ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Powerbank dla domu??
Autor Wiadomość
Przemek 
prezes


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Lip 2015
Posty: 758
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 27 Lut, 2018   

madejp napisał/a:
instalacja solarna się opłaca*, ale baterie już nie

eee. chyba fotowoltaiczna
 
 
madejp 
dyrektor


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Paź 2015
Posty: 417
Skąd: Kraków
Wysłany: Śro 28 Lut, 2018   

No tak, fotowoltaniczna.
 
 
romus130 
brygadzista


Dołączył: 31 Mar 2017
Posty: 279
Skąd: Piaseczno
Wysłany: Śro 28 Lut, 2018   

Wielkie dzięki Panowie . muszę w takim razie ustalić na czym bardziej mi zależy.
Wracając do tematu niezależności. kto by nie chciał być nie zależnym ?
od wody , prądu itp?
dlaczego trzeba płacić za to że się ma panele fotowoltaiczne ? i czerpie prąd ze źródeł odnawialnych?
co słońce się wypali? może za opalanie się na plaży trzeba będzie odprowadzić podatek!!!
To czysta Inwigilacja !!!
_________________
Budowa rowerów elektrycznych
Budowa akumulatorów Li-Ion
Regeneracja Akumulatorów
Serwis rowerów elektrycznych
Serwis Akumulatorów
Sprzedaż ogniw Li-ion 18650
https://www.facebook.com/...09807916312624/
 
 
Goliath 
młodzik


Pomógł: 3 razy
Wiek: 43
Dołączył: 07 Maj 2017
Posty: 81
Skąd: Izabelin-Dziekanówek
  Wysłany: Czw 01 Mar, 2018   

romus130 napisał/a:
otóż czy ktoś już z was przerabiał podobny temat?

Witam... temat jest mi bliski :mrgreen:

Ale od początku... mieszkam w domku jednorodzinnym w niewielkiej miejscowości /na obrzeżach Warszawy tuż przy Puszczy Kampinoskiej/ gdzie bez prądu jak bez ręki /ogrzewanie domu i wody gazowe ale sterowanie i zapłon elektryczny :wink: /

Zaniki prądu zdarzają się, choć są to zazwyczaj planowane wyłączenia/przełączenia energetyczne.

Z wykształcenia i zawodu jestem elektrykiem... z zamiłowaniem do odnawialnych źródeł energii.
W domu mam rozdzieloną instalacje elektryczną na obwody "podstawowe - zasilane z sieci" :smile: i obwody "gwarantowane - zasilane z centralnego UPS-a" :lol: - ale o tym później. :mrgreen:

Z racji tego, iż jestem elektrykiem-konserwatorem w pewnym banku, mam styczność z rożnymi urządzeniami w których trzeba planowo wymieniać akumulatory. Chodzi mi o UPS-y podtrzymujące serwerownie i inne ważne urządzenia. Zazwyczaj są to jednostki 3x120kVA.
Czasami mam okazje "uratować" kilka sztuk akumulatorów które teoretycznie powinny zostać zutylizowane :) ...więc aż korciło mnie by pobawić się w instalacje solarną typu off-grid/wyspową.

Na początku zaczynałem od małego zestawu... panel fotowoltaiczny 20W 18V + UPS 300W 12V + 40Ah akumulator .
Widząc jak to fajnie pracuje... postanowiłem trochę rozbudować instalacje :mrgreen:
Dokupiłem 4 panele 36V 235Wp każdy + regulator ładowania Solar 30 /30A choć przeżył już 32 A bez bólu/... zestaw akumulatorów miałem z odzysku :mrgreen: :P wszystko połączyłem małą automatyką i podpiąłem do istniejącego już UPS-a. :wink:

Miałem UPS-a firmy APC SMART-UPS 2200 /starszy model - tower koloru beżowego/.
Bardzo dobry UPS oryginalnie napędzany 4 akumulatorami 12V 18Ah spiętymi w szereg /48V/
Mocy max. ok. 1600W - sinus na wyjściu więc żadne silniki i pompy nie buczą podczas pracy akumulatorowej :mrgreen: , do tego możliwość "zimnego startu", podgląd parametrów w sieci LAN po zainstalowaniu odpowiedniej karty :P
Co prawda "wewnętrzna ładowarka" jest ograniczona do 3A... ale spokojnie dawała sobie radę z 8 szt aku. 12V 90Ah :mrgreen: /zestaw 2 szeregów akumulatorów 4x 12V 90Ah :mrgreen:

Jak to gienek333 napisał :

Cytat:
W zasadzie każda przetwornica naładuje aku (czasem to trwa dłużej).


