ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[arkas09]

Witam, jestem początkujący na tym forum. Nie gniewajcie jeżeli taki temat już gdzieś się pojawił, ale forum jest bardzo obszerne i przez dwa dni nie znalazłem odpowiedzi na moje pytania. Posiadam wózek rehabilitacyjny trójkołowy firmy Draisin model Twister, dwa koła napędowe z tyłu, jedno skrętne z przodu. Kierowca i pasażer kręcąc pedałami poprzez łańcuch napędzają Sram S7, z którego napęd trafia na mechanizm różnicowy napedzajacy półośki na których zamocowane są koła 22''. Wag a pojazdu wraz z pasażerami (250 kg) oraz niezbyt dobra pozycja do oddania mocy z nóg wyciskają siódme poty z pedałującego przy najmniejszej górce. Rower można wyposażyć w fabryczny napęd ale koszty (oczywiście w Euro) powalają z nóg, zatem postanowiłem zrobić to sam (z pomocą forumowiczów rzecz jasna ). Na zdjęciu pokazany jest sposób montażu silnika mojej produkcji. Silnik to YU Cheng SWX190-3B08-06044-0 dalej nieczytelne (nie znam parametrów silnika). Silnik bezprzekładniowy, po wymianie łożysk, czujników Halla, ogólnie sprawny . Sterownik swego czasu zakupiłem na maxev, PT-36V-9, akumulatory żelowe 3x12V, 7.2Ah (z UPS), półmanetka. Po połączeniu całości rower ogólnie jeździ. Z jednym pasażerem (masa całkowita ok 200 kg) na prostej drodze rozpędza się do 16 km/h, z dwoma jeszcze nie testowany. Chciałbym aby zasięg roweru wynosił ok 100 km na jednym ładowaniu przy prędkości 25 km bez pedałowania. Większa prędkość nie jest wymagana. Myślę, że silnik powien mieć dosyć duży moment, żeby dosyć sprytnie ruszał. Z kalkulatora wynika że powinieniem mieć silnik ok 500W/36V, pojemność baterii ok 50Ah. Czy z tego silnika wycisnę taką moc, przez dłuższy czas, czy lepiej zastosować silnik 48V a jeśli tak to czy ten sterownik będzie ok. A jeśli silnik nie poradzi sobie z takim obciążeniem to jaki powinienem zastosować. Proszę o poradę. Arek

---

przekładnia.JPG Napęd.

Pobierz Plik ściągnięto 595 raz(y) 831,24 KB

twister.jpg Widok ogólny

Pobierz Plik ściągnięto 559 raz(y) 239,49 KB

[zeeltom]

Akumulatory stanowczo za małe. Teraz już nie ma porządnych żeli, lepiej kombinować z bateriami litowymi. Silnik minimum 500W, lepiej większy. Zdecydowanie większy. Mój słonecznik waży ponad ćwierć tony, a silnik 500W 48V z dwoma osobami cienko jeździ. Prąd ruszania jest ograniczony w sterowniku do 30A i to jest stanowczo za mało na taką wagę. Poza tym się mocno grzeje. Stawiał bym na coś o mocy 1500W. Bateria litowa, składana na forum 48V 50Ah będzie kosztowała coś w okolicach 2000 zł lub nieco więcej.

Akumulatory stanowczo za małe. Teraz już nie ma porządnych żeli, lepiej kombinować z bateriami litowymi. Silnik minimum 500W, lepiej większy. Zdecydowanie większy. Mój słonecznik waży ponad ćwierć tony, a silnik 500W 48V z dwoma osobami cienko jeździ. Prąd ruszania jest ograniczony w sterowniku do 30A i to jest stanowczo za mało na taką wagę. Poza tym się mocno grzeje. Stawiał bym na coś o mocy 1500W. Bateria litowa, składana na forum 48V 50Ah będzie kosztowała coś w okolicach 2000 zł lub nieco więcej.

[madejp]

zeeltom, ale jeśli ich max prędkość nie wynika z za słabych baterii, to by oznaczało, że mają lepsze przełożenie, więc może im te 500W wystarczy. A baterii 50A potrzebują tylko dla 36V, dla 48V wystarczy 37A. I też zachęcam do baterii liion, to zmniejsza wagę baterii z 50kg do 8kg.

[arkas09]

Zanim zakupie nowy silnik, chciałbym przetestować ten który posiadam. Pytanie, czy mogę sterownik zasilić napięciem 48v - na etykiecie jest napis 36v. Akumulatory z ups tez zastosowałem doraźnie, w ramach testów. Jestem świadomy ze muszę mieć inna porządna baterię, ale wcześniej chciałbym sie upewnić co zamówić. Bo zamówić, to nie problem . Rower, z jedna osoba rusza bez szarpnięć, ale jak za bardzo odkręcę manetkę, wtedy prawdopodobnie zabezpieczenie nadmiarowopradowe odcina zasilanie, bo silnik sie wyłącza. Ruszając delikatnie nie ma problemu.

[madejp]

arkas09, "zabezpieczenie prądowe" w sterowniku ogranicza prąd, a nie wyłącza sterownik. To bateria nie wyrabia, spada na niej napięcie do takiego poziomu, że włącza się w sterowniku zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem.

[arkas09]

Rozumiem. Wnioskuję, ze mogę ten sterownik i silnik zasilić napięciem 48V. Zatem bateria 48V, ok. 40Ah będzie "przyszłościowa". Gdyby się jednak okazało, ze silnik mimo wszystko nie daje rady, ma za mały moment lub moc, to jaki silnik powinienem wybrać (zakładam 48V), o jakim nawoju. Nie limitują mnie gabaryty, mocowanie silnika w razie potrzeby wykonam ponownie.

[arkas09]

Zeeltom, co rozumiesz przez pojęcie składana na forum, czy zlecona do wykonania czy zakup części i składanie samemu?

[wibi]

Kiedyś rozmawiałem z riksiarzem w Ciechocinku mającym rikszę z chyba NC? , miał baterię ok.4Ah i 48V. Twierdził, że to mu wystarcza na płaskim terenie wspomagając nogami. Sama bateria o pojemności ok. 40Ah i napięciu 48V to prawie 170 ogniw więc koszt tylko ogniw z demontażu może znacznie przekroczyć 1500zł plus dodatki jak BMS i ładowarka nie licząc robocizny, mówię o bat. LiJon

[arkas09]

wibi, na płaskim terenie też daję rade bez wspomagania, ale wjazd na jakąkolwiek górkę odbywa się z prędkością max 5km/h. Nie wiem jaka miał rikszę kolega w Ciechocinku, ale jeśli miał koła 26'' i pozycję pionową, to jednak trochę mu to ułatwia jazdę. Zdecydowałem się na silnik 48V 1000W. Czy jesteście mi coś w stanie polecić. Chciałbym, żeby silnik miał duży moment i był bezawaryjny. Opory ruchu nie mają wpływu, gdyż będzie połączony łańcuchem i wolnobiegiem z układem napędowym.