowanie roweru jako motocykl kosztuje bebechy lepiej przerobic istniejacy zarejestrowany motocykl/motorower na e-bike wywalasz silnik zbiornik paliwa wstawiasz elektryczna jednostke i pakiet reszta pozostaje nie naruszona wiec kazdy przeglad przejdzie

a znasz jakąś ramę motocyklową/motorowerową (z vin itp.), która przypominała by gabarytami rowerową/faconową?

WojtekErnest napisał/a:
Zanim to wyślesz warto byś wiedział że w Holandii która na terenie EU ma najbardziej rozwinięty system ruchu rowerowego i EWIDENCJI szybkich ebajkow, ma ok 12 tyś zarejestrowanych szybkich ebajkow. To są pojazdy homologowane, Fabryczne, z obowiązkową rejestracja, tablicami rejestracyjnym i opłata OC ok 5 Euro na mc. Żadnych SAM -ów nie odnotowano.
Czy tego chcemy ?
Zastanów się..
Ps.Pojazd w którym ograniczenie mocy i NAPIĘCIA jest opcjonalne, na pewno w żadnym kraju homologacji nie przejdzie.


To jest tylko szczyt góry lodowej - rzuć okiem na to: http://bike-eu.com.s3-eu-...st-of-45-km.pdf

dzwonek, a od 1.01.2018 nawet pedały musisz mieć homologowane xD

nie dziwie się, że nikt nie idzie w SAM'y, bo pewnie dopuszczenie takiego sama do ruchu wymagało by szeregu testów zderzeniowych ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group