Przy ładowaniu prądem ponad 2A załączany jest wewnętrzny wentylator który schładza tranzystory i przy okazji wnętrze UPS-a i jego transformator.

Ucząc się "robiłem testy' na akumulatorach SSB 12V-100Ah, niestety długo nie wytrzymały... częste głębokie rozładowania do napięcia 10 - 10,5V "zabiły" akumulatory w szybkim tempie.
UPS-y są tak zbudowane by pracując na akumulatorach max. wydusić z nich energię schodząc z napięciem łańcucha do ok 40-41V, i nie jest to problem w przypadku pracy doraźnej... ale nie cyklicznej.
Na początku było idealnie. Akumulatory pomimo iż 5 lat były używane, nadal trzymały ok 70% swojej pojemności.
Ta sama firma, ten sam model akumulatora, z tej samej partii pracujące od nowości w tym samym łańcuchu.
Akumulatory zachowywały się jak nowe, obciążając i rozładowując się identycznie /symetrycznie w gałęziach.
Po ok. miesiącu cyklicznej pracy / słoneczne miesiące sierpień-wrzesień/ zauważyłem zjawisko rozjeżdżania się napięciowo akumulatorów. Zazwyczaj po przekroczeniu napięcia rozładowywania ok 11,5 V.
Początkowo były to niewielkie różnice 0,3 - 0,5 V, z czasem ta różnica wzrosła do 2V między akumulatorami.
Miałem problem z utrzymaniem napięcia na poszczególnych aku podczas rozładowania jak i ładowania.
UPS "wychodził z pracy bateryjnej" coraz częściej, a napięcia na akumulatorach miały dużą różnice rozpiętości, od 9,5 - 11,5 V.
Po prostu akumulatory siadały jeden po drugim.
Stosowałem różnego rodzaju "balansery" od takich najprostszych pasywnych /automatyka sprawdzała 4 aku w gałęzi i obciążała który aktualnie miał największe napięcie - stwierdziłem że niepotrzebnie tracę energię./ po "balansery" aktywne /galwanicznie odseparowany układ sprawdzał na którym aku jest najmniejsze napięcie i dodatkowo "do wstrzykiwał" do niego energię ciągnąc ją z całej gałęzi./ To było rozwiązanie dobre... ale dla pojedynczej gałęzi a nie dla docelowych kilku stringów.
Stwierdziłem że poeksperymentuje z połączeniami wyrównawczymi między stringami.
Przeszedłem z połączenia szeregowo-równoległego aku. / np. 3 stringi po 48V zrównoleglone/ na połączenie równolegle-szeregowo / np. 3 aku 12V połączone równoległe i dopiero 4 takie "paczki" spięte ze sobą szeregowo tworząc obwód 48V/.
Jedne i drugie połączenie ma swoje wady i zalety.

Wydajność przy połączeniu równolegle-szeregowym poprawiła się znacząco, może dlatego iż aku o niższej pojemności /szybko "gubiący" napięcie/ był "wspierany-balansowany" przez aku znajdujący się w tej samej "paczce"
Niektórzy piszą że jest to negatywne zjawisko przy połączeniu aku o rożnych "możliwościach gromadzenia ładunku", ale u mnie zdawało to egzamin - przynajmniej w fazie testów, a akumulatorów nie było mi szkoda.

Po zrobieniu bilansu zapotrzebowania energetycznego za UPS-em /wydzielona instalacja "napięcia gwarantowanego" - poprzez UPSa zasilam całe oświetlenie led-owe w domu jak i na zewnątrz, cały sprzęt RTV, piec centralnego, komputery, ruter, automatykę... itp/ stwierdziłem że moje max. zapotrzebowanie w szczycie nie przekracza 800W dlatego postanowiłem przejść na UPS-a APC Smart 1400 /mniejszy brat APC SMART 2200/ który na wyjściu może być obciążony 960W a co na najlepsze... jest na 24V /pracuje poprawnie w przedziale napięcia aku od 21-29V/ dlatego po "uratowaniu" świeżej partii akumulatorów postanowiłem przejść na instalacje 24V.
Krótsza gałąź, mniejsze problemy z rozjeżdżaniem się akumulatorów

Gdzieś wyczytałem, że w instalacjach off-grid w celu wydłużenia żywotności aku przy pracy cyklicznej nie należy rozładowywać akumulatorów więcej niż 30% /tzn. można zjeżdżać najbezpieczniej do 70% jego pojemności/ czyli ok 11,5V na akumulator.

Automatykę wtedy zastosowałem prostą... 2 zestawy ów:

- pierwszy zestaw 8 akumulatorów /dla ułatwienia zapis 2S4P :mrgreen: z akumulatorów 12V 90Ah/ jako podstawowe UPS-a
- drugi zestaw 16 akumulatorów / 2S8P z akumulatorów 12V 90Ah/ - do niego podpięte były ogniwa fotowoltaiczne umieszczone na dachu pomieszczenia gospodarczego.

Kiedy drugi zestaw był wystarczająco naładowany /27V dla całej gałęzi - nastawa regulowana/ kontroler ładowania złączał swoje wyjście zasilając odpowiednie przekaźniki.
Poprzez przekaźniki/styczniki od UPS-a odłączany był pierwszy zestaw akumulatorów a w to miejsce przyłączany drugi zestaw "solarny".
Po tej operacji UPS-a było wyłączane przez kolejny przekaźnik co skutkowało wymuszeniem pracy akumulatorowej UPS-a. :wink:
UPS pracował na akumulatorach do momentu aż regulator ładowania nie wykrył "niskiego stanu napięcia " /ok. 23V dla całej gałęzi - nastawa regulowana/ , wtedy regulator wyłączał swoje wyjście... a co za tym idzie powracało napięcie zasilające UPS i pierwszy zestaw akumulatorów znowu był podłączany do UPS-a zapewniając mi rezerwę kilku godzin przy prawdziwym zaniku energii z sieci. :twisted:

Słoneczko prześwieciło... akumulatorki doładowały się do odpowiedniego poziomu i automatyka znowu wykonywała sekwencję :lol:
Układ był automatyczny, zapewniał mi energię bezprzerwowo... a co najlepsze zużywałem energię wyprodukowaną ze słońca :mrgreen: :P a akumulatory stanowiły swojego rodzaju bufor kiedy energii ze słońca było więcej niż potrzebuję.

Z czasem i tutaj "dopadła mnie WATOWNICA ZŁOŚLIWA" :mrgreen:

Okazjonalnie dokupiłem na allegro kolejne 4 panele, tym razem specjalnie trochę większe ;) /jałowo coś koło 44V - 315Wp.
Dach pomieszczenia gospodarczego mam pod kątem ok 33 st. a dodatkowa rama zwiększa kąt do ok 45 st.
Wiem że optymalnym kątem dla naszego położenia geograficznego jest kąt ok 37 st. ze względu na największy współczynnik sprawności i efekt samooczyszczenia, ale ja wolałem zwiększyć kąt by moja instalacja przynosiła odrobinę więcej energii "zimą" gdy słońce jest krótko i o wiele niżej.
Słońce w zenicie świeci pionowo na moje panele więc położenie dachu było idealne do ich montażu.

Wszystko pięknie pracowało... a w słoneczne dni potrafiłem wyprodukować/zmagazynować ponad 10kWh energii. :mrgreen:

Niestety nic nie trwa wiecznie :roll: . Używane akumulatory targane częstymi cyklami ładowanie/rozładowanie siadały ze swoją pojemnością.
Coraz częściej miałem nadprodukcję energii której nie mogłem dostatecznie zmagazynować. :oops:
Wtedy postanowiłem że przejdę na instalacje ON-grid. :idea:

Kupiłem okazjonalnie 12 paneli fotowoltaicznych 260Wp, inwerter Growatt 3000TL /bardzo dobry - POLECAM/, trochę profili i położyłem sobie sam instalacje na dachu swojego domu wpinając ją docelowo do sieci. - koszt całej instalacji 3kW wyniósł ok. 7,5 tyś :mrgreen:
Potem tylko trochę papirologii... i złożenie wniosku do energetyki na sprzedaż energii do sieci jako prokonsument.
Czekałem na zmianę licznika około 30 dni. Po zmianie licznika na dwu-kierunkowy ustawowo mogłem korzystać z sieci jak z akumulatora /ze stratami własnymi/ po przeliczniku 1:0.8 czyli:

"wpuszczam" do sieci 1kWh energii kiedy słońce świeci i jej nie zużywam... a odbieram sobie 0.8kWh kiedy słońca nie ma lub potrzebuję więcej energii niż produkuje. :grin:

Ogólnie to i tak wchodzi lepiej niż instalacja off-grid, :cool: gdzie z moich wyliczeń za UPs-em odzyskiwałem zaledwie 70% energii którą 'wyprodukowały" panele. :???: /straty na regulatorach ładowania, akumulatorach, UPS-ie/

Teraz mając już możliwość legalnego wprowadzenia nadwyżek energii do sieci... postanowiłem powoli przechodzić z instalacji off-grid na on-grid. :cool:
Kupiłem "chińskie" przetwornice grid-tie na ebay-u i sporą nadwyżkę energii z systemu off-grid wpuszczam teraz bezpośrednio do sieci.

W międzyczasie mojej przygody z fotowoltaiką rozbudowałem automatykę o LanKontrolery dzięki którym mam podgląd na wiele parametrów mojej instalacji. Daje mi to też możliwość wysyłania swoich danych na portal zrzeszający sympatyków odnawialnych źródeł energii.

Moje instalacje można podglądać online.
Instalacja off-Grid http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=79
Instalacja on-Grid http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=229

Ogólnie, temat akumulatorów, solar-ów, regulatorów ładowania, UPS-ów/przetwornic, LanKontrolera i monitoringu to temat rzeka, i nie da się tego streścić w jednym poście...

Na dziś kończę swoje "wypociny" i przepraszam za błędy... starałem się szybko coś odpisać.

aku teraz.jpg
teraz - widać jeszcze kawałki styroduru, szpachlę i trójkątny szablon ze środka ramy ;)
Pobierz Plik ściągnięto 486 raz(y) 421,76 KB

praca normalna.JPG
podgląd UPS - praca normalna
Pobierz Plik ściągnięto 434 raz(y) 789,07 KB

zanik napiecia.JPG
podgląd UPS - praca przy zaniku
Pobierz Plik ściągnięto 467 raz(y) 731,53 KB

rozdzielnia.jpg
rozdzielnia
Pobierz Plik ściągnięto 459 raz(y) 520,82 KB

grid Tie.jpg
inwertery z chin
Pobierz Plik ściągnięto 474 raz(y) 684,95 KB

dach.JPG
4 pierwsze panele
Pobierz Plik ściągnięto 447 raz(y) 1012,71 KB

aku.JPG
kiedyś
Pobierz Plik ściągnięto 466 raz(y) 774,34 KB

Ostatnio zmieniony przez Goliath Czw 01 Mar, 2018, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 01 Mar, 2018   

Lał :-)
Inspirujące,,
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
Goliath 
młodzik


Pomógł: 3 razy
Wiek: 43
Dołączył: 07 Maj 2017
Posty: 81
Skąd: Izabelin-Dziekanówek
Wysłany: Czw 01 Mar, 2018   

Nie wiem dlaczego z poprzedniego wpisu wycięło mi wszystkie słowa "akumulator" :evil: - dlatego tyle razy edytowałem tekst :roll:
 
 
wwojciech 
brygadzista
wwojciech


Pomógł: 8 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 264
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 01 Mar, 2018   

Osobiście tez stoje przed decyzją miedzy on-grid, off-grid bez sterownika tylko do grzania bufora 2000L wody, lub budowa solara. Panele foto da się łatwiej i bezpieczniej okiełznać a solary maja straty wlasne typu pracująca pompka obiegowa, węże wyrzucone na dach. Z drugiej strony kupując używki amorficzne sprawność w okolicach 6%, a solar ponad 50%, gdzie przy dachu 4spadowym każdy cm^2 ma znaczenie. Przy on-grid trzeba wziąć pod uwagę papierkologie plus koszt falownika (uzywka z papierami) bądź nowy.
 
 
gienek333 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 1338
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 01 Mar, 2018   

Jeżeli chodzi o aku w UPS-ach, to rozładowywane są do niskich napięć ze względu na pobieraną moc. Jeżeli taki aku 18Ah obciążymy dużym prądem (100A) i napięcie na nim spadnie do 10V, to nie jest on rozładowany w 100%, ale jeżeli na aku 500Ah przy obciążeniu 100A spadnie do 10V, to jest on rozładowany. Ma to związek z rezystancją wewnętrzną aku. Co do instalacji, to można zrobić hybrydę. Panele PV chłodzimy płynem, a ciepło z niego pompujemy pompą ciepła do bojlera (używając prądu z PV. Można na początek używać modułów Peltiera (mają małą sprawność w stosunku do sprężarek, ale są prostsze). Do budowy sieci on-grid, trzeba mieć na wszystko certyfikaty.
_________________
Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu.
 
 
Goliath 
młodzik


Pomógł: 3 razy
Wiek: 43
Dołączył: 07 Maj 2017
Posty: 81
Skąd: Izabelin-Dziekanówek
Wysłany: Pią 02 Mar, 2018   

gienek333 napisał/a:
Jeżeli chodzi o aku w UPS-ach, to rozładowywane są do niskich napięć ze względu na pobieraną moc.

Tu się z Tobą nie zgodzę... :???: w UPS-ach małej mocy /mowa o UPS-ach biurowych i takich do ok. 3kW/ automatyka nadzorująca akumulatory jest dość prosta... i nie ma tam nadzoru zależności prąd/napięcie przy pracy bateryjnej. Taki UPS będzie pracował na akumulatorach aż do osiągnięcia "minimalnego bezpiecznego napięcia rozładowania" wynoszącego dla jednego akumulatora 10-10,5V niezależnie od tego czy UPS-a obciążysz 100% czy też 5% :mrgreen: :P

gienek333 napisał/a:
Co do instalacji, to można zrobić hybrydę. Panele PV chłodzimy płynem, a ciepło z niego pompujemy pompą ciepła do bojlera (używając prądu z PV.

Panele hybrydowe są dostępne od dłuższego czasu na rynku.
Polecam przeczytać artykuł Pana Piotra Kubiaka gdzie pisze - cytuję :

"Wady hybrydowej technologii
Niestety pomimo zalet technologii PVT prawdopodobnie nigdy nie będzie ona stosowana na szeroką skalę. Jest to spowodowane nie tylko ceną takich paneli, która dwukrotnie przekracza cenę typowych paneli PV, ale również generowaniu przez nie dużo niższej temperatury CWU. "


Faktycznie... nagrzewanie się paneli fotowoltaicznych zmniejsza sprawność takiego panelu /ponieważ zmniejsza się napięcie które generuje/ i byłoby wskazane by te ciepło gdzieś wykorzystać :wink: . Każdy panel w karcie katalogowej ma coś takiego jak temperaturowy współczynnik mocy... który określa wpływ temperatury na napięcie panelu... a co za tym idzie także na jego moc.
Współczynnik ten jest na tyle istotny, że trzeba go uwzględniać podczas doboru wielkości łańcucha /napięcia max. w stringu/ do planowanego inwertera /zakres napięciowy pracy strony DC/

gienek333 napisał/a:
Można na początek używać modułów Peltiera (mają małą sprawność w stosunku do sprężarek, ale są prostsze)

Moduły Peltiera zwane potocznie pompami ciepła raczej tutaj nie znajdą zastosowania :mrgreen:

gienek333 napisał/a:
Do budowy sieci on-grid, trzeba mieć na wszystko certyfikaty.

Tylko na inwerter :mrgreen: każdy panel polikrystaliczny czy też monokrystaliczny nawet "chiński" będzie spełniał warunki. :mrgreen:
 
 
Passat_EQ 
prezes


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 08 Paź 2016
Posty: 580
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob 03 Mar, 2018   

λJesli dobrze widze to rocznie produkujesz energii okolo 3000kw. Jej koszt w zakuoie to okolo 2000zl. Natomiast mnozac to razy 0.8 odebrwc mozesz okolo 1500zl zl z sieci. Wychodzi na to ze nie liczac degradacji panelo i awarii po 5 latach instalacja sie zwroci?
Z jakich innych ciekawych odnawialnych zrodel chlopaki od Ciebie generuja prad? Elektrownie wodne ze strumyka? Wiatr?
Co jesli masz nadprodukcje i nie odbierasz energii. Pieniadze wracaja?
 
 
Arbiter 
Administrator
Założyciel forum, administrator


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 936
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 03 Mar, 2018   

Instalacje fotowoltaiczne nie oplacaja sie. sa dobre do zastosowania tam gdzie nie ma pradu sieciowego np kamper kemping etc.
Za 1kwh place brutto okolo 0,6pln
 
 
wwojciech 
brygadzista
wwojciech


Pomógł: 8 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 264
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob 03 Mar, 2018   

Nadwyzka wyprodukowanej energii przepada. nie wypłacaja nofza nadprodukcje
 
 
Arbiter 
Administrator
Założyciel forum, administrator


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 936
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 03 Mar, 2018   

Nie jest problem z nadwyzka bo zima zuzyjesz to co wyprodukujesz latem. Problem polega na tym ze jesli wyliczysz wartosc energi ktora wyprodukujesz przez 10 lat to nie pokryje ona kosztow zakupu i ekspolatacji instalacji i kosztu pieniadza w czasie
 
 
Goliath 
młodzik


Pomógł: 3 razy
Wiek: 43
Dołączył: 07 Maj 2017
Posty: 81
Skąd: Izabelin-Dziekanówek
  Wysłany: Nie 04 Mar, 2018   

Passat_EQ napisał/a:
Jesli dobrze widze to rocznie produkujesz energii okolo 3000kw.

Tak... w systemie 3kWp on-grid :mrgreen:
Zakłada się, że dobrze "dobrana" instalacja o konstrukcji stałej /z wyłączeniem tzw. trackerów, czyli konstrukcji podążających za słońcem :mrgreen: / powinna w ciągu roku wyprodukować 1000kWh energii z 1kWp mocy zainstalowanych paneli. :mrgreen:

Passat_EQ napisał/a:
Jej koszt w zakuoie to okolo 2000zl. Natomiast mnozac to razy 0.8 odebrwc mozesz okolo 1500zl zl z sieci.

Nie do końca tak jest... zauważ, że licznik energetyki zlicza tylko energię pobieraną lub oddawaną.
W rzeczywistości kiedy słońce świeci część tej energii jest na bieżąco zużywana przez "dom" /lodówki, ładowarki, sprzęt RTV i AGD chociażby w stanie czuwania/
Suma sumarą zbiera się tego dość sporo nawet jak nie ma nikogo z domowników w domu przez 10h.
Najlepiej byłoby wykorzystywać na bieżąco energię jak tylko świeci słońce... tak by jak najmniej jej oddawać do sieci :mrgreen:
Taką funkcję posiadają najczęściej inwertery hybrydowe... które naddatek energii w pierwszej kolejności magazynują w akumulatorach zamiast oddawać do sieci, a zużywają ją w pierwszej kolejności z akumulatorów kiedy słońca nie ma lub jest go niewystarczająco w stosunku do zapotrzebowania. :wink:

Passat_EQ napisał/a:
Wychodzi na to ze nie liczac degradacji panelo i awarii po 5 latach instalacja sie zwroci?

Producenci zapewniają że panele fotowoltaiczne po 25 latach eksploatacji będą miały min. 80% sprawności w stosunku do mocy deklarowanej, a awarie falowników zdarzają się bardzo rzadko.
Instalacje fotowoltaiczne są praktycznie bezobsługowe... i za bardzo nie ma się co tu popsuć, więc jestem dobrej myśli :grin:
Co do zwrotu "inwestycji"... to faktycznie, w moim przypadku nastąpi to w przeciągu 4-5 lat bo sam wszystko dobierałem, składałem i montowałem. :wink:
Instalacje tej wielkości / ok. 3kW/ wraz z montażem i przygotowaniem papierów kosztują na AlleDrogo w granicy 12-16 tys złotych... więc ten zwrot inwestycji jest znacznie dłuższy.

Passat_EQ napisał/a:
Z jakich innych ciekawych odnawialnych zrodel chlopaki od Ciebie generuja prad? Elektrownie wodne ze strumyka? Wiatr?

Większość idzie w fotowoltaikę bo tak jak to już wcześniej napisałem... jest praktycznie bezobsługowa. Wystarczy kawałek dachu domu, garażu, wiaty lub też trochę miejsca na gruncie by powiesić/postawić panele.
Jest kilku zapaleńców którzy stawiają wiatraki /zazwyczaj oparte na prądnicach typu "amerykanka" lub przerobionych silnikach tzw. pralkowcach / lub przerabiają stare młyny na rzekach... ale to są niewielkie moce i wymagają ciągłego doglądania.

Passat_EQ napisał/a:
Co jesli masz nadprodukcje i nie odbierasz energii. Pieniadze wracaja?

Podpisaną mam umowę z energetyką jako "prosument" energii, więc jestem rozliczany ze stanu licznika w przedziałach półrocznych /licznik przekazuje dane po sieci GSM/.
Od 1 stycznia do 30 czerwca oraz od 1 lipca do 31 grudnia.
Jeżeli w półroczu po bilansie będę miał nadprodukcje to "nadwyżka" przechodzi do rozliczenia na następny okres rozliczeniowy.
Jako "prosument" nie mogę zarabiać na oddawaniu energii... więc przed projektowaniem instalacji ważne jest by zrobić bilans zapotrzebowania rocznego, i tak dobrać instalacje by pokryła zapotrzebowanie z małym zapasem :mrgreen:
Bardzo dobrze jest to wytłumaczone na tym filmiku

Arbiter napisał/a:
Instalacje fotowoltaiczne nie oplacaja sie. sa dobre do zastosowania tam gdzie nie ma pradu sieciowego np kamper kemping etc.
Za 1kwh place brutto okolo 0,6pln

Arbiter napisał/a:
Nie jest problem z nadwyzka bo zima zuzyjesz to co wyprodukujesz latem. Problem polega na tym ze jesli wyliczysz wartosc energi ktora wyprodukujesz przez 10 lat to nie pokryje ona kosztow zakupu i ekspolatacji instalacji i kosztu pieniadza w czasie

Z całym szacunkiem admin... ale mam wrażenie że nie wiesz o czym piszesz, a piszesz posty tylko po to by sztucznie nabić sobie aktywność po ostatnich akcjach :roll: :cool:

Ludzie na tym forum mają rowery 2 lub nawet 3 razy droższe niż koszt mojej instalacji... więc czy to jest opłacalne ?? jest to kwestia grubości portfela i podejścia do tematu :cool:
Gdyby się to nie opłacało... to liczba użytkowników instalacji fotowoltaicznych nie rosła by lawinowo z miesiąca na miesiąc. :wink:
Wystarczy spojrzeć na mapkę lokalizacji instalacji PV zarejestrowanych użytkowników na stronie pvmonitor.pl /dodam że to są tylko zarejestrowani użytkownicy/ a nie wszystkie instalacje PV działające w Polsce :shock: :mrgreen: to już daje do myślenia.
Mając na uwadze ciągły wzrost kosztów energii elektrycznej... myślę że jest to dobry kierunek "inwestycji" :mrgreen:
 
 
Arbiter 
Administrator
Założyciel forum, administrator


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 936
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 04 Mar, 2018   

Roweru nie kupujesz aby zarabial na siebie tylko zazwyczaj dla funu.
A instalacjabpv to chyba juz nie dla funu ani dekoracji domu.
Strone pvmonitor znam to wlasnie na jej podstawie mozna oszacowac ile energii wyprodukujesz.

Jeali uwazasz ze jest oplacalne to napisz jak to obliczyles
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group